menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #421  
Nieprzeczytane 30-01-2012, 09:24
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie Poeci o ACTA

Jan KochanowskiNa ACTA
Skoro jest w porządku, jako mi powiadasz
Czemu się z tą umową, tak podstępnie skradasz?

Adam Mickiewicz

Necie! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie,
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie
Bym opisał, ale ACTA zabrała Cię sobie

Władysław Broniewski
Kiedy przyjdą zamknąć ci blog,
Ten, co prowadzisz w swym domu
Kiedy wyślą kompa na złom
Kiedy pomóc nie będzie już komu
I pod drzwiami staną, i nocą
ACTA-ami w drzwi załomocą-
Ty, pijany wstając z podłogi
Nim naprawdę zaczniesz się bać
Buty na nogi!
Trzeba wiać!

Krzysztof Kamil Baczyński

Jeno zabierz mi sprzed oczu
Akt fatalny - tworzą ci,
Co rozmowy tajne toczą
Przez tak długich wiele dni
Jeno odmień treść umowy,
Co przyjęły za nas krowy,
Usuń w niebyt akt haniebny
Błędów pełny
Głupi akt

Maria Konopnicka
O większego trudno bubla,
Jak był ACTA, rzecz już nudna
- Jestem pełen zalet licznych
Zwłaszcza tych ekonomicznych
Fałsze? Ja je zaraz wszystkie
Powykrywam i poniszczę
A piraci i złodzieje?
Na mój widok każdy mdleje!
Blog? Cóż blog jest? Serwis mały
Za pierdołę zamknę cały
Bo znam ja tych jegomości
Co nażarli się wolności
Zdjęcia, filmy se wklejają
Korporacjom, nic nie dają
Nad prawem lokalnym stoję
Więc niczego się nie boję
Komu zechce to dam radę
A gdy w życie ostro wjadę
To nie będę ACTA chyba
Jak downloadów nie powstrzymam
Zrobię spokój jak cholera
A z Hołdysa miliardera
Praw autorów dzielnie bronię
Że niewinnych też pogonię?
Było najpierw dopracować
Nim podpisać i pomstować
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #422  
Nieprzeczytane 30-01-2012, 09:28
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

>> > > SZCZESLIWEGO NOWEGO 2012 ROKU !
>> > > Rozporządzenie MINISTRA FINANSÓW z dnia 24 listopada 2011 r.
>> > > w sprawie określenia nowych tytułów podatkowych podatku
>> > > dochodowego od osób
>> > > fizycznych (Dz.U. z dnia 30 października 2001 r.)
>> > > zarządza się co następuje:
>> > > § 1. W związku z koniecznością
>> > > zwiększenia dochodów budżetu ustanawia się nowe źródła przychodów
>> > > podlegające opodatkowaniu
>> > > podatkiem dochodowym od osób fizycznych o:
>> > > 1) Panny cnotliwe - podatek od luksusu 10 %
>> > > 2) Panny niecnotliwe - podatek od użyteczności publicznej 10 %
>> > > 3) Stare panny - podatek od nieużyteczności publicznej 20 %
>> > > 4) Prostytutki - podatek dochodowy 15 %
>> > > 5) Mężatki - podatek obrotowy 8 %
>> > > 6) Cichodajki - podatek od ruchomości 18 %
>> > > 7) Żonaci z wdową posiadającą dzieci - podatek spadkowy 12 %
>> > > 8) Kobiety w okresie - podatek VAT
>> > > a) 7 dni 22 %
>> > > b) 9 dni 40 %
>> > > c) 22 dni 100 %
>> > > 10) Stare babcie - podatek od nieruchomości 10 % podstawy emerytury
>> > > 11) Nosiciele wirusa HIV - podatek od darowizn 25 %
>> > > 12) Panny w mini - podatek od widowisk 80 %
>> > > 13) Spółkujący w krzakach - podatek leśny i gruntowy 45 %
>> > > 14) Spółkujący w samochodzie - podatek drogowy 25 %
>> > > 15) Teściowe - podatek od nakładów zbędnych 50 %
>> > > 16) Kobiety w ciąży - podatek od wartości dodanej 80 %
>> > > 17) Małżeństwa - podatek za użytkowanie wieczyste 450 %
>> > >
>> > > § 2. W związku z koniecznością
>> > > natychmiastowego i właściwego wprowadzenia w życie powyższych
>> > > przepisów karze podlegają:
>> > > 1) Wdowcy - za zniszczenie mienia społecznego 60 %
>> > > 2) Bezdzietne mężatki - za sabotaż 75 %
>> > > 3) Panny z dzieckiem - za prowadzenie działalności bez wpisu do
>> > > rejestru 100 %
>> > > 4) Kawalerowie - za kłusownictwo 75 %
>> > > 5) Rozwodnicy i rozwódki - za dezercję 35 %
>> > > 6) Panny mówiące, że to pierwszy raz - za składanie fałszywych zeznań
>> > > 40 %
>> > > 7) Cnotliwe kobiety pow.18-go roku życia - za nieterminowe
>> > > świadczenia 30%
>> > >
>> > > § 3. Zarządzenie wychodzi w życie z
>> > > dniem ogłoszenia i ma zastosowanie do
>> > > przychodów osiąganych od 01.01.2012 r.
>> > >
>> > > WICEPREZES RADY MINISTRÓW
>> > > I MINISTER FINANSÓW
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #423  
Nieprzeczytane 30-01-2012, 09:32
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Pech chciał, że spotkali niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda! Rosjanie gonią więc intruzów i spuszczają wszystkim wpiernicz.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się naparzał...
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #424  
Nieprzeczytane 12-02-2012, 23:54
JanuszB's Avatar
JanuszB JanuszB jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 7 487
Domyślnie

__________________
Internetowy odtwarzacz audio
http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/
Cropelkowe Rodzinne Radyjko
Odpowiedź z Cytowaniem
  #425  
Nieprzeczytane 13-02-2012, 10:38
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

Dlaczego kobiety zamężne są grubsze od panien?
Otóż, panienka, gdy wraca do domu zagląda co ma w lodówce po czym idzie do łóżka. Mężatka gdy wraca do domu zagląda co ma w łóżku po czym idzie do lodówki...
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #426  
Nieprzeczytane 15-02-2012, 09:52
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

Przy obiedzie rozmawiają katolik, protestant, muzułmanin i żyd.
Katolik: jestem tak bogaty, że zamierzam kupić Citibank.
Protestant: Ja jestem bardzo bogaty i kupię sobie General Motors.
Muzułmanin: Ja jestem bajecznie bogatym księciem... Kupię Microsoft.
Zapadła cisza,wszyscy czekają co odpowie żyd.
Ten spokojnie zamieszał kawę,oblizał łyżeczkę i odłożył ją na spodek.
Popatrzył na pozostałych biesiadników i mówi: A ja nie sprzedaję.....
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #427  
Nieprzeczytane 17-02-2012, 19:56
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Blondynka do męża:
- Kochanie, czy Ty uważasz mnie za idiotkę?
- Nie, ale mogę się mylić.


Przychodzi blondynka do apteki:
- Czy jest test ciążowy?
- Jest.
- A trudny?
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #428  
Nieprzeczytane 17-02-2012, 21:38
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 257
Domyślnie z gatunku;czarnego humoru

Zakupy w Unii Europejskiej
- [klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
- [sprzedawca]: Czy mogę najpierw prosić pański numer EUROPESEL?
- [k]: Mój EUROPESEL, tak.... już… chwileczkę... to
jest...:2165052031412341123221854332223713251109.
- [s]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14,apański numer telefonu to 56320302. Numer telefonu w pańskim biurze to 54356326, a numer pańskiej komórki to 88234924. Z którego numeru pan dzwoni?
- [k]: Co? Dzwonię z domu. Skąd pan ma te wszystkie informacje ?
- [s]: Jesteśmy podłączeni do Systemu, proszę pana.
- [k]: (wzdychając) A... tak... Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę Samo Mięcho.
- [s]: To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
- [k]: Co pan ma na myśli?
- [s]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Fundusz Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe zamówienie.
- [k]: Cholera. To, co pan proponuje?
- [s]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z
pewnością panu zasmakuje.
- [k]: Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje?
- [s]: Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu "Sojowe przepisy kulinarne z
biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
- [k]: Ok, ok. Proszę, więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty kredytowej.
- [s]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
- [k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz
kierowca dostarczy pizzę.
- [s]: Pańskie konto czekowe również jest już wyczerpane.
- [k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową. Jak długo to zajmie?
- [s]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień.
Chyba,że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
- [k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze ?!
- [s]: Zapisano tutaj, że oczekuje się na pana z pierwszą wpłatą na
samochód. Ale motocykl ma pan już spłacony.
- [k]: k.... !!!!!!!!!
- [s]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za obrażenie policjanta w lipcu 2009 roku oraz wyrok za opowiedzenie
nietolerancyjnego dowcipu o nekrofilach.
- [k]: (Milczenie)
- [s]: Czy chce pan coś jeszcze ?
- [k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
- [o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli cukrzykom ........... ))
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #429  
Nieprzeczytane 18-02-2012, 10:33
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Świetne! Całkiem realna przyszłość!
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #430  
Nieprzeczytane 19-02-2012, 21:18
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Nic tak nie wyrabia przedsiębiorczości w Polakach, jak
konieczność zorganizowania flaszki!
****************
Jeśli góra idzie do ciebie, a ty nie jesteś Mahometem to
spieprzaj, bo na 100% jest to lawina!!!
****************
Nie boję się żony! Tylko jak jej to powiedzieć??..
****************
Przychodzi facet do sex shopu z zamiarem kupienia gumowej lalki.
Chciałby pan mężczyznę czy kobietę?
Kobietę poproszę.
Czarną czy białą?
Białą.
Chrześcijankę czy Muzułmankę?
To pytanie zbiło faceta z tropu:
- A co to ma do rzeczy? Przecież to tylko gumowa lalka!
- Muzułmanki... czasem wybuchają...
*****************
Wpada śledź do żołądka, rozgląda się, kładzie w kącie i
zasypia, wpada ogórek do żołądka, rozgląda się, kładzie w
kącie i zasypia, wpada wódka do żołądka, rozgląda się i
krzyczy: Chłopaki! Na górze balanga!..... Wracamy!
*******************
Jedzie kobieta taksówką, po dojechaniu na miejsce
przeznaczenia mówi kierowcy, że nie ma pieniędzy. Kierowca
spokojnie rusza, jedzie za miasto i zatrzymuje się na małej
polance. Wysiada z samochodu, podchodzi do bagażnika i wyciąga
wielki koc. Przestraszona kobieta mówi:
- Proszę pana, niech pan mi nic nie robi, ja mam męża i dzieci!
A kierowca spokojnie odpowiada:
- A ja 40 królików, ..... rwij trawę.
*****************
Wraca żona po miesiącu z sanatorium wchodzi do domu, a tam syn
przy nowiutkim komputerze.
- Skąd miałeś pieniądze na komputer?!
- Ze zmywania.
- Jak to ze zmywania?
- Tata dawał mi po 100 złotych, gdy chciał, żebym się zmył
z chaty.
******************
Stoi żona przed lustrem i mówi do męża:
- Kotku, prawda, że nie wyglądam na swoje 34 lata?
- Oczywiście, że nie, kochanie... już dawno nie...
******************
Dzieciak wyszedł z tatą na spacer. Nagle kłania się
jakiemuś obcemu mężczyźnie.
- Kto to jest? - pyta zdumiony ojciec.
- To pan z zakładu oczyszczania. Zawsze jak wychodzisz do
pracy, dzwoni do drzwi i pyta mamy, czy teren jest już
czysty...
*******************
Kłótnia małżeńska:
- A z kim będę miała twoje dzieci, to jest moja osobista
sprawa!
*******************
- Mamo, mamo wychodzę za maż. Znalazłam takiego faceta jak
tata.
- I czego ty chcesz dziecko ode mnie? Współczucia?!
*******************
Dlaczego jest pan antysemitą?
- Dwa lata temu jeden Żyd spieprzył mi całe życie!
- O żesz w mordę, który to?
- Mendelsson.
******************
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #431  
Nieprzeczytane 19-02-2012, 21:26
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

> > Narkoman trafił do piekła. Otwierają się wrota, a TU całe łany
> > marihuany. Narkoman napalony biegnie I rwie cale naręcza.
> > Nagle słyszy głos diabła:
> > - No i po co rwiesz, jak tam pełno narwane!
> > Patrzy, a TU faktycznie pełno świeżego ziela. Biegnie i zaczyna
> > przerzucać żeby schło.
> > A Tu diabeł:
> > - I po co suszysz, jak już tam ususzone!
> > I rzeczywiście.
> > Narkoman podbiega I zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:
> > - I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane!
> > Narkoman patrzy, a TU góry skrętów! Wybiera największego i pyta diabła:
> > - Masz może ogień?
> > A diabeł z uśmiechem:
> > - Byłby ogień - byłby raj!
> >
> >
> > Dusza trafia przed oblicze św. Piotra.
> > - Zawód?
> > - Lekarz.
> > - To wchodź wejściem dla dostawców.
> >
> >
> > List do NFZ:
> > Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie.
> > Przyjechał zalany w trupa lekarz.
> > Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy
> > diabły i pojechał.
> > A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła.
> > Dziękujemy!
> >
> >
> > - Siostro! Po co mówiliście pacjentowi z siódemki, że chcemy mu nogi
> > uciąć?!
> > - A co, uciekł?
> > - Tak!
> > - A pan doktor mówił, że ten jego paraliż to jest nieuleczalny ...
> >
> >
> > Ból w pana lewym kolanie to kwestia wieku - wyjaśnia pacjentowi lekarz.
> > - Bujda - denerwuje się pacjent - drugie kolano tak samo jest stare, a
> > nie boli...
__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #432  
Nieprzeczytane 19-02-2012, 22:57
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 257
Domyślnie c.d. z gatunku;czarnego humoru

Wpływowy poseł umiera na ciężką chorobę. Jego dusza trafia do Nieba i wita go Święty Piotr.

"Witaj w Niebie. Zanim tu zamieszkasz, musimy rozwiązać tylko jeden problem. Mamy to pewne zasady i nie jestem pewien, co z tobą zrobić."

Jak to co - wpuśćcie mnie - mówi poseł. Cóż, chciałbym, ale mamy polecenia z samej góry. Zrobimy tak - spędzisz jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie.

Potem możesz sobie wybrać, gdzie chcesz spędzić wieczność.

Serio, ja już wiem - chcę trafić do Nieba - mówi poseł. Wybacz, ale mamy swoje zasady.

Po tych słowach, Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł zjeżdża w dół, dół, dół wprost do Piekła. Drzwi otwierają się i poseł jest pośrodku pełnego zieleni pola golfowego.

W tle jest restauracja, a przed nią stoją wszyscy jego przyjaciele oraz inni politycy, którzy pracowali z nim. Wszyscy są szczęśliwi i świetnie się bawią.

Podbiegają do posła i witają go, ściskają oraz wspominają stare dobre czasy, gdy bogacili się kosztem zwykłych ludzi. Potem grają w golfa a następnie jedzą kolację z kawiorem i czerwonym winem. Jest także Szatan który jest naprawdę fajnym i sympatycznym gościem - świetnie się bawi i tryska humorem opowiadając dowcipy. Poseł bawi się tak doskonale, że nim się zorientuje, minie jego czas. Wszyscy ściskają go i machają na pożegnanie, gdy winda rusza w górę. Winda jedzie, jedzie i jedzie - aż drzwi się otwierają w Niebie, gdzie czeka na niego Święty Piotr. Czas odwiedzić Niebo.

I tak mijają 24 godziny, w których mąż stanu spędza czas z duszyczkami na skakaniu z chmurki na chmurkę, graniu na harfach i śpiewaniu. Bawią się całkiem nieźle i nim się zorientuje, doba mija i powraca Święty Piotr.
Cóż - spędziłeś jeden dzień w Piekle i jeden dzień w Niebie. Wybierz zatem swój los.

Poseł myśli chwilkę i odpowiada. Cóż, nigdy nie myślałem, że to powiem. To znaczy - w Niebie jest naprawdę cudownie, ale myślę, że lepiej mi będzie w Piekle.

Tak więc Święty Piotr odprowadza go do windy i poseł jedzie w dół, dół, dół... - wprost do Piekła. Otwierają się drzwi i poseł jest pośrodku pustyni pokrytej śmieciami i odpadkami. Widzi wszystkich swoich przyjaciół ubranych w szmaty, zbierających śmieci do czarnych, plastikowych toreb. Nagle podchodzi do posła Szatan i klepie go po ramieniu.

"Nie rozumiem! - mówi poseł . Jeszcze wczoraj było tu pole golfowe, restauracja, jedliśmy kawior, tańczyliśmy i bawiliśmy się świetnie.

Teraz jest tu tylko pustynia pełna śmieci, a moi przyjaciele wyglądają strasznie!


Szatan spogląda na posła, uśmiecha się i mówi:


Wczoraj mieliśmy kampanię wyborczą! A dziś na nas zagłosowałeś.
Już jest po wyborach.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #433  
Nieprzeczytane 19-02-2012, 23:06
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 257
Domyślnie

Żył sobie pewien człowiek, który ciężko pracował przez całe swoje życie, oszczędzał wszystkie swoje pieniądze, a przy tym był wielkim sknerą. Krótko przed swoją śmiercią, powiedział do swojej żony:


"Kiedy umrę, chcę żebyś wszystkie moje pieniądze włożyła razem ze mną do trumny. Chcę zabrać moje pieniądze ze sobą na drugi świat."

Tak wiec zmusił swoją żonę, żeby mu obiecała, że spełni jego prośbę po jego śmierci.

No i zmarł. Leżał w trumnie, jego żona siedziała obok ubrana na czarno, a obok niej siedziała jej przyjaciółka.

Po skończonej ceremonii, tuż przed zamknięciem trumny, żona powiedziała, żeby chwilkę zaczekać.

Podeszła do trumny i włożyła do niej małą metalową kasetkę, którą przyniosła ze sobą.
Wtedy jej przyjaciółka powiedziała:
"Dziewczyno, wiem,że nie jesteś na tyle głupia, żeby włożyć wszystkie te pieniądze razem z twoim mężem do trumny."


Lojalna żona odpowiedziała:


"Posłuchaj, jestem chrześcijanką, nie mogę cofnąć swojego słowa. Obiecałam mężowi, że włożę pieniądze do trumny."

Przyjaciółka zapytała zdziwiona:

"Czy chcesz mi powiedzieć, że rzeczywiście włożyłaś wszystkie pieniądze do trumny?"

"Oczywiście, że tak", powiedziała żona," zebrałam wszystkie pieniądze, wpłaciłam na swoje konto i wypisałam mu czek.

Jeśli go zrealizuje, wtedy będzie mógł wydać wszystkie swoje pieniądze."
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #434  
Nieprzeczytane 20-02-2012, 19:06
gratka's Avatar
gratka gratka jest offline
Stały bywalec
Moderator
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: wioska
Posty: 16 030
Domyślnie

I mały pamiętnik (warto przeczytać) :

12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.

14 października
Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone.
Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba.

11 listopada.
Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń.
Mam nadzieję, że wreszcie spadnie śnieg.

2 grudnia
Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem przyjechał pług śnieżny, zasypał to co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy.

12 grudnia
Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.

19 grudnia
Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.

22 grudnia
Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że
pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn!

25 grudnia
Wesołych (...) Świąt! Jeszcze więcej g... śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego... przysięgam - zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to g....

27 grudnia
Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za
każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod górą białego g.... Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu?

28 grudnia
Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten ch.... przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę!
Powiedziałem mu, że sześć już połamałem kiedy odgarniałem to g... z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią (...)łem o jego zakuty łeb.

4 stycznia
Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi (...) jeleń i całkiem go rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w sezonie!

3 maja
Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej (...) soli, którą posypują drogi.

18 maja
Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu w Beskidach.
__________________
Nie możesz zatrzymać żadnego dnia, ale możesz go nie stracić....
Odpowiedź z Cytowaniem
  #435  
Nieprzeczytane 20-02-2012, 20:09
Vika Vika jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Polska
Posty: 6 257
Nie

Całkiem niezła historyjka,gdyby nie ilość wulgaryzmów.
Zupełnie jak na przystanku autobusowym z grupką młodzieży, która braki w języku polskim uzupełnia słowami z rynsztoku.
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec

http://www.okruszek.org.pl/
https://www.pajacyk.pl/
https://polskieserce.pl/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #436  
Nieprzeczytane 20-02-2012, 21:58
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Przychodzi mężczyzna do lekarza i prosi:
- niech mnie Pan natychmiast wykastruje?
- Jest Pan pewny?
- Oczywiście, tyle lat już żyję na świecie i wiem czego chcę.
- Ale to zaskakujące, nigdy jako lekarz nie spotkałem się z czymś takim.
- Bardzo proszę, tutaj są pieniądze, zgoda, proszę nie dramatyzować i zrobić to choćby dziś.
- Dobrze, chcącemu nie dzieje się krzywda, ale jestem zszokowany. Pani Marysiu proszę przygotować salę operacyjną.

Na drugi dzień:

- Panie doktorze, operacja się udała?
- Tak, nie ma komplikacji, ale wciąż się gryzę...
- Czym?
- Proszę powiedzieć teraz szczerze, dlaczego Pan to zrobił. Taki męski i postawny byk jak Pan, okaz zdrowia, psychicznie też bez zarzutu, wiem bo kolega psychiatra przed operacją badał pana profil. Dlaczego?
- To proste, poznałem kobietę, wspaniałą, a już nie wierzyłem, że kogoś takiego spotkam, oddał bym życie za nią.
- Ale co to ma...?
- No i Rachela mi mówi: wykastruj się, wykastruj, a potem się pobierzemy, a mój tata finansista pomoże Ci w karierze. Ważne byś był nasz.
- To chyba "obrzezaj"..
- A co ja powiedziałem?...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #437  
Nieprzeczytane 21-02-2012, 10:54
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Wierszyk
Ona-idiotka samica.............przed menopauzą
On -kretyn samczyk.................przed andropauzą


Ona po menopauzie-samiec
On -po andropauzie-samiec podpierający się laskami i.......często biedakowi sperma uderza do głowy

Wiersz-autor J.Tuwim

Spotkali się w święto o piątej przed kinem
Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem.

Tutejsza idiotko! - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?

Miejscowa kretynka odrzekła - Z ochotą,
Albowiem cię kocham, tutejszy idioto.

Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko
I poszedł do kina z tutejsza idiotką.

Na miłym macaniu spłynęła godzinka
I była szczęśliwa miejscowa kretynka.

Aż wreszcie szepnęła: - kretynie tutejszy!
Ten film, mam wrażenie, jest coraz nudniejszy.

Więc poszli na sznycel, na melbe, na winko,
Miejscowy idiota z tutejszą kretynką.

Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym
Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym.

W ten sposób dorobią się córki lub syna:
Idioty, idiotki, kretynki, kretyna.

By znowu się mogli spotykać przed kinem
Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem.
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #438  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 10:57
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

Mały Jaś zwraca się do babci

- babciu, a czy ty możesz mieć dzieci ?

- Nie

Jaś odwraca się do rówieśnika Franka i mówi na głos

- A mówiłem ci przecież, że babcie - to samce.
__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #439  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 11:03
ewikomega's Avatar
ewikomega ewikomega jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: 00-621warszawa
Posty: 6 878
Domyślnie

__________________

Większość obrazków i tekstów pochodzi z Internetu
Odpowiedź z Cytowaniem
  #440  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 17:00
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Ostatnio Przechwyciłam Taki List;
Drogi Tato
-----------------------
Berlin Jest Wspaniałym Miejscem,ludzie Są Mili I Naprawdę Mi Się Tu Taj Podoba,ale Się Wstydzę Gdy Podjeżdżam Pod Szkołę Swoim Złotym Ferrari Podczas Gdy Wszyscy Moi Profesorzy I Wielu Moich Kolegów Dojeżdża Pociągiem.
Kochający Amir
===========
Drogi Synu
--------------------
Przelałem Na Twoje Konto 20 Milionów Dolarów,przestań Nas Zawstydzać,kup Sobie Pociąg I Przestań Nas Hańbić.
Kochający Ojciec
-----------------------
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Co śmieszy seniora? cz. IV - złote myśli i inne mądrości ludowe zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 701 25-04-2011 13:52
Prima Aprilis - najlepsze (i nie tylko) żarty Ewunia Humor, zabawa - wątki archiwalne 2 01-04-2011 08:32
Co śmieszy seniora cz. III - anegdoty, dowcipy, obrazki... :)) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 525 21-09-2010 16:24
Co śmieszy seniora cz.II - angdoty, dowcipy, chumory... :-)) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 539 28-01-2010 14:10
Co śmieszy seniora - anegdoty, dowcipy, rzarty :-) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 512 15-06-2009 18:27

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:44.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.