Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Kaima]

Dziewczyny, uważajcie z tymi wysokościami, to naprawdę niebezpieczne. Mam dwie rośliny wysoko na szafach i staram się podlewać z podłogi. Zawsze nachlapię i muszę przynosić stołek. Najtrudniej mi zejść, ale jeszcze daję radę. Do sprzątania wystawiam drabinę, zauważyłam jednak, że boję się wejść wyżej, niż na 3. stopień. Czyżby lęk wysokości? Przecież w dzieciństwie nie było w całej wsi drzewa, na którego czubek nie wlazłabym...

[wiesia.]

Basiu

moja kochana poetko, dużo zdrowia,

pociechy ze Stefanka i Lakusia.

...

[Kaima]

Irenko, ładnie jest u Ciebie. U nas pada mokry śnieg, jest 3 st. i wieje ostry wiatr. Na trawnikach jest biało, jednak jezdnią płynie woda.
A tak było u mnie dzisiaj rano:

[Kaima]

No, jeszcze raz ja. Uprasowałam niedawno skończoną serwetkę. Pisałam, że nieudana i to prawda. Zrobiłam błąd na samym początku, a że nie chciało mi się spruć, powtarzałam go do końca. I teraz falują się brzegi.Ona jest kwadratowa, ale nawet sfotografowała się krzywo, zaraza!

[wiesia.]

Dziewczyny
idę poczytać do tyłu.

Przedpołudnie miałam paskudne do 16,00 spałam i leżałam .
Teraz wróciłam do żywych i ciepłych.

Irenko
piękna zima u Ciebie.
Tak jak Ty cieszę się, że wątek nam się rozrósł.

Helenko
a Ty nie masz co robić
i po nocy latasz w koszuli na dworze.

Danusiiu
nie będzie Tobie smutno,
że święta spędzisz na obczyźnie?

Krysiu
tez mam zachwiania równowagi,
idąc po schodach asekuracyjnie trzymam się poręczy.
W domu pikny lata po wyżkach.

Eniu
dobrze, ze skończyło się na siniakach.

Dziewczyny, Edziu i zapomniałam co która jeszcze pisała,
wybaczcie?

[Krycha.]

Trzeba sporo cierpliwości w dłubaniu tego cudeńka, Krysiu. Brawo!!

Teraz jeszcze Ania ma do pokazania swoje cudo z robótek ręcznych. Czekamy.

[eledand]

Nie piszę wiele bo dalej jestem chora.Zapalenie wróciło i muszę męczyć się jeszce 7 dni,aż wyjadę do Opola prywatnie.Reflux żółądka i ten kaszel mnie dobija.

Z tzw.Refluxem,męcz e się ze 55 lat.Było mi 12 to wylądowałam we Szpitalu i już wtedy pojawiły się wrzody zółądkowe.No nic przyjemnego czytać i słuchać..

Wydobrzeje na nowy rok to dam znać..Pozdrawiam.

[Krycha.]

Ewko, po raz kolejny coś Ci dolega, chyba masz całą encyklopedię chorób opanowaną z autopsji.

Życzę poprawy zdrowia, pozdrawiam,,,

[danusiia]

I ja spieszę
z życzeniami!!
Dziś są Twoje urodziny
a więc z serca Ci życzymy
zdrowia szczęścia pomyślności
sto lat życia i radości!!
Wszystkiego najlepszego!


CO PRAWDA NIE MA JUŻ TULIPANÓW ALE MYŚLĘ,ŻE TO TEŻ ULUBIONE KWIATY TWOJE?!
Tu w Bawarii ciepło tylko padał dziś deszcz!Upiekłam czekoladowe ciasto.Pozdrawiam Was!

[Arti]

Napisał iwasiwa

Bardzo mi się podoba jak niektóre koleżanki tak pięknie się
witają...byłyśmy już kwiatuszkami,króliczkami,ptaszynami
kurczaczkami he,he,nasze grono rozmówkowe to takie małe zoo
Pozdrawiam nasze kochane zoo

hi ZOO )))
Witam,
obmyślałam prezent na urodziny syna , co mu kupić nie mam pomysłu więc zrobię mu przyjęcie urodzinowe

a że on wegetarianin to musiałam net przeszukać by coś jadalnego znaleźć.

[eledand]

Krysiu a witaj i nie należy do przyjemności"Kaszleć jak oszalała"

Samej mnie to wnerwia,ale tak funkcjonuję mój Organizm.
Podają Lekarstwa i nie pomagają Tabletki.Uodporniona staję się ,jest żle dla mnie...

Chciałabym,iść do Szpitala,może dało by toś co rozświetliło by tą Sytuację.....

Jedno jest pewne,że nie umiem ,sama siebie wyciszyć....

Powraca płacz...w skrytości.....

[Arti]

Urodzinki, urodzinki

[Krycha.]

Ewko, bardzo Ci współczuję, czy naprawdę nikt nie potrafi Ci pomóc?!?
Może lekarz rodzinny da skierowanie do szpitala. Trzeba próbować do skutku.

[wiesia.]

Efko
zacznij pić siemię lniane.
Wracaj do zdrówka.
Efko
oskrzela nie lubią stresu i zimnego powietrza.

Aniu
to musisz mieć wysoki stopień wtajemniczenia.

Danusiiu
u nas też pogoda nieciekawa, ale deszcze nie leje.

[elfka]

Witam weekendowo

Basiu

[sandra.]

Dziewczyny, pięknie jeszcze raz dziękuję za życzenia : Kaimie, Wiesi, Danusi, Arti, Elfce i polewam szampana , za moje i Wasze zdrówko.

[wiesia.]

Buuuuuu Basia
wzięła i zniknęła.

[iwasiwa]

Napisał wiesia.

Buuuuuu Basia
wzięła i zniknęła.

Ciemność też widzę,tylko ciemność,Wiesia może to tak specjalnie ma być niewidoczny ten stół,żeby nie trafić do celu he,he,
Zaraz wybory Miss ,transmisja z Krynicy,to sie pożegnam,zmienię pozycję na bardziej wygodną

[sandra.]

Hi, hi Wiesiu , Iwciu jeszcze nie wpadłam na pomysł poczęstunku po ciemku to tylko obrazek mi źle wyszedł ale już poprawiłam. Coś ostatnio lapek mi szwankuje, jest nadaktywny i albo w kosmos mi wpis leci albo zmienia wymiary.

Dobranoc dziewczyny, miłych snów i ciepłych kołderek, przed chwilką wróciłam ze spacerku i śnieżek z deszczem z nieba leci.

[elfka]

Trochę poczytałam o czym rozmawiałyście,dużo tego było

Eniu zdrówka życzę
polecam kupno takiego taboretu ze schodkiem jest stabilny,mam pewność że nie spadnę z niego,nie jest drogi,ja zamawiałam przez internet




Cały dzień pada śnieg,na chodnikach jest okropnie ślisko,wracałam do domu dwa razy dłużej niż normalnie,bo bałam się że wywinę koziołka

Kaimo piękne serwetki ,ja niestety jestem antytalent do takich robótek.Dawno temu robiłam sweterki na drutach,ze wzorami różnych postaci z bajek dla dzieci,teraz już nie mam dobrych oczu i może też chęci

Danusiia,nasze święta są bardzo rodzinne,nie będzie Ci smutno bez córek i wnuków.Może dadzą Ci urlop na te kilka dni