Dla tych co kochają psy cz.IV

[7pit_er]

mam psiaka zwykły kundel, nie rasowy, postaram się wrzucić później zdjęcia

[Lothario]

Moje wspomnienia. Dla wszystkich miłosników psów. Kiedyś na moim podwórku.

[BarbaraK]

Byłam dziś z Herą u weta/innego/stwierdził tachykardię i dyskopatię.Z tego wszystkiego zapomniałam jej ksią żeczki i nie spytałam co zastosował.W każdym razie przebadał,podał leki,dostałam 2 tabletki na jutro rano i o 16-ej następna wizyta.
Powiedział jak uda mu się opanować tą tachykardię to dopiero zajmie się dyskopatią.Zobaczy jaka będzie reakcja na leki jutro,jutro ewentualnie będzie pobranie krwi.Póki co sunia śpi.On ją już zna,bo od małego była u niego leczona ,ostatnio jak Zeus podgryzł jej ucho.Zobaczymy co będzie dalej,oby było dobrze.
A wogóle to wagę ma rzeczywiście dużą 47.

[cha_ga]

Trzymam kciuki za Herę!! Witajcie Lothario, Sdzidko i 7pit_er!7pit_er niech zyja kundelki, zawsze je miałam i mam, i jestem ich wielbicielką bo kazdy jest inny, jedyny w swoim rodzaju...pokaz swojego i prosze nie mów o nim "zwykły kundel" bo to brzmi jakos obrazliwie dla psa...

[bronczyk]

Basiu najważniejsze, że choroba rozpoznana. Badanie krwi bardzo potrzebne. Można zrobić enzymy serca. Psy z chorym sercem przy dobrym prowadzeniu lekami i dietą żyją długo i cieszą się z życia prawie tak samo jak te zdrowe.
Cha_ga kundelki są super. Wiem to po moich. Najważniejsze, że są niezwykłe.

[sdzidka]

ale śliczne są pieski w ciapki takie słodkie

[sdzidka]

Napisał BarbaraK

Byłam dziś z Herą u weta/innego/stwierdził tachykardię i dyskopatię.Z tego wszystkiego zapomniałam jej ksią żeczki i nie spytałam co zastosował.W każdym razie przebadał,podał leki,dostałam 2 tabletki na jutro rano i o 16-ej następna wizyta.
Powiedział jak uda mu się opanować tą tachykardię to dopiero zajmie się dyskopatią.Zobaczy jaka będzie reakcja na leki jutro,jutro ewentualnie będzie pobranie krwi.Póki co sunia śpi.On ją już zna,bo od małego była u niego leczona ,ostatnio jak Zeus podgryzł jej ucho.Zobaczymy co będzie dalej,oby było dobrze.
A wogóle to wagę ma rzeczywiście dużą 47.

Basiu będzie dobrze trzeba w to wierzyć trzymam kciuki za wyzdrowienie

[polwieczna]

Napisał 7pit_er

mam psiaka zwykły kundel, nie rasowy, postaram się wrzucić później zdjęcia

A co to znaczy "zwykly kundel"? Ma inne serce, mnie jest zdolny do kochania odczuwania czy jak?

[BarbaraK]

Witajcie.
Dziękuję za slowa wsparcia i otuchy.Po codziennych wizytach u weta,niestety nie udało się .Dziś było odwrotnie wet.u Hery,niestety z przykrością muszę podzielić się bólem,żalem i smutną wiadomością. Hera przeszla na drugą stronę tęczy.
Przykro mi o tym pisać,ale winna Wam jestem tą wiadomość,za Wasze zainteresowanie.
Póki co ,muszę sobie sama dać z tym radę.
Pozdrawiam Was wszystkie,jak ochłonę wejdę z przyjacielską wizytą.Do milego.

[ewa1953]

Hera (*) biegaj szczesliwa za Tęczowym Mostem.Pociesza Cie nasi psijaciele,którzy tam na nas czekają.
Barbarak przytulam,wiem -my wszyscy wiemy jak to boli.Otrzyj łzy,spojrz w niebo może to Twoja Hera [IMG][/IMG]

[sdzidka]

Napisał BarbaraK

Witajcie.
Dziękuję za slowa wsparcia i otuchy.Po codziennych wizytach u weta,niestety nie udało się .Dziś było odwrotnie wet.u Hery,niestety z przykrością muszę podzielić się bólem,żalem i smutną wiadomością. Hera przeszla na drugą stronę tęczy.
Przykro mi o tym pisać,ale winna Wam jestem tą wiadomość,za Wasze zainteresowanie.
Póki co ,muszę sobie sama dać z tym radę.
Pozdrawiam Was wszystkie,jak ochłonę wejdę z przyjacielską wizytą.Do milego.

Basiu moje smutne uściski ale już Hera się nie męczy , my w domciu też mieliśmy okres wielkiego smutku jak nasz Donek musiał być miesiąc przed 10 urodzinami uśpiony ze względu na przerzuty rakowe i ucisk dużego guza na serce

[polwieczna]

Napisał BarbaraK

Witajcie.
Dziękuję za slowa wsparcia i otuchy.Po codziennych wizytach u weta,niestety nie udało się .Dziś było odwrotnie wet.u Hery,niestety z przykrością muszę podzielić się bólem,żalem i smutną wiadomością. Hera przeszla na drugą stronę tęczy.
Przykro mi o tym pisać,ale winna Wam jestem tą wiadomość,za Wasze zainteresowanie.
Póki co ,muszę sobie sama dać z tym radę.
Pozdrawiam Was wszystkie,jak ochłonę wejdę z przyjacielską wizytą.Do milego.

Nie da się wyrazić, jaką pustkę pozostawia po sobie utrata przyjaciela....prawdziwego...czyli psa. Pozdrawiam Cię serdecznie.

[bronczyk]

Basiu trzymaj się.
Miałam wielką nadzieję, że uda się.

[Lothario]

Basiu przytulam Cię mocno. Trzymaj się.

[sdzidka]

zobaczcie jaka nasza Misia cwana i na każdym kroku wykorzystuje Sabę bo po co ma pobrudzić sobie swoje futerko ,

[cha_ga]

Cudne...to prawdziwa psia przyjaźń...czy Saba tez nie za gruba? Moje łakomczuchy tak trudno odchudzić, uhhh....Brutus madrala kładzie mi morde na kolanach i znacząco się oblizuje ...w jego jezyku oznacza to, ze cos by zjadł...i jak mam mu odmówić???

[ewa1953]

Napisał cha_ga

Cudne...to prawdziwa psia przyjaźń...czy Saba tez nie za gruba? Moje łakomczuchy tak trudno odchudzić, uhhh....Brutus madrala kładzie mi morde na kolanach i znacząco się oblizuje ...w jego jezyku oznacza to, ze cos by zjadł...i jak mam mu odmówić???

Odmowić ,koniecznie albo dac coś dietetycznego !!!/po kastracji jest inna przemiana maerii =skłonnośc do tycia !!!/Rób to dla jego dobra ! wiem ,ze trudno odmówic ale ...."kochajmy mądrze"

[bronczyk]

Cha_ga odmawiaj, odmawiaj dlatego, że życzysz Brutusowi dobrze. On jest przystojniak wielki , ale z ogromniastym brzuszyskiem będzie okropniak. Ja daję mniejsze porcyjki i już po działkowym przybytku wagi u obu dziewczynek zaczyna się zarysowywać talia, a Inna chętniej biega. Zamiast dwóch plasterków wędlinki daję jeden, albo pół.
Dziewczyny jesienne i radosne.


Z Miodkiem.

[ewa1953]

Napisał bronczyk

Na tej fotce to z Innusi jest porzadny kawał baby /bardziej berneńskiej niz colaczkowej/.
Jak zdrówko Miodzia ?

[sdzidka]

cha_ga Saba wcale dużo nie je ona od początku miała taką porządną posturę a Misię traktuje jak swoją córeczkę i na wszystko jej pozwala