|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#9521
|
|||
|
|||
Halinko, są to pierwsze kwiaty które dostałem od Ciebie. Bardzo, bardzo dziękuję, jestem wzruszony.
|
#9522
|
||||
|
||||
Dobrego, niedzielnego wieczoru Wierszolubnym...
Halinko pięknie to nazwałaś - szczypta marzeń -
bo marzeniem jest przeżyć życie "od... do" w miłości i spełnieniu. Każdy tego pragnie, nie każdemu dane... Staszku miłość nigdy nie jest spóźniona - tylko ludzie nie potrafią zawsze się na nią otworzyć. Joasiu Ty kochasz nasze wiersze, a my Ciebie kochamy. TAK NIEWIELE CHCĘ Chciałabym zatańczyć raz jeszcze unieść się w takt melodii jak puch, jak liść na wietrze... W twoich ramionach się schronić, w innym wymiarze się znaleźć, gdzie tango i bossa nova od rana wybrzmiewa, w melodiach ich duszę zatracić. Czarę, niespełnionych dotąd marzeń, zapełnić spełnieniem, do tego bez ryzyka, przejść po linie tak cienkiej jak nić pajęcza... Znaleźć się w miejscu, za horyzontem gdzie słońce styka się z tęczą, mieć pewność, że moje życie to nie reality show, ani fantasmagoria. - Cz 26 sierpnia 2012 roku |
#9523
|
|||
|
|||
W parku
Coś dla poprawy nastroju.
Siedzi w parku chłop podpity i rzewnie rozpacza, dom daleko, trzeba busem i jeszcze ta strata! Po co było mi do parku przyjść i odpoczywać, bądź tu w tym nieszczęściu mądry, ot, dola parszywa! Wszak nie będę na golasa do okeyki wsiadać, toż to dla mnie wstyd i hańba, zresztą co tu gadać! Miałem piękne białe spodnie i żakiet galowy, że tu coś jest napisane nie przyszło do głowy... Patrzy, idzie znów przechodzeń też pięknie ubrany: -co ty chłopie tak rozpaczasz, pyta zatroskany. -A no, siadaj to opowiem, będziesz również płakać pan to pewnie nietutejszy, to niewielka strata, a ja muszę autobusem w kalesonach wracać. Bo ta ławka jest niestety świeżo malowana, ja uciekam stąd czym prędzej, siedź pan, żegnam pana. Kp. |
#9524
|
||||
|
||||
Cytat:
Nie sposób nie uśmiechnąć się... |
#9525
|
|||
|
|||
Dzięki Irenko, że nas odwiedziłaś.
Czesiu, miłość w wierszu przyszła jesienią więc tak ją nazwałem. |
#9526
|
||||
|
||||
Mimozo pięknie wyjaśniłaś, że niewiele to jednak najwięcej jest. Jak się będzie miało to co najszczęśliwszą kobietę tworzy, to już można nic nie mieć. Prawda? Zawsze będzie w tej dziewczynie coś co ukraść i zgubić nie można.
Kpwalski dawno nie było twojego wiersza z taką porcją humoru. Nie raz do niego powrócę. |
#9527
|
||||
|
||||
Staszku, składam spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia.
Nieustającej weny, abyśmy mogli czytać piękne wiersze
__________________
|
#9528
|
|||
|
|||
Dziękuję Aniu, za życzenia i wspaniały obrazek, wezmę go sobie na pamiątkę.
|
#9529
|
|||
|
|||
Staszku na milość nigdy nie jest za późno.A na samotność jest zawsze za wcześnie.
|
#9530
|
|||
|
|||
Ale jesienną porą?
|
#9531
|
||||
|
||||
Przedjesienna kartka ode mnie
__________________
|
#9532
|
||||
|
||||
Julian Tuwim
Wspomnienie
Mimozami jesień się zaczyna, złotawa, krucha i miła, To ty, to ty jesteś ta dziewczyna, która do mnie na ulicę wychodziła. Od twoich listów pachniało w sieni, gdym wracał zdyszany ze szkoły, a po ulicach w lekkiej jesieni fruwały za mną jasne anioły. Mimozami zwiędłość przypomina nieśmiertelnik żółty - październik. To ty, to ty, moja jedyna, przychodziłaś wieczorem do cukierni. Z przemodlenia, z przeomdlenia senny, w parku płakałem szeptanymi słowy. Księżyc z chmurek prześwitywał jesienny, od mimozy złotej majowy. Ach czułymi, przemiłymi snami zasypiałem z nim gasnącym o poranku, w snach dawnymi bawiąc się wiosnami, jak ta złota, jak ta wonna wiązanka. Skoro już do jesieni Aniu nas wprowadzasz, wspomnienia szczególnie taką porę roku sobie upodobały. zawsze jesienią
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#9533
|
||||
|
||||
Astro nastrój oczekiwania na jesień cudownie uchwycony. Czuje się go wszystkimi zmysłami.
|
#9534
|
||||
|
||||
Wierszolubnym dobrego wieczoru życzę ...
Halinko...
Nutko- Tuwim napisał, Niemen wyśpiewał (uwielbiam). Astro jarzębinowa kartka pełna soczystości barw i jesiennych zapachów, a w tle zapowiedź tego co nieuchronnie zdarzyć się może... Staszku, a dlaczego nie jesienną porą? Wszak od kołyski do końca dni serca nasze tak samo biją, tak samo pragną czułości... Chyba się nie mylę? PÓKI NA TO CZAS Chociaż za oknem, jeszcze lato cudownie słonecznymi promieniami pieści, to jesień przez gęste listowie zagląda zazdrośnie. Dzisiaj pod moje nogi soczyście ubarwiony spadł klonowy liść. Chociaż jeszcze lato poranki i noce coraz bardziej chłodne... W słońcu pająk się uwija, motyl przysiadł na łące, drzewa w sadzie pysznią się owocami... Na rabatach dorodne astry mienią się kolorami. Póki lato trwa, a jesień za progiem... tuż tuż, warto wykorzystać chwile ulotne i na spacer parkową alejką pójść … Póki na to czas … - Cz 29 sierpnia 2013 roku |
#9535
|
|||
|
|||
Znowu przeczytałem wiele wspaniałych wierszy. Jak dobrze po pracy tu wpaść, żeby trochę pomarzyć.
|
#9536
|
||||
|
||||
Czesiu już ja wiem, że lato słowami zatrzymasz i w zimne wieczory jak czarodziejka odmienisz nastrój i pogodę.
|
#9537
|
||||
|
||||
Wierszolubom dobrego wieczoru życzę...
Halinko, Staszku...
A mnie jest szkoda lata … Jeszcze trochę, jeszcze chwila a lato zwinie zielony dywan z polnych kwiatów i traw utkany. Chwil parę poczekajmy, nadchodzi czas powrotów z dalekich wojaży. Niebawem koniec wakacji, do drzwi puka uparcie jesień słońce mgłom miejsca chce ustąpić, spadające liście wiatr w kopce zmiata. Po drodze babie lato, złoci pajęcza nić do tego klucze żurawi i deszczowa plucha. Jesienne wieczory, dni kradną zachłannie w każdy zaułek wdziera się mrok... Wcześniej niż zwykle, rozbłysną uliczne latarnie, wraz z nadejściem chłodu znikną pary okupujące parkowe ławki. Zwiewne sukienki kaszmirowe szale zastąpią, Chociaż jesień może być piękna Lata mi szkoda, już za nim tęsknię... - Cz 31 sierpnia 2012 roku |
#9538
|
||||
|
||||
Jesień jednak służy poetom i będzie sporo nowych wierszy. Czesiu już zapowiadasz, że pięknego słowa nie zabraknie.
|
#9539
|
||||
|
||||
Mimozo, szkoda lata, to prawda, piękny wiersz
tango / do muzyki Preisnera/ w wachlarzu dźwięków krążymy opętani od kroku do kroku poprzez drżenie uczucia dłońmi otulasz kibić na wargach niedopowiedzenia oczy z tonią głęboką zaczarowaną rozpaczliwie pragnę obronić się przed twoją miłością lecz ona gorąca a ja jak Ikar biegnę za tobą by spłonąć 19.08.2016 Astra https://www.youtube.com/watch?v=WOVcWyn1uEs
__________________
|
#9540
|
||||
|
||||
Astro to wielkie szczęście móc tak kochać.
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|