|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9981
|
||||
|
||||
Mimozo już prawdziwych pasjansów dziś nie ma. Tylko w wierszach jeszcze ten wieczorny nastrój, to skupienie przy kartach istnieje. Jak dobrze, że potrafisz odtworzyć ten świat bez komputerów.
|
#9982
|
||||
|
||||
Witam!
Dzięki za zaproszenie-Czesiu moje gratulacje !!!Masz wspaniały blog,a teraz coś o wiośnie(E.Jones)
WIOSNA Dzisiaj sloneczko Tak zaswiecilo, Ze az na duszy Robi sie milo. Czekamy wszyscy, By piekna wiosna Duzo radosci Dla nas przyniosla. Przy domu wzeszly Zolte zonkile. Moze przystane, Popatrze chwile. Obok nich widze Tez tukipany, Lecz kazdy jeszcze Jakby zaspany. Czekaja pewnie Na prysznic z gory, Wtedy pokaza Swoje figury. Gdy jutro rankiem Znow spojrze na nie, Szepna "dzien dobry" Na przywitanie.Miłego popołudnia życzę |
#9983
|
||||
|
||||
Oczekiwana
Po cichutku przez gęste chmury
z przebłyskiem promieni, zagląda w smutne serca. Nieśmiało ku słoneczku, pnie się nie tylko zielone, z kroplami chłodu szarość jeszcze gości. Uśmiechem już wita, kwiatem zauroczy świat, znów zagoszczą miłości uśpione. Dusza usiądzie na ramieniu i zaśpiewa: jesteś kochana Wiosno. Amadeusz ze Śląska. |
#9984
|
||||
|
||||
Witam
21 marca to Światowy Dzień Poezji.
Obchodzony na wszystkich kontynentach, we wszystkich kręgach kulturowych, Dzień proklamowany został na 30. sesji Konferencji Generalnej UNESCO w 1999 roku w celu promocji różnorodności językowej i jako forma wsparcia dla języków zagrożonych wymarciem.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#9985
|
||||
|
||||
Amadeuszu prawdziwie dziewczęca jest wiosna widziana twoimi oczyma.
|
#9986
|
||||
|
||||
Witam wiosennie
Dziś Dzień Poezji poezja to tylko białe kartki znaczone słowami wypieszczone myśli które zrodziły się bezsenną nocą lub nieśmiałym świtem gdy czasem ronimy łzę jak skrzydlate gołębie fruną i fruną ponad przestworza do serc spragnionych czułej pieszczoty przysiadają tylko na chwilkę grając muzykę rozmarzenia i odlatują w niepamięć Astra
__________________
|
#9987
|
||||
|
||||
Wieczorne pozdrowienia... Wierszolubni...
Cytat:
MarBasiu sprawiłaś mi/nam ogromną radość swoim wpisem w kąciku - przypominając o jakże ważnym dniu dla lubiących czytać i dla piszących wiersze. DZIĘKUJĘ... - Cz |
#9988
|
||||
|
||||
Halinko
Miło Ciebie gościć w "Kąciku..." Helenko. Mam nadzieję, że zakotwiczysz na dłużej. Amadeuszu, Astro - wiosennie się zrobiło, dzięki Waszym strofom. - Cz *** Tęsknota moja wielka jak morze, ja muszelką na jego dnie. W mym sercu, drzazgą wbitą głęboko tkwi okruch pamięci o naszym małym szczęściu. Myśli jak w rauszu zatopione czerwonym winem kołyszą się, unoszą na rozdrganej strunie uczuć. Zmęczone oczy przymykam na wady świata, rzęsami zmiatam obrazy klatka po klatce ... wstecz, do początku. Do dnia, kiedy po raz pierwszy spotkały się nasze spojrzenia. Nieświadomie, nierealnie, podmuchem oddechu do mojego serca wlałeś kielich ambrozji, kropla po kropli, aż do upojenia. Miłość nasza pierwszą i ostatnią była, przez lata słonością łez, słodyczą pocałunków trwała, wabiła, nęciła. Cz 27 maja 2009 roku popr. autorskie 21.03.2017 r. |
#9989
|
||||
|
||||
Astro idealnie, z wprawą mistrzyni słowa oddałaś czar wierszy. Jest w nim wszystko co o poezji powiedzieć trzeba.
Mimozo potrafisz tak opisać miłość, że nawet ktoś kto zapomniał dawnych drżeń serca natychmiast chce być zakochanym. Czuć ów niepokój, radość ze spotkań, poczuć jak miłość barwi codzienność. |
#9990
|
||||
|
||||
Halinko
O miłości piszę to co serce dyktuje a pamięć skrzętnie zachowała... Nic odkrywczego Jak pięknie śpiewał Piotr Szczepanik - "kochać, jak to łatwo powiedzieć"..., ale kochać naprawdę - z oddaniem, to dar nie każdemu dany. ~~~~~~~~ Jak u Ikara Na łące pełnej kwiecia dziewczyna z włosem rozwianym czeka, może się ziści - wyśniony jak u Ikara - sen o lataniu. Spokój ją całą ogarnia, jak liść na wietrze, się czuje. Wzrusza ją błogość taka… Marzy by stać się ptakiem, rozwinąć skrzydła – odlecieć. Zostawić za sobą Smutki, troski i ból, wzbić się wysoko do chmur, i lecieć, za ulotnym szczęściem lecieć. Cz 11 marca 2009 roku (popr. autorskie 26.03.2017 r.) |
#9991
|
||||
|
||||
Mimozo piszesz , że nic odkrywczego nie zawierają twoje słowa o miłości. W tym braku odkrywania po nowemu, udziwniania emocji , a ukazaniu tego co w każdym istnieje, tkwi prawda przeżytych chwil, to co w pisaniu czytający odkryje jeśli nie rozumem to sercem. To jest istota poezji, którą ty czujesz, oddychasz nią i dzielisz się z nami.
|
#9992
|
||||
|
||||
Witam i pozdrawiam wiosennie.
Na dzisiejszym spacerku zobaczyłem jakże wczesne kwitnienie Magnolii, klimat tężni i nowa mała architektura sprawiła, że wróciliśmy tacy szczęśliwi. Temat Magnolii opisałem kilka lat wcześniej w wierszu, dzisiaj na przypomnienie. |
#9993
|
||||
|
||||
Elizabeth
W zaciszu ogrodu rozmarzona Elizabeth
Suknię gałązek rozścieliła czekając wiosny Z pąków wydobywa się przeuroczy uśmiech Zapachem w rozkwicie słoneczko się skrzy Jasno żółte tepale witają serca zakochane Arystokracji powab tańczy w salonie miłości Chwilą zieleń się rozścieli radością oddana Pośród tęczy kwiatów dostojność jej lśni Amadeusz ze Śląska |
#9994
|
||||
|
||||
Amadeuszu jest w tym wierszu i powiew wiosny i serdeczne emocje z dużą nutą elegancji.
|
#9995
|
||||
|
||||
Parking
Wiosna płatkami się ścieli,
a smutek z nadzieją w parze, rękę wyciąga powoli. Prośba wzrokiem zaszlocha, o groszy kilka na teraz. Doznania biedy to nie wstyd, gdy marzenia o pracy na szarych puzzlach błądzą wśród aut. Jutro podobne głodniejszym echem do kosza zajrzy, bez rozgłosu. Amadeusz ze Śląska |
#9996
|
||||
|
||||
Wielkanoc
Krzyżmo
Poświęcone otoczone modlitwą Wychwalając Pana Boga i Jezusa Zstępuje mocą skupionych nawą Wiara z pokorą i wyleczona dusza Słowo Ciszą do ołtarza bez krzyża i świec Głębia uniżenia modlitwa i prostracja Męka Pańska odżywa ukłonem serc W drodze krzyżowej miłość zapisana Liturgia Jesteśmy i trwamy skupieni myślą Z darami nieba w koszu zebranymi Czekamy na ciało i krew ofiarowaną A świtem bicie dzwonów nam oznajmi Rezurekcja Przed tak wielkim sakramentem …. Posileni pokojem złączeni w Te Deum.. Z dobrą nowiną i błogosławieństwem Radością dnia i nocy w oddanym sercu Amadeusz ze Śląska |
#9997
|
||||
|
||||
Wieczorem w "Kąciku..." w ciszy i w wierszach można się zatopić...
Halinko
Amadeuszu - ten sam temat, chociaż spojrzenie zgoła inne, u Ciebie podniosłe i święte, u mnie trochę dziecinne - przyciągnął nas do "Kącika..." w czas wiosennego wieczoru... Koszyczek święconek pełny (wierszowana bajka) Wielkanocną tradycją malowane jaja mała Kasia z Bartusiem z wielkim zapałem kraszanki i pisanki na przemian malowali. Wielki kosz przed domem mama wystawiła, do kosza serwetę dzierganą włożyła. Barwinkiem ubrała, oplotła wstążkami wszystkie jaja malowane wkładała garściami. Dodała kiełbasy, sól i pieprz wraz z chrzanem i maleńką babkę i kawałek chlebka, i … Kasia i Bartuś za koszyk po społem chwycili, z trudem go zanieśli do poświęcenia. Wracając do domu ze święconką w koszu, Spotkali na polnej dróżce zajączka z barankiem. Dołączył do nich kurczaczek, I mnóstwo żółciutkich kaczuszek. Truchcikiem przez pole w długim korowodzie, gromadką weszli do ogródka wesoło śpiewając Alleluja, Alleluja. - Cz 09 kwietnia 2009 roku |
#9998
|
||||
|
||||
Popołudnie - 7 lat później...
Ten wiersz, w którym nie zmieniłam żadnego wersu,
żadnego słowa... ukazuje moje emocje towarzyszące chwili, gdy dotarła do nas wiadomość o katastrofie. Wiadomość wykrzyczana, wyszeptana... przez media. Po chwili, kiedy mogłam zebrać rozsypane myśli, napisałam... [***] Klucz zbłąkanych dusz (Katyń – 70 lat później) W dole spowity we mgle gęsty smoleński las. Drzewa jak krzyże na mogiłach wybrańców. To miejsce święte, miejsce przeklęte, miejsce dotknięte fatum. Ostatni lot, warkot silników, Trzask i błysk … a potem nastała chwila, rozdarta krzykiem niemocy DLACZEGO, DLACZEGO, DLACZEGO… Ostatnia Misja, ostatni hołd... Katyński las, to miejsce na przystań dla „klucza” zbłąkanych dusz ulatujących do Ciebie Panie na swój ostatni apel… - Cz 11 kwietnia 2010 roku |
#9999
|
|||
|
|||
Czesiu,nie wypada już nic powiedzieć,
komentować,rozpłakałam się Pamiętam ten dzień jak dziś
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
|
|||
Można i tak
Pewien facet z miasta Dobre, (dla Was chyba znany), uznał, że po świętach będzie doszczętnie spłukany. Przyjdą ciotki, wujki, kumple wraz z szarańczą dzieci którzy jak tornado wszelkie pyszne dania zmiecie. Wyjdą stąd napchane, syte, okrągłe jak dynie zostawiając niewymyte po sobie naczynia. Po obiedzie będą mruczeć śpiewkę dobrze znaną, w której refren jest jednaki, że nic nie podano. Więc wyruszył byle dalej, gdzieś na Polski kraniec zostawiając na drzwiach kartkę: "Wybaczcie kochani,,. Bo z rodziną jest najpiękniej oprawić się w ramkę, więc na święta zamiast niego niechaj cmokną w klamkę. Kp. Ostatnio edytowane przez kpwalski : 13-04-2017 o 18:37. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|