|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają" |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#4421
|
||||
|
||||
__________________
Istniejemy póki ktoś o nas pamięta....... |
#4422
|
||||
|
||||
Jagodo, uśmiałam się...
Szczurek i kot w jednym stali domku i... szczurek widać rządzi |
#4423
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#4424
|
||||
|
||||
Cytat:
Kaiko - jednak miałaś rację ! Byliśmy z Miją u weta i potwierdziła Twoją diagnozę. Krople które jej podawałam to był antybiotyk,a teraz przez miesiąc - 2 razy dziennie mamy podawać steryd Tobradex. Nie mam pojęcia jak sobie poradzę z tym zakraplaniem sama rano,bo popołudniu pomoże mi mąż. |
#4425
|
||||
|
||||
Uko !
Ja radzę sobie tak (np kiedy moje miały świerzbowca i musiałam lek precyzyjnie do uszek wprowadzić):
przygotowuję wszystko potrzebne, siadam na podłodze, kotka unieruchomiam pomiędzy udami, lewą ręką chwytam skórę na karku (niweluje odruch obronny), a prawa ręka robi to co musi. Wiele razy tak siadałam z kotami, ale i tak za każdym razem to przeźywałam. Współczuję Ulko, długo to leczenie będzie trwało.Ale poradzisz sobie, bo musisz !:-( |
#4426
|
||||
|
||||
Estello - będę się starała,ale nie wyobrażam sobie tego.
Tym bardziej,że Mija jest bardzo zestresowanym kotem i wszystko ją przeraża, byle stuknięcie... A ja stresuję się jeszcze bardziej i nie chcę jej przestraszyć ... Nie mam pojęcia skąd jej się to przyplątało ??? Chyba,że to sprawka Zuli !!! |
#4427
|
||||
|
||||
Cytat:
No to w ramach rekompensaty przećwicz na Zuli te chwyty :-/ Mój Bratek teź jest ciągle bardzo lękliwy i czujny. "operację" poprzedzałam czułym słówkami, a z pieszczot i głasków przechodziłam do imadła w udach i niemiłych zabiegów. Taka byłam wredna wobec ufnego kotusia :-( Trzymajcie się, powodzenia ! |
#4428
|
||||
|
||||
Estello - bardzo dziękuję.
|
#4429
|
||||
|
||||
Uko podobną sytuację miałam z Bazylijankiem. Udało mi się zdążyć jeszcze przed wrzodem, ale było poważnie z oczkiem. Metodę unieruchomienia stosowałam podobną jak Estella. Tylko dodatkowo zawijałam w ręcznik kota. Trzeba rozchylić powieki, a to trudno jedną ręką jeszcze zajętą trzymaniem lekarstwa.
Dodam, że potem miał zdrowe oczko. Nigdy nic się nie działo. |
#4430
|
|||
|
|||
A ja chciałam pomoc pewnemu człowiekowi, który ma dobre serce ale mało kasy, mieszka na Mazurach, ludzie podrzucają mu różne zwierzaki, nawet konia mu podrzucili. Teraz na moją prośbę przywiózł na kastrację dwie kotki, cudne buraski i z nimi dwa kociaki rudaska i tricolorkę. Napadłam już Ukę i Kaiko, żeby mi nieco pomogły {chodziło o zdjęcie}. W każdym razie dałam ogłoszenie na tablicy.pl bez zdjęcia i tylko przeprosiłam, że poki co zdjęcia zamieścić nie moge i wyobrażcie sobie zgłosiłą się kobitka jutro ma przyjechać koło 18-ej po obydwa! Mają dwie corki, dom pod Warszawą. Trochę się niepokoję bo jest tyle cudnych kotow do oddania a ona chce przyjechać w ciemno? Tylko z opisu? Jak mi się ona nie spodoba to jej nie dam....wszystko przez to że je zobaczyłąm te maluchy....no zwyczajnie mnie wzruszyły. Trzymajcie za nas kciuki.
|
#4431
|
||||
|
||||
Uko, dasz radę.
Trzymam kciuki i za Ciebie i za śliczną Miję. Będzie dobrze, bo inaczej być nie może. Półwieczna, jak ja Cię rozumiem. Trzymam kciuki za maleństwa. Ostatnio edytowane przez krystynka : 27-10-2013 o 21:20. |
#4432
|
||||
|
||||
Polwieczna może mają najbliżej do ciebie. Przepytaj i poobserwuj. Spisz umowę, że kocięta zostaną wykastrowane.
|
#4433
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#4434
|
|||
|
|||
....przyjazne i ufne no włąsnie. Ale one są z domku a te moje były z łąpanki...przecież nie mogę mieć 4 kotow no! Chyba dzisiaj nie będę spała z tych emocji.
|
#4435
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#4436
|
||||
|
||||
Polwieczna, ja bym jednak tej kobiecie kotów nie dała. Ostatnio na Dogomanii dziewczyny ostrzegają się przed kobietą która bierze wszystkie koty, jest przy tym bardzo sympatyczna i wiarygodna. Koty niestety w dziwny sposób u niej znikają a ona znów szuka nowych, może lepiej jej kotów nie dawać ? Jeśli uważasz że człowiek opiekujący się kotami będzie to robić nadal tylko potrzebuje pomocy finansowej to może podasz mi jego nr konta ?
|
#4437
|
||||
|
||||
a jeśli chodzi o ilość to razem miałabyś 5 sztuk, ja mam 7 . Podobnie jak Ty mam duży bezpieczny ogród a reszta raczej gorzej niż u Ciebie- przede wszystkim wiek, ale wierz mi gdyby napatoczyło się jakieś zwierzątko w potrzebie- biorę bez wahania, może i Ty ?
|
#4438
|
||||
|
||||
Witaj Moniko, skąd ta kobieta jest, bo ta co chce kotki Półwiecznej spod Warszawy jest. Kurcze jakie to niebezpieczne... i bierze je w ciemno...
|
#4439
|
|||
|
|||
Moniko, ale skąd ten pomysł, o kotach na dogomanii? Tam sa tylko psy? Weszłam na tę stronę i żadnych info o kotuchach nie ma? Wiadomo skąd jest ta kobita?
|
#4440
|
|||
|
|||
Cytat:
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
ktoś wygrał z tym "Prominentem" i odzyskał kasę? | konris | Zarządzanie finansami | 2 | 25-09-2012 12:34 |
Czy ktoś tu kocha koty? Część II. | weronika1 | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 500 | 06-05-2010 22:57 |
Czy ktoś tu kocha koty? | GracekristGold | Wszystkie zwierzęta duże i małe | 547 | 06-05-2010 20:06 |
Wątek fotograficzny - "Czy znasz swój kraj ?" częśc XIV | ignesja | Podróże, turystyka | 527 | 22-04-2010 23:19 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|