|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Ogólny Komentarze do artykułów z działu www.zycie.senior.pl. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Andrzej Lepper nie żyje. Popełnił samobójstwo - komentarze
Komentarz do artykułu: Andrzej Lepper nie żyje. Popełnił samobójstwo
-------------------- Smutne to... mimo wszystko... skończyła się epoka... |
#2
|
|||
|
|||
Już robi się z niego polityka wielkiego formatu,
który tak dużo zrobił dla państwa polskiego, ale tak przy okazji nie jedno teraz może wyjść na jaw. Mnie jest szkoda człowieka, ale nie polityka zamieszanego w same afery. Niech spoczywa w spokoju już. |
#3
|
||||
|
||||
Targnąć si,ę na życie to jakim musiał On Premier-Marszałek -Poseł być desperatem.
Powiesić się tfuuuuu OBRZYDLISTWO.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#4
|
||||
|
||||
Cytat:
Ewka, nie zgodzę się z Tobą. Nie był on z mojej bajki, ale żal człowieka, myślę, że nie był tak silny psychicznie jak sie wydawało. Co widzisz w powieszeniu obrzydliwego? |
#5
|
||||
|
||||
Pewnie tak się powiesił jak sam się zastrzelił poseł Sekuła.
[*] |
#6
|
||||
|
||||
Wiesiu,targnąć się na życie przez powieszenie to najgorsze co może być.
Nie mam do niego żalu a On nie był też z mojej OPCJII a pewnikiem był teraz zaszczuty jak holera.Popatrz co zrobili z Łyżwińskiego,Pęczaka,słabą miał głowę. Szkoda bo i nie jeden raz było wesoło. Spokój jego duszy zbłąkanej i nieszczęśliwej-inaczej nie można tego wyrazić.
__________________
http://ewefew.blogspot.com/ |
#7
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie prowokuj do awantur. |
#8
|
||||
|
||||
Był człowiekiem. Szkoda człowieka.
Niech spoczywa w pokoju. |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
Też tak uważam i dajmy mu spokój . Nie był z mojej bajki ale szkoda człowieka a przyczynę on sam znał najlepiej. |
#10
|
||||
|
||||
Moim zdaniem
Ta śmierć to wielkie zaskoczenie i żal....
- mnie osobiście żal i trudno uwierzyć że to zrobił.... to nie był zły człowiek.- miał wady i zalety- jak wszyscy a z jakiej bajki...politycznej- to nie ważne. Tragedia dla rodziny.
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- |
#11
|
||||
|
||||
Tak Haniu masz racje był jak my wszyscy z wadami i zaletami.Polityka mnie nie interesuje.Umarł tragicznie człowiek,miał bliskich,znajomych nie miał tylko chyba przyjaciół i może nikt mu nie pomógł?Nikt nie odwiódł od takiego desperackiego czynu.Straszna śmierć.
|
#12
|
||||
|
||||
A.Lepper miał wady jak każdy człowiek ale też jak każdy człowiek miał zalety. Mnie jest Jego bardzo żal jako człowieka. Jakim trzeba być zdesperowanym, bezradnym, postawionym "przed murem" żeby targnąć się na własne życie? Pytań bez odpowiedzi jest wiele. Wiadomość o Jego śmierci to prawdziwy szok. Trudno zrozumieć
taki desperacki krok. I smutno. Nie należałam do sympatyków Jego partii ale to przecież nie ma żadnego znaczenia w świetle tej tragedii. Oby droga, którą musi przebyć teraz była prostsza od tej ziemskiej. |
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
Dokładnie tak.
__________________
"Nie poddawaj się bezwolnie nieubłaganemu losowi. W pełni wykorzystaj czas, który będzie Ci jeszcze dany przeżyć" -Jan Paweł II- |
#14
|
||||
|
||||
cdn
Cytat:
Co ma wspólnego [pamiętaj podawaj imiona] I.Sekuła z SLD,a dzisiejszym Sekułą jesteś małym człowieczkiem!!!!!! |
#15
|
|||
|
|||
Aż ciężko uwierzyć w tą wiadomość.
|
#16
|
||||
|
||||
Fakt zaistniał-szkoda CZŁOWIEKA.
|
#17
|
||||
|
||||
Politykiem, był beznadziejnym...
Człowiekiem, słabym, nie potrafił poradzić sobie z problemami. Żal mi go, bo widocznie nie miał bliskiej osoby, która mogłaby mu pomóc...Szkoda człowieka, był jeszcze młody... Człowiek bardzo zdesperowany pragnie umrzeć i w jaki to zrobi sposób, nie ma dla niego znaczenia. Miał prawo to zrobić. Nasze życie, jest tylko NASZE.
__________________
|
#18
|
||||
|
||||
Tylko jak zakładał sobie na szyje sznurek,miał w domu
śmiertelnie chorego syna! Kto z nas zrobiłby to samo no kto????? Tylko współczuć rodzinie!! |
#19
|
|||
|
|||
Cytat:
Postać Leppera mnie osobiscie zainteresowała, jako człowieka, który potrafił zrobić tak oszałamiającą karierę. Oszałamiającą, bo z prostego człowieka, rolnika który zajmował się swoją profesją wszedł w świat wielkiej polityki. A. Lepper zmienił się całkowicie od czasu kiedy pierwszy raz pokazały go media, do czasu, kiedy startował w wyborach prezydenckich i wystąpień w europarlamencie. Zaszedł bardzo wysoko i upadek był w jakimś sensie porażką. Polityka to bagno, na co dowodem są wypowiedzi nawet na tym forum. Szyderstwa, pomówienia, rzucanie bezpodstawnych oskarżeń bez ponoszenia odpowiedzialnosci. Czy był na to przygotowany A.Lepper gdy pierwszy raz stanął na drodze by w ramach protestów zatrzymać ruch? Czy tak wyobrażał sobie politykę? Czy był przygotowany i dość odporny, by znosić obrażanie go nie tylko jako polityka, lecz też jako człowieka? Czy ktokolwiek ma takie prawo? Jaki stosunek miało do niego jego rodzinne i społeczne środowisko, z którego wyszedł w czasie kiedy był kimś ważnym w życiu politycznym? -a jaki stosunek miało to samo środowisko, kiedy jego kariera legła w gruzach? Dlaczego teraz w mediach zauważa się jego postać, jako człowieka, który nie tylko na względzie miał własną karierę, lecz i sprawy polskiej wsi w pierwszy rzędzie, z której się wywodził? Ilu ludzi dostrzegało w nim ojca, męża, sąsiada, przyjaciela? Czy my, jako zwykli ludzie nie doswiadczyliśmy w naszym życiu "zachwytu" ze strony części naszego otoczenia, gdy mówiono o nas źle? - gdy przeżywaliśmy życiowe zakręty?- czy tłumy szły nam na pomoc? Nie byłem zwolennikiem samoobrony. Nie byłem zwolennikiem A. Leppera jako polityka, lecz jego śmierć mnie poruszyła. Być moze wyciągniemy wnioski jako społeczeństwo i nie będziemy wierzyli w tanie sensacje o przedstawicielach różnych politycznych opcji, mając na względzie, ze ci ludzie mają swoje rodziny, swoje życie, swoją prywatność i przestaniemy mieszać z błotem kazdego, kogo wskażą media, kogo ośmieszą politycy o wyższym procencie społecznego zaufania. |
#20
|
|||
|
|||
A.Leper nie żyje
Niebardzo chce mi się wierzyć wJego samobójstwo,przecież był tak silnym człowiekiem,a ciężka choroba syna też chyba nie pchnęła Go do tego determinacyjnego kroku.Nie wiem co mam o tym myśleć?
|