Rozmowy lekkie, przyjemne i to, co nam na sercu leży.

[ditta hop]

Witajcie.
Po obiadku poleżałam sobie i poczytała. Nagle zrobilo sie ciemno więc ja do aparatu i spróbowałam zrobic zdjęcie. Wyszlo nie aż tak dokładnie ale co nie co pokazuje

[Krycha.]

Śliczny chłopiec!!! Czy On te kiełbaski wszystkie zje???

Wiosenny ogród przepięknie wygląda, pewnie mocno pachnie !!

[ditta hop]

Krysiu nie zjadł wszystkiego to są 2 małe paróweczki, zostawił 3 kawałeczki hihihi. Unikamy karmienia parówkami z marketów. Kupuję w EcoRolnik co jakis czas maja dobry skład.
Z dużej chmury nie było wcale deszczu, może w nocy?.
0j jak mi sie chce wypic kawę w ogródku na moim tarasie, a tu ciągle zimnisko.

[Krycha.]

No to teraz wiem dlaczego tak rośnie jak na drożdżach .
Widać, że będzie z Niego chłop jak się patrzy!! Gratuluję takiego wnusia, Grażynko.

[iwasiwa]

Lucynko najsłodsze życzenia urodzinowe:''By się spełniły Twoje życzenia, by się ziściły Twoje marzenia, by uśmiech często gościł na Twej twarzy, byś zdobyła w życiu szczyt swoich marzeń. Wszystko co chciałabyś by się zdarzyło, wszystko czego pragniesz by Twoim było.''

[iwasiwa]

Dobry wieczór wszystkim
Pogoda nas nie rozpieszcza,najpierw świeci słoneczko,a za
chwilkę ciemno i śnieżna zawierucha,i tak cały dzień
Powiem wam ,że nawet mój grudnik zaczyna kwitnąć drugi raz,pewnie wyczuł
że zima jeszcze nie odeszła.....

Niech już się zrobi ciepło,bo na tą pogodę szczyka i łupie w kostkach...
Grażynko rozkoszny bajtel z Twojego wnusia,jak ja lubię
takie umorusane dzieci,co to jedzą całą buzią
Basiunia piękne wierszyki
Ściskam was i przytulam

[sandra.]

Grażynko, ma Kajtek apetycik jak zjadł tą całą parówkę a jego to ja bym zjadła , albo schrupała

Iwasiu , dzisiaj o Tobie mocno myślałam i przyszłaś, jak się czujesz? , buziak dla Ciebie

Zdążyłam dzisiaj dwa razy zmoknąć a wiatr w pewnych momentach szalał , nawet gradem sypnęło.

Wszystkim życzę spokojnych i zdrowych snów bez pobolewań

[Kaima]

Grażynko, tyle kwiecia i zieloności pokazałaś, że aż przyjemnie patrzeć. A Kajtuś chyba lubi jeść, bo widać, że bardzo zaabsorbowany tą czynnością.
Chyba już się pożegnam, jestem zmęczona jak po ciężkiej robocie.
Dobranoc, do jutra!

[Irenna]

Dzień dobry,witam w poniedziałek!
Grażynko,foteczki fajne,a najfajniejszy ten Kajtuś,apetyt ma wspaniały!
Basiu,buziaki za wierszyki!
Iwcia,piękny okaz grudnika,niech tylko zimy nie przywołuje!
Kaimkę dziś wyprzedzę i kawusię postawię,bo wstało mi się dziś skoro świt

Pogoda jak na razie pięknie się zapowiada,ciekawe,co dalej... A taki był poranek...

Miłego poniedziałku!

[Kaima]

Witaj, Irenko! Dzień dobry wszystkim! Pospało mi się dzisiaj dłużej, ale już przysiadam się do kawki. Przyniosę herbatę, bo niektóre nasze dziewczyny nie pijają kawy. Ja też nie piję, ale wirtualna mi nie szkodzi i wręcz smakuje.



O pogodzie nie piszę - wiadomo.
Miłego dnia, tygodnia...

[milac]

Dzień dobry Irenko i Kaimko .
Dni mijają szybko,jestem po chrzcinach najmłodszej wnusi.
Maleńka ma 6 m-cy i była bardzo grzeczna podczas uroczystości.
Uroczystość była w domu,gości nie za dużo ,jedzenie pyszne.

A dzisiaj ranek chłodny ale słoneczny ,zobaczymy co dzień pokaże.

[Irenna]

Cześć Kaimko! I dobrze,że sobie pospałaś,ja dziś nie śpię od 4,30...pewnie w dzień drzemka mnie złapie...

[Irenna]

Witaj Danusiu! Chrzciny się udały,malutka była grzeczna,jedzonko pyszne,cóż więcej potrzeba...
Niech wnusia zdrowo się chowa!

[Krycha.]

Dzień dobry.
Witam Irenkę , Krysię i Danusię.
Podobnie jak Irenka wstałam ze słońcem,ale u mnie to norma.

Krysiu, do belferki wracasz? Na tyle książek , jedna herbatka nie starczy!!!

Danusiu, takie malutkie to u mnie prawnuki być powinny, ale na razie nic o takowych nie wiem!

Miłego dnia dziewczyny,

[Irenna]

Dzień dobry Krysiu!Dla mnie to trochę za wcześnie tak raniutko wstawać,a czytanie o takiej porze mi nie idzie... więc wypijam dwie kawki... Muszę pamiętać,aby przedłużyć termin oddania książek do biblioteki...

[Irenna]

Widoczki z miasta z ubiegłego tygodnia...

[Kaima]

Napisał Krycha.

Krysiu, do belferki wracasz? Na tyle książek , jedna herbatka nie starczy

Krysiu, nie wrócę do belferki. Po pierwsze - nie ma szans, po drugie - nie wyobrażam sobie. Kiedy zaczynałam ostatni rok pracy nie wiedziałam, że to ostatni. Lubiłam swoją pracę, czułam się dobrze i etat miałam zapewniony. Przed Bożym Narodzeniem ogarnęło mnie zniechęcenie i pogłębiało się z każdym tygodniem. Do pracy szłam jak na katorgę, nie potrafiłam wykrzesać z siebie odrobiny inwencji, lekcje prowadziłam aby zbyć. Żal mi było uczniów i siebie. Złożyłam wniosek i już bez mała 10 lat chwalę sobie status emeryta. Przy budynku szkoły przechodzę za każdym razem, kiedy idę do miasta. Nigdy nie odczułam żalu ani tęsknoty. Po prostu było, minęło, wypaliło się.

[Kaima]

Irenko, ładnie w Twoim mieście. Czysto i zielono, mimo niesprzyjającej pogody. A w "Dziupli" czym częstują?

[Irenna]

Napisał Kaima

Irenko, ładnie w Twoim mieście. Czysto i zielono, mimo niesprzyjającej pogody. A w "Dziupli" czym częstują?

Kaimko,są też brzydkie i brudne(niestety!) miejsca,jak wszędzie chyba...
"Dziupla" faktycznie jest malutka tu pije się kawkę i herbatkę,chyba też jakieś przekąski podają...ciasno tam tak,że trzeba przytulać się do siebie,z czego młodzież jest bardzo rada...

[Krycha.]

Irenko, fajnie , że pokazujesz Olsztyn! Czasami z siostrą rozmawiamy o tym mieście.
Od roku mamy tam kuzynkę , przeniosła się do córki.
Niestety nie odwiedzamy się , kontakt tylko na pogrzebach rodzinnych.
Dzięki Twoim fotkom , mam wyobrażenie gdzie Ola przebywa.

Krysiu, bardzo dobrą decyzję podjęłaś z zakończeniem pracy.
Przynajmniej pożyjesz dłużej bez stresów!