menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #801  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 15:34
jolka5652's Avatar
jolka5652 jolka5652 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1 224
Domyślnie

witam serdecznie wszystkich pozdrawiam
dawno nie wchodziłam, a tu tyle nowych wiadomosci,

almara - życzę zdrowia kotu, człowiek uczy się całe życie,
kto by pomyślał, że od zastrzyku, kocie musi być operowane,
ale dobrze się skończyło, kotek wyzdrowieje, a na przyszłość
będziemy wiedzieć, że należy masować.

jagodo, elizko i krystynko - piękne te wasze czarności

bronczyk - jestem pełna podziwu dla ciebie, za taką troskliwą
opiekę, ktoś kto nie ma serca, wywalił by takie schorowane
zwierze, albo dawno uśpił, a ty walczysz i bazylego jak lwica,
szacunek ci składam

tu,ze swoimi córkami, moja kociczka Laska zaraz po sterylizacji,
wyrzucona została przed ludzi, bo była w ciąży,
a wystarczyło kotkę wysterylizować, jak się nie chciało
mieć młodych


__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #802  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 16:30
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Jolu, piękne masz te szykretki, bo tak chyba nazywa się to umaszczenie.
Czytając o Lasce, przypomniałam sobie o kotce, która nieoczekiwanie pojawiła się na moim osiedlu i to z dwoma kociakami.
Kotka persopodobna, umaszczenie biało-srebrne. Jej dzieci biało-czarne z przewagą białego.
Pamiętam, padal deszcz, a ona obok klatki przechodziła.
Otworzyłam drzwi i mówię choć kiciu. I ona weszła a za nią te kociaki.
Miałam już swoje koty, ale żal mi się ich zrobiło.
Nie będę dalej się rozwodzić, ale skończyło się to tak, że po leczeniu i odrobaczeniu z tasiemców, kotce i jej córce znalazłam dom,
drugie maleństwo zmarło, miało przetokę i nie trzymało moczu, pewnego dnia cały pęcherz wywaliło jej na zewnątrz. Nie było ratunku.
Kotka oczywiście wysterylizowana została przed adopcją a jej córka, jak zaczęła oglądać się za chłopcami
Ale to już wiem od jej opiekunki obecnej.

Wybaczcie, ale ze mnie gaduła.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #803  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 16:35
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Halinko, zimny ropień, aż poczytałam na googlach. Pewnie to bylo to. Ale ma podłoże bakteryjne i gronkowcowe i człowiekowi też może się przytrafić. Przy gruźlicy np. kręgosłupa, układu moczowego i in. narządów.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #804  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 17:00
almara's Avatar
almara almara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Mazowsze
Posty: 244
Domyślnie

Mój kotek miał niestety raka złośliwego, a to co innego.
W necie napisano:
"Włókniakomięsak (fibrosarcoma) – nowotwór złośliwy nienabłonkowego pochodzenia. Najczęściej występujący mięsak tkanek miękkich. Może rozwijać się w tkance podskórnej, powięzi lub okostnej. Nowotwór ma postać twardego, niebolesnego, pokrytego zdrową skórą guza. Rośnie wolno.

Leczenie: chirurgiczne – usunięcie z marginesem zdrowych tkanek. W przypadku ograniczonych guzków – rokowanie pomyślne, w zaawansowanych – wątpliwe"


A ponieważ u mojego kotka był ograniczony, to jest szansa

Dziś czuje się znacznie lepiej. Ma apetyt, porusza się dość swobodnie, tylko jeszcze śmiesznie wskakuje - tak, jakby miał dupkę za ciężką
Dziś była pani doktor, dostał zastrzyk przeciwbólowy, a jutro mąż go zawiezie na antybiotyk.

Ja też trochę humor odzyskałam

Dziękuję Name:  buźki.gif
Views: 69
Size:  6.0 KB
__________________
Zapraszam na stronę Amazonek i do słuchania naszego Radia Pozytyw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #805  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 17:17
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Almaro, rokowania pomyślne i tego się trzymajmy. Pozdrawiam.

Zaraz jadę do weta po kotkę po sanacji jamy ustnej.
Zawsze ten sam strach, czy kot wybudzi się z narkozy.
Ufam swojemu wetowi, ale jednak niepokój jest
Odpowiedź z Cytowaniem
  #806  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 18:42
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Almaro ciesz się stanem obecnym ,zrobiłaś wszystko czego w takim wypadku wymagał stan zdrowia twojego kotka, reszta w rekach lekarzy i przeznaczenia,które wierze,że jest dla was pomyślne.Przedstaw imię swojego pupila.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #807  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 19:25
almara's Avatar
almara almara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Mazowsze
Posty: 244
Domyślnie

Cytat:
Napisał seniorka48
Przedstaw imię swojego pupila.

Mój kotek to Filon.

Mam też takie cudo. To Karmelka, ale ona ma tylko pana




Krystynko, mam nadzieję, że o swoją kotkę już jesteś spokojna?
__________________
Zapraszam na stronę Amazonek i do słuchania naszego Radia Pozytyw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #808  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 20:55
krystynka's Avatar
krystynka krystynka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: pomorskie
Posty: 2 643
Domyślnie

Kotka w domu, śpi, w transporterku w którym ją przywiozłam.
Zmieniła pozycję, znaczy żyje
Pojutrze na zastrzyk. Nie ma lekko.

A Karmelka słodziutka...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #809  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 21:46
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Krystynko i tak będzie. Jest już wybudzona z narkozy to i najgorsze niebezpieczeństwo minęło. Almaro Karmelka słodka jak cukiereczek.
Co do zimnego ropnia to nie tylko bakterie i gronkowiec jest winny. Czasem tak się robi. Podaj wapno podskórnie i zimny ropień prawie gwarantowany.
Bazylijan słowny. Zgodnie z umową je tę dietetyczną karmę jak dzidziuś. Wcale nie protestuje. Ja podaję mu tyle ile on chce i nie zmuszam, więc chyba się czuje zobowiązany do przestrzegania zasad. Ja trochę oszukuję, ponieważ biorę go co trochę na karmienie. Inaczej pewnie jadłby zbyt mało. Dopóki nie odkryje szachrajstwa opiekunki powinno być dobrze.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #810  
Nieprzeczytane 16-11-2010, 22:56
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Jolu no piękne te Twoje kocięta, nie wiedziałam że po sterylizacji zakłada się takie ubranko.
Almaro Twoja Karmelka ma bardzo ciekawą kolorystycznie sierść piękny kotek.
Brończyk ja tez tak myślę że trzeba bardzo kochać zwierzaka żeby tak cierpliwie się nim opiekować.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #811  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 13:49
jolka5652's Avatar
jolka5652 jolka5652 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1 224
Domyślnie

Cytat:
Napisał Jagoda52
Jolu no piękne te Twoje kocięta, nie wiedziałam że po sterylizacji zakłada się takie ubranko.
Almaro Twoja Karmelka ma bardzo ciekawą kolorystycznie sierść piękny kotek.
Brończyk ja tez tak myślę że trzeba bardzo kochać zwierzaka żeby tak cierpliwie się nim opiekować.

witam
- Laska - musiała mieć założone taki kaftanik,
bo miała przy sobie swoje dwie córki, które zostały
z nami i mimo iż nie miała już mleka, to te dwie zołzy
ciągnęły ja za cycka, więc tak dla naszego i jej spokoju,
założyliśmy jej taki kaftanik

Almaro - Karmelka - to piękna kotka trikolor,
słyszałam, że tylko kocice mają takie ubarwienie

tutaj dzieci Laski, jeszcze razem



a ta kicia poszła do ludzi




__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #812  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 17:49
almara's Avatar
almara almara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Mazowsze
Posty: 244
Domyślnie

Cytat:
Napisał jolka5652
Almaro - Karmelka - to piękna kotka trikolor,
słyszałam, że tylko kocice mają takie ubarwienie

Tak, trójkolorowe są tylko kotki.

Najpierw mieliśmy Filona, ale mąż orzekł, że koty chodzą własnymi ścieżkami, więc przydałaby się kotka, żeby w domu była. Tymczasem los spłatał figla, bo Filon jest domator, lubi być z nami w domu, a Karmelka to powsinoga. Rano bladym świtem wyjdzie, a w środku nocy trzeba ją wołać i to nie zawsze z dobrym skutkiem. A wygląda na takiego grzecznego kotka

__________________
Zapraszam na stronę Amazonek i do słuchania naszego Radia Pozytyw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #813  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 20:46
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Jagoda, a ty czy inne kociary zrobiłybyście to samo. Pewnie lepiej jeszcze. Opieka nad cierpiącym domownikiem jest przecież zwykłym ludzkim odruchem.
Jolka te twoje koty przekochane. Śliczne i widać, że bardzo zadbane. Oj, przytulić taką kruszynkę.
Almaro rzeczywiście kotka wygląda na bardzo grzeczną.
Bazylijan dzisiaj pięknie się bawił. Krótko, ale miał ochotę na wesołość. Myślę, że to dobry znak.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #814  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 20:52
Kasandra1's Avatar
Kasandra1 Kasandra1 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Posty: 77 737
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #815  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 20:59
almara's Avatar
almara almara jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Mazowsze
Posty: 244
Domyślnie

Zwierzęta chore nie mają ochoty na zabawę. To na pewno dobry znak!
Słyszałam też, ze koty chore nie myją się. Mój Filon dziś się dokładnie wylizał

Trzymam kciuki za Bazylijana
__________________
Zapraszam na stronę Amazonek i do słuchania naszego Radia Pozytyw
Odpowiedź z Cytowaniem
  #816  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 23:11
Jolcik's Avatar
Jolcik Jolcik jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: dolnośląskie
Posty: 3 782
Domyślnie

Dzisiaj dobre wieści z kociego frontu ,pozdrawiam rekonwalescentów i ich kochające właścicielki.Strażak dawno nie odzywał się, ale myślę,że jego czaru ma się dobrze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #817  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 23:15
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Brończyk masz racje zwierzęta to przecież takie bezbronne istoty nie powie nam co go boli sam nie poradzi sobie i dlatego że są tacy ludzie jak na tym forum i opiekują się chorymi czworonogami. Jestem strasznie zła jak słyszę o znęcaniu się nad zwierzętami, przywiązanymi do drzewa w lesie oj jak bym takie dorwała no to nie wiem......
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #818  
Nieprzeczytane 17-11-2010, 23:17
Jagoda52's Avatar
Jagoda52 Jagoda52 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Sosnowiec
Posty: 945
Domyślnie

Seniorko ja tez właśnie pomyślałam że Strażak nic nie pisze i nie wiadomo co z jego kotkiem jest. Może Go ściągniemy myślami.
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta.......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #819  
Nieprzeczytane 18-11-2010, 19:00
elizka's Avatar
elizka elizka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2007
Miasto: Polska
Posty: 11 514
Domyślnie

Hej! Deszcz leje jak diabli,a kotki na dworze...
To już jesień,niestety...
Pewnie wpadną jak z procy.

Jakie piękne te wasze maleństwa!

Mówiłyśmy,że z chorymi będzie OK? Taka już siłę mamy!!
BRAWA dla opiekunów.
Ja też wołam strażaka...hej,hej!!!


Może aż tak nie zmokną:


http://www.zhumorem.net/tag/kotek/page/2/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #820  
Nieprzeczytane 18-11-2010, 21:19
jasinek123's Avatar
jasinek123 jasinek123 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Zabrze
Posty: 11 863
Domyślnie



To na dobranoc-może być??
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? konris Zarządzanie finansami 2 25-09-2012 12:34
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. weronika1 Wszystkie zwierzęta duże i małe 500 06-05-2010 22:57
Czy ktoś tu kocha koty? GracekristGold Wszystkie zwierzęta duże i małe 547 06-05-2010 20:06
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV ignesja Podróże, turystyka 527 22-04-2010 23:19

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:04.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.