|
08-08-2007 13:33 Dzisiaj zapraszam na wirtualną wycieczkę, śladami Kochanowskiego.................. Czarnolas widziany moimi oczami.................. Wczesnym rankiem wyjechaliśmy drogą na Radom, po przejechaniu ok. 80 km dojechaliśmy do Kozienic, stąd już niedaleko do Czarnolasu. Kozienice ? znane z Elektrowni wodnej, miasteczko? małe, ale pełne uroku............... Czarnolas, dojeżdżamy do Muzeum Jana Kochanowskiego,otoczonego parkiem, sadem i ogrodem. Czarnolas, jako miejsce pobytu poety, należy do najcenniejszych obszarów tego regionu. To dziś kultowe miejsce, które przyciąga tłumy turystów z wielu krajów.Tu przyjeżdża młodzież szkolna, wielbiciele renesansowej poezji, regionaliści, historycy, wreszcie miłośnicy odpoczynku na łonie natury. Jan Kochanowski: "Jan Kochanowski (1530-1584) urodził się w Sycynie (Radomskie). Pochodził ze średnio zamożnej, wielodzietnej rodziny szlacheckiej. Znakomite wykształcenie i erudycję zdobył dzięki piętnastoletnim studiom - najpierw na wydziale sztuk Akademii Krakowskiej, później od r. 1551/1552 w Królewcu oraz Padwie. Po powrocie do kraju poeta zdecydował się rozpocząć służbę dworską, która pochłonęła 10 lat jego życia. Na dworze w Krakowie, otrzymał tytuł sekretarza króla Zygmunta Augusta. W roku 1570 poeta porzucił dwór, na stałe osiadając w Czarnolesie, majątku odziedziczonym po rodzicach. Tam ożenił się z Dorotą Podlodowską. Wieś miała z jednej strony pozwolić poecie na odnalezienie spokoju, na pełną realizację artystycznych zamierzeń, z drugiej zaś na stworzenie szczęśliwej rodziny, odnalezienie się w roli gospodarza, męża i ojca. Spokojne chwile w Czarnolesie przerwała nagle śmierć dwóch córek - najpierw młodszej - Urszulki (które to wydarzenie opisze później w "Trenach" oraz starszej - Hanny. Kochanowski zmarł nagle na atak serca w 1584 roku w Lublinie." Bogatsi o przypomnianą wiedzę dotyczą życiorysu i działalności Jana Kochanowskiego wchodzimy do bydynku Muzeum, nie jest to nietety "Dwór Jana Kochanowskiego", który spalił się roku 1853,a przed zniszczeniem wyglądał następująco: "Zbudowany był z drewna, był "zrembiasty" i miał "gmachy" (pokoje) dolne i górne. A przykryty był dachem gontowym. Prawdopodobnie dwór Jana był piętrowy, z izbami na dole i górze" W środku Muzeum,(budynku wybudowanym w XVIII) wieku jedyną pamiątki z Dworu Jana są to drzwi wejściowe. Pełno w muzeum, obrazów, gobelinów przedstawiających scenki z życia wielkiego poety w realiach tamtej renesansowej epoki. Na ścianach uwieszcznone treści fraszek, mój zwrok zatrzymały następujące słowa poety: " Królu możesz nie wierzyć, że za lat dawniejszych i ludzie obyczajów byli pobożniejsi Nie były lichwy ani waśni takie. Rychlej wierność i cnoty kształtowały wszelakie A najwięcej tego strzeż, abyś w urzędy łakomych ludzi nigdy nie sadzaj, bo kiedy sprawiedliwość przedajna tam przekleństwo wielkie" Jan słowa te przekazał królowi, Zymuntowi Augustowi, będąc sekretarzem, na jego dworze. Niestety słowami tymi nie zyskał u niego przychylności. Ale jakże słowa te aktualne, były przez kolejne wieki, a i dzisiaj są! Po wyjściu z Muzeum, weszliśmy na teren parku...........który liczy 4 hektary. Oczywiście szukaliśmy "Lipy", niestety już jej nie ma na jej miejscu stoi obelisk. "Lipa owa podobno jeszcze w XVIII wieku podług jednych, padła sama ze starości, podług drugich stała sie postawą siekiery......." Dziś wokół obeliska rosną w kilku rzędach lipy.Posadzono je na pamiątkę drzewa legendy. Czarnolas - to cudowny park o wspaniałych żywopłotach przepięknych alejkach. O potężnych lipach będącymi córkami i wnuczkami tej, w której cieniu, marzył, pisał i cierpiał Jan z Czarnolasu. Błądząc dalej po parku, pełnym pięknych roślin i zamorskich krzewów, aleją młodych lip zbliżamy sie do sztucznej sadzawki. Nad olbrzymim gazonie przed muzeum, rozpieły cieniste skrzydła , dwie ogromne piękne sosny amerykańskie. Do dworu wiedzie szeroka droga dojazdowa zakończona przed budynkiem owalnym podjazdem. Pozostała część parku nosi charakter parku krajobrazowego z nieregulanym układem dróg. Jest to czarowne miejsce, szczególnie o tej porze roku i na długo pozostanie w oczach zwiedzających........... Po opuszczeniu tego kultowego miejsca udaliśmy się do Zwolenia, gdzie w tutejszym gotyckim kościele , w którym to w renesansie dobudowano dwie boczne nawy, został pochowany Jan Kochanowski, i właśnie tam na ścianie tego kościoła została wmurowana tablica pamiątkowa, na której znajduje sie płaskorzeźba poety, najbardziej odpowiadająca jego rzeczywistemu wyglądowi. Taka była moja wycieczka................ 05-08-2007 09:48 Zachęcona tak miłym przyjęciem, za które jeszcze raz dziękuję, postanowiłam tym razem napisać coś własnego............. Podróż Życie jest jak podróż pociągiem. Rodząc się, wsiadamy do pociągu, ale nie wiemy kiedy przyjdzie nam z niego wysiąść. Czasami nagle, przerywamy podróż, ale również możemy długo przygotowywać się do jej zakończenia. Wysiadając, nie zabierzemy, ze sobą żadnego bagażu, pozostawimy wszystko, dla innych kontynuujących podróż. Rzeczy materialne? Z czasem zostaną zużyte przez innych, z większym czy mniejszym szacunkiem, część z nich zostanie wyrzucona z pędzącego pociągu, gdyż zostanie uznana, jako nieprzydatna nikomu. Ważne jest to co pozostanie po nas, w sercach i myślach pasażerów, których opuścimy. Dlatego starajmy się podczas tej podróży , podróży swojego życia, gdzie nie ma możliwości, cofnięcią się do poprzednich stacji, dać z siebie wiele, albo jeszcze więcej! Aby pozostać jak najdłużej w pamięci i sercu tych osób, których kochamy, którzy nas kochają, oraz w pamięci tych przypadkowych towarzyszy podróży, którym nie odmówiliśmy pomocnej dłoni, w potrzebie. Pozdrawiam wszystkich obecnych, na tym wspaniałym forum............ |
Archiwum
2007
Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2008 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2009 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2010 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2011 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2012 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2013 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2014 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2015 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2016 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2017 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2018 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2019 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2020 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2021 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2022 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2023 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2024 Luty Marzec Kwiecień |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:27.