menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #1061  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 11:41
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Cytat:
Napisał polwieczna
....z doswiadczenia wiem, ze ludzie ktorzy "pyszczą"ze zwierzakom jest zbyt dobrze, ze ludziom za te pieniądze etc sami nie pomagaja nikomu....dlatego gdy slysze o marnowaniu kasy na schronisko, odpowiadam z niewinna mina..pytaniem...a jak wielu ludziom Pani(pan) pomaga?

To prawda, chytrus zawsze jest chytrusem.

Spotykam się czasem z ironicznymi spojrzeniami, ponieważ po centrum i w autobusach moja Pysia podróżuje w specjalnej psiej torbie (dla wygody i bezpieczeństwa - jest malutka). Ale nauczyłam się to ignorować: mój pies, moje pieniądze, moje towarzystwo, moje życie.
Najczęściej jednak widzę, jak pół autobusu rozpływa się w uśmiechach, bo ona jest po prostu rozkoszna.
A schronisku pomaga cała moja rodzina.

__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #1062  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 13:05
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał cha_ga
Właśnie jest czas rozliczania PIT-ów, wszyscy u nas odliczaja 1% na hospicjum lub inne fundacje, a ja pod prąd- na schronisko. Robię tak od kilu lat.
Brawo!!!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1063  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 13:10
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

..taneska! Twoja Pysia cud-miod dziewczynka! Otoż to! Moja kasa i ja decyduje co z nia zrobie. A tak na marginesie trzymajcie za mnie kciuki mile panie! U nas zaczyna sie cieczka a ja mojej ogromnej suki na rece nie wezme, zatem musze cwiczyc bieg z przeszkodami, na krotkich dystansach jeszcze calkiem, calkiem...nie moge sie nacieszyc widokiem Pysi w termoforku...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1064  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 13:54
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Sterylizacja dla zdrowia psa i właściciela!

http://www.zwierzakowo.pl/artykul/ka...acja-psow.html
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #1065  
Nieprzeczytane 22-02-2012, 22:05
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Ja już mam kłopot z głowy. Obie dziewczyny po sterylizacji. Zdrowe, radosne bez tęsknot związanych z instynktem rozmnażania. Polwieczna dziwię się, że mając bokserkę jeszcze jej nie usunęłaś narządów rodnych. Moje mądre książki przy tej rasie podają, że mają genetyczną skłonność do nowotworów. A po sterylizacji u suk maleje możliwość wystąpienia raka sutka, że nie wspomnę o raku jajnika i macicy.
Tanesko Pysia powinna startować w konkursie piękności.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1066  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 00:04
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Witam pieknie czytajacych......owszem genetyczna sklonnosc do nowotworow, ale innego typu. Jak widzialyscie zamilklam, nie zrobie jej tego "profilaktycznie" gdyby nie daj bog ropomacicze wowczas , leczniczo tak. Dokad jestem w stanie upilnowac ja, zapanowac nad sytuacja nie zadam jej tego bolu dla, ze tak powiem, wlasnej wygody...Tęsknot zadnych moje suczki nie mialy, zawsze wybiegane, rozbawione. Przeciez to jest ciezka brzuszna operacja. W sytuacjach innych schroniskowo-adopcyjnych, jest to tzw mniejsze zlo, zeby ludzie bez wyobrazni nie rozmnazali ich dalej. Wiadomo im zwierzat mniej, tym bedzie im lepiej , to jest moje credo.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1067  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 08:54
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Polwieczna, moja sunia jest po sterylizacji, ale głownie dlatego,ze mam jeszcze psa. Tak po cichu przyznaje,ze masz duzo racji, nie wiem czy zdecydowałabym sie na tego rodzaju operacje gdybym miała tylko suczke. To jednak jest wbrew naturze i zawsze wiąże sie z jakims niebezpieczeństwem i cierpieniem.Tak samo z kastracja samca, mój ma 6 lat, i jak dotad sie uchował... nie sadzę aby z tego powodu cierpiał...nie ma styczności z ciekajacymi sie sukami, ale czy tak będzie zawsze tego nie wiem.Natomiast gdybym miała z nim jakiekolwiek kłopoty zostałby wykastrowany.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1068  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 11:02
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Ja przeżyłam z ostatnią jamniczką 4 operacje guzów piersi i powiedziałam sobie - nigdy więcej! A suczka siostry operowanego ropomacicza nie przeżyła.

Bronczyk, miałam ochotę startować w konkursach piękności kundelków, ale wolę dawać szansę choćby dzieciom-właścicielom przygarniętych psów.
Bardzo wiele osób mnie zaczepia z zachwytu nad Pysią przez te jej wielkie, disneyowskie oczy i ruchliwe uszka. Jest "miniasta" i żywo reaguje, bo całe dnie spędza ze mną, nie nudzi się w domu. Lubimy rozmawiać.
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #1069  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 12:10
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Zgoda natura dała zwierzętom narządy rozrodcze i ci co nie mają ochoty ich usuwać powołują się na ową naturalność. A jak pies siedzi w domu, w łóżeczku ciepłym, jedzonko dostaje z różnymi smakołykami, a wszystko myte, czyszczone itd, to gdzie natura. A i jak już ma się te narządy to naturalnie jest je wykorzystać. Inaczej stają się atrapą. Opiekun ma prawo do podejmowania decyzji o tego typu zabiegu, tylko niech to nie będzie podpierane naturą, ponieważ pies od tysiącleci udomowiony jest. Co do ciężkości operacji. Wiadomo, że ryzyko istnieje. Narkoza i grzebanie w brzuchu, ale nie rusza się przecież wnętrzności. Po wybudzeniu i paru godzinach na wyrzucenie z organizmu środków usypiających nasz pupil może już jeść i pić. Ba większość z nich na drugi dzień biega i skacze jakby nie miały nic robione. Większość znanych mi bokserek zmarła na te, że tak powiem nowotwory kobiece.
Tanesko mój wnuczek zajrzał mi przez ramię i zawołał- Babcia takiego pieska mógłbym mieć. Urzekły go Pysi uszy.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1070  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 13:14
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Uśmiech

Cytat:
Napisał cha_ga
Polwieczna, moja sunia jest po sterylizacji, ale głownie dlatego,ze mam jeszcze psa. Tak po cichu przyznaje,ze masz duzo racji, nie wiem czy zdecydowałabym sie na tego rodzaju operacje gdybym miała tylko suczke. To jednak jest wbrew naturze i zawsze wiąże sie z jakims niebezpieczeństwem i cierpieniem.Tak samo z kastracja samca, mój ma 6 lat, i jak dotad sie uchował... nie sadzę aby z tego powodu cierpiał...nie ma styczności z ciekajacymi sie sukami, ale czy tak będzie zawsze tego nie wiem.Natomiast gdybym miała z nim jakiekolwiek kłopoty zostałby wykastrowany.
cha_ga Dziekuje pieknie za zrozumienie, bo juz mi sie zrobilo jakos markotnie,wiadomo, jak sie kocha to nie zadaje sie bólu...chyba ze zdrowie tego wymaga. Miłego dnia Ci ,zycze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1071  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 13:16
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Wiadomo ze ta paskudna choroba, moze zaatakowac praktycznie kazdy narzad....to co? To usunac wszystko na wsiakij pażarnyj? I co zostanie? Futerko?
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1072  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 13:17
taneska's Avatar
taneska taneska jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Lublin
Posty: 323
Domyślnie

Bardzo mi miło, Pysia przypomina po prostu pluszaka, choć jest przekonana o własnych możliwościach obronnych .

Wstawiłam zdjęcia z nią w postaci filmików do YouTube:

http://www.youtube.com/watch?v=vtrKu...eature=channel

http://www.youtube.com/watch?v=BbIML...feature=relmfu

http://www.youtube.com/watch?v=Fqnyp...feature=relmfu
__________________
Staram się pisać po polsku.

Odpowiedź z Cytowaniem
  #1073  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 20:39
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Polwieczna mimo odmiennego zdania na temat sterylizacji staram się ciebie zrozumieć i przykro mi, że poczułaś się urażona. Nie jestem miłośniczką zadawania bólu komukolwiek i proszę nie używaj tego typu argumentów, że jak się kocha itd. Jak zawsze będziemy na wątku siebie chwalić i podkreślać niezwykłą miłość do naszych pupili to raz, że będzie nudno i po drugie nic nowego się o naszych czworonogach nie dowiemy.
Tanesko obejrzałam i rzeczywiście sunia ma niezwykły wdzięk. Jak ona śpi przecudnie. Masz skarb niesamowity.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1074  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 22:12
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

To ja jeszcze dopiszę. Naprawdę podziwiam was za wielką miłość do zwierząt, za wszystkie dobre uczynki dla nich, a że miewam odmienne czasem zdania to jest to wynik moich przemyśleń, doświadczeń wieloletnich, mnóstwa fachowych książek przeczytanych o psach i licznych dyskusji prowadzonych z zaprzyjaźnionymi weterynarzami. Nie piszę, więc po to, aby kogoś urazić. Moim celem jest naświetlenie problemu tak jak ja to widzę, a przecież każdy może na ten sam problem spojrzeć inaczej. Mamy prawo różnić się w ocenach i mieć do siebie szacunek.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1075  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 22:16
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Witaj milo Bronczyk,ja nie poczulam sie urazona, to nie ta kategoryzacja, zrobilo mi sie przykro a to roznica. Poza tym ja wcale nie oczekuje zachwytow, tym bardziej ze nie pokazalam Wam jeszcze mojego bialego"cuda". Po prostu kazdy z nas ma swoja opinie i prawo do jej wyrazania, bylabym niespelna rozumu gdybym miala miec o to pretensje. Poki co śmigam jako ta łania, jezeli pojawia sie w pobliżu kolejny adorator. Po lodzie nie tak łatwo uciekac ale na szczescie ida roztopy...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1076  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 22:23
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

..teraz doczytalam drugiego posta, nasze doswiadczenie jest ponoc suma naszych bledow ze powtorze za kims mądrym, A milosc do naszych "braci mniejszych" tez mam na to swoje teorie, jedna brzmi tak ..ze im lepiej poznaje ludzi, tym bardziej kocham zwierzeta..to chyba Andrzejewski? Ale mnie to raczej nie dotyczy, bo jak wiesc rodzinna niesie...od dziecka lepiej sie dogadywalam ze zwierzakami niz z ludzmi. Moge to wyrazic tak..ludzi lubie , zwierzaki kocham...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1077  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 22:38
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Polwieczna to życzę adoratorów zamkniętych w domach w czasie twoich z sunią spacerów. Pamiętam parę lat temu byłam na spacerze z trzema panami bardzo, bardzo ceniącymi płeć piękną i sunią, która nie doceniała tych rzeczy doleciała do nas bokserka. Sama jedna chętna okrutnie. Chłopcy oszaleli ze szczęścia. Właściciela tej latawicy nie widzę. Ja sama jedna i moje futrzaki. Jak złapałam jednego na smycz to dwa jeszcze mi zostały. Drzewa najlichszego w okolicy zero, ludzi też. Latam z tym jednym , łowię drugiego, to tamten wcześniej odłowiony wymsknął się z obroży. Kochana co ja o ciekających się sukach myślałam to ci nie napiszę, aby serca czułego nie ranić. Zgrzana, łapiąca oddech jak przy zawale pilnowałam cnoty bokserki. Uff, na szczęście pojawiła się znajoma z psem również, ale wychrypiałam, aby go nie puszczała i jednego swojego na smyczy jej dałam. Jakoś dwa usidliłam i wracamy sobie do domu. A co robi ta kokietka? Idzie i wdzięczy się do panów. Jak doszłam i zamknęłam drzwi to muszę ci powiedzieć, że się spłakałam, ale bokserokolaków nie pozwoliłam powołać do życia. Co dalej z bokserką się działo już nie wiem.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1078  
Nieprzeczytane 23-02-2012, 23:04
krystynas53's Avatar
krystynas53 krystynas53 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Miasto: dolnośląskie
Posty: 842
Domyślnie Witajcie

Moje miłe Panie, z wielką przyjemnością czytam Wasze posty. Jestem za sterylizacją. Nasze poprzednie dwa psy nie były wysterylizowane. Teraz świadomie wysterylizowaliśmy naszego Foksa, bo nie zamierzamy zakładać hodowli. Kochamy małego bardzo i to że nie ma jąderek nie ma wpływu na jego i nasze życie.
Moze ktoś z Was podpowie mi jak ograniczyć potworne wypadanie kudełków u beagla, bo jak wiecie, te pieski gubią sierść raz do roku- od 1 stycznia do 31 grudnia. Lekarz i fryzjer psi rozłożyli ręce, bo ponoć taka jest ich "uroda". Może jednak jest jakiś domowy sposób na naszego słodziaka ?

Odpowiedź z Cytowaniem
  #1079  
Nieprzeczytane 24-02-2012, 00:12
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

..hahhaha Bronczyk! Sorki jeszcze sie smieje! Tyś sie spłakała a ja paskuda sie śmieje! Ale oczyma wyobrazni zobaczylam , cala te scene! I znowu zderzenie roznych "odpowiedzialnosci" Twojej i wlascicieli bokserki, pozostawie bez komentarza, bo jeszcze sie zdenerwuje!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #1080  
Nieprzeczytane 24-02-2012, 00:16
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Gaduła

Cytat:
Napisał krystynas53
Moje miłe Panie, z wielką przyjemnością czytam Wasze posty. Jestem za sterylizacją. Nasze poprzednie dwa psy nie były wysterylizowane. Teraz świadomie wysterylizowaliśmy naszego Foksa, bo nie zamierzamy zakładać hodowli. Kochamy małego bardzo i to że nie ma jąderek nie ma wpływu na jego i nasze życie.
Moze ktoś z Was podpowie mi jak ograniczyć potworne wypadanie kudełków u beagla, bo jak wiecie, te pieski gubią sierść raz do roku- od 1 stycznia do 31 grudnia. Lekarz i fryzjer psi rozłożyli ręce, bo ponoć taka jest ich "uroda". Może jednak jest jakiś domowy sposób na naszego słodziaka ?

Witaj Krystyno! Jak czegos nie mozna zmienic to..nalezy to pokochac, ale o tym pewnie wiesz. Psy bez podsierstka maja śliski wlos..i gubia go nieustannie. Moja metoda polega na tym ze nie mam dywanow ,tylko bawelniane chodniczki, ktore czesto piore. Kanapa, fotele tez maja bawelniane czesto prane narzuty.....a łozko no to wiadomo, posciel zmieniana co 2-3 dni...nie ze wzgledu na czystosc bo moja suka jest czysciutka, tylko wlasnie ze wzgledu na siersc. Ja tez nigdy nie rozmnazalam zwierzat. Mysle ze jezeli juz jest taka koniecznosc to kastracja jest prostsza u psa niz u suki , u suki jest to ciezka operacja brzuszna.

Ostatnio edytowane przez polwieczna : 24-02-2012 o 20:03.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dla tych co kochają psy cz.III Basia. Wszystkie zwierzęta duże i małe 503 24-12-2009 22:41
Francuski łącznik, czyli psy górą za 399 Euro Stalin Wszystkie zwierzęta duże i małe 2 05-11-2009 09:03
Dla tych co kochają psy cz.II Kundzia Wszystkie zwierzęta duże i małe 524 25-05-2009 14:19
Dla tych co kochają psy Kundzia Wszystkie zwierzęta duże i małe 545 16-11-2008 16:34
Jakich mężczyzn kochają Polki? - komentarze Mar-Basia Ogólny 10 09-07-2008 08:22

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:04.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.