Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Pamira]

Helenko gratuluję, Rubinowe Gody piękna rocznica.
Cóż Ci życzyć? Zdrowia i siły na dalsze lata

[sandra.]

Helenko , gratuluję Tobie i Mężowi tego pięknego dnia i życzę Wam jeszcze wielu lat w miłości.

Mamy podobnie bo ja z mężem za 30 dni będziemy mieli tę rocznicę ale nie będziemy obchodzili bo to niemożliwe w naszym przypadku , nawet nasi świadkowie , męża brat i moja siostra już nie żyją.

[Irenna]

Helenko,to chyba Rubinowe Gody?
Serdeczne gratulacje i życzenia długich lat w dobrym zdrowiu i szczęściu!

[Krycha.]

Dzień dobry.
Goście na chwilę wybyli, Wszystkim życzę - Wesołych Świąt!!


Dla Helenki z Mężem
- wiele serdeczności!!;

[Kaima]

Helenko, serdeczne gratulacje dla Was obojga! I piosenka... może nie bardzo a'propos, ale optymistyczna.


https://www.youtube.com/watch?v=TSgohNm-1cg

[lebuj]

Witam ponownie .
Wiesiu , Mirosławo , ja w przeciwieństwie do wielu zięciów nie powiem złego słowa o teściowej .Jest fajna , zawsze można na nią liczyć . Chociaż raz mi podpadła . Kiedy po roku chciałem złożyć reklamację na córeczkę , to powiedziała , że reklamacje przyjmuje tylko do pół roku po ślubie .
Obiadek zjedzony , przed chwilą zaliczyliśmy ciasta i kawę . wagę schowałem tak , żeby jej nie znaleźć .
Helenko , również ja składam serdeczne życzenia i gratulacje za wytrwałość .

[szuanka]

Witam wszystkich w świąteczny wieczór...
Goście pojechali a ja do komputerka.
Helenko i ja gratuluję Ci tej pięknej rocznicy, moja córcia dziś obchodziła trzydziestą rocznicę ślubu i stąd najazd gości.
Moja córcia musi jeszcze bardzo oszczędzać nogę, spuchła jej dziś i boli, trzeba było dziecku pomóc więc jestem bardzo zmęczona i marzy mi się prysznic i miły jasieczek. Jurek, ciekawa jestem co mój zięć o mnie mówi ale pewnie nic dobrego bo jestem osa.
Jutro też będą goście.
Dobranoc.

[Kaima]

Dzień dobry! Kawę przyniosłam! Wczoraj późno położyłam się i chyba zaraz wrócę do łóżka.

[Irenna]

Dzień dobry,pozdrawiam wszystkich świątecznie!
Kaimko,dziękuję za kawkę ciśnienie niskie,dlatego pewnie ciągnie Cię do łóżka...
Teraz u mnie zadyma ,śnieg sypie na ukos razem z wiatrem,ale zapowiedzi pogody są pocieszające,ma być ciepło... Moja rodzinka dziś wyjeżdża,jutro do pracy...
Miłego,świątecznego poniedziałku!

[Pamira]

_ Dzień dobry.

Jest pięknie, bardzo słonecznie i świątecznie. Śniadanko zaliczyłam.
Jeszcze kawka i wyjadę gdzieś nie daleko rowerkiem.
A propos teściowych, to ja myślę, że w 90 procentach opinie są krzywdzące.
Anko osą na pewno nie jesteś, a że w kaszę sobie dmuchać nie pozwalasz...

Pozdrowienia świąteczne zostawiam Pa, pa ... Do potem

[ramzes101]

[img]http://www.klub.senior.pl/galeria/images/36561/large/1_dyngus1.jpg[/img

[ramzes101]

[ignesja]

Dzień dobry.

Umęczeni wczorajszym świętowaniem,
pewnie odpoczywacie, bo wyjątkowo
tu spokojnie...
Ja wczoraj się gościłam, dziś czekam na gości,
ale tylko czworo dorosłych, to spokojnie...
chyba, że ?
Ale od jutra już zwykła codzienność.
Pogoda dziś iście dyngusowa, kapie
z nieba od rana, wieje od wczoraj
i nadal zimno.
No i można mieć taki
śmigus - dyngus...hi hi hi.

[ignesja]

Miłego dalszego świętowania
Wam życzę, chyba "o wilku mowa",
zmykam.

[Pamira]

Przed chwilą z rowerowania wróciłam. Co prawda przez miasto niewiele jechałam,
ale nigdzie ani słychu, ani dychu dyngusu.
Nadal przyjemnie na powietrzu, chociaż za miastem trochę wiało.

[ramzes101]

Mirka, więc jeździłaś, jeździłaś i nikt cię nie oblał? Zły znak - przez najbliższy rok nie wyjdziesz zamąż.

[Kaima]

Dzień dobry! Chyba jeszcze nie obudziłam się, bo na niebie błękit i pełno słońca... niemożliwe, ja jeszcze śpię.I śni mi się, że czas włączyć komputer i podać kawę, co niniejszym czynię. Zapraszam!

[Kaima]

Mira, to prawda, dyngus pomału wysycha. Nie, żeby było mi żal chuligańskich ekscesów, myślę o normalnym "rodzinnym" polewaniu. U siostry wnuczki w wieku najlepszym do dyngusa ( 9 -15 lat) zupełnie zignorowały.
Przez okno obserwowałam wczoraj nastolatka, który podejrzanie kręcił się między blokami. Zaciekawił mnie, bo przecież młodzież nie spaceruje... Zerkałam od czasu do czasu i wypatrzyłam - dziewczyna wyprowadziła psa. Młodzieniec pośpieszył w jej stronę, chyba spod kurtki wyciągnął butelkę, chlusnął na nią, a gdy ona chwyciła psa na ręce i zaczęła uciekać - wylał za nią resztę wody, butelkę rzucił na trawnik i poszedł. Samo polewanie było do przyjęcia, ale ta butelka na trawniku!

[wiesia.]

Kaimo
dziekuję za napitek.

U nas ponuro.

Dzisiaj zawożę laptusia do dochtora,
prawdopodobnie jutro odbiorę.

Robię pranie poświąteczne i wreszcie normalny dzień.

Popołudniu na trochę przyjeżdża Selenka,
wiec towarzycho zapewnione.

Miłego dnia i do potem.

[Irenna]

Dzień dobry,witam i pozdrawiam wszystkich!
Mirko,no widzisz,nie załapałaś się na wiaderko wody...
Kaimko,u mnie nie ma słońca,jest pochmurno,ale może potem?Dzięki za kawusię...
Wiesiu,a co dzieje się z laptusiem?Chyba odmówił współpracy,a to niedobry,ma jakieś humory...
Też się cieszę,że nastał normalny dzień...
Miłego wtorku Wam życzę!Na herbatkę zapraszam!