menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Kultura > Książka, literatura, poezja
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie.

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1061  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 09:16
Kalina30's Avatar
Kalina30 Kalina30 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: warmińsko-mazurski
Posty: 629
Domyślnie Dzień dobry mglistym , chłodnym porankiem ,,,

Witaj Mariag i Kasydo piękne wiersze można na chwilę oderwać się od codzienności , niestety u mnie deszczowo

Leopold Staff - DESZCZ JESIENNY

O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...

Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą,
W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...
Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
Szukają ustronia na ciche swe groby,
A smutek cień kładzie na licu ich miodem...
Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
W dal idą na smutek i życie tułacze,
A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...

To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1062  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 10:42
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie Witam i pozdrawiam serdecznie

W moich stronach dziś słonecznie i wietrznie

Wspomnienie Twoich rąk

Kiedy wspomnę
pieszczotę twych rąk
nie jestem już dziewczyną
która spokojnie czesze włosy
ustawia gliniane garnki
na sosnowej półce

Bezradna czuję
jak płomienie twych palców
zapalają szyję, ramiona

Staję tak czasem
w środku dnia
na białej ulicy
i zakrywam ręką usta

Nie mogę przecież krzyczeć

Małgorzata Hillar
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1063  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 11:42
kpwalski20@wp.pl kpwalski20@wp.pl jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Dobre Miasto\Olsztyna
Posty: 466
Domyślnie Bajeczka

Szlachcic rozległych posiadłości
uwielbiał częste polowania
miał bowiem konia przedniej maści,
zwinnego niby w lesie łania.

Pędził więc konno przez wertepy
gdy miał czas na to i ochotę
z pukawką długą na dwa metry
i psem zbrudzonym z kopyt błotem.

Pewnego razu za potokiem
ujrzał sarenkę na polanie,
popędził konia by galopem
przesadzić rów i gonić za nią.

Więc prują rozpędzoną strzałą
aby pokonać strumyk w locie
lecz koń nad brzegiem nagle stanął
a szlachcic wylądował w błocie.

Powrócił brudny, przemoczony
piechotą na swój dwór bez konia
ale nie zastał swojej żony
aby pomogła zdjąć ubrania.

Śmiała się potem służba cała
gdy znalazł ją w altance ślicznej
jak się z wieśniakiem zabawiała
w pozycji bardzo romantycznej.

Choć złoił skórę im w ukryciu
lecz odtąd wiedział doskonale:
koniowi w drodze, żonie w życiu
nie można ufać prawie wcale.
K.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1064  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 11:53
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech witam, witam wszystkich serdecznie

Cytat:
Napisał jip
Zochna
mnie kiedyś powiedziano:
"masz wpływ-działaj, nie masz wpływu-olej!!!!!!
'święte' słowa, oj, święte

mimoza coraz bardziej zachwycasz mnie swoją twórczością
bogda niezmiennie, załączam pełne wdzięczności podziękowania



ILUZORYCZNIE, z... NADZIEJĄ

Wojownicza osobowość jak
celu nie...
'zoczy' wrzeszczy tupie pod...
skakuje, pomysłami broczy

Usiądź 'se' na...
progu chaty 'podumaj' spokojnie, 'co...
ma wisieć nie...
utonie', czekaj bogobojnie

Popatrz wokół jak dzień dąży do...
schyłku swojego, wszystko co...
się wokół dzieje, to...
proces, tego istotnego!!!

Pies zdrowieje, no a...
jutro, droga do...
czegoś nowego, mądrość wiara czy
ułuda cudu Wszechmocnego

(październik 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1065  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 17:44
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Śmieję się z Bajeczki ,a właściwie z przygód jej bohatera.
Finał moralizatorski, że ho,ho!
Dobrze,że jest tam "prawie wcale...".
Nasz język jest naprawdę niełatwy do recytowania.
Czytam głośno wers " i psem zbrudzonym z kopyt błotem" język mi się zaplątał!
Serdecznie pozdrawiam lecących na skrzydłach Pegaza.
Do wyboru:
http://www.google.pl/images?hl=pl&rl...w=1280&bih=834
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1066  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 19:09
kpwalski20@wp.pl kpwalski20@wp.pl jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Dobre Miasto\Olsztyna
Posty: 466
Domyślnie

Dziękuję Elizko, lubię jasne wypowiedzi.
Pozdrawiam bywalców kącika!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1067  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 19:20
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Jeszcze tylko trzy słowa,jako przypomnienie i uzasadnienie:
"Bajka jest gatunkiem synkretycznym, sytuującym się na pograniczu liryki i epiki. Nie brakuje w niej także elementów dramatycznych. Bajka to krótki utwór wierszowany, w którym pod postaciami zwierząt kryją się ludzie. Bajki mają jednak różną formę, bardzo rozpiętą skalę stylistyczną i nie zawsze jej bohaterami są zwierzęta.Bajka jako gatunek literatury dydaktycznej ma na celu pouczenie, formułowanie wskazówek dotyczących zasad postępowania w świecie."

Dokładnie wszystko pasuje,zatem pisz dalej ku radości i nauce.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1068  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 19:58
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Mruga oczkiem (żart) Ale się porobiło

Zamiast rano, przychodzę wieczorem. Może to i lepiej?
Mam więcej do poczytania, więcej do przemyśleń.
Wszystkim serdecznie dziękuję za odwiedziny w "Kąciku poezji...",
nie chciałabym nikogo pominąć. Bronczyk>Mariag>Kasyda>Kalina>Zochna>Elizka
Kpwalski, nie kazałeś długo czekać, napisałeś świetną bajkę.
Jej morał mocno krytyczny w stosunku do żony i konia, sądzę jednak,
że z przypróżeniem oka?! - Cz


Z wiatrem…

Z wiatrem, z daleka przywiało
Kolorowych liści garść całą
Jak dobrą nowinę, jak zapewnienie
O tęsknocie… chwytam je w locie.
Dziwnie szeleszczą, szepcząc
Słowo za słowem...
Kocham Ciebie moja miła
Czekaj, wnet będę.
Kiedy spadnie ostatni liść,
Jesień odejdzie w zmierzch
Bielą pokryją się pobliskie wzgórza,
Wysiądę na stacji, będę przed południem
Z biletem w jedną stronę…

- Cz

22 października 2010 roku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1069  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 20:03
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 413
Domyślnie

Witam wszystkich w kąciku
Cytat:
koniowi w drodze, żonie w życiu
nie można ufać prawie wcale.
Kpwalski, świetny morał, ale "prawie" czyni wielką różnicę
Rozbawiłeś mnie tą bajeczką.

Cytat:
Usiądź 'se' na...
progu chaty 'podumaj' spokojnie, 'co...
ma wisieć nie...
utonie'
Zochna, no właśnie, bardzo mi dziś to pomogło....a jutro jest nowy dzień.

Mimoza, jakoś smutkiem i nostalgią zawiało.

Cytat:
A miłość od zarania,
Powinno się pielęgnować
I wszystkich życiowych przykazań,
Po prostu, zwyczajnie zachować.
Kasyda, święte słowa, ale nie każdy zna się na pielęgnacji i często egoizm wygrywa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1070  
Nieprzeczytane 22-10-2010, 20:55
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Kasydo to jeden z najsmutniejszych wierszy. Najpierw tak pięknie i romantycznie, a potem... potem zgroza, nie życie.
Kpwalski bajeczka przecudowna, choć dama potraktowana na równi z koniem.Trudno, jak zasłużyła. Potrafisz tworzyć słowami scenki, które czytający zaraz widzi przed oczyma.
Zochna piękna porcja wiary w lepsze jutro. No, jak pies zdrowieje musi być dobrze. Tylko czemu mam tak bogobojnie czekać. Z grzeszkiem ukrytym weselej.
Mimozo potrafisz poruszyć, potrafisz w sercu zamieszać. Hm...sama nie wiem czemu, ale mi rzewnie i nie wiem do kogo powtarzam słowa" Czekaj, wnet będę."
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1071  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 05:56
kasyda4's Avatar
kasyda4 kasyda4 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: 00-182 Warszawa
Posty: 5 359
Domyślnie

Bronczyk moja refleksja wynika z codziennych obserwacji, niestety często romantyzm zmienia się w zgrozę i zastanawiam się dlaczego.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1072  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 10:44
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 894
Domyślnie Witam w ten pogodny, jesienny dzień!

Kasydko, lubię twoje wiersze mimo smutku, który ciągle z nich przebija.
Mimozko, pięknie wyrażasz jesienną tęsknotę...

Zochna
Bronczyk, bogda, Wasze wizyty w Kąciku bardzo są inspirujące
kpwalski, super!
Pod dębem .......................

W alei, pod starym dębem,
wciąż rdzawych liści wachlarze,
I wszędzie leżą żołędzie,
A ja tu chodzę i marzę...
Już większość liści opadła,
Tworząc złotawe kobierce,
W konarach promienie słońca,
Muskają też moje serce...
Przychodzę tutaj codziennie,
Słyszę szum świata z daleka,
Czas wreszcie wracać....do domu,
Choć nikt dziś na mnie nie czeka...


maluna21..... październik
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1073  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 13:33
Ludgarda's Avatar
Ludgarda Ludgarda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska,Polska
Posty: 2 146
Domyślnie Witam wszystkich weekendowo

Dzień w pełni słoneczny po zimnym poranku Malunapiękna prostota Twego wiersza)

Wspomnienia z literatury

Dziesięć lat już minęło
odkąd Maisons Lafitte
zamknęło swoje podwoje

Literackie wspomnienia
ożywiają postać
paryskiej Kultury

Zdaję się słyszeć
kroki na schodach
Cichy głos z gabinetu
czuję zapach kawy

Podchodzę powoli
ostrożnie uchylam drzwi
Dym mentolowy jak mgła
odsłania Giedroycia

Skupiony czyta
przy wytwornym stole
A kwiaty od zawsze
rozświetlają gabinet

Zadzwonił telefon. Drgnęłam
Z magii lektury powróciłam
do odczarowanej rzeczywistości
Historia ujęła za rękę...życie

4.VI.2010 E.R.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1074  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 15:39
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Maluna-
Cytat:
W alei, pod starym dębem,
wciąż rdzawych liści wachlarze,
I wszędzie leżą żołędzie,
A ja tu chodzę i marzę...
lubię liście, marzenia, stare dęby, na mojej drodze rośnie kilka starych, jeden zabytek, lubię też dębowe mocne, ale Twoje wiersze lubię bardzo..... wierszuj dziewczyno wierszuj bo umiesz to robić, robisz to bardzo ... no po prostu fajnie wierszujesz....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1075  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 16:52
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 894
Domyślnie

Tak mi mów...częściej!..........

Wiadomo, ziomek z Wielkopolski...to trochę po znajomości pewnie
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1076  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 17:01
zochna's Avatar
zochna zochna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2008
Miasto: warmińsko mazurskie
Posty: 1 928
Uśmiech dobry wieczór wszystkim

kpwalski bajecznie namieszałeś moje gratulacje
mimoza ten 'bilet w jedną stronę' postawił mi 'gęsią skórę' 'na baczność'

bogda
brończyk
maluna




SŁODYCZOM też STOP!

Mięsień sercowy
hormony śledziona
woreczek żółciowy
diagnoza trafiona

Śluzówki już zdarte, tych...
chorób aż tyle i...
biodro też starte, aż...
dziwne, że wciąż jeszcze żyję

A... wszystko z...
języka da się wyczytać, więc nic w...
tym dziwnego, że człowiek utyka i, nie...
chce już słyszeć nic/?!/ podobnego!

I... na... to... zastrzyków ma...
być dziesięć lub
pięć, a każdy bagatela, po...
'stów' kilka wzięć

(październik 2010r.)
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1077  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 19:34
mimoza's Avatar
mimoza mimoza jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Wałbrzych 58-300
Posty: 47 118
Domyślnie Dobry wieczór Wierszoluby miłe

Bronczyk - to Ty w moim sercu mieszasz, dodajesz wiary w sens tego co piszę.
Maluno tuż obok mojego domu rośnie taki dąb, jak z Twojego wiersza. Ludgardo "...Zadzwonił telefon. Drgnęłam
Z magii lektury powróciłam do odczarowanej rzeczywistości
Historia ujęła za rękę...życie"
Jakże często dźwięk telefonu przywołuje rzeczywistość.
Kasydo . Jip-ku - lub, czytaj, bądź
Zochna Ty mnie nie strasz, ani gęsią skórką, ani wynikami z badań wszelakich.
Po prostu musimy się ograniczyć (jak ja nie lubię tego słowa)


Kolory jesieni


Czemu malarką nie jestem, aby zatrzymać w czasie
barwy przydymione, stworzone przez naturę kolaże
Z liści, traw i gałęzi, coraz bardziej nagich.
Czerwoność głogu i jarzębiny miesza się z brązem kasztanów.
Wśród traw na rabatach wielością barw, astry się pysznią.
Poranki październikowe mroźne są,
Szadzią pokryte jak w cukrze unurzane.
Spowite mgłą snującą się o poranku woalem ze snu.
Z chwilą pierwszych promieni słońca,
Znikają wilgotne smugi na parkowych ławkach.
Noc jest taka długa, dzień jesienny za krótki.
Powoli nastaje zły czas dla bezdomnych kochanków.


- Cz


23 października 2010 roku
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1078  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 19:50
jip's Avatar
jip jip jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Wielkopolska
Posty: 11 298
Domyślnie

Maluno.. nie to nie po znajomości.. po prostu nigdy nie umiem kłamać...(no powiedzmy prawie nigdy).... jak mi się podoba to mi się podoba, a tu mi się podoba
Zochna a może to chroniczny brak alkoholu we krwi? ale też mi się podoba
Mimozo masz ode mnie jeszcze coś czerwonego do tej Twojej pięknej jesiennej kolorowanki

ale z tymi kochankami .... e tam oni zawsze maja dobry czas na szczęście
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1079  
Nieprzeczytane 23-10-2010, 20:56
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Kasydo nie tylko ty się zastanawiasz nad taką przemianą, ale ty pięknie swoje przemyślenia przekazujesz.
Maluno, a ja nie wierzę, że nikt na ciebie nie czeka. Za bardzo kochana jesteś i miła.
Ludgardo wielkie brawa za ten wiersz o Giedroyciu. Żal, że odszedł.
Zochna czy ty mnie chcesz w anioła przerobić. Czekoladka ma być wstrętna? Biodro jak nie dbało o siebie niech cierpi, ale ja ... czemu.
Mimozo zaprotestować muszę. Jesteś malarką i to z tych cudownie utalentowanych. Słowem obrazy i nastroje malujesz. Po co ci pędzel, jak piórem jeszcze lepiej opiszesz krajobraz i uczucie.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1080  
Nieprzeczytane 24-10-2010, 05:58
kasyda4's Avatar
kasyda4 kasyda4 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: 00-182 Warszawa
Posty: 5 359
Domyślnie

Kieliszek czystej, może dwa
I świat się staje kolorowy,
Ten wieczór strasznie długo trwa
I nie ma znów nikogo do rozmowy.

Drugi kieliszek obok stawiasz,
Bo może ktoś zawita,
Jak przetrwać taką długą noc?
Nim nowy dzień przywitasz..

Odeszła stąd, zdradziła cię,
Ktoś inny już ją zauroczył,
Jak będziesz teraz bez niej żył
I nie bał się samotnych nocy.
.

Myślałeś zawsze, że skok w bok,
To męski jest przywilej,
A teraz znów kolejny rok,
Gdy pocieszają cię promile.

Przestań nad sobą się roztkliwiać,
Alkohol nic tu nie pomoże,
Że nie umiałeś jej zatrzymać.
Przed tobą znów rozdroże.

Zapomniałeś, jak przed laty,
Inne, urokiem wciąż kusiłeś,
I nie myślałeś wtedy wcale,
Że ty właśnie ją zdradziłeś.

A dziś, to jej gwiazdeczka zaświeciła,
I w końcu jest szczęśliwa teraz,
Przez lata tobie wierna była,
Należał ci się rewanż.


Kasyda
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI mimoza Książka, literatura, poezja 503 01-03-2010 16:41
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X mimoza Książka, literatura, poezja 503 12-01-2010 15:01
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI mimoza Książka, literatura, poezja 499 27-08-2009 21:38
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV mimoza Książka, literatura, poezja 502 30-05-2009 10:13
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) mimoza Książka, literatura, poezja 499 23-02-2009 19:45

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:32.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.