|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4541
|
||||
|
||||
Cytat:
Na tym zdjęciu widać starsze egzemplarze zdrewniałe od dołu a dopiero gdzieś na wysokości trzech metrów zaczynają się kwiaty: ............... A tu siedziałam w ogródku przy kawiarni a obok rosły takie nieznane mi, potężne liście. Szukałam obrazem i okazało się że to żmijowce są, tylko dopiero oseski malutkie: ............... Cytat:
Ale z tego egzemplarza mam makówki: ................ I z tego też: ................ Ten to rósł w mieście na klombie, nie jest najpiękniejszy może ale jak się nie ma co się.... ............... Z tego nie mam nasion, bo musiałabym czekać w tym namiocie: ................. Piękny kolor róży ale warunki w jakich rośnie nie do pozazdroszczenia, sucho i gorąco: ................ I wszędzie tu spotykam (na nieużytkach też i przy drogach), takie jakby gladiole, tylko kwiaty mają drobniejsze. I tylko w takim bordowym kolorze są i kwitną wczesną wiosną: ................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 06-06-2023 o 10:27. |
#4542
|
||||
|
||||
Jeszcze w tym parku, może nie najpiękniejszym teraz,
bo rośliny ledwie zipią w tym upale i suszy. Zdjęcie pod słońce, byle jakie ale "obiekt" ładny: ................... Tu w parkach obowiązkowo są domki (czy hotele) dla owadów. Mają również walory dekoracyjne, bez dwóch zdań: ................................. Przy poprzednim pobycie pokazywałam niewielką szklarenkę z kaktusami. Zdjęcia zrobić przez szybę nie dało rady, bo szyby zakurzone ale były uchylone okienka, to wsunęłam rękę: ................ Alstromerie jako kwiaty rabatowe: ................ I takie różne łąkowe różności, to po polsku żeleźniak żółty. Niby nic szczególnego ale na łące ładnie wygląda: ............................... To jakiś skrzypek, bez nazwiska, na pamiątkę jakiegoś tam festiwalu: ............................... Aż się prosi glicynia na tych podporach: ................. Na rabatkach nasadzenia roślin jednorocznych, różnych drobiazgów ale czy przy takiej temperaturze i suszy coś przetrwa? .................. A łąka sobie radzi: ............................... I takie pospolite żółte: .................. Różowe: ................ I niebieskie, Google mówi że to amsonia: .................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4543
|
||||
|
||||
Cześć Żabo.
Te żółte i różowe wyglądają jak stokrotki afrykańskie. Łąka zawsze sobie poradzi, zim ie tak szybko nie paruje. Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
#4544
|
||||
|
||||
Cytat:
fajna sprawa dla różnych stworzeń a dla władz miasta oszczędność, bo nie trzeba płacić za koszenie. Dziś widziałam, że i u mnie w mieście są tabliczki "space nature" czyli "naturalna przestrzeń" i niekoszone pasy zieleni np. między ulicami. Cytat:
Cytat:
będą w innym miejscu tego miasteczka, dojdę tam ale teraz przerywnik. A przerywnik to Bangkok, bo jestem przy tym temacie w innym miejscu, to tak żeby za jednym zamachem. Tu nie da się wiele pisać, tylko patrzeć, patrzeć, patrzeć i podziwiać.. Nawet nie próbowałam zgłębiać tematu religii i symboli kultu w Tajlandii, bo tego nie da się ogarnąć, ja nie dałam rady. Wejście do Świątyni Szmaragdowego Buddy – potoczna nazwa najświętszej w Tajlandii świątyni buddyjskiej, w historycznym centrum Bangkoku. To jest właściwie kompleks cały. ................. A potem to już zostaje tylko patrzeć: ................................... .................. ............................... .............................. ............................... ............................... Detali i zdobień do zawrotu głowy: .................................... ..................................... ....................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4545
|
||||
|
||||
Jeszcze kilka zdjęć z tego kompleksu świątyń w Bangkoku,
było tam tego setki i tyleż zdjęć mam ale nie wszystko będę pokazywać, bo ileż można. .................................... ................ .................................... ................................... ................................... ................................... ................................... .................................... Tu widać fllagi w żółtym i niebieskim kolorze ale nie wiem czy to wyraz solidarności z Ukrainą, nie było kogo zapytać ..................................... ....................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4546
|
||||
|
||||
Myślałam że w tym poście już wejdę do jakiejś świątyni
ale jak tu pominąć takie coś na przykład? Dla mnie bajka: ............... A bliskość wody w tym upale tam, to już magia i chciałoby się tam zostać: ...................................... .................................... Patrząc na takie coś, wyobrażałam sobie ludzi pracujących przy tym. Artyzm, kunszt, niesamowity mozół, niesamowita ilość szczegółów we wszystkim: ................................... ................................... .................................. ................................... ................................... ................................... ................................. ......................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4547
|
||||
|
||||
Długo by tak można po tym kompleksie świątyń
ale teraz chwilę wewnątrz. Przed jedną świątynią ogromny bęben, dla wielkoluda? .................. Wejścia do świątyń też robią wrażenie, nie do wszystkich świątyń można wejść ale do większości tak: ................................. ............................. ..................................... .................................. A wewnątrz kolorowy zawrót głowy: ............................... I hosting się zbiesił, resztę w następnym poście.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4548
|
||||
|
||||
W ramach tego, że "podróże kształcą",
to taka ciekawostka o której to ja wcześniej nie wiedziałam. Bangkok, którego pełna i oficjalna nazwa jest najdłuższą na świecie nazwą miasta: "Bangkok, czyli Miasto Aniołów, którego pełna oficjalna nazwa brzmi: „Krung Thep Mahanakhon Amon Rattanakosin Mahinthara Ayuthaya Mahadilok Phop Noppharat Ratchathani Burirom Udomratchaniwet Mahasathan Amon Piman Awatan Sathit Sakkathattiya Witsanukam Prasit”, co znaczy „Miasto aniołów, wielkie miasto i rezydencja ..." Natomiast Tajowie używają skróconej nazwy, czyli „Krung Thep”, co oznacza „Miasto Aniołów”. Jeszcze jedno piękne wejście: ................................. Przy wejściu do świątyń, spotyka się takie zbiórki na cele charytatywne, tu w miseczkach głównie bilon: ............................... Trochę chaotycznie będzie ale tyle tego i zdjęć, że nie ogarniam. Budda siedzący, bo będzie i .... ............................................. Wszyscy robili mu zdjęcie "od zadka", to ja też. Może to na szczęście? ..................................... Musi on być "mocno" ważny, bo ołtarz ma okazały: ...................................... Tu jakiś pomniejszy bożek, bo posąg skromniejszy: ............................... Tu jeszcze inny, no i kto by się w tym połapał: ................................. Tu jakaś żona bożka (?) albo raczej niewolnica. Nie wiem jak tam jest w buddyźmie z rolą kobiet ale zdaje się, że we wszystkich religiach (przynajmniej w tych znanych mi) kobieta ma rolę służebną i się tylko jako reproduktorka liczy. .............................. Tu myślałam że to kobieta ale nie, to też "budda-chłop": "Ten Budda jest przedstawiony jako chodzący z prawą ręką w geście otuchy (abhayamudra). Większość wizerunków Buddy w całej Azji znajduje się w jednej z trzech pozycji: stojącej, siedzącej lub leżącej. Stworzenie wizerunku chodzącego Buddy jest charakterystyczną cechą sztuki tajskiej w XIII wieku. "Chodzące" obrazy Buddy nadal są wykonywane w Tajlandii do dziś." Bo niby w jakiej pozycji jeszcze można tego Buddę przedstawić, to tak na marginesie tej notki z Wikipedii. No tak, może jeszcze się unosić albo latać, jak w innej religii. ....................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 14-06-2023 o 15:24. |
#4549
|
||||
|
||||
Cytat:
Nazwa "Miasto Aniołów" bardziej mi się podoba i wiadomo o co chodzi. Ileż oni mają tych bożków i jakie ołtarze...my ich nie przebijemy. Cytat:
|
#4550
|
||||
|
||||
Cytat:
To jeszcze trochę bożków, można wybrać: ................. Te jakby trochę biuściaste, muszę poczytać o kobietach w buddyźmie, zaczęłam ale choćby powierzchowna wiedza to jednak na zimowe wieczory lektura, trzeba przebrnąć przez niejedno zagadnienie. Zwróćcie uwagę na cokoły na których to te bożki siedzą, toż to istne cudeńka: .................. To jakaś zabiedzona sierota: ..................................... Jeszcze taki się nawinął, na poduszkach jakby: .................................... A to Świątynia Buddy leżącego, powstała wcześniej niż miasto Bangkok. "Posąg przedstawiający wizerunek Buddy wchodzącego w stan Nirvany zbudowany jest cegły, a pokryty cienką warstwą złota. Mierzy 46 metrów długości i 15 wysokości wypełniając prawie cała powierzchnię budynku. Każda stopa posągu ma 3 m wysokości i 5 m długości. Na podeszwach stóp znajdują się ilustracje wykonane z masy perłowej przedstawiające 108 wizerunków Buddy. Wzdłuż ściany z tyłu posągu jest 108 misek, do których miejscowi i turyści wrzucają satangi dla przyniesienia pomyślności i szczęścia w życiu. Liczba 108 jest znacząca, odnosi się do 108 właściwych działań i symboli, które pomogły Buddzie osiągnąć perfekcję." ................................. .................................. Nie było jak temu lepszego czyli w całej okazałości, zdjęcia zrobić, w wąskim pomieszczeniu jak korytarzu leży: ................................. A pod nim taki malutki też leżący: ...............................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4551
|
||||
|
||||
To jeszcze tylko takie "odpryski" z Bangkoku,
temat nieskończony ale wystarczy. W uzupełnieniu do Świątyni Leżącego Buddy, to wypada dodać, że w tym kompleksie świątyń mieści się najstarsza i najbardziej renomowana szkoła masażu tajskiego. Za ok. 500 zł, można sobie zafundować taką przyjemność, podobno to naprawdę przyjemność jest. Niektóre świątynie są bardzo wysokie, ilość zdobień wtedy jest niewyobrażalna: .................................... Ogromne powierzchnie inkrustowane masą perłową: ...................................... Ichniejszy "ksiądz" któremu nie przeszkadzają turyści, modli się i widać że jest w "swoim" świecie:: ......................................... Sufity też piękne: ...................................... ................................... Budda widać bardziej tolerancyjny niż Allach, pozwala kobietom na swobodny strój. Ale klęczenie obowiązkowe we wszystkich religiach: .................... ............... Bębny są ważnym atrybutem w religiach Dalekiego Wschodu. Symbolika uderzenia w bęben jest różna bardzo, np. w Hiroszimie ja walnęłam parę razy w taki bęben, bo to symbolizowało wołanie o pokój. Tutaj to nie wiem, w każdym razie nie każdy kto chciał mógł to zrobić. Widać na zdjęciu niebieskie krzesełko, na którym siedział pan (na moment wstał), coś trzeba było mu powiedzieć (może jakieś intencje?) i jednym pozwalał a innym nie uderzać w ten bęben. ...................................... Nawinęło się zdjęcie króla Bhumibol Adulyadej, inaczej Ramy IX. Był najdłużej panującym monarchą (70 lat panował), po jego śmierci naród oszalał podobno z rozpaczy i niektórzy do dziś go opłakują, mimo że zmarł w 2016 roku. Niezłe ziółko ale otoczony kultem równym bogom za życia i po śmierci. ...................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4552
|
||||
|
||||
Może "nie bardzo chcem ale muszem" wyjść z tego Bangkoku,
bo tyle innych miejsc szczególnie w Anglii czeka. To już do wyjścia... Dbają tam o to co mają, co kawałek spotyka się konserwatorów zabytków, którzy poprawiają nawet to co wydaje się całkiem w porządku. Taka drobniutka kobitka a te buty które zdjęła, jakieś ogromne: ............................... Fajnych zakątków na zewnątrz też nie brakuje: ................... Jak w pobliżu coś mokrego w tym upale, to nie chce się odejść: ................................... Jeszcze pomacham temu brzydkiemu: .................................. Tylko jeszcze rzut okiem na takie: ..................................... Jeszcze z daleka: ................... Na ulicy można sobie kupić buddę i inne takie, bez durnostojek ani rusz, pod każdą szerokością geograficzną: ..................... Rany, jak taka "uliczna kuchnia" pachnie ale zbyt duże ryzyko się skusić, szkoda: ................. A tu już swojsko i fajnie: .................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4553
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
|
#4554
|
||||
|
||||
Cytat:
Cytat:
Ale miejscowi są oswojeni z miejscową florą bakteryjną, niektóre bakterie i pasożyty które tam występują, też nie są tak groźne dla tubylców jak dla ludzi z innego obszaru, gdzie nie występują i organizmy nie uodporniły się na nie i nie potrafią sobie z nimi radzić. Choćby na przykład ameba, przez nas przywleczona i nieleczona prowadzi do zgonu, tubylcom się czasem udaje z nią. Dlatego w ciepłych krajach potrawy tylko przyrządzane w miarę dobrych warunkach, napoje tylko butelkowane, innych nie powinno się dotykać, chociaż tak czasem pachną. Gdyby mnie ktoś zapytał, co najbardziej podobało mi się w Bangkoku, to nie umiałabym wybrać jednej rzeczy, tyle tam było cudowności. Ale zaraz, może jednak, wstyd się przyznać co mi zaimponowało ale przecież mnie nie stać na takie coś, co mi się lapło. Po kolei. Chyba wspominałam że odwołano lot z Bangkoku do Szanghaju (chciałam Mur Chiński zobaczyć). Zaproponowano lot następnego dnia z przesiadką w Hong Kongu, dano voucherry na przejazd taksówką i na hotel. A że nie było limitu kwoty do wydania, poza tym była też kwestia dostępności, to można było zaszaleć. Myślałam że po apartamencie w Dubaju, już nic mnie nie zaskoczy ale... Zacznę od sypialni, bo te rękawice to znak tego hotelu, przeczytałam że "w wielkim świecie" bywalcy takich luksusów po maskotkach rozpoznają hotele: ................ Apartament imponował wielkością: .................. Cytując powiedzenie że "jakby trochę luksusowo tu": ................. .................. Tu zamiast telewizora jest taki ekran, można też zdjęcia z karty z aparatu przeglądać czy jakieś prezentacje robić: ................ Gdyby ktoś popracować chciał: ................ Albo z góry na miasto popatrzeć nie ruszając się z łóżka: ................ A łazienka? Dla mnie bomba. Kąpiel też z widokiem na miasto jak odsłonić żaluzje: ............... "Na wyposażeniu" w łazience kosmetyki z najwyższej półki: .................. I ten barek.... W innych hotelach też są barki czy lodówki z napojami czy przekąskami. Tylko że jak później doliczą niebotycznie wysokie ceny tych trunków do hotelowego rachunku, to potem człowiek nawet nie zbliża się do takiego barku. A tu wszystko w cenie noclegu, hulaj dusza, piekła nie ma. ................. ................ Jak dla mnie, to mogliby każdy lot odwoływać, przekładać, emerytce nigdzie się nie spieszy. Tylko że to tylko niektóre linie lotnicze tak dbają o klienta.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4555
|
||||
|
||||
Już naprawdę wyjeżdżam z Bangkoku,
obsługa zabiera bagaż. Nie, nie żebym sama nie mogła, ręce mam sprawne i kółka w walizkach ok ale tu nie do pomyślenia, robi to obsługa, wiadomo za drobną (jak dla kogo w takim hotelu ) zapłatą. .................. I ten hotelowy transport na lotnisko, przez parę chwil pobytu w tym hotelu czułam się jak.... ................... Chwilę jeszcze w "przyległościach" tego hotelu, strefa VIP ale tam cały hotel był w takiej strefie przy tych cenach: ................. Bajkowe SPA: ................. Że drugie zdjęcie? Bo tak mi się podobało że .... .................. Te biedne pąki irysów były wykorzystywane podczas zabiegów: ................ Jacuzzi z widokiem na miasto, jeżeli odsłonić żaluzje: .................. "Podkręcano" nastrój: ................... Sauna też w dominującym tu fiolecie: .................. I solarium jakby komuś nie chciało się leżeć na słońcu: ................. A potem relaks po "trudach": ................ Zimne drinki w zasięgu ręki: ................. A jakby komuś było mało, to jacuzzi na każdym piętrze w osobnych pomieszczeniach: ................ W samolocie dopieszczono "kulinarnie", przystawkę sobie odpuściłam ( i tak zostawiono gdybym się jednak namyśliła): ................... Ale to mi się podobało: ................. Długo by tak można ale dobrze że już się nie da upchnąć ani jednego zdjęcia nie mówiąc o "uśmieszkach". Z przyjemnością wrócę do mojej Anglli, kamieni i chwastów.
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 24-06-2023 o 15:14. |
#4556
|
||||
|
||||
Zanim pójdę dalej przez Anglię,
to jeszcze muszę się choćby tak pokłonić tym lwim paszczom, co to rosną w chodniku przy murze, niczyje a więc od tygodni bez kropli wody. I takie piękne i te kolory, moje w ogrodzie co się gdzieś tam przyplątały, to takie anemiczne i bele jakie a przecież troszkę wilgoci mają. A więc czapką do ziemi się kłaniam: ................ .................................. ................................. ...................................
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4557
|
||||
|
||||
Cytat:
Pewnie tak lubią. Cytat:
Hotel full wypas. Można się poczuć jak królowa. |
#4558
|
||||
|
||||
Cytat:
Ale jak je podlać, jak one w kamieniach? Cytat:
Teraz do Sidmouth, do centrum, pod tymi fajnymi skałami, tu pomarańczowo-białe są, bo wyschły i sól na nich jest: ................................. Dla przypomnienia, jakie te skały były w styczniu, kiedy były mokre, wręcz spływały wodą. I nie wiem kiedy były ładniejsze... ............... A to mnie nie przestanie zadziwiać, te rośliny rosnące w skałach, jak tam się zasiały, jak sobie radzą bez wody i jak słońce grzeje w taką skałę: .................................... Tu też dwie kępki wrośnięte w litą wydaje się skałę: ..................................... Tu też tak byle gdzie ale muru uczepione: ................. A tutaj to już całe poletko tych kwiatków na kamieniach. Ale tutaj podziwiam takie murki, w które to "powtykane" są drobne kamienie. Wyobrażam sobie ogrom pracy przy ich wykonaniu, najpierw nazbierać tyle kamieni a potem je tak w tym murku ułożyć, wymagało to trudu trochę. I te strzechy na dachach, piękne są. ................ ................. Upalna niedziela wtedy była, to wiadomo, plaże pełne (za chwilę, tu jeszcze wcześnie było): ................. Tylko ta woda jakaś taka niezbyt zachęcająca do kąpieli, bo czerwonawa. Dalej od brzegu widać że błękitna a tu jak zupa jakaś. Ale już wspominałam, że te skały pomarańczowe są kruche, woda je wymywa i stąd ten ceglasty kolor piasku na plaży i wody. Pokażę później filmik z ceglatymi w kolorze falami, ot, taka ciekawostka w tym akurat miejscu: ...............
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu |
#4559
|
||||
|
||||
Jeszcze w Sidmouth,
w końcu miasteczko emerytów czyli coś dla mnie. Było upalnie, próżno było szukać miejsca w jakimś ogródku kawiarnianym żeby usiąść w cieniu i coś zimnego się napić. ................ .................................... To w Starbucksie kawa mrożona w butelce do ręki i szukanie miejsca nad rzeczką, mnóstwo tam ławek w cieniu. .............. Po drodze są tam różne skwerki, zakątki, ładne miejsca i rośliny błagające o wodę. ................ ................. ................................ I to na tym skwerze właśnie, były różne kwiaty czy rośliny , które widziałam po raz pierwszy. Jak Google mówi, jest to lilak Josiki albo Preston albo Pinktini albo Indinapolis albo Redwine.... Zadyszki dostałam od tego wyliczania i dalej nie wiem co to, Google nie może się zdecydować, to jak ja mam? Ale czy to ważne? ..................................... Za chwilę resztę...
__________________
"Trzeba natychmiast żyć. Jest później, niż się wydaje." - Baptiste Beaulieu Ostatnio edytowane przez amiii : 28-06-2023 o 19:17. |
#4560
|
||||
|
||||
Cytat:
Chociaż te pojedyncze kwiatuszki, to takie bzowe. Susza, a kwiatkom jakoś to nie wadzi, kwitną i już. Kawa mrożona w butelce, to na upały w sam akurat dobra. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
moja mama | Rozia | Rodzina bliższa i dalsza | 42 | 12-02-2012 22:02 |
Moja Sugestia | inka-ni | Oddam, potrzebuję | 14 | 07-01-2012 01:43 |
Moja Babcia | swinkawietnamska | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 2 | 06-02-2010 17:12 |
Moja osobista.... | zdzislaw.bedrylo | Polityka - wątki archiwalne | 12 | 29-09-2009 09:47 |
Moja pomoc | Basia z Żor | eSenior | 25 | 26-08-2007 15:16 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|