Co decyduje o poczuciu szczęścia - komentarze

[Hypatia]

Napisał Jarosław II

Ja nie mam do Ciebie pretensji. Nieświadomie lub z małą świadomością z pamięci zacytowałem frazę od której się wszystko zaczęło. Gdybyś mi to powiedziała bardziej dyskretnie zrobił bym to co zrobiłem a sępy nie miały by żeru, a ja spokój. Sama wiesz, że jestem z matury pobudliwy ale i często jak zauważyłaś na polityce skory do wybaczania i pojednania. Osobie która najbardziej mi dowaliła też takie rozwiązania proponowałem ale bez skutku.
Ostatni Twój cytat znam z innego forum ale co mi tam skoro zapamiętałaś to dobrze.
Wracając do szczęścia, sztukę odpuszczania znam i chętnie ją w takim dniu jak dzisiejszy zastosuję. ODPUSZCZAM I PROSZĘ O ODPUSZCZENIE WSZYSTKICH.

To nie jest cytat ,to powiedzonko,które znam od wielu,wielu lat i bywa ,że używam. Czytałeś na innym wątku ,może u mnie ,może u kogoś innego,nie wiem. Autor nieznany,choć wiem u kogo to usłyszałam po raz pierwszy przed wielu laty i ''kupiłam'' bo w sposób syntetyczny ujmuje bliską mi filozofię ,która w sposób bardziej złożony została zawarta w Imperatywie kategorycznym ,a całkiem trywialnie i ''na co dzień'' jest zawarta w porzekadle - nie czyń drugiemu co tobie niemiłe.

Bywają cytaty powszechnie znane i od dawien dawna stosowane i nikt nie oczekuje ,aby podawać autora ,bo jest oczywisty, choćby np ''o tempora,o mores'' lub podpis Twojego adwersarza -''carpe diem'' - lub ''Kończ Waść ,wstydu oszczędź ''.

Jarek,wiesz ,że Cię lubię ,dlatego przyjacielska rada,przerzuć się na szpadę ,jest bardziej precyzyjna niż miecz obosieczny,którym zranić można przypadkową osobę .

[Jarosław II]

Napisał Hypatia

Jarek,wiesz ,że Cię lubię ,dlatego przyjacielska rada,przerzuć się na szpadę, jest bardziej precyzyjna niż miecz obosieczny,którym zranić można przypadkową osobę .

Kiedy widzisz ja nikogo nie chcę zranić, ale w efekcie wrednych manipulacji broniąc się wychodzę na agresora tak jak tutaj, potulna dziewicza owieczka została zdeflorowana. Kiedyś krótko, bo to nie broń dla mnie ćwiczyłem szermierkę. Szpadą tylko na filmach się zabija szybko w rzeczywistości takich trafień trzeba zadać przynajmniej dwadzieścia, poza tym ten śmieszny, niewieści, cyrkowy strój muszkietera, wolę szablę. Pociągnąć raz a dobrze, jeszcze z konia.
Szczęście jednak tkwi w czym innym, w przebaczaniu, to dla mnie tak jakbym dał komuś życie, ale czy watro? Może warto, na "polityce" z pięciu wrogów zostało trzech, dwóch nawet, nawet zaczęło ze mną po ludzku rozmawiać.
Odnośnie cytatów ciekawe co bym musiał zrobić deklamując z pamięci wiersz np Pana Tadeusza. Przecież to nie to samo co kopiuj- wklej.

[Hypatia]

Napisał Jarosław II

Kiedy widzisz ja nikogo nie chcę zranić, ale w efekcie wrednych manipulacji broniąc się wychodzę na agresora tak jak tutaj, potulna dziewicza owieczka została zdeflorowana. Kiedyś krótko, bo to nie broń dla mnie ćwiczyłem szermierkę. Szpadą tylko na filmach się zabija szybko w rzeczywistości takich trafień trzeba zadać przynajmniej dwadzieścia, poza tym ten śmieszny, niewieści, cyrkowy strój muszkietera, wolę szablę. Pociągnąć raz a dobrze, jeszcze z konia.
Szczęście jednak tkwi w czym innym, w przebaczaniu, to dla mnie tak jakbym dał komuś życie, ale czy watro? Może warto, na "polityce" z pięciu wrogów zostało trzech, dwóch nawet, nawet zaczęło ze mną po ludzku rozmawiać.
Odnośnie cytatów ciekawe co bym musiał zrobić deklamując z pamięci wiersz np Pana Tadeusza. Przecież to nie to samo co kopiuj- wklej.

Jestem pewna ,że jak się głębiej zastanowisz to się okaże,że dobrze wiesz ,kiedy można cytować bez podania autora ,a kiedy nie.
Zamykamy wrota piekieł ? Zamykamy !

[Scarlett]

Pamiętam taką chwilę, w której mnie ono uderzyło z siłą pioruna.
Siedziałam pod sosnami, w miejscu w którym teraz mieszkam,
a które jeszcze nie było moim. Mała córeczka bawiła się w piasku u moich stóp, a ja piłam kawę ''plujkę''.
Zapach tej kawy, zapach żywicy, gadulenie córeczki i stukanie dzięcioła. Misz masz..
Szczęście umiejscowiło się fizycznie w okolicach przepony.
Czy ktoś miał takie doznanie, że ''zwyczajność'' spowodowała takie przysłowiowe motyle?

Lila pięknie napisała i sądzę, że każdy doświadczył
takiej chwili, tylko nie potrafimy tego napisać,
a temat wątku zbacza na rozgrywki niepotrzebne.
Każda kobieta, która nosiła dziecko pod swoim sercem,
przeżyła takie właśnie chwile szczęśliwości, a jeszcze
bardziej, kiedy jej towarzysz życia potrafił jej podziękować
za trud narodzin dzieciątka zrodzonego z miłości.
Można znaleźć w swoim życiu takie stany,
a ja idąc brzegiem morza doświadczam wielkiej
wolności i szczęścia, że mogę patrzeć na wschody
i zachody słońca i to jest dla mnie na dziś
poczucie szczęścia, kiedy jestem sama ze sobą
nad tym morzem pogodzona

[Hypatia]

Obie pięknie napisałyście.
Od zawsze wiem ,że pod szorstką i twardą skorupką nieraz znajduje się delikatna,mięciutka małża ,a bywa ,że znajdzie się tam i perła zrodzona z bólu małży. Bywa.......

[Jarosław II]

Napisał Hypatia

Obie pięknie napisałyście.
Od zawsze wiem ,że pod szorstką i twardą skorupką nieraz znajduje się delikatna,mięciutka małża ,a bywa ,że znajdzie się tam i perła zrodzona z bólu małży. Bywa.......

Każdy może mieć swoją definicję szczęścia, ważne by miał, wtedy ma po co żyć a czy to jest bardziej romantyczne czy pozywistyczne to już zależy od natury człowieka.

[polwieczna]

taaak i Lila i Cynttia, a propos noszenia dzieciątka pod piersią...doznania z niczym nie porównywalne i do dzis, jak sobie przypomne, nieco śmieszy mnie to poczucie wyjątkowosci...jakby nikt, nigdy przede mna nie nosił i nie rodził. Celowo lekko trywializuje, bo trudno uniknąć patosu... teraz tak sobie pomyślałam, czy te chwile szczescia, to nie wtedy kiedy właśnie jesteśmy ze soba pogodzeni? (czytaj poczucie harmonii)

[rebelio]

Ciekawy tekst stąd: http://www.elondyn.co.uk/newsy,wpis,14534

Z wiekiem stajemy się coraz bardziej szczęśliwi. Na pewno ma w tym udział spadek oczekiwań.


Najtrudniejsze chwile czekają na człowieka w wieku 44-45 lat. Później jest już tylko lepiej.

Oznaczałoby to, że do tego momentu zbyt wiele się spodziewamy. Z sondażu przeprowadzonego przez Uniwersytet w Warwick wynika, że na starość może czujemy się gorzej fizycznie, ale psychicznie lepiej, bo na mniej liczymy.

Jeśli nie ma się większych problemów zdrowotnych, to w wieku 70 lat można cieszyć się zdrowiem psychicznym na poziomie 20-latka.

[ina]

Dla mnie szczęście to -zdrowie i normalność.

[jolkaka]

dla mnie poczucie szczęścia jest równoznaczne z poczuciem spełnienia!

[Proch-i-pył]

Decyduje poziom serotoniny. Chwilami jest wysoki.

[krystynka]

Jak szczęśliwe dzieciństwo wpływa na przyszłość dziecka...

Szczęśliwi nastolatkowe wyrastają na bogatych dorosłych. Beztroskie i radosne dzieciństwo ma wpływ na wiarę w siebie, przebojowość, a w końcu sukces zawodowy i finansowy w późniejszym życiu - twierdzą naukowcy.

http://kobieta.dziennik.pl/dziecko/a...c-dziecka.html

Ciekawe, jak to przekłada się na nasze, seniorów życie?
Pamiętacie swoje dzieciństwo?
Moje było szczęśliwe, bezpieczne.
I chyba to sprawdza się...

[dianana]

wspomnienia pamięć o przyjemnych chwilach i przemiłych ludziach, których spotkałam na swojej drodze

Nalezy też uważać, aby nie mieć obok siebie toksycznej osoby, która wmawia, że czegoś ci brak. Należy unikać toksycznych osób.

[ŁucjaS]

Szczęście pojawia się i znika jak zmiany pogody, pieniądze, ludzie.
Często bywa zupełnie irracjonalne.Niezrozumiałe dla nas samych, durnie szczęśliwych.
Czasami oglądając się za siebie ze zdziwieniem spostrzegamy że właśnie minęło. Mam wrażenie że właśnie minęłam jak moje szczęście. Czy jeszcze istnieję?

[baburka]

Napisał rslucja

Mam wrażenie że właśnie minęłam jak moje szczęście. Czy jeszcze istnieję?

Domyślam się, że zmieniło się Twoje życie. Obecne nie jest jednak mniej prawdziwe niż poprzednie, choć może trudno Ci to nowe zaakceptować. Ty sama istniejesz, choć już na pewno nie taka sama jak kiedyś. Czas zmienia formy naszego życia i nas samych

[ŁucjaS]

Dzięki Barburko - mówimy o szczęściu.
No życzę szczęścia!!!!!!!!!!

[amaretto]

To prawda,szczęśliwym się bywa,a nie jest zawsze.

[Hela1056]

Szczęście to otaczający nas życzliwi ludzie.Przede wszystkim
rodzina i przyjaciele.Dobry kontakt z nimi to dobra energia na
całe życie.