|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4501
|
||||
|
||||
koci świat
__________________
Barbara |
#4502
|
||||
|
||||
Jagodo jak miło pooglądać takie stadko. Bezpieczne, zadbane koty to najpiękniejszy widok.
|
#4503
|
||||
|
||||
Jagódko - ślicznej trójeczki się dorobiłaś.
Miło popatrzeć. |
#4504
|
||||
|
||||
Jakbym widziała moje trojaczki, w przebraniu :-P
|
#4505
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#4506
|
||||
|
||||
Dawno nie zaglądałam tu i nie pisałam o mojej Zuzance... Jest już w porządku, apetyt wrócił, dobre samopoczucie też. U sąsiadów regularnie padają psy z głodu, a i kotki chudziutkie.Ostatnio kocia mama przychodziła do nas ze złamaną łapką, chudzina okropna, mająca dwa malutkie kociaczki. Karmiłam, poiłam, aż przestała przychodzić...... nie wiem co z nią się stało.Zamiast niej przychodził jeden z malutkich kociaczków, kość i skóra. Moje wnuczęta Agatka i Bartuś zaczęły prosić rodziców- weźmy go bo umrze z głodu. Była to prośba wzruszająca, oczywiście babcia czyli ja-poproszona do udziału w naradzie i podjęciu decyzji, bo to na mojej głowie, staraniu i garnuszku są nasze domowe zwierzaczki.Kto by miał tak twarde serce widząc taką bidulkę?? Bo to ONA!! Tak więc od 4 dni mamy nowy "przychowek", TINUSIĘ! Zuzia nie jest sytuacją zachwycona,prycha i parska, ale krzywdy nie robi.Mamy nadzieję,że się przyzwyczai.Przy okazji zrobię zdjęcia i wstawię! Pozdrawiam!
|
#4507
|
||||
|
||||
Cudownie!-kolejne życie uratowane!!!
Szkoda,że nie udało się pomóc mateńce i rodzeństwu |
#4508
|
||||
|
||||
Kaiko Wituś zachwyca. Falbankowe uszko zachwyca.
Ansty ratuj te chudziny. Dobro powróci. Tak mi powiedziała pani, gdy zdecydowaliśmy się na adopcję staruteńkiego pieska. Miała rację. Choć nie mam majątku to mam skarby największe, moje zwierzęta i żyję lepiej, pełniej dzięki nim. |
#4509
|
||||
|
||||
Jeszcze raz ja. Otóż od czasu do czasu kotykoty dostają sok z buraków z mięskiem oczywiście. One tego nie znoszą. Pies natomiast bardzo chętnie pobrałby lekarstwo.
|
#4510
|
|||
|
|||
ansty...bardzo przepraszam, że się wcinam, ale może byś poszukała tej koteczki? Idzie zimno, ona sobie nie poradzi...jeżeli jeszcze żyje? A teraz raporcik z mojego domu.....wszyscy są już razem! Tzn jak wychodzę z Zuzią na spacerek, to Lucky idzie do łazienki i chyba cały czas się wydziera, bo jak wracamy to jest już zachrypnięta...ale zawodzi, koniec świata! jest bardzo towarzyska, kto to w ogole wymyślił, że koty są samotnikami? One są stadne i to jak! przyglądam się ich wzajemnym relacjom to lepsze niż najlepszy program tv patrzę jak mądra natura je wyposażyła, maleńka żeby była nie wiem jak rozbawiona, jeśli jakiś duzy na nią pchyknie od razu przypada do ziemi i całym swoim ciałkiem mowi....przecież jestem grzeczna...
|
#4511
|
||||
|
||||
Moja piwniczna BURASKA NIE ŻYJE !
Siedzę i ryczę...
Była moją podopieczną już ponad rok. Zaczęła przychodzić do mnie jako chyba półroczna. Niedługo póżniej była w ciąży, ale nie wiem, czy, gdzie i jak urodziła, bo po jakimś czasie zjawiła się u mnie bez brzuszka i bez dzieci... To ta, która 3 miesiące temu przyniosła mi swoje 3 malutkie kotusie. Wiedziała, że tu będą bezpieczne i nakarmione. To ją 2-krotnie usiłowałam złapać, żeby poddać kastracji. Walczyła ze mną skutecznie Przez cały ten czas podsuwałam specjalnie dla niej przygotowane mięsne kąski. Nie pchała się, jak inne moje głodne piwniczne do misek, bo wiedziała, że dla niej i jej maluchów będzie coś smacznego i pożywnego. A mnie było jej żal. Taka malutka, drobna, bezdomna, a tu trzy kociaki do wykarmienia. Już tak nie uciekała przede mną. Pozwalała mi bawić się z jej maluchami. Nie protestowała, kiedy dwoje z nich zabrałam do nowych domów. Kiedyś łepek wsunęła w moją dłoń, a ja zamarłam w bezruchu, żeby jej nie spłoszyć. A kilka dni temu udało mi się dwa razy głasnąć jej grzbiecik. Nawet nie zadrżała ! Tak bardzo mi zależało, żeby zawieżć ją do wetki; wykastrować, zbadać, podleczyć. Żeby miała siły i zdrowie do dalszego życia. Przez dwa dni nie widziałam jej w piwnicy. Martwiłam się tylko trochę, bo takie nieobecności zdarzały się jej też wcześniej. Niestety. Dzisiaj rano zobaczyłam kocie ciałko na chodniku pod płotem mojego ogrodu. Futerko zmoczone porannym deszczem, żadnych zewnętrznych oznak przyczyn śmierci. Pewnie biegła do okienka piwnicznego na jedzenie i zapewne samochód był szybszy Nie myślałam, że tak mnie zaboli jej śmierć. Tylko tutaj mogę się wyżalić Pochowałam ją w swoim ogrodzie |
#4512
|
||||
|
||||
Estello też płaczę.
|
#4513
|
||||
|
||||
Estello, jakże mi przykro, tyle serca...
|
#4514
|
|||
|
|||
Estelko, jakże mi żal, ale tak to jest, karmimy, dbamy najpierw tak z "ludzkiego serca" i zanim się zorientujemy wchodzą nam one głęboko w serce. Szczególnie gdy widzi się determinację tych maleńkich zwierzątek, jakże one są dzielne....Sciskam Cie Estelko.
|
#4515
|
||||
|
||||
Estello
Bardzo,bardzo mi przykro... Wyobrażam sobie co czujesz ... Musisz być silna dla innych kotków. Przytulam Cię mocno ... |
#4516
|
||||
|
||||
|
#4517
|
||||
|
||||
Jeżeli klikniecie w obrazek, ukaże się w całej krasie!!!
|
#4518
|
||||
|
||||
Cytat:
Samochód zawsze wygrywa z kotem, dlatego nigdy nie oddaje kotów do domów wychodzących. Nawet najspokojniejsza ulica to zagrożenie. |
#4519
|
||||
|
||||
Cytat:
Kasiu słowa mojej córki !!! |
#4520
|
||||
|
||||
Tak jak to bywa w życiu, tak i na naszym wątku radość przeplata się ze smutkiem.
Ansty, piękna koteczka. A czy może rozejrzałaś się za ta druga małą? Może potrzebuje pomocy i opieki... |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? | konris | Zarządzanie finansami | 2 | 25-09-2012 12:34 |
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. | weronika1 | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 500 | 06-05-2010 22:57 |
Czy ktoś tu kocha koty? | GracekristGold | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 547 | 06-05-2010 20:06 |
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV | ignesja | Podróże, turystyka | 527 | 22-04-2010 23:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|