menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > REGIONALNE > małopolskie
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #681  
Nieprzeczytane 24-02-2013, 18:39
kazio's Avatar
kazio kazio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Kosmos
Posty: 526
Domyślnie

Wszystkim dziękuję za piękne widoki i ciekawe słowa. Jeśli można, to poprosiłbym coś o małym domku z malutkim łóżeczkiem ( dla dorosłego) przy ul. Kasprusie. Domek nazywa się Atma. Pozdrawiam miło.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #682  
Nieprzeczytane 24-02-2013, 20:16
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Eniu - Piękne zdjęcia, ten cmentarz przykryty pierzynką śniegu,tak jakby otulała tych co tam leżą, czegoś takiego nie widziałam, te chatki przydrożne z bielutkimi płazami, góralki z tych okolic są szczególnie pracowite i bardzo dbają o swoje domy,co roku na wiosnę je szorują, a to nie jest lekka praca. Znam te okolice, często jeździłam tamtędy z mężem i oglądając Twoje zdjęcia ze smętkiem sobie to przypominałam.
Dziękuję.

__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #683  
Nieprzeczytane 24-02-2013, 20:28
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Kaziu -nie mam zdjęć Atmy.... poczekaj do lata. Te poniżej są z portalu "Zabytkowe hotele i pensjonaty"




Dom ten został wybudowany przez Józefa Kasprusia Stocha w 1905 r. W 1972 r. utworzono w nim muzem Karola Szymanowskiego.
Wybitny polski kompozytor był właścicielem tej willi w latach 1930-36,
chociaż w Zakopanem stale bywał od 1922 r.
Tu leczył gruźlicę, wierząc w uzdrowicielską moc powietrza tatrzańskiego.
Na Podhalu czerpał inspiracje muzyczne do swoich nowatorskich utworów np. do baletu „Harnasie” (opartego na motywach zbójnickich) przyjaźnił się z góralami, a także skupiał wokół siebie polską i europejską śmietankę artystyczną.
Atmosferę willi obrazuje nazwa „Atma” nawiązująca do ówczesnych modernistycznych zainteresowań hinduizmem. Drewnianemu domostwu nadano nazwę wywodzącą się z sanskrytu.
„Atma”- jest rodzajem duszy w stanie absolutnego błogostanu danego tylko bogom. W czterech pokojach znajdują się pamiątki i fotografie związane z życiem i twórczością kompozytora, ludźmi, z którymi utrzymywał kontakty towarzyskie. W sezonie odbywają się tutaj kameralne koncerty.




Wnętrze - na zdjęciu dawna sypialnia. / zdjęcie z fotoblogu "meharis.flog.pl"/
Na ścianie okiennej – trzy portrety kompozytora, rysowane przez Stanisława Ignacego Witkiewicza.
Autorstwa Witkacego jest także portret Eugenii Dunin-Borkowskiej, zaprzyjaźnionej z Szymanowskim i Witkiewiczem.
Stojący w tej sali fortepian nie pochodzi z czasów Szymanowskiego – jest współczesny.

Latem jak Cię tak ciekawi Atma - porobię więcej zdjęć i dam szerszy opis, chyba że to Ci wystarczy.
Mam natomiast w opracowaniu Kolibę i Okszę.... niedługo je pokażę. Historia Okszy / obecnie zaliczonej do muzeum sztuki / bardzo ciekawa.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #684  
Nieprzeczytane 25-02-2013, 10:46
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie Doniu

Pozwól, że do opisu "Atmy" dodam ciekawostkę. Otóż zainstalowano w niej, jako jedynym w Polsce obiekcie niesakralnym, system gaśniczy, który wytwarza sztuczną ulewę zalewającą cały dach. Kiedyś nawet pokazywano w tv działanie tego systemu.
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #685  
Nieprzeczytane 25-02-2013, 10:50
aannaa235's Avatar
aannaa235 aannaa235 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: Małopolska
Posty: 4 734
Domyślnie

Dziękuję za ciekawe opisy i piękne widoki


Odpowiedź z Cytowaniem
  #686  
Nieprzeczytane 25-02-2013, 11:00
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Doniu,,,,,patrząc na te zdjęcia,,,,znów mnie bardzo ciągnie tam gdzie w młodości co rok przyjeżdżałam,,,wiele się zmieniło,,,,

Eniu,,,,piękne spojrzenie na góry,,,,właśnie,,,ja tez wolę góry niż morze,,,tam jest taka tajemniczość,,,,,,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #687  
Nieprzeczytane 25-02-2013, 12:42
kazio's Avatar
kazio kazio jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2007
Miasto: Kosmos
Posty: 526
Domyślnie

Dziękuję za Atmę, chyba przemeblowali wnętrze, wspominam miło pierwszą wizytę w Atmie i wrażenie jakie pozostało po dzień dzisiejszy. Zakopane słynie z wielu atrakcji, praktycznie każdy zakątek ma swoją historię, ciekawą, frapującą, mnóstwo znakomitości się przewinęło, pozostawiło trwałe ślady. Zakopiańczycy również zyskali nieśmiertelną sławę i celowym jest przypominanie o ich dorobku.
Wczoraj usłyszałem, że lawina pochłonęła turystę, kolejny przypadek kiedy chęć pięknych doznań przesłania zdrowy rozsądek. Bywa i tak i tak chyba już zostanie. Chciałbym tylko wspomnieć o ratownikach TOPR, niemych bohaterach, ludzi godnych najwyższego uznania, darzonych szacunkiem przez wszystkich zakopiańczyków. Na potwierdzenie tego opiszę zdarzenie, jakie miało miejsce co najmniej 30 lat temu. Wszedłem z kolegą do sklepu spożywczego, w rejonie Krupówek, ale wejście od Równi Krupowej, może to nawet delikatesy były, Zakopane zaspane, ciężkie czasy-stan wojenny, turystów niewiele, pogoda też niezbyt zachęcająca do łażenia. Stoję wraz z kolegą w kolejce, kilkanaście osób, jak w każdym sklepie, gdzie cokolwiek można było kupić, nagle otwierają się drzwi - wpada gościu w czerwonym sweterku z paskiem na rękawie i odznaką TOPR-owca, staje posłusznie w kolejce. Sprzedawczyni woła go po imieniu aby nie stał w kolejce, on jednak protestuje. Nagle wszyscy w kolejce zaczynają na niego wręcz krzyczeć aby kupił bez kolejki, my z kolegą też, facet czerwienieje jak sweterek, próbuje się bronić, coś tam mamrocze, ale jednak presja kolejki działa, podchodzi do lady i kupuje.
Wspaniali ludzie, wielu starszych zakopiańczyków po bliższym poznaniu wspomina swoje sukcesy sportowe, wielu również udział w akcjach ratunkowych. W ogóle cudowni ludzie.
Pozdrawiam milutko.

Ostatnio edytowane przez kazio : 25-02-2013 o 12:53.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #688  
Nieprzeczytane 25-02-2013, 22:38
Karol X's Avatar
Karol X Karol X jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 5 420
Domyślnie

Gory cudowne.I tylko one niezmienne od lat.
Ludzie rozni.Dobrzy i niedobrzy.Szlachetni i podli.
Jak wszedzie.
Czasem tylko,gdy wiatr halny uderza w gory,lamie smreki wysoko,to i sumienie gryzie po latach.
Bo wtedy - siedzac w goralskiej izbie,pykajac fajke - ma sie wiecej czasu do zadumy.
To juz jednak zupelnie inna historia i nie o Janicku...
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #689  
Nieprzeczytane 26-02-2013, 19:58
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Moje zabawianie się, gdy nie dopisuje mi nastrój:
Poezja i góry.





Ze zdjęcia z wycieczki do Popradzkiego Stawu.






nie pamiętam z jakiej wycieczki pochodzi oryginalne zdjęcie.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 26-02-2013 o 23:11.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #690  
Nieprzeczytane 26-02-2013, 22:14
jakempa's Avatar
jakempa jakempa jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 10 302
Domyślnie

Ale piękne,,,
__________________
]


Odpowiedź z Cytowaniem
  #691  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 00:21
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Zapomniałam, że leży historia o kolei.

LUXTORPEDĄ DO ZAKOPANEGO.

Popularność Zakopanego i Tatr zaczęła się w latach siedemdziesiątych XIX wieku.
Tatrzański mit przyciągał artystów, wspinaczy, nowobogackich, żydowskich karczmarzy, arystokratów, którzy nie zważając na niewygody wynajmowali góralskie wozy zwane „budkami” i docierali nimi do Zakopanego.
Z Krakowa wyjeżdżało się skoro świt, a minąwszy Mogilany, jechało się drogą przez cały dzień aż do wieczora z noclegiem na Zaborni lub w Nowym Targu.
Do Zakopanego przybywano dopiero drugiego dnia około południa. Na tych, którzy nie mieli wynajętego mieszkania czekał zajazd zwany "hotelem Riegelhaupta".
Była to zwykła karczma z izbami sąsiadującymi z oborą i stajnią. Udawano się z całym gospodarstwem i zapasami żywności.
Konie ledwo ciągnęły taki ciężar więc bywało, że pod górkę podróżni musieli wędrować na piechotę.




25 października 1899 r. o godzinie 9 rano odbyło się pierwsze, uroczyste wyprawienie pociągu z Zakopanego do Chabówki.
Ale zanim do tego faktu doszło, prawie przez dziesięć lat grupa mocno zaangażowanych osób na czele
z hr. Władysławem Zamoyskim napotykając na wiele trudności, starała się zamysł budowy kolei zrealizować.

W okresie międzywojennym można się więc już było dostać pod Tatry na wiele sposobów: istniała komunikacja autobusowa, a w zakresie komunikacji kolejowej Zakopane posiadało w latach trzydziestych bezpośrednie połączenie ze wszystkimi głównymi miastami Polski.

Zwykłe pociągi choć punktualne nie były zbyt szybkie.
W latach dwudziestych pociąg osobowy pokonywał trasę Kraków - Zakopane w czasie 6,5 do 7 godzin.
W latach trzydziestych, gdy w zakładach Cegielskiego w Poznaniu zaczęto produkować lokomotywy tzw. górskie, pociąg pospieszny jechał tą trasą 3 godz. 45 min.
A osobowy ok. 5.5 godz.
Obecnie czas przejazdu np. Tatrami jest zbliżony, czyli nieco ponad 3 godz.

Przez 80 lat przy ogromnym skoku technologicznym w większości dziedzin naszego życia, koleje nie posunęły się o krok w skróceniu czasu przejazdu…. Nie mówiąc już o wygodach dla pasażerów.

Pierwsze parowe lokomotywy zaprojektowane dla tras górskich - serii Okz32-2 już od 1933r.regularnie kursowały na górskich drogach.




Wjazd pociągu na dworzec w Zakopanem.
Z okazji lokalnego zakopiańskiego święta na czole lokomotywy godło państwowe.




Ruch pasażerski na peronach świadczył o wielkim powodzeniu Zakopanego, które przetrwało do dziś.




Oczywiście wśród przyjezdnych nie brakowało narciarzy.




Zdarzały się jednak tak jak obecnie opóźnienia pociągów. Siła wyższa, zasypane śniegiem trasy.




W 1933r. wprowadzono do obsługi połączeń z Zakopanem, luksusowe pojazdy szynowe tzw. „autobusy szynowe” – Lux-Torpedy, pokonujące trasę Kraków Zakopane w 2,5 godz. i zapewniające większy komfort podróżowania, początkowo wyłącznie austriackie, później produkowane również w niewielkiej ilości w Polsce.
W 1936r. LuxTorpeda ustanowiła rekord czasowy – przejechała odcinek z Krakowa do Zakopanego w 2 godz.18 min…. obecnie szybkość nieosiągalna.
Lux – Torpeda była pociągiem ekspresowym wyłącznie I klasy. Zabierała 56 pasażerów.




Wnętrze LuxTorpedy.



Siedzenia pokrywano piękną, czerwoną skórą, ale ustawiono je dość gęsto.

Przedział sypialny w LuxTorpedzie.



Poczekalnia wagonu kąpielowego w LuxTorpedzie.




W LuxTorpedzie można było również potańczyć.



Przedział sypialny w pociągu zwykłym pospiesznym.
/ w środku dodatkowe,półsiedzące miejsce do spania /






Przed dworcem górale z zaprzęgami wyczekiwali na turystów.





Po 100 latach w tym samym miejscu znajduje się parking dla „busiarzy” i samochodów osobowych, w godzinach przyjazdu pociągów z Polski – również wyczekujących na turystów.






Zakopiański dworzec został zbudowany w 1899 roku dzięki staraniom hrabiego Władysława Zamoyskiego.
Na dobrą sprawę jest przeszło stuletnim zabytkiem galicyjskiej architektury kolejowej.
Przez wiele lat niszczał, ponieważ PKP nie miało pieniędzy na jego remont, a kolejne ekipy rządzące miastem nie wykazywały zainteresowania remontem i modernizacją obiektu.
Od dawna turyści, którzy koleją wjeżdżają do Zakopanego witani są przez zdewastowane, zaniedbane budynki dworca, który przecież powinien być wizytówką miasta.

Jest nadzieja, że zmieni się ta negatywna wizytówka. Po wieloletnich staraniach 11 lutego 2013r samorząd Zakopanego miał przejąć na własność zabytkowy dworzec.
Burmistrz obiecuje jego całkowita przebudowę, oczywiście po uzyskaniu zgody konserwatora zabytków.
Znając opieszałość naszych urzędników trudno uwierzyć w szybką realizację planów władz miasta.


Wygląd dworca od strony peronów w latach międzywojennych.





__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 27-02-2013 o 00:35.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #692  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 00:33
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

I obecny jak 80 i 100 lat temu.









Ten przegląd historii kolejnictwa w Zakopanem to dowód, że miasto, które z jednej strony stara się nie utracić tradycyjnie wiodącej pozycji w kulturze polskiej, z drugiej nie umie wydobyć się z zaściankowości, pozostaje w tyle za postępem, który jest już codziennością w miastach, czy nawet miasteczkach innych dzielnic Polski.
Tatry stały się jedynym atutem Zakopanego. One przyciągały przez prawie dwa wieki, będą przyciągały dalej.
Czy warto się więc trudzić?
I tak przez 115 lat Zakopane posiada dworzec kolejowy w niezmienionym stanie, szybkość i czas przejazdu pociągów, dawno już nie parowych, jeżdżących na zelektryfikowanych trasach – taka sama jak 100 lat temu, a nawet dłuższa.
A więc w góry miły bracie….


__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #693  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 00:41
Gabi K.'s Avatar
Gabi K. Gabi K. jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Posty: 6 271
Domyślnie

Cytat:
Napisał enia60
trudno było zejść z tak pięknego szlaku ,poszłam więc w górę do pobliskiego cmentarza


Eniu, to zdjęcie jest niesamowite...
Za wszystkie pozostałe, które dostarczyły mi chwile wzruszeń, bardzo dziękuję
Odpowiedź z Cytowaniem
  #694  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 07:21
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 454
Domyślnie

Cytat:
Napisał Gabi K.
Eniu, to zdjęcie jest niesamowite...
Za wszystkie pozostałe, które dostarczyły mi chwile wzruszeń, bardzo dziękuję

Gabi dziękuję spacer tym niezwykłym szlakiem wciąż mam w pamięci
Odpowiedź z Cytowaniem
  #695  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 07:40
enia60's Avatar
enia60 enia60 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2007
Miasto: małopolska
Posty: 19 454
Domyślnie

Cytat:
Napisał donka
I obecny jak 80 i 100 lat temu.


Czy warto się więc trudzić?
I tak przez 115 lat Zakopane posiada dworzec kolejowy w niezmienionym stanie, szybkość i czas przejazdu pociągów, dawno już nie parowych, jeżdżących na zelektryfikowanych trasach – taka sama jak 100 lat temu, a nawet dłuższa.
A więc w góry miły bracie….



Doniu niezwykłe zdjęcia sprzed laty dworca,narciarze turyści
zdążający w góry dziękuję
czy warto się trudzić ? tak... chociaż dojazd do Zakopanego wydłużył się nieraz do kilku godzin z powodu zatłoczonej zakopianki
nic to...wracamy tu pomimo ...
a Twoje relacje pozwalaja na powroty kiedy tylko zapragnę otwieram komp i juz wędruję ,ogladam

Tatry moje

Tatry, mój świecie odległy i bliski
Jesteście nie moje, a jednak wszystkim
Nie dacie się podbić, zdobyć, zawładnąć
Pozwalacie wciąż marzyć, tęsknić, pragnąć. / z netu/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #696  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 11:45
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Eniu - ten ładny wierszyk z netu pozwoliłam sobie oprawić.

__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #697  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 12:26
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie

Ciekawostką dotyczącą podróżowania LuxTorpedą jest fakt, że dojeżdżała ona również do Rabki. Widocznie musiała mieć możliwość ruchu "w tył i w przód".
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #698  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 13:41
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Cytat:
Napisał bogdanaster
Ciekawostką dotyczącą podróżowania LuxTorpedą jest fakt, że dojeżdżała ona również do Rabki. Widocznie musiała mieć możliwość ruchu "w tył i w przód".

Bogdanie gdzie przeczytałeś, że dojeżdżała aż do Rabki, przyznam się, że nie wiedziałam, bardzo możliwe. Co to znaczy" możliwość ruchu w przód i w tył", do Rabki skręca się w bok.

Ja też jeszcze dodam ciekawostkę, że cena biletu III klasy na pociąg pospieszny z W-wy do Zakopanego wynosiła ok 35 zł. A z Krakowa do Zakopanego - 14 zł / przy zarobkach zdaje się ok 120 zł - było to jednak bardzo dużo / Za podróż II kl. trzeba było dopłacić 50%.
Członkowie Polskiego Związku Narciarskiego płacili o 50% mniej.


PS. Bogusiu - zajrzyj na tą stronę:http://www.klub.senior.pl/malopolski...ge26-2366.html
post nr.2340

__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 27-02-2013 o 13:51.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #699  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 17:14
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie Doniu

O dojeżdżaniu LuxTorpedy do Rabki wiem z rodzinnych przekazów więc informacja jest w 100% pewna. LuxTorpeda musiała zbaczać z trasy Zakopane-Kraków jeden przystanek trasą Chabówka-N.Sącz – do Rabki. Żeby więc wrócić z powrotem na trasę Chabówka-Kraków musiała się „wycofać” z Rabki do Chabówki. Poza tym w Suchej wszystkie pociągi jadące z Chabówki do Krakowa zmieniają kierunek jazdy: lokomotywy są przestawiane na drugi koniec pociągu. Tak więc LuxTorpeda musiała być dostosowana do jazdy „w przód i w tył” bo innej możliwości wykonywania takich manewrów nie ma. Tak samo działo się z tramwajami kiedy jeszcze na końcowych przystankach nie było tzw. pętli.
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
  #700  
Nieprzeczytane 27-02-2013, 17:19
bogdanaster's Avatar
bogdanaster bogdanaster jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: Kraków
Posty: 433
Domyślnie Doniu

Zaglądnąłem pod podany przez Ciebie link, ale tam nie ma postu o numerze #2340. Ostatni post ma numer #520.
__________________
Pozdrawiam
Bogdan
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Zakopane i Tatry donka małopolskie 578 02-12-2009 21:52

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:42.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.