Polska prezydencja

[Hypatia]

Napisał pluto37

Tylko że filozof nigdy nie był w KORze, nie był w opozycji i nie był marszałkiem sejmu i ministrem, a także jednym z bonzów partyjnych najwyższej rangi.
Czego by nie rzec Dorn to inna klasa....do czasu.
Teraz to juz tylko biedny i żałosny eunuch pełzający przed stopami sułtana z kiszonym ogórkiem w ręce... i smutne i żenada w pełnym wymiarze

Mam wrażenie ,że w drugiej części mego postu wyraziłam podobną konkluzję(sic!) ?!

[Jarosław II]

Napisał pluto37

Teraz to juz tylko biedny i żałosny eunuch pełzający przed stopami sułtana z kiszonym ogórkiem w ręce... i smutne i żenada w pełnym wymiarze

Sułtan to mściwa bestia, nie wybacza nigdy

[pluto37]

Napisał Jarosław II

Sułtan to mściwa bestia, nie wybacza nigdy

To te moje uwagi opisujące Dorna trzeba spotęgować.
Krótko mówiąc im bardziej wuc mściwy, tym niżej trza się szmacić, żeby zyskać kilka gram łaski.

[Ojanna]

Oj zbłaźnił się pan Dorn okropnie, okropnie. Nie wiem czy mu jakaś łaska za to przysługuje, ale współczuję.

[Jarosław II]

Napisał Ojanna

Oj zbłaźnił się pan Dorn okropnie, okropnie. Nie wiem czy mu jakaś łaska za to przysługuje, ale współczuję.

Może raz będzie mógł kota wyprowadzić

[Ojanna]

Koncert, moim zdaniem, fantastyczny Żałuję, że tam nie byłam

[Stalin]

Jestem za prezydencją jak jasna cholera. Wreszcie można bedzie skonfrontować w praktyce jak wypadamy w Unii, tu i teraz. Bo to, jak koncertowo spieprzyliśmy Grunwald i Wiedeń nikogo już na szczęście nie obchodzi...

[amelia]

Napisał Ojanna

Oj zbłaźnił się pan Dorn okropnie, okropnie. Nie wiem czy mu jakaś łaska za to przysługuje, ale współczuję.

Dorn
to prawdziwy animator kultury jest

poczynajac od ksiazeczek dla dzieci,
na marnych heppeningach konczac,

no coz polityka mu nie bardzo wychodzi, a glod chwaly i slawy przeogromny

[Hypatia]

Nie wiem czy się zgodzicie,ale moim zdaniem koncert był f a n t a s t y c z n y ! Różnorodny,wysmakowany bez ględzących konferansjerów i o dziwo z akcentami patriotycznymi . Dobrze ,że tzw czynniki były odporne na naciski i nie zerwały umowy z Kubą ,dzięki temu był koncert przepojony polską kulturą ,ale na światowym poziomie !

[wuere'le]

Zgadzam się, koncert był rewelacyjny, Dawno nie widziałem takiego w naszym kraju.Raz wreszcie obyło się bez popisów zapowiadaczy, pstrokatej Rodowicz, czy śpiewającego ciągle to samo Wodeckiego.
Tym, którzy pyszczyli na wybór Wojewódzkiego musi być strasznie głupio. Wiadomo było przecież, że nie wyjdzie on na scenę i nie będzie sobie robił jaj, czy zapraszał tam jakąś kucharkę Gessler, która nawiasem mówiąc ostatnio nie wiele miała do powiedzenia w jego programie, poza idiotycznym śmiechem.
Koncert był fantastycznie przygotowany, przemyślany każdy utwór, każdy wykonawca. wszystko było perfekcyjnie wykonane.W moim przekonaniu, cieniem był występ Perfectu. Chwilami miałem wrażenie, że jest to występ amatorów z domu pogodnej starości. Czas już chyba, aby to geriatryczne towarzystwo doszło do wniosku, ze kiedyś trzeba odejść.
To , podkreślam, jest takie moje wrażenie, które jednak nie zepsuło przyjemności oglądania tego wspaniałego widowiska.
Brawo panowie Materna i Wojewódzki.

[Scarlett]

W tym kraju pluje się na takie indywidualności, jak
Jakub Wojewódzki, ale ja zawsze w niego wierzyłam.
Dlaczego "Perfekt", ma zejść ze sceny? Tylko dlatego, że przybyło
im na twarzach parę lat? Wciąż grają świetnie. Dążymy chyba do tego, aby senior był traktowany z szacunkiem - prawda?

[pluto37]

Napisał Liberwig

Ciekawe z czego tu się cieszyć?

Z koncertu, który się ludziom spodobał. Bo uznali, że był dobrze zrobiony, bo ktos zrobił dobrą robotę.
I to już wystarczyło.
Ale zupełnie nie rozumiem czemu masz coś przeciwko? KAZAŁ ci sie ktoś cieszyć z tego co innych cieszy? Siłą zawlekli?
Czy wylewasz gorzkie żale bo ci twój oficer prowadzący zlecił taką robótkę ręczną?

[Scarlett]

Czy wylewasz gorzkie żale bo ci twój oficer prowadzący zlecił taką robótkę ręczną?

Czy szydełkomania jest jeszcze popłatna - ktoś coś wie
na temat tego rzemiosła?

[pluto37]

Napisał Scarlett

Czy szydełkomania jest jeszcze popłatna - ktoś coś wie
na temat tego rzemiosła?

To już musisz Liberwiga spytać, bo on wie wszystko.

[jolita]

dla tych którzy w kolejnym wątku znaleźli okazję do dawania upustu swoim goryczom...

[pluto37]

[quote=Liberwig]

To powinien być zatem najwyżej temat do jakiegoś magazynu muzycznego - nie na pierwsze strony tematów politycznych.

Tak się składa dziwnie, że to co powinno tu być ustalają użytkownicy tej strony w/g własnego, a nie twojego uznania.

Zawsze mam coś przeciwko głupocie i obłudzie. Tak, każą mi się cieszyć z tejże głupoty, a jeszcze gorsze, że każą mi na te kretynizmy płacić.

KTO KAŻE?????

Przyjacielu, twoje zuchwalstwo (wynikające pewnie z anonimowości) dorównuje niedostatkom ilorazu.
Jeżeli w swojej zuchwałej głupocie zarzucasz mi - poprzez pisanie tego, co piszę - wypełnienie "robótek" zleconych przez oficera prowadzącego, to wystawiasz tylko najlepsze świadectwo swojej głupocie - niezwykle zuchwałej w dodatku.

Zobacz jak żes się namęczył. A przecie sam własnoręcznie w swoich własnych "dziełach" pare minut temu nabredziłeś cos o oficerach prowadzących innych.
Skoro innych moga prowadzic, to dlaczego mam nie iść twoim tropem i nie uważać, ze ciebie TEŻ ktos w odpowiednim stopniu prowadzi. Wszak misjonarzom często zleca się różne misje. Dlaczego mam uważać że działasz bezinteresownie, a nie jako śpioch" albo inny agent wpływu czy jak sie to wreszcie nazywa.
Dlaczego wreszcie mam nie zarzucać tobie tego co ty zarzucasz innym. Łącznie z ...głupotą i dyzmizmem?Możesz to jakos w miare logicznie wytłumaczyć?

[Scarlett]

Prezydencja – więcej szans czy zagrożeń?

Przez sześć miesięcy będziemy mieli świetną szansę, aby pokazać się od jak najlepszej strony. Na tę okazję przygotowano logo, bączki, ceramiczne dzbanki z miodem i sporo, ambitnie brzmiących postulatów do realizacji. Przyglądając się poprzednim Prezydencjom, widać, że każdą okazję można wykorzystać lub stracić. Dobrym przykładem na niewykorzystanie okazji są Czechy. Ponoć do tej pory ich prezydencja odbija się echem w instytucjach unijnych. Warto przy tym zwrócić uwagę na sytuację wewnętrzną Polski. Skłócona władza, która skupia się bardziej na ofensywnych walkach słowno-wizerunkowych niż na sprawach dotyczących obywateli, kiepska sytuacja gospodarcza, przykrywana skrzętnie, tym, że niby kryzys nas nie dotknął…To tylko kilka z niepokojących bolączek… niestety nie do opanowania.

Czy zatem Prezydencja stwarza więcej szans niż zagrożeń? Szale rozkładają się mniej więcej po równo. Z jednej strony będziemy mieli możliwość wpływu na najważniejsze decyzje podejmowane w Unii Europejskiej, obrony własnych postulatów i kreowania pozytywnego wizerunku kraju otwartego na zmiany i współpracę. Z drugiej zaś kondycja wewnętrzna państwa może spowodować szereg nieprzyjemnych perturbacji. W każdym razie zdejmijmy czarne okulary i nie przesądzajmy zachodu przed wschodem słońca.

http://www.europae.pl/polityka-unijn...ga-prezydencja

[pluto37]

No nie wstydź się!
Odpowiedz tak jak potrafisz.
Nie musisz ujawniać się z imienia, nazwiska i PESEL-a.
Pseudonim artystyczny wystarczy.
Przecie mówisz nam, że nie jesteś z Dyzmów, głupków o czarnoskórych sierżantach nie wspominając.

[jip]

Napisał Liberwig

Zawsze mam coś przeciwko głupocie i obłudzie. Tak, każą mi się cieszyć z tejże głupoty, a jeszcze gorsze, że każą mi na te kretynizmy płacić.

No i widzisz można na to spojrzeć z drugiej strony i zapytać - kto rozsiewa tą głupotę? może to Twoja głupota? no tak, o ile się nie cieszysz z czegoś fajnego, a radość zastępujesz jęczeniem, frustracją, a potem ja będę musiał płacić za utratę zdrowia Twojego... bo wiesz stres, frustracja całkiem Cię zeżre...

[wuere'le]

Napisał Scarlett

W tym kraju pluje się na takie indywidualności, jak
Jakub Wojewódzki, ale ja zawsze w niego wierzyłam.
Dlaczego "Perfekt", ma zejść ze sceny? Tylko dlatego, że przybyło
im na twarzach parę lat? Wciąż grają świetnie. Dążymy chyba do tego, aby senior był traktowany z szacunkiem - prawda?

Zgadza się zagrali świetnie, ale ze śpiewem było już gorzej, a ze scenicznym ruchem to już źle.
To ze przybyło lat, nie oznacza przecież, że ciągle jest się w pełni sprawny w swoim zawodzie.Na szacunek nie wystarczy jednak to, że się kiedyś było wielkim. Wolałbym mieć ich w pamięci jako kapelę doskonała. Mnie się ich występ nie podobał.
A tak przy okazji, co ma moje zdanie o ich występie z szacunkiem do seniora?