|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Uzależnienia Alkoholizm, palenie papierosów, narkomania ale też zakupoholizm, uzależnienie od hazardu czy nawet od telewizora - problemy seniorów z nałogami. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#421
|
||||
|
||||
Napisal Profesor Wiktor Osiatyński , in < "Alkoholizm. Grzech czy choroba?” >
"Jedyny sposób, w jaki rodzina może alkoholikowi pomóc, to zostawić go w spokoju. Nie nalegać, nie nakłaniać, nie krzyczeć, nie błagać. Ale też nic za alkoholika nie załatwiać: zaświadczeń lekarskich, pożyczek ani zwolnień z pracy; nie tłumaczyć go chorobą. Nie sprzątać po nim pijackich brudów. Niech pije na własną odpowiedzialność. Każdy alkoholik na własną odpowiedzialność, bez nieumiejętnie kochających go bliskich i przyjaciół, piłby o połowę krócej; dużo wcześniej osiągnąłby swoje dno." zrodlo/cytat z < http://www.alko.opole.pl/alko0-0.html > ... jeżeli rodzinne otoczenie nie jest zbyt gwałtowne lub niebezpieczne
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#422
|
||||
|
||||
alkoholizm
Nie zgadzam się z tematem.
Wielki błąd zostawić alkoholika samemu sobie. Gdy jego "ciągi" trwają 2dni, już należy reagować. |
#423
|
||||
|
||||
Cytat:
Podać go na leczenie ? A on nie chce i co....Zamkną go w szpitalu no to wyjdzie na własną prośbę... Na siłę go odtrujesz to pójdzie znowu się napić .... Masz jakieś jeszcze metody reagowania? A może ubezwłasnowolnienie:http://dobry-prawnik.blog.pl/2013/06...asnowolnienie/ Tylko najpierw trzeba udowodnić przed sądem ,że bliska osoba jest uzależniona ,a to nie jest takie proste; - każdemu wolno się napić alkoholu , - zeznania świadków ,że osoba nadużywa alkoholu niczego nie dadzą przed sądem ... - trzeba mieć dokumenty na te okoliczności np.obdukcje medyczne... - wykroczenia po alkoholu itp. Ostatnio edytowane przez Siri : 23-04-2015 o 16:04. |
#424
|
||||
|
||||
alkoholizm
Po pierwsze zacząć z nim rozmowę. Przede wszystkim zapytać jaki ma motyw aby się napić. Żadna rozmowa nie powinna przebiegać pod wpływem emocji, bo wtedy mamy podniesiony głos i to już jest pretekst do zakończenia rozmowy.Należy podjąć próbę organizacji jakiegokolwiek zajęcia razem z osobą wpadającą w alkoholizm. Unikać spotkań z pijącymi. Starać się umilić czas rozrywek wspólnie rodzinnie czy przyjaciółmi bez alkoholu. Wyszukać dla takiego człowieka zajęcie które lubi i razem z nim podjąć działanie, choć sami tego nie lubimy, wystarczy cierpliwość tu chodzi o walkę z alkoholem.
Jeśli taki człowiek który pije w pracy i ma "ciągi" no tu już w niczym nie doradzę. Tak jak poprzednik pisał: nic na siłę. Pomóc można w początkowej fazie alkoholizmu. Nałóg zaczyna się wtedy gdy po upojnej alkoholowej imprezce zaczyna się dzień od alkoholu. Pozdrawiam |
#425
|
|||
|
|||
Cytat:
Masz racje tak to leczenie wyglada , jednak wiele ludzi mysli , ze jak spowoduje sadowne zobowiazanie alkoholika do leczenia to ten wroci uzdrowiony i nigdy wiecej nie napije sie alkoholu. Nic bardziej mylnego bo nawet jak go policja dowiezie na odwyk , tam na pytanie czy sie chce leczyc moze odpowiedziec gestem Kozakiewicza i nikt na to nic nie poradzi.Alkoholizm jest choroba nieuleczalna i leczenie tak jak kazdej innej choroby zalezy tylko od samego chorego.Bledne rowniez jest myslenie ,ze w zamknietym oddziale odwykowym alkoholik bedzie odizolowany przez pewien czas od alkohou i kumpli , tez to jest mit bo kumple go znajda i napitek dostarcza.Jak wiec z tego wynika jedyna metoda leczenia alkoholika jest by zyl w swiadomosci ,ze nawet sladowa ilosc alkoholu wprowadzona do jego organizmu moze spowodowac w jego przypadku tragedie, inaczej mowiac spowodowac nawrot choroby alkoholowej. |
#426
|
||||
|
||||
Cytat:
To jest właściwe postępowanie a tak przy okazji to wspomnę, że rodzina alkoholika jest współuzależniona stąd dzieci DDA. Czy alkoholik jest świadomy jaką krzywdę robi własnej rodzinie ? chyba nie jest w pełni świadomy...no bo jak ma być świadomy skoro jest przyćmiony alkoholem. Żeby właściwie postępować z alkoholikiem rodzina powinna przejść terapię dla własnego dobra. Wiele osób podejmuje próby wyjścia z uzależnienia od alkoholu lecz niewielu się to udaje...do końca życia zostaje alkoholikiem pijącym lub alkoholikiem niepijącym. Powodem picia są myśli oraz lęk, niepokój, który powoduje spięcie ciała a że alkohol rozluźnia robi się po nim dobrze, lęk ustępuje alkohol jest lekarstwem i powoduje z czasem uzależnienie.
__________________
|
#427
|
|||
|
|||
Współuzależnienie odczuwa się już po dwóch latach picia. Wpsółuzależnieni nic nie robiąc w kierunku pomocy alkoholikowi nie zdają sobie sprawy, że pomagają mu brnąć w ślepy zaułek dalej. Zarówno alkoholik jak i współuzależniony potrzebuje terapii i wsparcia.
|
#428
|
|||
|
|||
Przede wszystkim silna wola. Jak będzie samozaparcie to terapia da zamierzony skutek.
|
#429
|
|||
|
|||
Zgadzam się z przedmówcą. Jednak wiem, że może być to ciężkie żeby przekonać kogoś do terapii. Warto byłoby najpierw nim wstrząsnąć np. to co zaproponowałaś i postawić ultimatum, że jeżeli chcesz aby wrócił to musi się poddać leczeniu. Jest to bardzo ryzykowne jednak w moim przypadku poskutkowało. Wysłałam swojego męża do tego ośrodka: http://medox.org.pl jednak było warto. Teraz nie pije już wgl od 6 lat. Dla jednych to długo dla drugich krótko dla mnie jednak ważne jest to że cały czas walczy. Bo jak same wiecie to z alkoholu nie da się wyleczyć...
|
#430
|
|||
|
|||
Vendome ma rację- jest to choroba- ale jak kazda choroba(no, oprócz parunastu)- leczy sie. Ale alkoholik musi sam dojsc do tego, jakiego typu jest jego choroba, czy bedzie pil i pogrązał sie, aż osiagnie dno- niestety wtedy moze utopić sie, albo odbije się od tego dna- SAM
|
#431
|
||||
|
||||
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#432
|
|||
|
|||
Vendome- nie kazdy pijący jest alkoholikiem!.
|
#433
|
||||
|
||||
Wiem, ale zestawienie tych dwoch tematatow, jeden po drugim, jest smieszne (... w drugiem stopniu, wedlug francuski sens humoru, oczywiscie)
Od czasu do czasu, śmiać sie z tego wszystkiego nikomu nie zaszkodzi.
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#434
|
|||
|
|||
Jasne, jasne. Pozdrawiam. E
|
#435
|
||||
|
||||
Z tego co wiem od rodowitych Francuzów to każdy pijący alkohol jest alkoholikiem ,a ten co już pije bo musi to inna kategoria ...
|
#436
|
|||
|
|||
Cytat:
Tak czy siak alkoholizm to straszna choroba a alkoholik alkoholikowi nierówny. Wiem coś o tym bo pracowałam z nimi. |
#437
|
||||
|
||||
Ten co pije kawę to kawosz....
a ten co alkohol ? We Francji tak ich zwą ... Co kraj to obyczaj |
#438
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Quot homines, tot sententiae |
#439
|
||||
|
||||
Bzdura bzdurą ....
ale coś w tym jest .... |
#440
|
||||
|
||||
Witam Was - bardzo długo mnie nie było . Alkoholizm jest to poważna choroba wręcz nie wyleczalna . Ludzie piją z uwagi na to że są słabi . ---- jeden pije bo jest nieśmiały , drugi pije bo chce być odważny , trzeci pije bo chce być zabawny i chce zwrócić na siebie uwagę --- można pisać dużo a zarazem rozbieżność w danej wartości osobowej danego alkoholika . Alkoholik nie jest wstanie stworzyć rodziny i taka jest prawda .........
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Ja, alkoholik | tadeusz50 | Uzależnienia | 339 | 19-09-2021 13:13 |
Mądre oszczędzanie, żyć z odsetek | Tomekkzs | Senior w banku | 29 | 23-06-2015 19:49 |
Jak żyć w kryzysie ? | Kazimierz | Zarządzanie finansami | 32 | 17-10-2009 10:21 |
alkoholizm, czy da się z tym żyć? | jaras | Uzależnienia | 512 | 02-06-2009 07:09 |
Schizofrenia - jak żyć? - bezpłatne warsztaty | admin | Zaproszenia | 0 | 16-02-2009 15:46 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|