menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Społeczeństwo > Społeczeństwo - wątki archiwalne
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków)

 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #41  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:32
krystynacz46's Avatar
krystynacz46 krystynacz46 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: wielkopolska.
Posty: 2 439
Domyślnie Elżuniu-

Dzięki ,wiersz piękny,pozdrawiam.
__________________
WITAM
  #42  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:36
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie

Też dziękuję Sagulinko.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #43  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:39
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Bardzo ładny, ale i bardzo smutny ten wiersz.....
A przecież jesień zarówno ta prawdziwa....jak i jesień życia ...może być radosna i kolorowa.
Dużo , choć nie wszystko, zależy od nas samych.
Od naszego nastawienia do życia... do bólu ...do starości.
Ja jestem optymistką, naogół nie lubię narzekać...ale mam w domu ...pesymiste...
Oj , ciężkie życie z takim człowiekiem...dobrze, że nauczyłam się nie słyszeć wszystkiego.....
  #44  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:40
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Kto ma poczucie własnej wartości ten na ogół jest optymistą, nie narzeka, tylko stara się panować nad sytuacją. Dużo tu takich osób, chyba większość.
Czy zazdrościcie młodym?
Coś ze mną nie tak, Gratko!
Kompleksów mam od groma i trochę. I na ogół siebie nie lubię.
A cholernie nie znoszę narzekania. I czarnowidzenia.
I nie zazdroszczę młodym.
  #45  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 21:56
jolita's Avatar
jolita jolita jest offline
odeszła...
 
Zarejestrowany: Nov 2006
Miasto: sopot
Posty: 27 028
Domyślnie Alusiu - Alskowa

jesteśmy dowodem na to, że znaki zodiaku nic nie oznaczają...(może te chińskie lub inne są bardziej trafne). Ja lubię siebie niezależnie od wyglądu, który pozostawia wiele do życzenia,wykształcenia, rozumku i t.p. i t.d. (a w szczególności "te de"...) a ponieważ w wyobraźni ustawiłam siebie na końcu szpaleru staram się lubić wszystkich ludzi... cóż - kiedy czasem trafi się ktoś kto nie pozwala lubić się...a wtedy mam żal do niego, że psuje mi porządek rzeczy...
__________________

obrazki oraz większość tekstów w moich post-ach pochodzi z ogólnodostępnych w net-cie.
  #46  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:28
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie Ala

Cytat:
Napisał Alsko
Coś ze mną nie tak, Gratko!
Kompleksów mam od groma i trochę. I na ogół siebie nie lubię.
A cholernie nie znoszę narzekania. I czarnowidzenia.
I nie zazdroszczę młodym.
Jesteś całkiem nietypowa.
Młodym nie zazdroszczą ci, którzy uważają, że świat jest do d..., życie jest też do niczego i nic dobrego młodych już nie spotka. Ci właśnie narzekają na prawie wszystko. Tylko nie wiem, czy oni znoszą narzekanie innych, czy nie.
Alu nie mieścisz się w psychologii.Może zacznij narzekać, przynajmniej psychologię wieku dojrzałego uratujesz!
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #47  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:38
Alsko's Avatar
Alsko Alsko jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 34 899
Domyślnie

To może zacznę marudzić i zanudzać się oraz innych tym? Że jestem odmieniec?
To jest myśl!!
  #48  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:40
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 162
Domyślnie

Aluś, ani mi się waż, chcesz mnie na noc wnerwić
  #49  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:41
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Janinko

Cytat:
Napisał Babka Gratka
Kto ma poczucie własnej wartości ten na ogół jest optymistą, nie narzeka, tylko stara się panować nad sytuacją. Dużo tu takich osób, chyba większość.
Czy zazdrościcie młodym?
nie zazdroszczę młodym, mam z nimi bardzo dobry kontakt. Lubię mlodość i urodę ale lubię też siebie chociaż do mlodzieży się nie zaliczam. Nie czuję się jeszcze staro, nie rozmyślam o tym co jeszcze przede mną, jak to co mnie czeka zacznie się zbliżać będę główkowała co z tym fantem zrobić. Na razie nie jest najgorzej i bardzo się cieszę z tego powodu. Nie przeszkadza mi nawet to, że jestem "ładna inaczej".
  #50  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:44
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie

Basiu ja zazdroszczę koncertów, wyjazdów, swobody. I młodości też.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #51  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:47
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie

Widziałam z jakim zapałem i przejęciem uczestniczą w Wielkiej Orkiestrze, jacy są wtedy wspaniali...Myśmy nie mieli tych możliwości.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #52  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 22:48
ostatek's Avatar
ostatek ostatek jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Posty: 4 251
Mruga oczkiem (żart)

Cytat:
Napisał Alsko
Coś ze mną nie tak, Gratko!
Kompleksów mam od groma i trochę. I na ogół siebie nie lubię.
A cholernie nie znoszę narzekania. I czarnowidzenia.
I nie zazdroszczę młodym.
Młodym nie zazdroszczę; miałam przecież swoją młodość... zawsze mogę powspominać wybierająć w dodatku te najlepsze fragmenty. Gdzie jest powiedziane, że nic nowego i dobrego nie może mnie jeszcze spotkać? Wiem, że jestem niepoprawną optymistką... nic na to nie poradzę, że nie lubię narzekać i martwić się na zapas. Życie i śmierć i tak napiszą swój scenariusz. Reszta - jak Alsko, dlatego cytat.
Drzwi zostawiam otwarte; hm... nawet nie bardzo pamiętam gdzie jest klucz. Przy dwóch bernardziorach "panom złodziejom wyrażam współczucie"... ewentualnym ratownikom - też.
__________________
  #53  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:01
~gość: maja59's Avatar
~gość: maja59
 
Posty: n/a
Domyślnie

Cytat:
Napisał ostatek
Młodym nie zazdroszczę; miałam przecież swoją młodość... zawsze mogę powspominać wybierająć w dodatku te najlepsze fragmenty. Gdzie jest powiedziane, że nic nowego i dobrego nie może mnie jeszcze spotkać? Wiem, że jestem niepoprawną optymistką... nic na to nie poradzę, że nie lubię narzekać i martwić się na zapas. Życie i śmierć i tak napiszą swój scenariusz. Reszta - jak Alsko, dlatego cytat.
Drzwi zostawiam otwarte; hm... nawet nie bardzo pamiętam gdzie jest klucz. Przy dwóch bernardziorach "panom złodziejom wyrażam współczucie"... ewentualnym ratownikom - też.
Zadumałam się przez chwilę, starość, a co to jest? Chyba nasze własne osadzenie w przedziale dla sprawnych inaczej. A my przeciez jesteśmy młodzi duchem, bo duch jest najważniejszy, mamy serca żar, oczu blask, do życia chęć, do działania wolę i tylko tyle trzeba. Mamy wiek na jaki się czujemy, czasem dwudziestolatek jest duchowo starszy od dziadka. To tylko od nas zależy, a my przecież "......ty nad poziomy wylatuj, a okiem Słońca..........
  #54  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:03
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie

Maju, młokosie, a Ty tu jako ekspert?
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #55  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:05
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie To prawda

[quote=Babka Gratka]Widziałam z jakim zapałem i przejęciem uczestniczą w Wielkiej Orkiestrze, jacy są wtedy wspaniali...Myśmy nie mieli tych możliwości.[/quo


nie mieliśmy takich możliwości ale też byliśmy wspaniali. Młodość mamy za sobą i teraz powinniśmy się cieszyć z tego co mamy, kiedyś byliśmy zabiegani teraz mamy więcej czasu i to od nas zależy jak ten czas wykorzystamy. Jechałam kiedyś ze swoim synem do Krakowa, syn miał w planie krótkie spotkanie służbowe potem postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę. Trasa przejazdu była bardzo malownicza więc zaczęłam się głośno zachwycać pieknymi widokami, mój syn na mnie spojrzał i powiedział że dopiero teraz zdał sobie sprawę z tego jak jest pięknie bo do tej pory jadąc do Krakowa rozmawiał przez telefon, myślał o sprawach służbowych i nie w głowie mu były zachwyty nad czymkolwiek. Lubię swoją "dojrzałość" i cieszę się z tego, że teraz mam czas na to na co nie miałam go w młodości.
  #56  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:20
JuMa's Avatar
JuMa JuMa jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 52
Domyślnie

pozdrawiam pieknie
temat jak temat, kazdy ma swoje zdanie
ja przyznaje - starosc zaprzata moje mysli kazdego dnia
nie! ja nie jestem, a przynajmniej nie czuje sie stara
starosc jest ze mna, to moja matka
moja matka .... wtedy, gdy byla mloda
moja matka teraz .....
kiedys slowo "starosc" bylo pojeciem
teraz jest odczuciem
  #57  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:23
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie kurczą się możliwości

Swięte slowa Basiu. Ze trzy lata temu powiedzialabym tak samo.
Teraz już się wiele od życia nie spodziewam, bo znam swoje miejsce.
To nie znaczy, że się zamartwiam, przyjmuję do wiadomości. Akceptującej wiadomości, że od nas zależy, jak czas wykorzystamy. Z tym, że te nasze możliwości szybko się wraz z wiekiem kurczą z różnych powodów.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
  #58  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:32
Basia.'s Avatar
Basia. Basia. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Polska
Posty: 13 157
Domyślnie Janinko

kurczą się nasze możliwości z przyczyn niezależnych od nas, to prawda. Musimy się dostosować do "nowego" i robić swoje, też wiem co mnie czeka i staram się wykorzystać swój czas jak najlepiej. Smutno się jakoś zrobiło.... Janinko, bierzemy sprawy w swoje ręce i do przodu!!!!!
  #59  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:39
Jadzia P. Jadzia P. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
Domyślnie

Ja osobiście, bardziej od starości boję się samotności.
Nie chcę mieszkać razem z dziećmi, choć mam z nimi wspaniały kontakt i dużo im pomagam.
Ale boję się tego, że kiedyś jedno z nas zostanie samo. Dawniej o tym nie myślałam, natomiast teraz (mój mąż jest dość poważnie chory ) myślę o tym coraz częściej.
Od prawie czterdziestu lat jesteśmy razem. Nie mam żadnych przyjaciółek, nie chodzę nigdzie sama. Zawsze i prawie wszędzie chodzimy razem. A co ja zrobię gdybym tak została sama.....z kim pójdę na spacer.... z kim pojadę na urlop....
Moje dzieci mają swoje życie i choć zawsze jest u nich miejsce dla mnie, to jednak nie wyobrażam
sobie by być dla nich kimś kto się im narzuca...
Ale po co ja o tym pisze ???
Przecież musi być wszystko dobrze !
  #60  
Nieprzeczytane 13-12-2008, 23:46
JuMa's Avatar
JuMa JuMa jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2008
Posty: 52
Domyślnie ... musi byc wszystko dobrze

Cytat:
Napisał jp50
Ja osobiście, bardziej od starości boję się samotności.
Nie chcę mieszkać razem z dziećmi, choć mam z nimi wspaniały kontakt i dużo im pomagam.
Ale boję się tego, że kiedyś jedno z nas zostanie samo. Dawniej o tym nie myślałam, natomiast teraz (mój mąż jest dość poważnie chory ) myślę o tym coraz częściej.
Od prawie czterdziestu lat jesteśmy razem. Nie mam żadnych przyjaciółek, nie chodzę nigdzie sama. Zawsze i prawie wszędzie chodzimy razem. A co ja zrobię gdybym tak została sama.....z kim pójdę na spacer.... z kim pojadę na urlop....
Moje dzieci mają swoje życie i choć zawsze jest u nich miejsce dla mnie, to jednak nie wyobrażam
sobie by być dla nich kimś kto się im narzuca...
Ale po co ja o tym pisze ???
Przecież musi być wszystko dobrze !


to jest tylko zyczenie
czasami jest i starosc i samotnosc ...
a czlowiek stary bywa czesto beznadziejnie bezradny
.....
 

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
starość nie radość :[ Sławek Miłość, przyjaźń, związki, samotność 314 09-03-2010 23:37
Mały Gość Niedzielny dn 12.11.2008 i rasizm propagowany w kościele-komentarze Sengaia Społeczeństwo - wątki archiwalne 177 20-11-2008 13:52
Choć goni nas czas (The Bucket List) - komentarze Anilah Ogólny 2 07-05-2008 19:03
Polacy i starość - komentarze Basia. Ogólny 25 30-04-2007 18:50
Jak postrzegamy młodość i starość - komentarze Basia. Ogólny 38 22-03-2007 23:50

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:48.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.