|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Do tego, zeby byc u sióstr, trzeba mieć odpowiedni charakterek hihi
|
#42
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#43
|
||||
|
||||
oczywiście- spróbuję cnotliwie pójść spać hihi pa
|
#44
|
||||
|
||||
Wszystkim moim NAUCZYCIELOM,od tych co niewprawna raczke do olowka ,a pozniej obsadki przysposabiali,az do tych,ktorzy myslec samodzielnie nauczyli,konformizmem brzydzic sie kazali,falsz i glupote odarli ukazujac ja naga-DZIEKUJE.
Wy juz u Najwyzszego Ministra Oswiaty ,a ja jeszcze w szkole zycia,jeszcze sie ucze. Tu nie ma Dnia EN -zapomnialam zabiegana. |
#45
|
||||
|
||||
Nie zapomne do końca moich dni nauczycielki z pierwszej klasy szkoly podstawowej /wychowawczyni/ ktora w pierwszych dniach jak nastały chłody .. karmiła nas .. tranem .
Należalo zatkac nos, zamknąć oczy a on chlup wlewala do dzioba dużą łyche tego obrzydlistwa . Kolezanka dyzuna stala obok z kawalkami pokrojonego chleba i natychmiast podawala na "przegryzkę". Wydaje mi sie że dzieci "tamtych lat" jakby mniej chorowały może to za spawą owego tranu ??
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#46
|
||||
|
||||
oczywiście.
pani Elżbieta Fijałkowska młoda chyba tuż po studiach pedagogicznych. Wysoka, szczupła o ciemnych włosach i migdałowych brązowych oczach. Była cudowna dla nas świeżo upieczonych uczniach w granatowych fartuszkach z kokardkami we włosach. Cudowne wspomnienie.
|
#47
|
|||
|
|||
Ja też pamiętam
Pani Lech 1 klasa szk.podstawowej.Kolega rzucając kamieniem trafił w moje oko.Bylam na zwolnieniu i kiedyś tupot stóp na nasze 2 piętro.Ta Pani z całą klasą /20 osób/ przyszla mnie odwiedzić.Ale była radocha.Pożniej szybko znikła/podobno "wzięła" czekoladę w sklepie i Ją zwolnili,ale jak bylo kto to wie./Pożniej inny ale go nie lubiałam,bił mnie tą dlugą linijką w dloń a jak cofałam to razy były podwójne.Gdy to wspominam słyszę świst tej opadającej linijki.No cóż w szkole byłam dość niesforna.Ale to już było.
|
#48
|
||||
|
||||
Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dzieci z pierwszego małżeństwa a nowy związek ich matki | Gabi K. | Rodzina bliższa i dalsza | 65 | 28-05-2014 12:58 |
Karta Nauczyciela | Miecia | Emerytura, renta, ZUS | 1 | 30-10-2007 23:51 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|