|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#22
|
||||
|
||||
BASIEŃKO
W sejmie jest coś takiego co nazywa Lobby oni wiedzą kogo nacisnąć aby ustawa przeszła po ich myśli pamiętasz P Stokłosę 4 razy był wybierany do senatu ile zrobił zła jeszcze było mu mało pilskie do tej pory liże rany chodzi na wolności i czeka na proces myślisz że zostanie skazany zobaczymy na jesieni pozdrowienka |
#23
|
||||
|
||||
|
#24
|
|||
|
|||
Kury w Polsce nigdy nie miały lekko. Za Bieruta i jeszcze później,klatka z kurami w gospodarstwach chłopskich zawieszona była najczęściej w pomieszczeniu dla świń nad wieprzowymi ryjami.Wąchały smród że ho ho.Lepiej wiodło się kurom w PGR-ach .Na średniej fermie pomieszkiwało do 5tys.kur w towarzystwie kogutów. Ferma zlokalizowana była na kilku hektarach , przy każdym kurniku był zadrzewiony wybieg.Dziś pewien producent jaj z Wielkopolski hoduje na sześciu fermach 5 mln niosek i dostarcza na rynek 4,5mln jaj dziennie.Taką ilość kur pomieścić można jedynie w klatkach ustawionych jedna na drugiej.Czarno widzę przyszłość unijnego drobiu .
|
#25
|
|||
|
|||
Od dzisiaj kupuj tylko O lub 1 .Koniec z kurzą gehenną .
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#26
|
||||
|
||||
Ja kupuje tylko od znajomej gospodyni na targowisku. Panią znam, wiem gdzie mieszka.
Jestem również PRZECIW hodowli klatkowej kur. W takim kurniku kura ma dla siebie miejsce wielkości kartki A4
|
#27
|
||||
|
||||
Dzisiaj w markecie były jajka: z chowu klatkowego, z chowu ściólkowego, z wybiegu i ekologiczne.Różnica w cenach ; od 3,99-9,99 za 10 sztuk.Rozumiem hodowlę ekologiczną, te kury napewno karmione sa inaczej i stad ta cena, ale kury z wybiegu? Sam wybieg to nie tak wielki koszt, a kury z chowu sciólkowego, co to takiego?
|
#28
|
||||
|
||||
Podpisałam petycję.Polski katolicki naród nie przestrzega jednego z przykazań:Nie zabijaj.Zwierzęta nasi bracia mniejsi mają prawo do życia takie samo jak nasze.Jeśli są hodowane na ubój to niech on będzie humanitarny (czy ubój jest humanitarny?)
__________________
Życie jest smerfne ! |
#29
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#30
|
||||
|
||||
Nie kupujcie trójek?
Jajka kupowane od chłopa też nie są żadną gwarancją. Mogą być prosto z produkcji klatkowej tylko bez stempla że 3. Taki dostawca chodzi u mnie po bloku i sprzedaje stemplowane lub nie, i tłumaczy że nie zdążono przybić numerów i że takie świeże. I rzeczywiście dla wygody kupuję te jaja bo są świeże. Jajka z chowu wolnego pakowane i sprzedawane w marketach są nieświeże. Gdy dojedzie od dystrybutora do sklepu, który je ładnie opakuje, mija tydzień lub dwa. Jak się wrzuci do wody, sprawdzając domowym sposobem świeżość, to przeważnie pływają. W Europie jajka tygodniowe są przeceniane. I wolę świeże, z produkcji klatkowej niż inne opakowane, bo nigdy nie wiem co kupuję. Większość Narodu zjada to badziewie klatkowe nawet się nie zastanawiając co to jest. I wiele potraw na tych jajkach robi gastronomia. Sprawdzone wiejskie jajka, gdy ma się podgląd jak te kury żyją to już rzadkość. A gdzie teraz targi wiejskie z prawdziwego zdarzenie znane nam z czasów młodości. |
#31
|
||||
|
||||
Kiedyś na targowisku usłyszałem taką rozmowę dwóch pań: " wiesz muszę iść do tego faceta na rogu, on ma takie duże, piękne jaja i stosunkowo czyste, - to idę z tobą", zaofiarowała się koleżanka.....
|
#32
|
||||
|
||||
Kupowanie jaj na rynku u sprzedawczyni z pytaniem "czy ma pani świeże jaja"? to też niestosowne było.
|
#33
|
||||
|
||||
hihihi....
|
#34
|
||||
|
||||
Podnoszę wątek. ostatnio sporo się na Seniorku mówi o cierpieniach zwierząt, sama podpisałam przed chwilą petycję. Ale szczerze mówiąc w skuteczność petycji nie bardzo wierzę. natomiast w przypadku tych nieszczęsnych kur mamy możliwość zadziałać portfelami i pokazać hodowcom, że nie opłaca im się walka o przedłużenie okresu przejściowego na chów klatkowy, bo jaja od tak męczonych kur nie będą się sprzedawały. Pamiętajcie o tym, żeby na przynajmniej wielkanocnym stole nie znalazły się jajka okupione takim cierpieniem kur. To będzie jakiś początek...
Ja od wielu miesięcy ani razu nie kupiłam jajek z oznaczeniem "3" i zaczęłam domagać się w sklepach tych od humanitarnie traktowanych kur oraz informować o tym sąsiadów i znajomych. Pomału, bo pomału ale pomaga...
__________________
Nie kupuję jaj z chowu klatkowego (numer 3 na pieczątce) ponieważ... http://www.youtube.com/watch?v=h_8LtOAq9bk&hl=pl |
#35
|
||||
|
||||
Ja też nie kupuję.
I zwracam uwagę innym. Jeśli chodzi o petycję w sprawie psów i kotów istnieje cień cienia szansy, bo Korea Płd. podpisała pewne zobowiązania. Być może to, co robisz, jest kroplą w morzu potrzeb, ale bez tej kropli nie byłoby morza`.. |
#36
|
||||
|
||||
Kilka dni temu słyszałam w radiu,że od nowego roku w unii europejskiej ma byc stosowany zakaz chowu klatkowego kur, czy tez o tym słyszeliscie?
|