|
Podziękowanie dla seniora.toja
03-30-2008 11:16 AM
Witaj!
Miło mi, że nie pogardziłaś moimi wierszykami. Z pewnością jeszcze powklejam w blogu trochę takich i trochę innych moich produkcji literackich, choć (żeby to było jasne) nie jestem zawodowym literatem, a moja "aktywność pisarska"
koncentrowała się głownie na tworzeniu tekstów naukowo- technicznych oraz tłumaczeniu takowych z angielskiego i niemieckiego. "Dzieła" z obszaru literatury pięknej tworzyłem (i jeszcze mi się zdarza tworzyć) pod wpływem inspiracji powstałej za sprawą Kobiety, co w oczywisty sposób determinuje ich nieprzemijalną wartość.
Przesyłam Ci jeden z takich wierszy:
Chciałbym
Chciałbym te moją jesień
Odesłać gdzieś
na długo.
Niech by przestała
Dłonie znaczyć
- że nie dość mocne,
by radość utrzymać.
Niech by się działy
pęki brzóz
i narkotyczne kwiaty jaśminu.
Zamknąłbym je wszystkie
w śmiałym spojrzeniu
i rzucił na twoją drogę.
Może by wtedy Chronos
nielitościwy
zwrócił nam więcej światła
ze swego skarbca.
Andrzej Stankiewicz
Witaj!
Miło mi, że nie pogardziłaś moimi wierszykami. Z pewnością jeszcze powklejam w blogu trochę takich i trochę innych moich produkcji literackich, choć (żeby to było jasne) nie jestem zawodowym literatem, a moja "aktywność pisarska"
koncentrowała się głownie na tworzeniu tekstów naukowo- technicznych oraz tłumaczeniu takowych z angielskiego i niemieckiego. "Dzieła" z obszaru literatury pięknej tworzyłem (i jeszcze mi się zdarza tworzyć) pod wpływem inspiracji powstałej za sprawą Kobiety, co w oczywisty sposób determinuje ich nieprzemijalną wartość.
Przesyłam Ci jeden z takich wierszy:
Chciałbym
Chciałbym te moją jesień
Odesłać gdzieś
na długo.
Niech by przestała
Dłonie znaczyć
- że nie dość mocne,
by radość utrzymać.
Niech by się działy
pęki brzóz
i narkotyczne kwiaty jaśminu.
Zamknąłbym je wszystkie
w śmiałym spojrzeniu
i rzucił na twoją drogę.
Może by wtedy Chronos
nielitościwy
zwrócił nam więcej światła
ze swego skarbca.
Andrzej Stankiewicz
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:13.