Jaka waloryzacja emerytur? - komentarze

W całej tej dyskusji o waloryzacji zapomina się o jednym, że wysokość emerytury nie jest uznaniowa tylko zależy o wysokości odprowadzonych składek w ciągu całego okresu zatrudnienia. Dlaczego ci co płacili większe składki mają się zrównać z tymi, którzy pracowali na czarno, a ich ubezpieczenie było symboliczne. Jeśli wpłacam pieniądze do banku na lokatę to też otrzymuje odsetki zależne od wysokości wpłaconej kwoty. Czy ma być po równo? Nieprzekonanym polecam wiersz "o pracowitej mrówce i koniku polnym".

[stokrotka22]

w zeszłym tygodniu wszytko o waloryzacjach emerytów było bardzo fajnie opisane w gazecie wyborczej

Pani Małgorzata Rusewicz jest w błędzie, propozycja waloryzacji kwotowej emerytur nie może być niezgodna z konstytucję RP ale JEST NIEZGODNA Z KONSTYTUCJĄ RP! Na ten temat było orzeczenie Sądu Najwyższego!!!
Po 45 latach pracy ja decyduję o swoich pieniądzach a nie Rząd!! Pomoc dla najbiedniejszych może być realizowana z rezerw finansowych Rządu a nie z pieniędzy wypracowanych przez dziesiątki lat uczciwej pracy.

[wujek]

Jeżeli kwotowa,to nie można jej nazywać rewaloryzacją,bo ta oznacza urealnienie wartości.To zaś co proponuje się obecnie to jest po prostu dodatek do emerytury/renty,uznaniowy, określony w ten sposób,że to co odbierze się jednym dołoży się innym.Takie praktyki nazywa się czasami janosikowaniem.
Konstytucja,faktycznie nie wymienia wprost rent i emerytur. Mówi natomiast o tzw.prawach nabytych.Zamiana rewaloryzacji procentowej na kwotową te prawa narusza i dlatego narusza
Konstytucję.
Zgadzam się,że wiele emerytur i rent w Polsce jest na niegodziwie niskim poziomie.Ale też nie mogę zrozumieć bierności tych świadczeniobiorców.Zamiast się zorganizować (jest Was ogromna liczba) i pocisnąć rząd,zachowujecie się jak przysłowiowy polski chłop,któremu zachorowała krowa.Jemu nie chodzi o to by wyzdrowiała,zadowoli go jeśli sąsiadowi też zachoruje.

[krystynka]

Jeżeli "waloryzacja" kwotowa narusza konstytucję, to gdzie są parlamentarni prawnicy.
Dlaczego pozwolili uchwalić to Sejmowi i przyklepać Senatowi.
Od tego tam są, żeby czuwać, żeby zwłaszcza tam prawo nie było łamane.
Tusk może rzucać pomysłami, ale są prawnicy jeszcze.

[wujek]

Sejm zaplecze prawne ma ale posłowie nie mają obowiązku z niego korzystać.Stąd takie ilości gniotów prawnych powstających w sejmie.
Waloryzacja kwotowa wg Tuska miała obowiązywać przez 4 lata a uchwalono ją na ten rok tylko.Podobno dlatego bo mają świadomość,że to narusza porządek prawny i ludzie odwołają się skutecznie do TK.A ponieważ sądy u nas zbyt rychliwe nie są więc liczą,że w tym roku im się upiecze.