|
Przemijanie
02-24-2010 10:04 PM
Konie zielone przebiegły galopem
pod kopytami zwiędły letnie kwiaty.
Żaby w sadzawce wygasiły ogień,
a ciemne chmury przesłoniły gwiazdy
Nad brzegiem stawu samotny wciąż stałeś,
a staw zamierał w woni tataraku
Mówiłeś do mnie z daleka i obcy,
że przeminęło chyba nasze lato
Konie zielone przebiegły galopem
pod kopytami zwiędły letnie kwiaty.
Żaby w sadzawce wygasiły ogień,
a ciemne chmury przesłoniły gwiazdy
Nad brzegiem stawu samotny wciąż stałeś,
a staw zamierał w woni tataraku
Mówiłeś do mnie z daleka i obcy,
że przeminęło chyba nasze lato
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:29.