|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#361
|
||||
|
||||
Przychodzi blondynka do banku i mówi, że wylatuje na wakacje za granicę i prosi o kredyt w wysokości 3000 PLN na 2 tygodnie. Urzędnik prosi ją o przedstawienie jakiegoś zabezpieczenia pod pożyczkę. Blondi wyjmuje kluczyki od Jaguara stojącego przed bankiem. Po sprawdzeniu wszystkiego, bank zgadza się na przyjęcie samochodu pod zastaw. Pracownik banku odbiera kluczyki i odprowadza samochód do podziemnego garażu w banku.
Po 2 tygodniach blondynka oddaje dług w wysokości 3000 PLN i odsetki 22,50 PLN. Urzędnik bankowy mówi: - Cieszymy się, że jest Pani multimilionerką. Zastanawia nas, po co zawracała Pani sobie głowę pożyczką na 3000 PLN? - A gdzie znalazłabym w Warszawie parking strzeżony dla Jaguara na 2 tygodnie za 22,50 złotych? - odpowiada blondi ======================================= Powodowana nagłą potrzebą fizjologiczną zakonnica wchodzi do baru. W barze panuje standardowy zgiełk, jednak co parę minut gaśnie światło i cała sala zaczyna wiwatować. Zakonnica podchodzi do baru i pyta, gdzie znajdzie toaletę. - Tu, po lewej, ale nie powinna siostra tam chodzić. - Czemu nie? - pyta zaskoczona zakonnica. - Bo w toalecie stoi posąg nagiego mężczyzny, przykrytego jedynie listkiem figowym. - Nie szkodzi - odpowiada zakonnica. - Nie będę patrzyć w jego stronę. Zakonnica idzie do toalety. Kiedy wraca do baru, zastaje standardowy barowy hałas. Jednak kiedy goście zauważają jej wejście, przerywają rozmowy i zaczynają bić jej brawo. Zakonnica, zaskoczona, pyta barmana. - Proszę pana, o co im chodzi, biją mi brawo, bo byłam w toalecie? - Nie, biją brawo, bo została siostra jedną z nas - odpowiada barman. - Nadal nie rozumiem - mówi wciąż zaskoczona zakonnica. - Widzi siostra, ilekroć ktoś uniesie listek na posągu, w barze gaśnie światło. |
#362
|
|||
|
|||
Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża.
- Wiesz co kochanie, przybyło mi zmarszczek, utyłam, te włosy takie jakieś nijakie.... Zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego! - Wzrok masz dobry ! |
#363
|
||||
|
||||
__________________
Internetowy odtwarzacz audio http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/ Cropelkowe Rodzinne Radyjko |
#364
|
||||
|
||||
Starszy gość na emeryturze miał problemy ze słuchem. W końcu trafił na lekarza, który bardzo mu pomógł. Miesiąc później facet wraca do lekarza na kontrolę. Lekarz mówi:
- Pański słuch jest w znakomitej formie. Pańska rodzina musi być bardzo zadowolona, że znowu pan słyszy. Facet na to: - Och, jeszcze im nie powiedziałem. Po prostu siedzę i słucham rozmów. Już trzy razy zmieniałem mój testament!
__________________
|
#365
|
|||
|
|||
|
#366
|
||||
|
||||
Scarlett, cudny ten Mikołaj!!!
|
#367
|
||||
|
||||
Pewien pan zapragnął kupić swojej ukochanej dziewczynie
urodzinowy prezent, a że byli ze sobą dopiero od niedawna, po dokładnym zastanowieniu, postanowił kupić jej parę rękawiczek - romantyczne i nie za osobiste. W towarzystwie młodszej siostry swojej ukochanej, poszedł do domu towarowego i kupił narzeczonej rękawiczki. Siostra natomiast, w tym samym czasie, kupiła sobie parę majtek. Podczas pakowania ekspedientka zamieniła te dwa zakupy tak, że siostra dostała rękawiczki, a ukochana majtki. Bez sprawdzania, co jest gdzie,facet wysłał prezent do swojej sympatii dołączając następujący list: " Kochanie, ten prezent wybrałem dla Ciebie właśnie taki, ponieważ zauważyłem, że nie nosisz żadnych, kiedy wychodzimy wieczorem. Gdybym miał kupić dla twojej siostry, to wybrałbym długie z guziczkami, ale ona już nosi takie krótkie i łatwe do zdejmowania. Te są w delikatnym odcieniu, jednak ekspedientka, która mi je sprzedała, pokazała mi swoją parę, którą nosi już trzy tygodnie i wcale nie były poplamione czy zniszczone. Przymierzyłem na niej te dla Ciebie i wyglądała naprawdę elegancko. Chciałbym jako pierwszy je na Ciebie włożyć, tak by żadne inne ręce nie dotykały ich przed tym, jak się z tobą zobaczę. Kiedy je będziesz zdejmować nie zapomnij je trochę nadmuchać przed odłożeniem, albowiem całkiem naturalnie będą po noszeniu trochę wilgotne. I pomyśl tylko jak często będę je całować w tym roku. Mam nadzieje, że będziesz je miała na sobie w piątkowy wieczór. Z całą moją miłością. PS. Ostatnio w modzie jest noszenie ich odrobinę wywiniętych tak, by widać było trochę futerka " |
#368
|
||||
|
||||
Mała Ania mówi:
- Mamusiu, pójdę do sklepu kupić zeszyt... - Ani mi się waż! Taki deszcz leje, że żal psa wypędzić. Tata zaraz pójdzie i kupi ci ten zeszyt. |
#369
|
||||
|
||||
|
#370
|
|||
|
|||
Dobre!!!
http://www.youtube.com/watch?v=rITtSCO-EXc http://www.youtube.com/watch?v=Qay1S...eature=related
__________________
Hmm... |
#371
|
||||
|
||||
Jędrek
Nie tak usilnie zwracaj uwagę na te obrazki Cenzura istnieje!! |
#372
|
||||
|
||||
Mąż telefonuje z polowania do domu:
- Kochanie, będę za dwie godziny w domu. - A jak tam łowy? - Przez miesiąc nie będziemy kupować mięsa. - A co upolowałeś? Jelenia? - Nie. - Dzika? - Przepiłem całą pensję..
__________________
|
#373
|
||||
|
||||
AUTENTYCZNY ARTYKUL Z FRANCUSKIEJ GAZETY!
Polska. Oto znajdujemy sie w swiecie absurdu. Kraj, w ktorym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny swiatowej, ktorego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w ktorym co 3 mieszkaniec ma 20 lat. Kraj, ktory ma dwa razy wiecej studentow niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie czlowiek wydaje dwa razy wiecej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butow, gdzie jednoczesnie nie ma biedy, a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w ktorym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj,w ktorym rządzą byli socjaliści, a w ktorym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku ,a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tlumacza. Polacy..! Jak wy to robicie?! ********************************************* Był sobie facet, niedorajda życiowa - żona go robiła w jajo, dzieci nie lubiły, kiepska praca, 20 lat bez awansu, bez pieniędzy itd,. Dla kolegów popychadło. Któregoś razu idzie przez las - patrzy, a na drodze siedzi mała żabka i mówi do niego: - Znam Cię. Znam twoje problemy - wiem, że jesteś dobrym człowiekiem - pomogę ci. Idź do domu i zobacz jak będziesz żył od dzisiaj. Koleś się popukał w czoło i poszedł do domu. I o dziwo... ZASKOCZENIE! Żona pięknie ubrana lata wokół niego, dzieci ciagną na spacer . Na drugi dzień w pracy propozycja awansu, kasa się sypnęła, koledzy na okrągło... PIĘKNIE! Koleś aż nie może uwierzyć i myśli - muszę pójść do tej żabki i jej podziękować! Idzie o lasu spotyka tę żabkę i mówi: - Tyle dla mnie zrobiłaś, jestem szczęśliwym człowiekiem, odmieniłaś moje życie! Co mogę dla Ciebie zrobić, może przynajmniej w małym procencie wynagrodzę i tę uczynność. Żabka na to: - Przeleć mnie . A facet z zażenowaniem: - Ale jak,.... przecież ty taka mała jesteś, jak mam to zrobić?! Żabka: - Wiesz... mam ograniczone możliwości i nie zmienię sie w 25 letnią, piekną, dorodną blondynkę z wielkimi cyckami... Szczyt moich możliwości, to gdzieś... 12 lat. Facet: - Ok, niech będzie dwunastolatka. Żaba się w mig zmieniła w 12- latkę - facet ją przeleciał..... ****************************************** Bóg stworzył osła i rzekł do niego: Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył 50 lat. Na to odparł osioł: 50 lat tak żyć to dużo za dużo. Daj mi proszę nie więcej jak 30 lat. I tak było. Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego: Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz 25 lat. Pies odpowiedział: Boże, 25 lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak 10 lat życia. I tak było. Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej: Będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć 20 lat. Małpa rzekła: Boże, 20 lat żyć jako klown świata to za dużo. Proszę, daj mi nie więcej jak 10 lat. I tak było. W końcu Bóg stworzył człowieka i powiedział do niego: Ty będziesz człowiekiem, jedyną racjonalnie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył 20 lat. Na to powiedział człowiek: Boże, bycie człowiekiem tylko 20 lat to jest mało, Proszę daj mi te 20 lat, które osioł odrzucił, 15 psa i 10 małpy. I tak się Bóg postarał, że człowiek 20 lat żyje jak człowiek, później 20 lat jak osioł od rana do wieczora haruje i ciężkie rzeczy nosi. Potem ma dzieci i 15 lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi. Później na starość żyje 10 lat jak małpa. Zachowuje się jak idiota i zabawia swoje wnuki. I tak jest ... |
#374
|
||||
|
||||
Jak brać prysznic jak kobieta:
Zdejmij ubranie i włóż je do pojemników na brudną odzież, segregując na jasne, ciemne i białe oraz do prania ręcznego i w pralce. Idź do łazienki ubrana w długi szlafrok. Jeśli po drodze spotkasz męża, zakryj dokładnie wszystkie widoczne części ciała i przyśpiesz kroku. Przyjrzyj się w lustrze swojej figurze i wypnij brzuch. Pojęcz, że znowu utyłaś. Wejdź pod prysznic i przygotuj sobie myjkę do twarzy, myjkę do rąk, myjkę do krocza, szczotkę do pleców, szeroką gąbkę oraz pumeks. Umyj dwukrotnie włosy szamponem grejfrutowo-ogórkowym z dodatkiem 83 witamin. Wetrzyj we włosy odżywkę grejfrutowo-ogórkową wzbogaconą naturalnym olejkiem krokusowym. Zostaw ją na 15 minut. Myj twarz peelingiem z pestek brzoskwini przez 10 minut, aż nabierze żywego, czerwonego koloru. Umyj resztę ciała żelem do kąpieli Ginger Nut i Jaffa Cake. Spłucz odżywkę z włosów, poświęcając na to co najmniej 15 minut, aby mieć pewność, że cała spłynęła. Ogol włosy pod pachami i na nogach. Rozważ ogolenie okolic bikini, ale dojdź do wniosku, że lepiej je wywoskować. Nakrzycz na męża, kiedy spuści wodę w toalecie i spadnie ciśnienie wody, tak, że z prysznica popłynie wrzątek. Wyłącz prysznic. Wytrzyj wszystko w kabinie do sucha. Bardziej zabrudzone miejsca przetrzyj specjalnym płynem do kafelków. Wyjdź spod prysznica. Wytrzyj się ręcznikiem wielkości małego państwa afrykańskiego. Zawiń włosy w długi ręcznik, o wyjątkowej chłonności. Sprawdź całe ciało w poszukiwaniu choćby zapowiedzi pryszczy. Wróć do sypialni, ubrana w długi szlafrok i turban z ręcznika. Jeśli dostrzeżesz gdzieś męża, zakryj starannie wszystkie odkryte części ciała i udaj się szybko do sypialni, gdzie spędzisz następne półtorej godziny na ubieraniu się. Jak brać prysznic jak mężczyzna : Zdejmij ubranie, siedząc na łóżku i zostaw rzeczy rzucone niedbale jedne na drugie. Przejdź nago do łazienki. Jeśli zobaczysz gdzieś żonę, potrząśnij w jej kierunku przyrodzeniem, wołając: Łuuu, łuuu! Spójrz w lustro i wciągnij brzuch, żeby zobaczyć swoją męską sylwetkę. Popodziwiaj rozmiary swojego penisa w lustrze, podrap się po jądrach i powąchaj palce. Wejdź pod prysznic. Nie rozglądaj się za myjką lub gąbką, bo ich nie potrzebujesz. Umyj twarz. Umyj się pod pachami. Pośmiej się z tego, jak głośno słychać bąki puszczane w kabinie prysznicowej. Umyj krocze i jego okolice. Umyj pośladki zostawiając włosy na mydle. Umyj włosy szamponem, ale nie nakładaj odżywki. Za pomocą piany z szamponu zrób sobie irokeza na głowie i odsuń zasłonę, żeby obejrzeć się w lustrze. Nasiusiaj do brodzika, celując w odpływ. Spłucz się i wyjdź spod prysznica. Nie zwracaj uwagi na kałuże na podłodze - trochę się narozlewało, bo dół zasłony znajdował się poza brodzikiem, gdy brałeś prysznic. Wytrzyj się częściowo. Przyjrzyj się sobie w lustrze, napręż mięśnie i ponownie naciesz się rozmiarem swojego przyrodzenia. Zostaw odsuniętą zasłonę prysznicową i mokry dywanik łazienkowy na podłodze. Zostaw w łazience włączone światło i wentylator. Wróć do sypialni z ręcznikiem owiniętym wokół bioder. Jeśli będziesz mijał żonę, zdejmij ręcznik, chwyć w rękę przyrodzenie, powiedz: "No co, kotku" i naprzyj na nią swoimi biodrami. Puść dwukrotnie bąka. Ubierz się we wczorajsze rzeczy. |
#375
|
||||
|
||||
W akademickiej stołówce rozmawia trzech studentów.
- Ja Sylwestra spędziłem na "Kanarach". Mówię wam, super laseczki, kąpiel w morzu, drinki z parasolkami, cudo. - zagaja pierwszy - A ja - przechwala się drugi - byłem w Alpach. Narty, dziewczyny zarumienione od mrozu, grzane wino do łóżka, cos wspaniałego. A co ty robiłeś ?- pyta trzeciego - A ja siedziałem razem z wami w pokoju, tylko nie paliłem tego gówna. ************************************************** * Młody nauczyciel i stary idą razem na lekcję. Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, dziennik w zębach. Stary idzie na luzaka, niesie tylko klucz od sali. Młody mówi z podziwem: - No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie? - Nie synu, w dupie... ************************************************** **** Kobiecy słownik do użytku męskiego 1. Tak = Nie 2. Nie = Tak 3. Być może = Nie 4. Żałuję = Pożałujesz 5. Potrzebujemy = Chcę mieć 6. Rób jak chcesz = Kiedyś mi za to zapłacisz 7. Musimy porozmawiać = Mam kilka uwag, co do twojego zachowania 8. Jest mi wszystko jedno = Oczywiście, że mi to przeszkadza, idioto! 9. Jaki ty jesteś męski = Lepiej byś się ogolił, umył i popsikał dezodorantem 10. Ach, jakie piękne kwiaty = Czy ty myślisz wyłącznie o seksie? 11. Bądź romantyczny i wyłącz światło = Oczko mi poszło na pończosze. 12. Ta kuchnia jest niepraktyczna = Chcę się przeprowadzić 13. Chciałabym kupić jakiś drobiazg do domu = nowe meble, tapety, boazerie... 14. Kochasz mnie? = Zaraz cię poproszę o coś bardzo drogiego 15. Naprawdę mnie kochasz? = Dziś zrobiłam coś, co ci się na pewno nie spodoba 16. Za minutkę będę gotowa = Możesz założyć kapcie, napić się piwa i poszukać ciekawego programu w TV 17. Musisz się nauczyć komunikowania = Masz się po prostu ze mną zgadzać 18. Nic = Wszystko! Męski słownik do użytku kobiecego 1. Jestem głodny = jestem głodny 2. Chce mi się spać = chce mi się spać 3. Jestem zmęczony = jestem zmęczony 4. Może byś do mnie wpadła = Kiedy pójdziemy do łóżka? 5. Może byśmy poszli razem do restauracji? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 6. Mogę do ciebie zadzwonić? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 7. Zatańczymy? = Kiedy pójdziemy do łóżka? 8. Nudzi mi się = A może poszlibyśmy do łóżka? 9. Kocham cię = A może poszlibyśmy do łóżka już teraz? 10. Ja też cię kocham = No, skoro już to powiedziałem, to może wreszcie poszlibyśmy do łóżka? 11. Taaa, niezła fryzura = Przedtem było lepiej 12. Taaa, niezła fryzura = I za to zapłaciłaś 150 PLN? 13. (W czasie zakupów) Ta jest niezła = Weź wreszcie którąś z tych cholernych sukienek i wracajmy wreszcie do domu |
#376
|
||||
|
||||
Blondynka podnosi słuchawkę dzwoniącego telefonu:
- Słucham? - Halo, przepraszam, czy to numer - trzy, sześć, dwa, dziewięć, dwa, siedem, cztery? - Nie, nie, tak nie, tak, nie, tak.
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#377
|
||||
|
||||
__________________
Dzieli nas tylko czas...... |
#378
|
||||
|
||||
Stara wdowa i wdowiec spotykają się od pięciu lat. Facet w końcu zdecydował się jej oświadczyć. Szybko odpowiedziała: "Tak". Następnego ranka facet się budzi, ale nie pamięta, co odpowiedziała! Zastanawia się:
- Była uszczęśliwiona? Chyba tak. Nie. Wyśmiała mnie. Po godzinie daremnych prób przypomnienia sobie, jak to było, dzwoni do niej. Zawstydzony przyznaje, że nie pamięta jej odpowiedzi na propozycję małżeństwa. - Och - odpowiedziała - Tak się cieszę, że dzwonisz. Pamiętałam, że powiedziałam "tak", ale zapomniałam komu...
__________________
|
#379
|
||||
|
||||
Na ruchliwym skrzyżowaniu stoi młoda, ładna policjantka i steruje ruchem ulicznym.
Nagle stwierdza, że zaczyna się u niej okres, a jej służba niestety będzie trwała jeszcze 5 godzin, a ona nie ma przy sobie nic. Co by jej w tej sytuacji mogło pomóc. W tej rozpaczliwej dla siebie sytuacji, łapie za radiotelefon i łączy się z oficerem dyżurnym w komendzie. Przez radio zgłasza się kolega Józek. Mówi do niego: - Józek, możesz coś dla mnie zrobić? - Dla Ciebie ......wszystko ! - odpowiada Józek. - Słuchaj, stoję tu na skrzyżowaniu, moja służba kończy się dopiero za 5 godzin, a ja dostałam okres i nie mam nic przy sobie. Możesz sobie to wyobrazić ? Czy mógłbyś mi jak jak najszybciej przywieść moje tampony? Znajdziesz je w moim biurku, w prawej, górnej szufladzie, ok? Ale, Józek proszę cie bardzo, pośpiesz się ! Steruje dalej ruchem... Mija godzina, mija druga. Dopiero po trzech godzinach podjeżdża radiowóz na sygnale, hamuje z piskiem opon, wychodzi z niego uśmiechnięty Józek, z daleka już wymachuje zadowolony pudełkiem z tamponami. - Józek, ty jesteś dupa okropna! Prosiłam cię przecież, żebyś się pośpieszył! Gdzie byłeś tak długo ??? Józek odpowiada: - Jak by Ci to powiedzieć? Jak przez radio podałaś ze masz okres... to najpierw przyleciał ucieszony Kazik z kartonem szampana, potem uradowany Tomek postawił skrzynkę piwa, a szczęśliwy Franek zafundował parę butelek dobrego wina i... Muszę Ci uczciwie powiedzieć, mnie też spadł kamień z serca !
__________________
Internetowy odtwarzacz audio http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/ Cropelkowe Rodzinne Radyjko |
#380
|
||||
|
||||
Żwawa , 80-letnia dama w aptece do obsługującego magistra:
- Czy ma pan środki przeciwbólowe ? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki na reumatyzm ? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan viagrę ? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan maść na hemoroidy ? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki na serce ? - Tak, proszę pani. - Czy ma pan leki wspomagające pamięć ? - Taaak, proszę pani... - Czy ma pan pieluchy dla dorosłych ? - Taaak, proszę pani... - Czy ma pan...- - Niech pani przestanie, Jest pani przecież w aptece. Mamy tu wszystkie potrzebne środki. Czego pani potrzebuje ? - Pod koniec miesiąca wychodzę za mąż za mojego długoletniego przyjaciela Leona. On ma 95 lat. Chciałabym po prostu wiedzieć, czy możemy u pana zostawić listę prezentów ślubnych.
__________________
Internetowy odtwarzacz audio http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/ Cropelkowe Rodzinne Radyjko |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Co śmieszy seniora? cz. IV - złote myśli i inne mądrości ludowe | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 701 | 25-04-2011 13:52 |
Prima Aprilis - najlepsze (i nie tylko) żarty | Ewunia | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 2 | 01-04-2011 08:32 |
Co śmieszy seniora cz. III - anegdoty, dowcipy, obrazki... :)) | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 525 | 21-09-2010 16:24 |
Co śmieszy seniora cz.II - angdoty, dowcipy, chumory... :-)) | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 539 | 28-01-2010 14:10 |
Co śmieszy seniora - anegdoty, dowcipy, rzarty :-) | zenio | Humor, zabawa - wątki archiwalne | 512 | 15-06-2009 18:27 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|