Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[Krycha.]

Grażynko, panowie grzecznie śpią , możesz podziwiać kwiatki!!!

[wiesia.]

Właśnie zwlekłam ciało z tapczanu
i patrzę na Grażynki fotkę.
Słodko to wygląda.

[ramzes101]

[/IMG]

[wiesia.]

GWARA Poznańska
11 kwietnia 2017 ·
Jezdem rychtyk echt poznaniak,
specjalista od blubrania,
wychowałem sie na pyrach,
w chacie laczki mom na giyrach.

Mom kuzaja na Ratajach,
co sie uczył za chabaja,
jak mom jechać na Rataje,
jade bimbom, nie tramwajem!

Mom katane i glazejki,
do bachania zaś badejki,
pory mom wybiglowane,
na krybunach zaś katane.

Lubie spucnońć śleperyby,
zes myrdyrdom - na dwa hiby,
A wew piontek pyry z gzikiem,
lubie sztachnąć sie tyż ćmikiem.

Bejmy w kiejdach zawdy noszę,
wew doniczce mom sznytloszek,
z łogigloka mom kwyrlejke,
no i ryczke wew antrejce!

Jo wew wsznupie mom kielochy,
na purzytkach zaś majtochy,
ze smoloszkiem lubie sznytki
i wełnianne mom szkarpytki!

Jo wew lani za dziecioka
dostawołem po klapiokach,
choć za bardzo nie wiem czymu,
bo godołem po naszymu?

Teroz musze sie postarać,
żeby kapła młodsza wiara,
o co loto w tym wierszyku,
bo szejś dych mom już na gnyku!

(Wiersz pochodzi z książki: "Dej mi szpycnońć na twom giyre")

[sandra.]

W tamtym roku gdy remont robiłam łazienki to posłuchałam męża i zrobiłam wannę a za 2 miesiące już bardzo tego żałowałam .

Wiesiu walcz o kabinę bo nigdy nie wiadomo kiedy okaże się ona konieczna , oglądam projekty wyposażenia mieszkań w tv w USA czy Anglii i nieraz pokazują że wanna do kąpieli znajduje się w sypialni , szczyt lenistwa ażeby nie przechodzić do łazienki

Grażynko , piękne masz widoki na swoich panów gdy śpią , sama słodycz

Wiesiu niełatwo rozszyfrować waszą gwarę hi, hi ja piąte przez dziesiąte paniała

[maluna]

Mam łazienkę z wanną, ale przez 13 lat,
kapałam się w niej dwa razy
W sumie, to zdjęcie zrobiłam kiedyś, żeby pokazać kuzynce,
jaką kupiłam szafkę z szufladami w Lidlu za niewielkie pieniądze.

......

[ignesja]

U nas pogoda letnia, bardzo ciepło i ostre słońce,
dobrze, że mocniejszy wiatr...

Miałam kabinę prysznicową, teraz mam wannę
i niestety...kombinuję jak tu mięć znów kabinę

Wiesiu, gwara poznańska bardzo ciekawa,
ogólnie pojmuję, ale wiele słów to
dla mnie szyfr...

A wierszyk wklejony przez Janusza
to najprawdziwsza prawda o moich
dietach ! Hi hi hi

Wiosna w pełni, rozpoczęły się gody ptaków i płazów...

Bocianie gody:



I fajny filmik o żabach:

https://www.youtube.com/watch?v=asVVg8xGxZs

[Kaima]

Napisał Pamira

Kaimko a gdzie je przechowywałaś, moje jeszcze "śpią" idziś je dopiero "obudzę".

Mira, do mrozów stały w garażu, a potem w ciepłej piwnicy. Teraz już w ziemi, galtonie i eukomisy też. Zastanawiam się, czy nie posadzić do gruntu agapantów - donice coraz większe i nie mam siły przewozić na zimę na przechowanie.

[Kaima]

Grażynko, Kajtek stoi jak na cokole - mina odpowiednia, gotowy pomnik.
Ja już 13 lat mam kabinę i cieszę się, że wpadłam na taki pomysł. Czasem jednak miałabym ochotę wymoczyć krybunki i purzytki w wannie.

[wiesia.]

Agnieszko
na działce mamy kabinę
i pikny marzy całe pół roku o zanurzeniu się w wannie
a ja nie mam ochoty toczyć boi.

Agnieszko
dla mnie też są słowa niezrozumiałe,
ale domyślam się znaczenia,
jak przeczytam zdanie.

Małgosiu
fajne szafki.

[lebuj]

Wpadłem na chwilkę i serdecznie pozdrawiam .
Poczytałem Wasze posty i jestem pełen podziwu za Waszą pracowitość na działkach .

Co do wyboru wanna - prysznic , jestem zdecydowanym zwolennikiem prysznica . Ja mam dużą łazienkę 4x4 m i w niej jest wanna ale też prysznic 1,2x1,2 m . Można się chlapać do woli .

Grażynko , Twoje chłopaki śpią , ale dlaczego tak opatuleni ?
Zaś magnolia cudowna .

Uciekam , bo żona dała mi jeszcze pilne zadanie na dobranoc .

[ignesja]

Napisał lebuj

Uciekam , bo żona dała mi jeszcze pilne zadanie na dobranoc .

No to Jurku życzę Ci owocnej pracy i zadowolenia
żony

A to moja mała pomocnica:



Dobranoc.
Udanego piątku ! Już piątek...szybko uciekają
mi te dni. Was.

[lebuj]

Agnieszko , nie wiem o czym myślałaś . Żona nakazała mi zrobić przelewy rachunków których terminy upływają .
Zawsze robiła je córka , a teraz to moja działka . Chyba zrobię je jutro rano , bo strasznie internet mi muli .

Poza tym oczka już szczypią , czas się wlulić w poduchy .
Dobrej nocki wszystkim .

[Kaima]

Dzień dobry! O pogodzie nie wspomnę, bo jaka jest, każdy widzi. Już piątek, zrobię zakupy i cały weekend będę miała wolny. Potem, jak zwykle, pojadę na działkę.
Ale na początek - kawa, zapraszam!

[szuanka]

Dzień dobry...
Witaj Krysiu.
Agnieszko, zapatrzyłam się na twoją pomocnicę i w pewnej chwili wydawało mi się że się porusza, że przenosi koneweczkę nad kolejne kwiatki.
Dobiega końca mój "urlop", jeszcze dziś przejdziemy się na pocztę odebrać przesyłkę i jutro na kawę do wnuczka. No, nie tyle na kawę co chce się pochwalić jak odnowił mieszkanie.
W niedzielę do domu, mam nadzieję że bez przygód, jadę samochodem, transport pod sam dom i to jest najważniejsze.
Zanudzam Was swoimi sprawami, wybaczcie, sprawy ogródkowe są na pewno ciekawsze.
Krysiu, jak już uporasz się z najpilniejszymi sprawami na działce, zrób zdjęcie i pochwal się swoją pracą.
Grażynko, podoba mi się Twój "pomnik" na drewnianym cokole.
Kabinę prysznicową mam od dwudziestu lat i jestem z tej decyzji przeszczęśliwa.

[maluna]

Cześć Krysiu i Aniu!
U na wieje, ale słonecznie, zaraz do fryzjerki
wybywam, a Wam życzę przyjemnego dnia,
ale pamiętajcie, że to 13-go i piątek

[Pamira]

Dzień dobry
Już 9 godz , a tylko Krysia z kawką. Dzięki, ale będę piła jak wrócę.
Powiem tylko, że wczoraj nie mogłam się dostać do internetu.
Znów pokazywały mi się takie różne bzdety.
Dziś jest lepiej, ale muszę wyjść. Super pomocnica i ten zwycięzca Kajetan na piedestale.
Pozdrawiam życzę przyjemności na dzień cały.
Do potem....
Widzę, jeszcze dwie koleżanki

[wiesia.]

Aniu
dlaczego myślisz, ze tematy działkowe ważne?
Jak się czujesz, bo wczoraj pisałaś, że nie bardzo.

Mirko
Ty to jesteś pędziwiatr.

Kaimo
zrób zdjęcia.

Małgosiu
nie jestem przesądna.
Pięknej fryzury.

Dzisiaj od rana czesałam Czarusia, ma tyle włosów,
że się natrudziłam.

Idę poczytać co w polityce,
bo teraz najwięcej dzieje się w nocy.

Miłego dnia i do potem.

[szuanka]

Wiesiu, coraz częściej dokucza mi serduszko, trochę przeżyło i trudno się dziwić że jest zmęczone. Bardzo chcę już być w domu, zobaczyć czysty błękit nad głową i poczuć wiatr od jeziora.
Dziś czuję się lepiej, generalnie źle znoszę upały.

[wiesia.]

Napisał szuanka

Dziś czuję się lepiej, generalnie źle znoszę upały.

Aniu
staraj się nie chodzić w słońcu.
Trzymaj się żabko.