CZARNY ROZBIÓR POLSKI cz. II

[Kontousuniete]

Napisał bronczyk

Minęły czasy gdy księża manipulowali ludźmi, którzy nic nie czytali. Teraz proboszcz może się uczyć od niejednego parafianina.

Kazda religia, bazuje na manipulacji ludzką psychiką. Nie tylko religie w tej kwestii są promotorami, bo systemy polityczne też.
A jesli uważasz, że czasy sie zmieniły, bo podniosła się społeczna świadomość, to chyba jesteś w błędzie.
Bo manipulowanie ludzka psychiką się dostosowało do nowych czasów. Zmieniły sie metody zarówno kapłanów kazdej religii i idei politycznej, jak i przeciwników wyznań różnych.
Cel jest tylko jeden:
-władza, bo władza to wpływy, bo wpływy to kasa, a kasa to władza.

[Matrix]

Uuuuuuu za takie opinie możesz być brzydko potraktowany.
Za podobne ,pani z rodziny słowików skierowała w moją stronę
miotacz ognia.Wprawdzie to była wirtualna emotka ,ale strach
pomyśleć do czego byliby zdolni niektórzy wyznawcy.

[Kontousuniete]

No cóż! Mówi sie trudno Matrix(owa)

Wolność, to coś, co cenię sobie wysoko. Tak bardzo, że nikogo nie zniewalając, nie zniewalam nikogo. Pogladami również
No i moje zamiłowanie do wolnosci, wcale takie oczywiste nie jest dla kazdego. Bo wyznawcy(niektórzy) przypisują mi cechy heretyka, a anty-wyznawcy cechy oszołoma

[Matrix]

Hej, hej jestem sama swoja i niczyja więcej, więc bez "-owa-"
proszę.

Pokora wobec jakichkolwiek autorytetów jest rzeczą naganną - likwiduje myślenie.
" Rydzykowy lud " nigdy tego nie zrozumie

[Kontousuniete]

Napisał Matrix

Hej, hej jestem sama swoja i niczyja więcej, więc bez "-owa-"
proszę.

Pokora wobec jakichkolwiek autorytetów jest rzeczą naganną - likwiduje myślenie.
" Rydzykowy lud " nigdy tego nie zrozumie

No dobra. Skoro jesteś tylko swoja sama, to bedziesz Martrix(ówna)

Pokora wobec autorytetów jest wazna i wcale nie oznacza likwidacji myslenia. Ci, którzy ogłupiają, a więc i Rydzyk, też stawia siebie ponad autorytetami i sam chce być autorytetem.
W kazdym bądź razie widać, że facet myśli samodzielnie i niepodzielnie.
"rydzykowy Lud" jest bardziej ogłupiony, niż bezmyślny.

[Matrix]

"-ówna- " nie odpowiada rzeczywistości. Odpada.

Tylko bezmyślny człowiek jest wymarzonym materiałem do ogłupiania. Nie uważasz?

[wankabor]

Matrix, bardzo podobają mi się cytowane prze Ciebie filozoficzne myśli., to są "złote myśli" Pozdrawiam.

[weronika1]

Napisał marcin1956

Kazda religia, bazuje na manipulacji ludzką psychiką. Nie tylko religie w tej kwestii są promotorami, bo systemy polityczne też.
A jesli uważasz, że czasy sie zmieniły, bo podniosła się społeczna świadomość, to chyba jesteś w błędzie.
Bo manipulowanie ludzka psychiką się dostosowało do nowych czasów. Zmieniły sie metody zarówno kapłanów kazdej religii i idei politycznej, jak i przeciwników wyznań różnych.
Cel jest tylko jeden:
-władza, bo władza to wpływy, bo wpływy to kasa, a kasa to władza.

Marcinie podpisuję się, nie chcąc się powtarzać.
Pozdrawiam.

[Lila]

Napisał wankabor

Siekierko, przedstawię Ci swój punkt widzenie. otóż przeciwnik kościoła nie koniecznie jest przeciwnikiem Boga. A dlaczego tak jest. Doskonale wiesz, że Bóg jest Doskonałością, nie jest grzeszny, a ludzie kościoła są bardzo grzeszni. Pewnie znasz historię kościoła na przestrzeni 2000 lat. Nie koniecznie musimy się cofać aż tak w odległe (niechlubne dla kościoła czasy) a współczesne dzieje. Zainteresuj się stanowiskiem ludzi kościoła w czasie II wojny światowej, moralnością księży w USA, Irlandii ( obejrzyj film "Siostry Magdalenki") Austrii, Polsce. Czy uczciwy człowiek, znając niechlubne dzieje kościoła, będzie chciał przynależeć do tej społeczności. Nie, nie będzie chciał, jak i do innych niechlubnych społeczności. Ale może lub ma nieprzymuszoną wolę pozostawać w jedność z Bogiem. Niech Bóg wybaczy tym, co kiedykolwiek splamili imię Boga. Amen.

Ujęłaś w słowa moje myśli.

Niemniej w imię miłości do Stwórcy, nie można odmawiać innym sposobu w jaki chcą tę miłość Mu okazać.
Jeden potrzebuje samotności.
Inny tłumu.

[Jadzia_G]

Napisał Lila

Ujęłaś w słowa moje myśli.

Niemniej w imię miłości do Stwórcy, nie można odmawiać innym sposobu w jaki chcą tę miłość Mu okazać.
Jeden potrzebuje samotności.
Inny tłumu.

Słuszne są Wasze spostrzeżenia - tłumu i akceptacji społeczności w której żyją. Bo co powiedzą sąsiedzi że nie chodzisz do kościoła- i nie ważne jakim jestes człowiekiem dla innych, ważne że się pokarzesz, dasz na tacę i już jesteś rozgrzeszony ze wszystkich niegodziwości jakie czynisz. Ale ja też jestem zdania że Bóg jest wszędzie i nie koniecznie tak jest uznane że Bóg ....to Kościół.

[Kontousuniete]

Napisał Matrix

Tylko bezmyślny człowiek jest wymarzonym materiałem do ogłupiania. Nie uważasz?

Bezmyślnych nie chcieli nawet komuchy, bo doszli do wniosku, że więcej przynoszą poruty, niż "pożytku"

[Kontousuniete]

Napisał weronika1

Marcinie podpisuję się, nie chcąc się powtarzać.
Pozdrawiam.

też pozdrawiam

[wankabor]

Napisał Lila

Ujęłaś w słowa moje myśli.

Niemniej w imię miłości do Stwórcy, nie można odmawiać innym sposobu w jaki chcą tę miłość Mu okazać.
Jeden potrzebuje samotności.
Inny tłumu.

Nie odmawiam nikomu wielbienia Stwórcy jeśli wierzy,że On istnieje. Cenie bardzo indywidualistów. W tłumie ginie jednostka. Psychologia tłumu -zapewnia poczucie bezpieczeństw ludziom lękliwym ( mówiąc nieco ostrzej - tchórzom). Nie wychylaj się, rób to co inni,a więc zniewala. Nie mogę sobie wyobrazić w jaki sposób można okazywać miłość w samotności jak i w tłumie. Chyba mam słabą wyobraźnię.

[Matrix]

Arcybiskup Dzięga poplecznik przewielebnego ojca z Torunia :

Czy człowiek nie ma już prawa do Boga, do swojego stwórcy i zbawcy? Bardzo boją się Boga siły ciemności skoro znowu krzyż jest zaatakowany. A może już im się wydaje, że już nie muszą się bać, że Bóg jest już pokonany w człowieku i można uderzyć także w jego znak - krzyż - mówił abp Dzięga.

Kłamca i manipulator

Dodał, że ciągle odzywają się towarzysze tych, którzy chcieli budować społeczeństwo bez Boga.

Jakie to proste. Ateista i komunista tak podobnie brzmi


- Dzisiaj patrzymy na to z perspektywy kolejnej walki o prawo do krzyża. Czyżby Trybunał Praw Człowieka zmienił się w trybunał ograniczania sumień, przecież to jest boża kompetencja - prawo sumienia. Nie ingerujcie w ten obszar, wycofajcie się lepiej póki czas, gdyż Bóg już tyle razy upominał się także w naszym pokoleniu i jeszcze się upomni, i w Warszawie tez się upomni - podkreślił arcybiskup.


Zakamuflowana groźba.I cóż za niedorzeczność.Dwa w jednym.Stanowczo w Episkopacie jest zbyt wielu chłopskich synów dla których jedyną drogą kariery było kapłaństwo. I bez urazy proszę.Chodzi o to,że to jedyny zawód,który u zbyt wielu nadmuchuje ego do niebosiężnych rozmiarów

[wankabor]

Napisał marcin1956

Bezmyślnych nie chcieli nawet komuchy, bo doszli do wniosku, że więcej przynoszą poruty, niż "pożytku"

Marcinie, jakże razi mnie słowo "komuchy" tak samo jak i słowo "solidaruchy". Oba te słowa wyrażają pogardę dla człowieka i pychę dla wypowiadającego.

[Lila]

Ojoj matrix..

.I cóż za niedorzeczność.Dwa w jednym.Stanowczo w Episkopacie jest zbyt wielu chłopskich synów dla których jedyną drogą kariery było kapłaństwo.

Ha, mnie za jedno zdanie na temat pazerności włościan,spotkał wielotygodniowy mobbing. Tutaj.

Uważaj, bo chłop potęgą jest i basta.
Nieważne w jakim stanie.
Także w odmiennym.

[Kontousuniete]

Napisał wankabor

Marcinie, jakże razi mnie słowo "komuchy" tak samo jak i słowo "solidaruchy". Oba te słowa wyrażają pogardę dla człowieka i pychę dla wypowiadającego.

Komunizm cechował sie własnie pogardą dla drugiego człowieka i był pełen pychy.
Dlatego, jego "oredowników"(komunizmu) będe nazywał komuchami.

[Matrix]

Re: Lila

Masz na myśli odmienny od naszego stan świadomości?
Pełna zgoda. Trzeba taki posiadać wnosząc 2% pkb żądać wielokrotnie więcej z naszych podatków w postaci emerytur na które się nie odłożyło.

[Matrix]

Napisał Marcin:

"Komunizm cechował się właśnie pogardą dla drugiego człowieka i był pełen pychy.
Dlatego, jego "orędowników"(komunizmu) będę nazywał komuchami."


To stwierdzenie pasuje raczej do licealisty.Nie możesz się bardziej postarać?

[siekierka]

Napisał marcin1956

[b]Siekierko[b]

Nie Tobie ani mnie, ani nikomu,co i komu ma wybaczyć Bóg.
Jedno Ci powiem, że to co wydarzyło się dziś w Toruniu, zakrawa na kpinę i nie ma nic wspólnego ani z religią, ani z Bogiem.
Jak na mój gust, to zwykły szamanizm i nic więcej. Pielgrzymki niczym do cudownego miejsca. Matka Teresa, to nic w porównaniu z Rydzykiem. Rydzyk na tle całego tego szumu, który sam wytwarza, jawi się niczym wcielenie samego Chrystusa.
Sorry Siekierko, ale nie podoba mi się to. Mimo, że mało mnie obchodzi, czy ktoś chodzi, czy nie chodzi do koscioła, czy ktoś wierzy, czy nie.
Redemptoryści, z założenia swoje misji, są powołani do niesienia pomocy religijnej ludziom ubogim duchowo i materialnie m.in. przez misje ludowe i rekolekcje.
I w tę misję, Rydzyk wstrzelił się znakomicie. Bazuje własnie na ludziach ubogich duchowo i materialnie, a efekty jego misji, są widoczne w zacietrzewieniu i często ślepym oddaniu.
Wiec skoro komuś zależy na ślepym oddaniu, to moim zdaniem, uważa się za boga, a może bardziej za bożka.
A to, z religią już zbyt wiele wspólnego nie ma.

ps. Szanowny Siekierko!
-wcale nie twierdzę, że należysz do ludzi ubogich duchowo. Tym bardziej dziwię się, że jesteś tak bardzo zaślepiony osobą Rydzyka.

Największą winą o.Tadeusza Rydzyka jest to, że mu sie tak wiele zamierzonych dzieł udaje. Mimo przeszkód, sztucznie tworzonych trudności, mimo pozbawiania dotacji, jemu się udaje.
Najpierw zbudował radio. Radio, podobnie jak rozgłośnie diecezjalne, miało w założeniu komunistycznych władz mieć niewielki zasięg i niemal zerowy wpływ na słuchaczy – wierzacych. A tymczasem fenomen radia które nie głosiło przewodniej roli partii i peanów na cześć Związku Radzieckiego a przeciwnie mówiło o wolności osoby ludzkiej zyskiwało coraz większy krąg słuchaczy oraz darczyńców w kraju i zagranicą. A dlaczego? Bo wbrew rzucanym na nie potwarzom i oszczertwom, nigdy nie kłamało. Nie kłamało gdy zginęli zamordowwani przez „nieznanych sprawców” księża Zych, Niedzielak i Suchowolec. Nie kłamało gdy poddawany był represjom ksiądz Jerzy Popiełuszko, a także „specjaliści” od katolicyzmu w Polsce , panowie Sierakowski, Hołownia, Terlikowski i inni wylewali na kościół kubły nieczystości. A Radio, mimo przeszkód,ograniczeń mocy sygnału zmuszających do utrzymywania wielu maleńkich nadajników zamiast utworzenia centralnej rozgłośni,rosło w siłę, utrzymywane z datków wiernych.Doświadczenia z Radiem, pomogły w budowie innych dzieł, Naszego Dziennika, Telewicji Trwam i największego dzieła :Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej oraz obsługujących ją Domów Studenckich w której to szkole, wbrew wysiłkom komunistów a obecnie libertynów, kształci się w duchu katolickim kadra naukowa dla przyszłych pokoleń.Aby uwolnić kraj od zmory odpadów popromiennych z elektrowni atomowych, rozpoczęto wykorzystywanie posiadanych przez Polskę, największych w europie zasobów energetycznych ukrytych w geotermii, Której znaczenie oczywiście libertyni pomniejszają, min.Kudrycka pozbawia już przyznanej dotacji na ten cel z Unii Europejskiej, a jednocześnie tworzą prawo, na podstawie którego możnaby sprzedać je podmiotom zagranicznym. Po co Polska ma sie bogacić ? Ojciec Rydzyk osobiście z tych dzieł nie uzyskuje żadnych korzyści materialnych. Ale można zawsze mu coś przypisać - niech udowadnia, że nie jest wielbłądem!!!