|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
|||
|
|||
Okręt wojenny i ja
Cytat:
Jak to co, zdobywałam Związek (zd)Radziecki, a raczej jego północną część. Nadarzyła się okazja (nie trzeba było zapisywać się do TPPR), więc skorzystałam, żeby obejrzeć Wenecję północy, bo tak wtedy nazywano Leningrad. Domyślasz się oczywiście, w jakim czasie rozgrywała się akcja mojej "inwazji". Przygód ci u mnie zresztą dostatek, oprócz wrażeń dostarczanych przez oglądactwo przeróżnych zabytków bądź niepowtarzalnej urody miejsc mniej zabytkowych przeważnie coś działo się jeszcze ekstra, za co nie płaciłam i czego niekoniecznie bym sobie życzyła na tzw. starcie, ale takie to już moje szczęście. Te różne przygody dość ciepło wspominam z perspektywy minionego czasu, wszak ma to swój smaczek. Każdy może zwiedzić jakąś oryginalną budowlę, ale nie każdy ma np. fart, żeby przez pomyłkę zechcieć zwiedzić komisariat, czy jak to się tam u nich nazywało. Serdeczności |
#22
|
||||
|
||||
miło wspominam
W ostatnich latach tez troszkę podróżowałam
Uwielbiam wycieczki, zwiedzanie, bycie w ciągłym ruchu. Nie umiem powiedzieć, gdzie było najpiękniej, gdyż każdy kraj ma coś innego do zaoferowania. Dla mnie Paryż jest cudowny...Wiedeń za drogi... Rzym za papieski...ale Capri cool...Chorwacja wciąż zadziwiająca...Belgia przypomina mi Polskę...Luksemburg uroczy... Niemcy za "zachodnie"... Czechy i Słowacja mentalnie słowiańskie...Ukraina - wspominam z rozrzewnieniem Nie pamiętam, co tam jeszcze... W tym roku wybieram sie do Grecji i być może Litwa, Łotwa, Estonia i może wycieczka promowa do Helsinek Czasem nie planuję i decyduje sie w ostatniej minucie ! To tyle - pozdrawiam
__________________
You never have this day again... |
#23
|
||||
|
||||
No to miałaś rzeczywiście kochana Polu dużo wrażeń...może sie podzielisz jeszcze z nami ...tak ciekawie opowiadasz.Ja myślałam, że na okręcie przystojnych marynarzy podrywałaś ...a tu proszę...komisariat..no...no..no.
Pozdrawiam gorąco. |
#24
|
||||
|
||||
|
#25
|
||||
|
||||
Moja najpiękniejsza podróż miała miejsce niedawno.Pojechaliśmy z mężem odebrać córe z sanatorium w Szczawnie.Pierwszy raz byłam w tych okolicach.Jechaliśmy trasą/pociągiem/przez Paczków,Nysę,Kłodzko, Wałbrzych.Byliśmy pod wrażeniem piękna trasy,te wspaniałe widoki,mosty, wiadukty, tunele.Aż żal bierze że to takie zaniedbane,że nikt tym się nie zajmuje-a jak powiedział nam konduktor to prawdopodobnie już w tym roku zamkną tą trasę.
jak znajdę w internecie zdjęcia /są tylko mi gdzieś uciekły prawdopodobnie aktualizacja stron/ to podrzucę.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#26
|
||||
|
||||
Zwiedzilam niema cala Europe - ale chyba najbardziej mi utkwila w pamieci wycieczka do Azji owczesnego Zwiazku Radzieckiego.Trasa Moskwa-Taszkent_Samarkanda_Buchara -
Duszambe /oczywiscie przemieszczanie sie samolotem/ to niezapomniane wrazeniaLot nad pustynia ,jazda wierzchem na wielbladzie ,uczestniczenie w zbiorach bawelny,zwiedzanie Sarego Taszkentu w zasadzie wtedy niedostepnego dla turystow.Zabytli liczace setki lat przedstawialy obraz nedzy i rozpaczy - obsuwajace sie mury,rozsypujace swiatynie -ktorych resztki okoliczni mieszkancy zabierali na wlasne potrzeby.Byl to dla nas ogromny wstras.Zapamietalam tez wielka szczera serdecznosc osob z ktorymi mielismy kontrolowany rzecz jasna kontakt.Aaaaa no jeszxcze .. mlody uzbek /ja tez bylam mloda/ chcial zebym zostala jego zona .. hihihi i mial wszystkie zeby zlote i oczy prawie przy samych uszach ...Odzrzucilam propozycje .
__________________
BUNIEWO zaprasza http://www.bialyjednorozec.waw.pl/st...y_Buniewo.html [url]__________________ "Przyjaciele sa jak ciche anioly ,ktore podnosza nas,gdy skrzydla zapomnialy jak latac" |
#27
|
||||
|
||||
Zdjęcia z podróży
Dorzucam zdjęcia z trasy Kłodzko-Wałbrzych więcej można zobaczyć http://www.gwardak.com/kolej_2.htm.
klodzko.jpgkol_wkl04m.jpgkol_wkl12m.jpgkol_wkl13m.jpgkol_wkl17m.jpg Może jaszcze kiedyś tam pojadę bo to że polskie nie znaczy że nie jest piękne.
__________________
"nie jestem absolutnie gruba, tylko moja bogata osobowość nie mieści się w mniejszym rozmiarze" http://mojezacisze-kundzia57.blogspot.com/ |
#28
|
||||
|
||||
Sliczne miejsca..można się zakochać...piękny ten nasz kraj..
|
#29
|
||||
|
||||
Najpiękniejsze miejsce jakie widziałam, to wybrzeże "Amalfitana" pomiędzy Neapolem a Salerno.
Morze, które wdziera się pomiędzy góry, albo odwrotnie-już nie wiem- może to góry wdzierają się w głąb morza. Jechałam samochodem, to jest ponad 50 km, wijącymi się serpentynami, czasami znajdowaliśmy się bardzo wysoko i wtedy widać było z jednej strony morze, a z drugiej głębokie wąwozy. Przepiękne widoki, ale nie jest to trasa dla wrażliwych i mających lęk wysokości.
__________________
"Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi." -Forrest Gump |
#30
|
||||
|
||||
Czytam Wasze posty i nachodzi mnie nostalgia.My z mężem podróżowaliśy po Europie autocampingiem.Jedno muszę stwierdzić z żalem,malo jest polskich turystów na szlaku.Wielka szkoda.Taka turystyka wymaga czasu i kapitału.To jest frajda jechać gdzie się chce i nie bać się,że można zabłądzic,bo my dom mieliśmy ze sobą.
|
#31
|
||||
|
||||
domek na kółkach
gondola.jpgmasz rację,a szkoda-ten typ podróżowania umożliwia dotarcie do różnych ciekawych miejsc,poza standartowymi trasami turystycznymi.Miałam ochotę w tym roku pojechać samochodem z synem do Włoch i zwiedzać mniejsze miejscowości,ale noclegi na campingach okazały sie zbyt drogie,toteż wybraliśmy wczasy stacjonarne.Widzieliśmy natomiast na autostradzie mnóstwo samochodów z przyczepami campingowymi o wysokim standarcie,krtórymi podróżowały niemieckie i austriackie starsze małżeństwa.Zazdrościłam.
|
#32
|
||||
|
||||
Jak byłam trochę młodsza,zrobiliśmy sobie z mężem wycieczkę po Europie w drodze do i z Hiszpanii.Ze względu na niezbyt duże fundusze spaliśmy w samochodzie na stacjach benzynowych.Na ogół nie jechaliśmy autostradami tylko po lokalnych drogach.Piękne było południe Francji Most w Avignon też zaliczyłam/akurat był remont/.Niesamowite wrażenia z jazdy wzdłuż wybrzeży w Hiszpanii.Drogi kręte,urwiska,i prawie żadnych zabezpieczeń.Teraz już nie odważyłabym sie na taka trasę. Czasu nie starczyło na Włochy i Grecję.Ale może jeszcze się uda.Pomarzyć można.
__________________
|
#33
|
||||
|
||||
Bardzo miło wspominam też podróże po Polsce z namiotem.Trasy: Gdynia -Swinoujscie - Gdynia - Mierzeja Wiślana aż do samego końca/Piaski czy też Nowa Karczma,są dwie nazwy tej wioski/- Gdynia.Wyprawy nad Solinę,a powrót wschodnią ścianą,Mazury,Warmia. Oraz drugą,od Bieszczad do Karkonoszy -tu już były noclegi na prywatnych kwaterach.Nie zaliczyłam tylko zachodniej strony Polski.Wycieczka na południe Polski była moja ostatnia dłuższą wyprawą.Z chwilą usadowienia się na działce nastał koniec wypraw,jedynie czasami jednodniowe po Wybrzeżu.
__________________
|
#34
|
||||
|
||||
Mój znajomy ze względu na skromne fundusze spędza co roku urlop w trasie rowerowej,zwiedzając coraz to nowe regiony Polski.Podziwiam go.Nie mam takiej kondycji, no i lubię na starość wygody,ale chetnie słucham jego relacji i zazdroszczę odwagi oraz wytrwałości.
|
#35
|
||||
|
||||
A ja wierze, ze moja najpiekniejsza podroz jest jeszcze przede mna. Bo fajnie jest marzyc, planowac
|
#36
|
||||
|
||||
Odbyłam w swoim życiu wiele bardzo pięknych podróży,ale też wierzę,że ta najpiękniejsza jest jeszcze przedemną.
|
#37
|
||||
|
||||
To chyba każda i każdy z nas jak wraca z pieknej podróży,odpocznie i twierdzi,ze ta najpiekniejsza jst ciagle przed nami.COZ wart byłby świat bez marzeń?Milego dnia zycze.
|
#38
|
||||
|
||||
I dobrze, bo dopoki czlowiek ma marzenia jest mlody. Starosc wytyczamy sobie sami, przechodzimy jej wrota w momencie, gdy nic nam sie juz nie chce, i zaczynamy myslec, ze wszystko juz mamy za soba, a nic przed soba.
Sciskam wam optymistki marzycielki serdecznie |
#39
|
||||
|
||||
Najpiękniejsza podróż
Cytat:
|
#40
|
|||
|
|||
moja najpiekniejsza podroz
byla do Malezji i Singapuru
Teraz nie chce mi sie nigdzie jezdzic nie dlatego ze czuje sie staro ale dlatego ze sie za duzo najezdzilam i podroze kojarza mi sie z praca i samolotami ktorych nie cierpie..po wypadku jaki mialam.. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Moja matka oszalała? | Anonymous | Miłość, przyjaźń, związki, samotność | 84 | 01-12-2009 00:04 |
Moja skromna propozycja.... | araukaria | eSenior | 78 | 12-11-2009 23:13 |
długa podróż autobusem | ewap | Podróże, turystyka | 13 | 14-01-2009 16:44 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 15:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|