Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[sandra.]

Hi, hi , sąsiadki mnie lubią a wierszyk ma temat upalnych i rozgrzanych zwariowanych myśli

Szuanko, dziękuję za te bużki i odwzajemniam się kochana kobito

Gosiu , dam radę bo sąsiadów mam dużo , do wyboru .

[ditta hop]

Napisał ditta hop

Witajcie u mnie też gorąco ale coś sie zaciąga.
Na obiadek miałam papryki faszerowane wyciągnięte z zamrażarki,była to pierwsza niedziela bez prawdziwego niedzielnego obiadu z rosołem.Basiu wierszyk wspaniały. że Ci sie trybiki nie rozgrzały do czerwoności w taki upał tworzyć.
Co do basenów to nie mam nic sobie za złe gdyż napełniałam go gdy nie było upałów. Dziś siedzi w nim cała rodzinka /młodzi i dzieci/

[wiesia.]

Basiu ja też za wierszyki.

Goście dopiero pojechali,
a ja siedziałam jak na gwoździach,
bo nie cierpię komarów,
a one już wyczuły moją błękitną krew.

Było sympatycznie, fajne są takie spotkania.
Został mi tylko kilogram do schudnięcia.

[sandra.]

Wiesiu dziękuję za takie fajne buziaki i ode mnie również je dostajesz.

Grażynko , rodzinka w basenie świetna , szkoda że i Ciebie w nim nie ma . Na mojej byłej działce nigdy nie zakręcali wody a każdy mógł pobierać ile chciał, nie mówiąc o tych co zapominali zakręcać krany na zewnątrz i woda lała się dopóki za tydzień nie przyjechali, mieliśmy hydrofony.

Wiesiu, komary to byli moi wrogowie, miałam je cały sezon, ależ się nocami z nimi nawalczyłam a teraz mam spokój i muszę zadzwonić do nowych nabywców jak sobie z nimi radzą, miałam wszelkie zabezpieczenia ale te bestie zawsze mnie dorwały a mojego męża nie chciały popróbować.

[maluna]

U nas była studnia głębinowa i rozliczali tylko za prąd,
który zużywała pompa.
Oczywiście, jak było duże zużycie, to ciśnienie
spadało
Teraz mam drugi licznik na ogród i nie płacę za ścieki
Taniej, auta można umyć
Czekam na ochłodzenie, ma przyjść w nocy,
oby się sprawdziło
Lubię ciepło, ale bez przesady
Basenu nie mam, ale zaraz pójdę po prysznic
Komarów jeszcze nie widziałam, a lubią się lęgnąć w mojej
beczce na deszczówkę, chociaż jest przykryta.

[wiesia.]

Buuuuuuu Krysiu
buuuuuuuu od jędzy mnie wyzywasz?

[maluna]

Napisał wiesia.

Buuuuuuu Krysiu
buuuuuuuu od jędzy mnie wyzywasz?

Teraz sobie przypomniałaś?
Krysia pewnie poszła spać, hihi...

[sandra.]

Gosiu , możesz być pewna że jutro temperatura spadnie i to sporo, nie wiem gdzie mieszkasz ale tylko na wschodzie ma być dość ciepło ale z deszczami a u mnie 24 stopnie a dzisiaj było 37 no więc jak dla mnie to zimno będzie. Ale to był dopiero pierwszy upalny weekend ale nie ostatni.

[luba]

Witajcie ,witajcie moje miłe...wróciłam zdrowa i cała ...no nie cała
w pogoni za dobrym ujęciem zaliczyłam glebę ,,,buuuuu jestem spuchnięta z rozoranym kolanem nic to ...przeżyję to słoneczko dla Was przysłałam z Riwiery tureckiej i Grecji...a Wam za gorąco .....i jak tu zrobić ludziom dobrze jestem koszmarnie zmęczona ....teraz tylko,kąpiel i spać ...a co przez te dwa tygodnie napłodziłyście przeczytam jutroooo PA PA
DOBRANOC

[sandra.]

Witam Cię serdecznie Luba, no i cieszę się że opowiesz nam o swoim wyjeżdzie jak już odpoczniesz , miłego odpoczynku i kolorowych snów Ci życzę.

[Krycha.]

Napisał maluna

Teraz sobie przypomniałaś?
Krysia pewnie poszła spać, hihi...

No nie, za wcześnie, za gorąco!!!

A Wiesi się należało!!! Żadnego szacunku dla leciwej koleżanki!!!


Witaj Lucynko!! Czekam na Twoje fotki. Tymczasem odpoczywaj!!


Dobranoc , Kochani!!

[Kaima]

U nas na działkach każdy ma swój wodomierz i płaci za własne zużycie. Ci, którzy mają napełnione baseny teraz spiewając podlewają ogórki. Wodę zakręcił nie zarząd, lecz gospodarka komunalna mająca w swojej pieczy zaopatrzenie miasta w wodę. Podobno na tablicy pojawiło się ogłoszenie, że kiedy będą niedobory to będą zakręcać i już.
Na działkę pojadę dopiero po solidnym deszczu, czyli nieprędko.

[sandra.]

DOBRANOC DO JUTRA

[wiesia.]

Napisał Krycha.

A Wiesi się należało!!! Żadnego szacunku dla leciwej koleżanki!!!

hihihi jaka leciwa, chyba się koleżance mylło.

Witaj Lucynko, czekamy na sprawozdanie.

Dobranoc, do jutra.

[ditta hop]

Witajcie dziewczyny. Dosyć sie naodpoczywałam i obudziłam sie wcześniej. Na powitanie letniego dnia lambada

https://https://www.youtube.com/watc...?v=-9HWS9feqt4

[Rysbar]

Dzień dobry.
Tak to ma dzisiaj wyglądać. Dziadek mój w takich sytuacjach mówił "idzie zelga".



Pozdrowionka.

[szuanka]

Witam po hałaśliwej nocy.
Znów lało, grzmiało i błyskało no i chłodniej.
Rysbar pokazał mapę temperatur na dziś, ja szczęśliwie znajduję się tam gdzie najchłodniej cały dzień!
Teraz poranne zabiegi i można pomyśleć co dalej.
Pozdrawiam i kawę stawiam.

[Krycha.]

Dzień dobry Grażynko, Ryszardzie i Aniu.
Jak widać na mapie, u mnie nadal ciepło.
Słonko za chmurami, można trochę odsapnąć. Zobaczymy co dalej lato nam zafunduje!

Piosenkę od Grażynki odtworzyłam z innego linku, ten mi nie gra. Lubię takie nutki!!

Rysiu, wzajemne pozdrowionka!!

Kawy zabrałam obie, jedna filiżanka już pusta. Dziękuję , Aniu!!

Miłego, mokrego dnia, burze mogę sobie i Wam odpuścić!!

[Kaima]

Dzień dobry Aniu, Grażynko, Ryszardzie!
Mapa pogody wcale sympatyczna, chociaż zelga u mnie byle jaka, jestem między Olsztynem a Warszawą, ale blisko Warszawy. Temperatura wysoka, lecz jeśli chmurki i deszczyk okażą się prawdziwe - będę szczęśliwa.

[Kaima]

Kłaniam się Szefowej!