|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#41
|
||||
|
||||
Cytat:
to czemu istnieje "Monar"? Jak poza granicami kraju złapią Polaka na kradzieży to czy wszyscy Polacy są złodziejami? Sami się takim stereotypom dziwimy. Teraz przy takiej mentalności co niektórych przestałem się dziwić.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#42
|
||||
|
||||
Cytat:
Witam To pewnie nie jest wina - klawiatury. |
#43
|
||||
|
||||
Cytat:
Tadeuszu, o co biega to wszyscy wiemy od dawna. Poprostu o robienie zawieruchy gdzie sie da! Wszystkie chwyty dozwolone. Nie przejmuj sie i wlacz ignora. Hihi, a ja pije kiedy chce...najlepiej super markowe babelki....a gadki zfrustrowanych moralistow , jak tu niektorzy wstawiaja mam w ciezkim powazaniu.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#44
|
||||
|
||||
Cytat:
Po prostu DZIEKUJĘ
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#45
|
||||
|
||||
Cytat:
Tadeuszu, nie trzeba byc sympatykiem. Nie jestem zwolenniczka tego typu atakow. Osoba/osoby, ktore atakuja czlowieka, ktory z trudem wyszedl z alkoholizmu sa pozbawione podstawowej moralnosci. Dziwie sie, ze Administracja jeszcze nie zrobila porzadku na tym watku. Jeszcze raz - dobra rada - wlacz ignora. PS. Dla wiadomosci, tak na wszelki wypadek. Doskonale zdaje sobie sprawe jakie szkody w spoleczenstwie wyrzadzaja alkoholicy, jak cierpia ich rodziny.- W moim zyciu zawodowym prowadzilam wiele spraw sadowych i moge Was wszystkich zapewnic, ze nie jest to latwy problem, nie tylko w Polsce ale na calym swiecie.
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#46
|
||||
|
||||
Cytat:
Regulamin KSC III/2. Na posty łamiące regulamin nie należy odpowiadać, ani żądać ich usuwania w wątkach. Pamiętać należy, że moderatorzy i administratorzy nie są "automatami do natychmiastowej reakcji" i nie mają obowiązku czytania wszystkich postów. Każdy post naruszający regulamin można w łatwy sposób zgłosić do moderacji, naciskając przycisk "zgłoś nadużycie". Moderatorzy mają obowiązek reakcji (przeczytania postu, podjęcia decyzji o moderacji) wyłącznie w stosunku do postów zgłoszonych jako nadużycie. Informacje o tym jak zgłaszać nadużycia znajduje się tutaj: http://www.klub.senior.pl/informacje...esci-3260.html Jest to jedyna droga domagania się reakcji na konkretne posty. Kolejne posty zbliżone do powyżej cytowanego będą usuwane jako naruszenie regulaminu. |
#47
|
||||
|
||||
Nie uwazam,by alkoholizm byl choroba.
Nie wywoluje alkoholizmu zaden wirus lub bakteria. Alkoholizm to rodzaj uzaleznienia,do ktorego dazy sie swiadomie,z wlasnego wyboru,znajac konsekwencje takowego uzaleznienia. Uzalezniajacy sie ma nadzieje nie przekroczenia pewnej bariery,ktora mozna nazwac nalogiem,ale tak naprawde,ani zdanie sie na swoja silna wole,ani niewiedza,gdzie ta bariera miedzy zbyt czesta konsumpcja,a nalogiem przebiega - czyni go powoli uzalezniajacym sie. Skutki uzaleznienia ponosi najblizsza rodzina,czasem najblizsze srodowisko,ale tez i kraj,ktorego taka osoba jest obywatelem i prowadza nie raz do tragicznych konsekwencji. U mnie w barku stoja napoje alkoholowe.Jest tego sporo. Niektore butelki pokryte kurzem.Wypije drinka z malzonka lub goscmi wtedy - kiedy mam ochote.Nie moge powiedziec o sobie,ze jestem alkoholikiem.
__________________
Kazdy przezyty dzien - to dar od serca. |
#48
|
||||
|
||||
Strasznie się tu zaperzają niektórzy, a inni znów strasznie upraszczają. Tymczasem, gdyby wszystko było takie proste, bylibyśmy wszyscy jednakowi - z jednej matrycy. Ja odpowiem spokojnie - najpierw Jendrkowi - dlaczego piję?
Otóż piję bo lubię. Dobry koniaczek, czy whisky, dobre wino, nalewkę... Nie oszukujmy się, jesteśmy dorosłymi ludźmi, a jak ktoś tu zauważył, alkohol jest dla ludzi. Prawie wszystkich ludzi, z wyjątkiem tych 15%, którzy wpadną w nałóg i dlatego nigdy pić nie powinni. Ja mam to szczęście być wśród większości. To prawda, nie można tego z góry przewidzieć. Jednak przewidzieć nie można większości z przyszłych zdarzeń, czy to znaczy, że mamy powstrzymać się od życia? - Czy można bawić się, spędzać czas w towarzystwie bez alkoholu? Oczywiście, że można i ja bardzo często tak robię, a czasem akurat mam ochotę na drinka, nawet sama. - A teraz parę słów o -izmach, o których tak ładnie napisał Prefekt, że nie biorą się wprost od nadmiernego używania. Widzisz, Idalko, cały problem tej choroby (i wszystkich innych uzależnień) polega właśnie na tym, że wchodzi się w nią niepostrzeżenie, ciągle ze świadomością, że ja jeszcze nad tym panuję. A kiedy przestaje się panować, brakuje też woli, żeby się z tego wyplątać. Dlatego tak trudno z tym walczyć i dlatego tym większy podziw dla tych, którym się udało. Bo w pewnym momencie wszystko przestaje być ważne, poza jednym - żeby znowu się napić. Jeżeli nawet są jakieś przebłyski świadomości, że komuś robi się krzywdę, to za chwilę znikają w obliczu głodu. I nie jest też tak, że abstynentami zostają ci, którzy wystraszyli się o swoje zdrowie. Taka świadomość (także u narkomanów) wcale nie wpływa na motywację do odstawienia. Ci wszyscy, którzy piszą - pije (bierze) bo chce, mógłby przestać, mógłby się leczyć - myślą racjonalnie (no co za problem przestać?). Nałogowiec nie myśli racjonalnie, bo nie może, bo jest CHORY. Ty, Idalko, widziałaś ten problem od jednej strony - skrzywdzonych dzieci, żon. To na pewno straszny los. Ale nie miałaś okazji poznać drugiej strony, dlatego alkoholik jest dla ciebie jedynie wstrętnym pijakiem na własne życzenie. Ja znałam - kobietę - piękną, mądrą, z kochającą rodziną, z dziećmi. Była lekarzem, doskonale znała swój problem, wiedziała, do czego zmierza. Nie pozwalała sobie pomóc, odmawiała kontaktu z psychologiem, nie chciała się leczyć w ośrodku zamkniętym. Sama sobie wszywała Esperal, a potem go wypruwała. Chciała pić. Piszę była, bo już jej nie ma. Alkohol ją pokonał. |
#49
|
||||
|
||||
Tadeuszu, przeczytałam tok dyskusji na tym wątku. Jestem pełna szacunku dla Ciebie, ponieważ miałeś ogromnie dużo silnej woli, porzucają nałóg, który trafia się prawie w każdej rodzinie. Mam szacunek dla Ciebie również dlatego, że szczerze napisałaś o swojej przeszłości, dając przykład dla innych, że warto zawrócić. Nie zwracaj uwagi na rozszalałych szakali tego wątku, to ich nałóg, od którego nie mogą albo nie chcą się uwolnić. Ps. alkohol w ograniczonych ilościach jest dla ludzi. Sądzę,że wielu tu piszących, nie są całkowitymi abstynentami. Zresztą bierzemy przykład z ewangelii. W Kanie Galilejskiej tak pili, że aż im wina zabrakło. Maria interweniował, a Jezus uczynił pierwszy cud, że wodę w wino ( najlepsze) przemienił, dla radości biesiadników.
|
#50
|
||||
|
||||
Cytat:
Jeszcze raz - nie każdą chorobę wywołuje wirus, czy bakteria (dodaj jeszcze grzyby, pierwotniaki itp.). Gdyby tak było, pojęcie choroby musielibyśmy ograniczyć wyłącznie do chorób zakaźnych. |
#51
|
||||
|
||||
Cytat:
Choroba alkoholowa jest nieuleczalna, postępująca i prowadząca do śmierci, jednakże poddana leczeniu może zostać zatrzymana na każdym jej etapie rozwoju. http://www.cai.pl/choroba-alkoholowa.htm Alkoholik jest osobą chorą, cierpiącą na chorobę, która jest nieuleczalna w tym sensie, że osoba na nią cierpiąca nigdy nie będzie mogła pić okazjonalnie, jak osoba nie uzależniona, aż do końca swego życia. Ponieważ jest to choroba — fizyczny przymus związany z psychicznym uzależnieniem od picia — alkoholik musi nauczyć się trzymać z dala od alkoholu, aby prowadzić normalne życie. W zasadzie, alkoholizm jest problemem zdrowotnym — fizyczną i emocjonalną przypadłością — a nie problemem braku silnej woli czy chwiejnej osobowości. Tak jak nie ma sensu obwiniać chorego na cukrzycę, iż z braku silnej woli popadł w chorobę, tak również niedorzeczne jest obarczanie alkoholika odpowiedzialnością za chorobę lub traktowanie picia jako grzech. http://mediweb.pl/forums/viewtopic.php/t=5713.html Mediweb - forum medyczne Alkoholizm, inaczej uzależnienie od alkoholu, toksykomania alkoholowa lub choroba alkoholowa (łac. alcoholismus habitualis, alcoholismus chronicus) – choroba polegająca na utracie kontroli nad ilością spożywanego alkoholu. http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholizm choroby alkoholowej nie można się wyleczyć. Nawet po wieloletniej abstynencji próby kontrolowanego picia często kończą się powrotem do nałogu. Fundamentalnym warunkiem zdrowienia jest abstynencja, wspomagana m.in. przez terapię uzależnień, udział w spotkaniach Anonimowych Alkoholików, przebudowę stylu życia na abstynencki, zdobywanie wiedzy z zakresu alkoholizmu i dziedzin pokrewnych. Proces zdrowienia z choroby alkoholowej jest bardzo trudny i skomplikowany, uzależniony przede wszystkim od chęci i dobrej woli zainteresowanego. Około 70% pacjentów po terapiach nie osiąga trwałych efektów[5]. http://pl.wikipedia.org/wiki/Alkoholizm#Leczenie
__________________
Kozła bój się z przodu, osła z tylu, a złego człowieka ze wszystkich stron. Szczęśliwego człowieka nie można obrazić. Można go tylko rozśmieszyć Dla zasady robie screeny wszystkich moich wypowiedzi! |
#52
|
||||
|
||||
Witajcie, alkoholizm? wiem coś o tym i wiem o wspóluzaleznionych, Tadeusz ja Cie podziwiam przede wszystkim za to iż publicznie tu na forum sie do tego przyznałeś, gratuluje! pozdrawiam
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi |
#53
|
||||
|
||||
Jestem, czytam, powstrzymuję się od pisania w tym wątku.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#54
|
||||
|
||||
Kazdego pijaka,ktory splodzil dziecko,czesto gwalcac zone , kastrowalabym.
Wywodami naukowymi i zmasowana obrona alkoholikow mozecie sie szanowni dyskutanci dowartosciowywac,ja WIDZILAM DZIECIi to mi wystarcza jako argument. |
#55
|
||||
|
||||
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#56
|
||||
|
||||
cruella
Nie pozwalała sobie pomóc, odmawiała kontaktu z psychologiem, nie chciała się leczyć w ośrodku zamkniętym. Sama sobie wszywała Esperal, a potem go wypruwała. Chciała pić.Piszę była, bo już jej nie ma. Alkohol ją pokonał. Potwierdzasz to co ja mysle o alkoholikach,pija bo chca. A gdy przestana pic to nie jest zadne bohaterstwo. Wyczerpali limit. |
#57
|
||||
|
||||
Idalko Oj przydałoby się podstawowej wiedzy o chorobie alkocholowej.
Przydałoby też się trochę taktu,empati i elegancji.Pozdrawiam |
#58
|
||||
|
||||
Od siebie dodam tylko jedno, bez względu na swoje zasługi i temperaturę dyskusji nikt nie ma prawa zmieniać nicka drugiej osoby z Idalka na Idiotka, nawet jeżeli jest wyjątkowo zasłużony na KSC, od komentowania dyskusji jestem daleka
DDA Maja |
#59
|
||||
|
||||
Cytat:
dziekuje za takt empatie i elegancje,zycze milych doswiadczen w kontaktach ze skutkami http://www.google.com/images?q=Skutk...ed=0CDwQsAQwAw Trzecie zdjecie dedykuje obroncom alkoholikow |
#60
|
||||
|
||||
Idalko
co tak wszystko przewracarz obrażasz co takiego w życiu Cię spotkało że nie lubisz ludzi uzależnionych od alkoholu uzależnienie jak uzależnienie ale to nie powód aby wszystkim dołożyc! |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
alkoholizm kobiet | jaras | Uzależnienia | 90 | 11-01-2019 11:25 |
Alkoholizm - komentarze | green | Ogólny | 514 | 29-10-2018 18:15 |
Choroba lokomocyjna | siwy włos | Choroby, badania, terapie | 27 | 19-12-2011 19:55 |
alkoholizm, czy da się z tym żyć? | jaras | Uzależnienia | 512 | 02-06-2009 07:09 |
Zakupoholizm - jak pokonać nałóg? - komentarze | Zastawny | Ogólny | 0 | 22-01-2007 08:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|