|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Asiu
Cytat:
|
#42
|
||||
|
||||
[M50. Wszystko Ok, poza ostatnim zdaniem z nutka ironii - po co? Czy nie mozna inaczej dyskutowac. Przeciez ja to wszystko co napisalas probuje powiedziec od poczaku - okreslilam to jednym zdaniem. Przejscie z PRLu do "wolnosci" zostalo zle zaplanowane, wszystko stalo sie za szybko.
Tylko, M50 - to juz 20 lat uplynelo i nie powinno sie zaslaniac "trauma komunizmu". Jak dlugo mozna? Nie chcialam nikogo urazic, pouczac, bo w koncu co mnie to obchodzi - poprostu jako osoba pragmatyczna, ktora zawsze o cos walczyla i nie uznawala: "ze nie mozna" - nie wiele rozumiem i wyjasnilam jak to widze patrzac z boku. Jest tyle przykladow do "sciagniecia" a my Polacy lud inteligentny - trzeba z tego korzystac, przekonac ludzi, ze nalezy zmienic logike. Dobrze wszystko na nowo wyjasnilas. Mam tylko zastrzezenia co do "spoleczenstwa wiejskiego" - chyba nie jest az tak zle. Ciesze sie, ze pozytywnie zalatwilas swoje sprawy...choc jedna osoba bedzie zyla szczeliwie 60+, bo to kazdemu sie nalezy. Jezeli chodzi o mnie, poza odrobina szczescia, ktore sie usmiechnelo do mnie - ciezko pracowalam na chleb i teraz zbieram owoce....choc zycie zaczelam raczej smutno. Mysle, ze nie zamienilabys sie ze mna.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#43
|
||||
|
||||
Tak, Jadziu.Gdyby nie zima.
Poza tym gaz drożeje horendalnie, a nasze domy przeważnie mają ogrzewanie gazowe. Ja mam jeszcze dodatkowo na eko groszek.Hmmm,ktoś musi być,aby załadować piec na 3 dni. Z kolei o blokach mój mąż, blokers z młodości, nie chce słyszeć za Boga.Nie i już.Do odśnieżania kupił pług spalinowy, a u nas chodników się nie odśnieża dzięki Bogu. Niemniej...jak coś się zmieni, to kierunek -Warszawa. |
#44
|
|||
|
|||
[quote=Lila]
[quote]Ja mam jeszcze dodatkowo na eko groszek.Hmmm,ktoś musi być,aby załadować piec na 3 dni. QUOTE] QUOTE] Lila co to jest eko groszek?[/
__________________
"Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy." Leonardo DaVinci |
#45
|
||||
|
||||
[quote=Pani Slowikowa][quote=Lila]
Cytat:
Taki jakiś węgiel co nie daje popiołu.Pakowany w worki -chyba po 10 kg.Trzeba kupić specjalny piec, z automatycznym podajnikiem.Ładuje się raz na kilka dni . Jest bardzo energetyczny i daje dużo więcej ciepła niż gaz. No i jest ...polski. |
#46
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
|
#47
|
||||
|
||||
Mam znajomych, ktorzy zamieszkali w nauczycielskim domu seniora czy czyms podobnym, w Gdyni.
Sprzedali mieszkanie w miescie i przeniesli sie tam po 3 letnim oczekiwaniu. Warunki sa takie, ze trzeba sobie to mieszkanie "wykupic". Na miejscu jest stolowka dla pensjonariuszy, jest zapewniona opieka lekarska i sprzatanie. Z tej stolowki nie musza korzystac, moga sobie sami organizowac posilki, ale kuchnia jest sladowa, wiec obiady jadaja czesto na miescie. Slowo wykupic wzielam w cudzyslow, bo w umowie jest zapewnione, ze po ich smierci mieszkanie bedzie znow wlasnoscia spoldzielni mieszkaniowej. Twierdza, ze sa bardzo zadowoleni, praktycznie maja 100% czasu dla siebie. Ciesza sie ze spacerow nad morzem itd. Ja sie obawiam, ze mnie zabilaby w tych warunkach bezczynnosc.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#48
|
|||
|
|||
marbello -każdy ma jakąś historie za sobą, z tego co pisałaś o sobie ..pewnie bym się nie zamieniła ...i zbieranie owoców jest naturalne ,jednym obradza lepiej innym gorzej i to jest też naturalne ..ale przecież nie o tym rozmawiamy.Czyli można powiedzieć ,że doszłyśmy do pewnego consensusu.A jeśli chodzi o "traumę komunizmu" wiesz, ja tez nie cierpię podzwaniania kajdanami ,ale może nieprecyzyjnie się wyraziłam -chodziło mi głownie o tzw sferę mentalną.
Głowna myśl natomiast jest taka ,że dobrze znaleźć sobie miejsce gdzie nam ta starość (brrrrrrrrr) upłynie milo i w miarę fajnie .A co to będzie za miejsce i jak zorganizowane...to już jest bardzo indywidualne.Ja sobie na razie nie wyobrażam ..ale "nigdy nie mów nigdy"
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#49
|
||||
|
||||
Cytat:
I Basiu,jesteś zadowolona, prawda? Szczególnie z możliwości posiadania zwierzaków. Tylko że ja, to już w hurcie je mam. ps.mieszkać w enklawie seniorów? Za nic. |
#50
|
||||
|
||||
M50, no wlasnie, "nigdy nie mow nigdy" - porozmawiamy jak bedziesz miala 70+ ... w koncu to za pare lat a czas szybko leci. Ciagle twierdze, ze nalezy je zaplanowac aby ich nie przefajczyc. Nie wszystkim bedzie dane tanczyc na wlasnym pogrzebie - nawet J.Grucy to nie wyszlo, choc napewno bardzo by chcial.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#51
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Jadzia G |
#52
|
||||
|
||||
Cytat:
A teraz do Janeczki,mimo że jesteśmy bezdzietnym małżeństwem,nie wyobrażam sobie rownież mieszkania w takim domu ponieważ tam są napewno rownież ograniczenia z trzymaniem zwierzaków.
__________________
|
#53
|
||||
|
||||
Basiu
Cytat:
|
#54
|
||||
|
||||
Ale sa domy, gdzie mozna miec zwierzeta. Tu gdzie mieszkam - nie jest to dom starcow, poprostu mala rezydencja z servisem, z ktorego sie korzysta lub nie. Kazda osoba ma swoje mieszkanie samodzielne, dobrze wyposazone ale jak potrzebuje szybkiej pomocy - naciska maly guzik. To daje czlowiekowi "spokoj", ze w razie problemu otrzyma sie natychmiastowa pierwsza pomoc lekarska. To jest wazne dla osob w starszym wieku. Dwa malzenstwa maja psy a my kota. Dzikiej zwierzyny nie ma...a szkoda, bo teren duzy,dobrze zadrzewiony i daleko od miasta.
Jezeli o mnie chodzi, tez nie chcialabym mieszkac w duzym osiedlu przeznaczonym tylko dla starszych ludzi. Z drugiej strony, duzy dom, ogrod - zaczely nas meczyc.....co robic? Jest wyjscie, miec kogos, kto bedzie z toba mieszkal i opiekowal. Mielismy, ale to jest meczace na dluzsza mete. Tak jak powiedziala M50, kazdy uklada sobie starosc jak mu sie to wydaje najlepiej....najwazniejsze aby byl szesliwy. Jednak ciagle twierdze, ze starosc nalezy starannie przygotowac i takie jest moje przeslanie dla Was wszystkich.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#55
|
||||
|
||||
No cóż.
Mam znajomych, którzy pokupowali sobie apartamenty na Majorce, właśnie na starość. Ceny adekwatne do Warszawy.Ciepełko i cudnie.Teraz jesteśmy obywatelami Europy. Będę ich odwiedzać, obiecałam solennie. Tylko odwiedzać. |
#56
|
||||
|
||||
Czytam, czytam i się zastanawiam jak to ze mną będzie.
Po 35 latach pracy emeryturka ~1200 zł. Mam mieszkanko 2-pokojowe w blokach. Jak sił zabraknie to do DPS? Tylko...tam wołają 2300/m-c. Czyli brakuje mi 1100. Mam podać dzieci o alimenty? Droga Marbelo, taka jest nasza polska rzeczywistość. Niestety nie stać nas na apartament z obsługa. Ja poproszę o dobudówkę do stróżówki. Może se do emeryturki dorobię. |
#57
|
|||
|
|||
Cytat:
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie |
#58
|
||||
|
||||
Pewnym ( nie wiem, czy najlepszym ) wyjsciem jest dobieranie sie samotnych seniorow parami. Co dwie emerytury to nie jedna. Nie koniecznie musza to byc pary damsko-meskie, ale te sa najbardziej sprawdzone. Ale jest tez niebezpieczenstwo, ze zamiast iskrzyc pozytywnie beda tylko grzmoty.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić.... |
#59
|
|||
|
|||
Miło mi powitać wszystkich dyskutujących w tym wątku!
Bardzo się cieszę, że tutaj trafiłam! Podzielam Twój pogląd marbella123, że o warunkach życia na starość trzeba zacząć myśleć już we wcześniejszych latach i w miarę możliwości tę starość sobie zabezpieczyć przede wszystkim od strony finansowej. Życie przynosi nieoczekiwane okoliczności. Bywa, że dzieci szukają swego miejsca na ziemi daleko od rodziców. Bywa, że staruskowie pozostaja sami, a gdy jedno z nich odchodzi wcześniej, drugie pozostaje osamotnione. Wraz z latami tracimy niestety siły i coraz bardziej potrzebna nam będzie opieka. Warto postawić zatem pytanie co zrobić z sobą, aby ten etap życia przeżyć bezpiecznie, spokojnie w sensie psychicznym, atrakcyjnie w sensie bytowym i interesująco w sensie intelektualnym.
Rodziny wielopokoleniowe funkcjonują jeszcze raczej na wsi. Tam na ogół młodsi zajmują się starszymi. W miastach rodziny wielopokoleniowe zdarzają się coraz rzadziej, a w osiedlach blokowych są one już sporadzyczne. W moim 11 piętrowym bloku w Centrum Warszawy na każdym piętrze spośród 5 mieszkań jedno do dwóch mieszkań zamieszkują staruszkowie (dwoje lub jeden). Mają znacznie więcej lat niż po 70+. Są schorowani i bardzo zgorzkniali. Sami robią zakupy mimo, że nogi ledwie ich noszą, sami załatwiają wszelkie sprawy typu płacenie rachunków, zgłaszanie drobnych awarii, sprzątanie, wizyty lekareskie, itp. Coraz bardzej zgarbieni siadają na ławeczce przed blokiem i co raz czytamy smutne nekrologi o ich odejściu. Starość nie musi być taka smutna. Każdy ma prawo przeżyć ją tak jak chce i w takim miejscu, które dla niego będzie naklepszym. Jeżeli chce pozostać w swoim mieszkaniu to trzeba stworzyć mu możliwość: wynajęcia opiekunki, zabezpieczenia mieszkania (np. poprzez e-monitoring), spędzania wolnego czasu (np. Kluby Seniora, Uniwersytety Trzeciego Wieku, Dzienne Domy Opieki z wyżywieniem i programem zajęć, kina, teatry po przyzwoitych cenach), rehabilitacji (Fitnes Kluby, baseny, itp. również po przyzwitych cenach) opiekę lekarską, itd. Pieniądze na taką opiekę można znaleźć oprócz emerytury także np. z renty hipotecznej - wypłacać będzie ją bank, który po śmierci staruszka sprzeda jego mieszkanie lub inną jego nieruchomość i pokryje swoje wydatki wypłacone staruszkowi w postaci renty. Jeżeli zapragnie pozostawić swoje mieszkanie, to trzeba stworzyć sporo różnych mozliwości, które mu to mieszkanie zastąpią, a więc: Rodzinne Domy Opieki, gdzie rodzina zajmująca się np. agroturystyką, artyści (rzeźbiarze, malarze), twórcy ludowi itp. przyjmuje do siebie odpłatnie 1-8 staruszków i zaopiekuje się nimi, a staruszkowie poza wspólnymi zajęciami (wyjazdy, spacery, gimnastyka, basen ...) każdy robi to co lubi np. czytają bajki dzieciom, łowią rybki, powożą dzieci na kucykach, pomagają w ogródku, opiekują się zwierzątkami domowymi, wykonują robótki ręczne, malują, rzeźbią, czytają co chcą itp.; Osiedla dla Seniorów, gdzie staruszkowie wynajmą lub kupią sobie małe mieszkanko (apartament) z pełnym serwisem opieki. Osiedla te nie są duże (kilkanaście - kilkadziesiąt mieszkań), więc nie ma co obawiać się, że zbiorowisko ludzi starszych będzie czymś przygnębiającym. Poza tym Osiedla są budowane w bardzo atrakcyjnych miejscach np. nad morzem, w górach, nad jeziorami, w laskach. Mieszkańcy Osiedla mają zapewnioną opiekę i zorganizowany wolny czas jeżeli tego chcą. Aby kupić mieszkanie w takim Osiedlu można sprzedać swoje; Domy Opieki Społecznej o bardzo różnym standardzie od takich z pokojami wieloosobowymi, do przyzwoitych 1-2 osobowych, aż po komortowe w atrakcyjnych miejscach z pokojami 1-2 osobowymi z łazienką i aneksem kuchennym, z możliwoscią wstawienia swoich mebli, dekoracji, książek, zwierzątek, itp. Ceny w/w Domów według mojego rozeznania wynoszą od 75% emerytury od osoby (niezaleznie od tego jak wysoka jest ona), aż do 2 800 zł za miesiąc od osoby. Można znaleźć na to pieniądze np. z wynajmu lub sprzedaży swojego mieszkania oraz z emerytury, a w razie potrzeby z pomocy finansowej np. dzieci. Środki na wszystkie formy opieki począwszy od inwestorów i organizatorów Domów Opieki Rodzinnej, Osiedli, Domów Opieki Społecznej, poprzez organizację UTW, Dziennych Domów Opieki, aż po pokrycie wstępu na baseny, do teatrów, Fitnes Klubów, kin itp. można czerpać m.in. z Funduszy Unijnych. To wszystko jest już tworzone. Prawdą jest, że można było zrobić więcej. Takie głosy słyszałam również na Kongresie Kobiet Polskich, w którym uczestniczyłam. Jest ogromna akceptacja dla rozwoju takiej opieki. Będą tworzone uregulowania prawne sprzyjające rozwojowi opieki nad ludźmi starszymi. Będą ulgi dla ludzi przedsiębiorczych, którzy zechcą podjąć się inwestowania i organizowania Domów i Osiedli. Sama zamierzam przyłączyć się do zespołów, które koncepcyjnie popracują nad całym systemem opieki nad ludźmi starszymi. Potrzebna jest również jakaś centralna informacja dla ludzi starszych o tych róznych możliwościach, z którą trzeba będzie dotrzeć do staruszków. Reasumując, w moim przekonaniu niepotrzebnie w niektórych momentach dyskusja w tym wątku przekroczyła ramy grzecznościowe. Ja zainteresowana jestem zarówno inicjatywami w innych krajach - serdeczne dzięki za "odgłosy z oddali" jak i wdzięczna jestem za opinie "prosto z Polski" Proszę o dalszą dyskusję i dalsze propozycje na ten temat. Im lepiej poznamy potrzeby ludzi starszych, tym lepsze wniesiemy propozycje do właściwych miejsc decyzyjnych. Serdecznie wszystkich pozdrawiam |
#60
|
||||
|
||||
SKrystyna
super, że się odezwałaś. Wiele z nas nie ma takich wiadomości jak Ty, bardzo sie cieszę, że w Polsce zaczęto zauważać seniorów, że zamierza się coś robić w kierunku ułatwienia im życia kiedy będą tego potrzebowali. Nasze pokolenie jest już przystosowane do nowinek technicznych, gorzej wygląda sytuacja z ludźmi 70+ lub 80+ chociaż w tej grupie wiekowej też są ludzie przystosowani do "obecnych wynalazków". Sytuacja materialna seniorów w Polsce jest znana, nie mamy wysokich emerytur pozwalających na odkładanie dużych sum pieniędzy na zabezpieczenie starości i jeżeli w przyszłości będą dobre rozwiązania właśnie dla tych "średniaków" to bardzo dobrze. Na dzień dzisiejszy różowo nie jest o tym wiemy wszyscy, nie chodzi mi broń Boże o postawę roszczeniową "bo mnie się od państwa należy". Pozdrawiam serdecznie dzielną i energiczną koleżankę.
|