|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#481
|
||||
|
||||
Honoratko, Kasydo, witajcie
Honoratko..."Jarzębina" super
|
#482
|
||||
|
||||
Kasyda Maluna dziękuje
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch..... Tylko noc kończy się świtem.... http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/ |
#483
|
||||
|
||||
Kpwalski to nie bajka, lecz poetyckie odbicie ludowych opowieści o zdradzonej, porzuconej dziewczynie. Honoratko, Mimozo, Zochno każda z was inaczej ujęła motyw przemijania.Jedna myśl jednak łączy wasze piękne utwory. W przemijaniu jest smutek, ale i nadzieja na nowe.
|
#484
|
||||
|
||||
wczoraj było, jutro będzie, jesteśmy tu i teraz
Witam serdecznie o poranku.
Zmowa z zegarem Muzyka i słowa: Andrzej Sikorowski Pośród muzyki, której słucham nie znajdziesz techno ani rapu bo bliższa sercu dawna nuta i na androny szkoda czasu Ze strachem patrzę na samolot chociaż przenosi mnie przez morze należę do tych, którzy wolą epokę fiakrów i dorożek Na starość dziwne mam pomysły lecz chcę by ziemska mą godzinę zegar odmierzał zwykły co w sercu ma sprężynę I tęsknię za odległą chwilą bo tę tęsknotę mam już w genach gdy mózg i honor były siłą a nie krawaty od Cardina Nie mam szacunku ni estymy dla współczesnego milionera który już nie je margaryny za to uwielbia wieśburgera Na starość... Komputerowi też nie wierzę znajomi mówią: zacofanie żaden mnie program nie nabierze na wirtualne całowanie Bo nie zastąpi nic oddechu który owiewa czułe słowa i to najlepsze jest w człowieku i nie pozwala nam zwariować Na starość... Nadchodzi noc i zegar gwarzy więc do poduszki tulę głowę i wiem co jutro się wydarzy bo ja rozumiem jego mowę. - Cz |
#485
|
||||
|
||||
pozdrawiam milutko.gosia
__________________
GOSIA |
#486
|
||||
|
||||
dzień dobry, witam wszystkich miło
Cytat:
bodga maluna21 >>> dzięki dziewczyny jip nieustająca wdzięczność i... najgorętsze podziękowania Honoratko jestem całą sobą z Tobą i każdą 'kroplą' Twojej jarzębiny WIADOMO A... wiatr czasu to... cichnąc, to... wzmagając się - mknie polami taflą wody gładząc łany tańczy w... drzewach obrazując obłokami Listki żółkną więdną kwiaty ptaki lecą znacząc szlaki trawy sczezną a... owoce swym gałązkom trochę ciążąc wzięte w... dłonie, znów ucieszą język serce rozpalone troską skronie Wszystko proste jasne, już od... wieków układane noc - poduszka jutro słonko znowu, a... ty i... ja, jeszcze rankiem wstanie/my/ (sierpień 2010r.) |
#487
|
||||
|
||||
Mimoza, Zochna
Czasami wydaje się, że wszystko wiadomo, a życie potrafi zaskoczyć...
.....Ech...lato... Ech lato.. ciepłe i złote, Czy odejść już masz ochotę? Czasem pokropisz deszczem, Ale nie odchodź jeszcze! Choć teraz już zimne ranki, A także chłodne wieczory, Podaruj nam jeszcze miesiąc, Zachowaj swoje kolory. Drzewa dźwigają owoce, Pewnie je bolą konary, Dzień cały latają osy, Wieczorem brzęczą komary. Owoce spadają z drzewa, Dojrzały już do tej pory, Powróci do nas ich zapach, W długie, jesienne wieczory. Zanim odejdziesz lato, Tuż przed wilgocią i chłodem, Pszczoły zgromadzą zapasy, Napełnią nam ule miodem. Zjezdżamy powoli do domów, Kończą się letnie wyprawy, Dzieci już myślą o szkole, Zwykłe, codzienne sprawy... Wiem, że to lato przeminie, Odejdzie wraz z września końcem, Lecz dzisiaj jeszcze je mamy, Cieszmy się ciepłem i słońcem! maluna21.....2009r. |
#488
|
||||
|
||||
Mimozo kłaniam się pięknie i dziękuję za cudowny wiersz.
Zochna coraz bardziej się utwierdzam w zachwytach nad twoimi refleksjami. Maluna, a ja się cieszę z przeczytania twego liryku. |
#489
|
||||
|
||||
Dobry wieczór
Kasyda,Maluna,Bronczyk,Bogda,Mimoza,Gosia-witajcie Zochna/"ptaki lecą znacząc szlaki"
tak od wieków ten cykl trwa i zawsze nas zaskakuje jip
__________________
W życiu wszystko ma swój zmierzch..... Tylko noc kończy się świtem.... http://www.klub.senior.pl/moje/Honoratka/blog/ |
#490
|
||||
|
||||
złośliwość czy awaria???
Od rana nie miałam dostępu do internetu - jak ja tego nie lubię.
Witam serdecznie w "Kąciku poezji..." wszystkich wierszolubów, ze szczególnym uwzględnieniem Ciebie, Ciebie i Ciebie ... Żal za Bułatem O. Muzyka i słowa: Andrzej Sikorowski Zawsze śpiewał po cichu bez złości chociaż czasy leciutkie nie były bo w balladzie im więcej miłości więcej siły Zawsze śpiewał po cichu bez złości chociaż statek już walił o dno i dlatego na zawsze zagościł w moim domu Pan Bułat 0. To jest żal za Panem Bułatem czyli żal za minioną młodością kiedy jego marzenia skrzydlate pozwalały się łudzić wolnością To jest żal za Bułatem 0. pierwszą wódką i pierwszą kobietą kiedy z trudem do przodu się szło ale czasem wierzono poetom Dziś podoba się inna piosenka dzisiaj inne potrzeby są w tłumach i dlatego fałszuje panienka o koniku hop siup na biegunach A ja zawsze już będę się spierał z wielkim Panem co twarzy ma sto że nam kogoś takiego zabiera jak Pan Bułat "Gospodin O" To jest żal... - Cz |
#491
|
|||
|
|||
Dziś tu tak cichutko, może ja przypomnę mój dawny wiersz?
|
#492
|
|||
|
|||
Księżyc
Panie księżyc, to nieładnie,
pan ze słońcem świeci we dnie, niech pan w nocy dla nas świeci tak jak piszą to poeci, na co będą zakochani nocą patrzeć przy spotkaniu? Gdzieś słyszałem też bajania że pan słonko nam zasłania, choć nie wierzę w takie bzdury bo to pewnie były chmury? Lecz od dzisiaj proszę skończyć te wędrówki w dzień ze słońcem, chcę by każdą nocą ciemną pan mi świecił i to pełnią, bo mnie wcale nie zachwyca jakiś skrawek pół-księżyca. Tak powinno być bez końca; noc z księżycem, dzień dla słońca. K. |
#493
|
||||
|
||||
witam wszystkich, dzień dobry
maluna *** Honoratka *** mimoza *** kpwalski dziękuję
brończyk dzięki, bo... dzięki Tobie wreszcie postanowiłam, podjęłam decyzję, teraz już cdn. (niebawem) NAWIJANIE U... schyłku lata wędrując bez... głowy nakrycia spotkałam na... swej drodze mur (wydawałoby się) nie... do... przebicia Wysoki potężny i... zimny zwalisty ciemny srogi zupełnie (na pierwszy rzut oka) nie... do... przekroczenia!, na... moją kondycję i... nogi W... odkryte czoło z... frasunkiem (acz delikatnie) się po... drapałam, po... czym już w... hełmie ochronnym, to... monstrum, z... rozbiegu, z... impetem zaatakowałam! Jednak ogłuszona olśnieniem, z... techniki tej - natychmiast zrezygnowałam! cdn. (sierpień 2010r.) |
#494
|
||||
|
||||
Poeci... dobrze, że jesteście i za to, że jesteście i za te wiersze, za żal za Bułatem O, za księżyc co konkurować ze słońcem ma zamiar, za nawijanie, za..., za..., za wszystko...:
|
#495
|
||||
|
||||
Witam w deszczową sobotę
kpwalski - ja tez przychodzę na dzień dobry z moim wierszem napisanym rok temu. Jaka to wygoda mieć maleńkie archiwum
Zochna świetne - czekam na cdn... Jip-ku jeżeli jest chociaż jeden wierszolub warto pisać wiersze, dla tego jednego, dla Ciebie Nadzieja na miłość Z nadzieją, do kresu, trwać będę w przeświadczeniu Że nie przypadkiem, nie bez powodu Jak dzieci we mgle wpadliśmy na siebie. Serca zabiły w tej jednej chwili, I już bez wątpliwości Wiedzieliśmy oboje, Że dla siebie jesteśmy, Z sobą będziemy. Jeśli nawet tylko małą chwilę, To warto mieć nadzieję na MIŁOŚĆ. Gdyby okazało się, że to naprawdę miłość była, A My bez chwili wahania ją odrzuciliśmy, To po latach stwierdzimy, że uleciały nam W przestrzeń bezkresną tęsknoty, pragnienia, Miłość aż do zatracenia. Pozostało szare, Pozbawione uczuć, samotne życie. Cz 31 maja 2009 roku |
#496
|
||||
|
||||
Saguela
Urodzinowe życzenia składam Tobie, tutaj właśnie.
W tym miejscu gdzie zaczęła się nasza wspólna przygoda z wierszem. Szkoda, że już Ciebie z nami nie ma. - Cz |
#497
|
||||
|
||||
Witaj Mimozko, Zochna, jip...
......Początki.......
Kiedyś... temu z lat czterdzieści Pisałam piękne powieści O miłości dyrdymały, Ledwo kupy się trzymały, Te nowelki, opowieści, Wszystkie dosyć miałkiej treści. Jak się w końcu zezłościłam, W piecu nimi napaliłam. Takie ciepło z pieca biło, Że mnie chyba oświeciło I po latach z wielką siłą, Właśnie wierszem się odbiło. Dręczą mnie te rymy nocą, Spać nie dają, szepszą, kuszą, Chyba we mnie znów poruszą, Te ciągoty do pisania, Chęci do słów obracania I zbyt dużo chyba powiem "chcę się bawić polskim słowem..." Tu.. uśmiecha się Ewita... Jej to słowa są i kwita! maluna21....2009r. |
#498
|
||||
|
||||
dzień dobry wszystkim
mimoza*** maluna21
...ale saguela przecież wróci nawijanie CD. Zmęczona atakiem bez... myślnym u... stop muru u... siadłam, oczywiście z... fochem kapryśnym zawiedziona bezradna Frustracji woalem okryta, jednak nie... odpuściłam! Nie... poszłam 'precz', jak nie... pyszna czy zmyta, tkwiłam tam jak przy/bita Siedziałam dysząc zmęczona masując głowę ramiona, nie... pewnie muru dotknęłam, na... małą w... nim ryskę zdziwiona radośnie zerknęłam Ta... w... nim mała szczelinka, ten... feler, natchną nadzieją pomysłem, jak... trochę po... dłubię powiększę, to... być może, ubierając kolczugę lub blezer z... takiego marnego początku uczynić zdołam, jeżeli nie... wiekopomne dzieło, to... chociaż kasowy 'bezceler' (sierpien 2010r.) |
#499
|
||||
|
||||
Maluna twoja zabawa słowem to mistrzostwo.
Zochna zaczynam się uzależniać od twoich lirycznych przemyśleń. Mimozo smutne przemyślenia, ale jest w nich nadzieja, że nie zawsze się mylimy. |
#500
|
||||
|
||||
Bronczyk
Może tym razem będzie weselej?
Krótki wiersz o kochaniu Chciałabym w jednym, krótkim zdaniu Zmieścić wiersz … o kochaniu O miłości pisanej przez duże M Wiem jednak, iż nie da się gdy uczucia Płyną falą tsunami. Jak dzwon serce wali, rozrywa pierś, Echem odbija się od pustych ścian. Pędzi jak błyskawica byle dalej, A zakochani byle razem, przed siebie. Z pod pióra, jak łza z pod rzęs wylewa się potok słów, Ułożyć z nich można balladę lub poemat, krótkiego zdania opisującego żar serc kochanków się nie da. Próbowałam wiele razy bez skutku… - Cz 28 sierpnia 2010 roku |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|