menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Styl życia > Wszystkie zwierzęta duże i małe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Wszystkie zwierzęta duże i małe Nasi podopieczni w domach i inne "co skaczą i fruwają"

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #2041  
Nieprzeczytane 02-06-2012, 22:59
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Witam wszystkich wielbicieli i właścicieli psów i kotów
Trafiłam na wątek,ponieważ szukam pomocy,lub rady
mianowicie,przygarnęłam dwa pieski,suczkę i jej
szczeniaka,są po przejściach,z suczką jest wszystko
jak dotąd dobrze,natomiast szczeniak ma uraz psychiczny
jest nieufny,nie chce podejść,nie da się dotknąć,na każdy
ruch ręki ucieka i się chowa,nie można go złapać,na noc
wraca pod stodołę do sąsiada,bo tam ma dobrą kryjówkę
tam właśnie ,miescowy wielbiciel psich zrazików,wyłapał
trzy szczeniaki,a ten jeden się schował i tym uratował
sobie życie.W dzień przychodzi do nas,biega,bawi się
zaczyna jeść z ręki,ale nie da się dotknąć,szczeniak ma
czwarty miesiąc i powinien być chyba uczony posłuszeństwa.
dwa lata temu,straciłam psa ,ktorego miałam od szczeniaka
i był z nami 12lat,piesek był dobrze wychowany,a z tym
szczeniakiem,nie wiem jak postępować.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2042  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 02:35
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Cytat:
Napisał iwasiwa
Witam wszystkich wielbicieli i właścicieli psów i kotów
Trafiłam na wątek,ponieważ szukam pomocy,lub rady
mianowicie,przygarnęłam dwa pieski,suczkę i jej
szczeniaka,są po przejściach,z suczką jest wszystko
jak dotąd dobrze,natomiast szczeniak ma uraz psychiczny
jest nieufny,nie chce podejść,nie da się dotknąć,na każdy
ruch ręki ucieka i się chowa,nie można go złapać,na noc
wraca pod stodołę do sąsiada,bo tam ma dobrą kryjówkę
tam właśnie ,miescowy wielbiciel psich zrazików,wyłapał
trzy szczeniaki,a ten jeden się schował i tym uratował
sobie życie.W dzień przychodzi do nas,biega,bawi się
zaczyna jeść z ręki,ale nie da się dotknąć,szczeniak ma
czwarty miesiąc i powinien być chyba uczony posłuszeństwa.
dwa lata temu,straciłam psa ,ktorego miałam od szczeniaka
i był z nami 12lat,piesek był dobrze wychowany,a z tym
szczeniakiem,nie wiem jak postępować.
Witaj , niestety tak bywa, że nieufnośc okazuje sie być kartą na przetrwanie, dla zwierzakow...smutne. Ja raczej popracowalabym nad psiną, żeby nabrał do mnie zaufania, to nie jest pora na uczenie posłuszeństwa.Robisz juz postępy, jak sama zauważyłas, zaczyna juz jesc z ręki, napewno nie należy go do niczego zmuszać , to nie ten etap. Poza tym już sama zabawa z psem jest formą nauki. A gdzie nocuje jego mama? Bo jeżeli wraca do mamy to nic w tym dziwnego, to psie dziecko jeszcze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2043  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 09:32
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Polwieczna ma racje, przełamanie nieufności szczeniaka wymaga po prostu czasu i cierpliwości, skoro juz je z reki to za chwile i da sie pogłaskac...bronczyk masz racje rozmiar kojca jest znaczący ale to jeszcze nie wszystko, pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem, wazne jest tez umiejscowienie tego kojca, gdy pies widzi wejscie, dom, bramę i swoich domowników jest duzo lepiej, u moich sasiadów tak nie jest, pies w odległym końcu podwórza nie widzi nic i nikogo, nie ma czego pilnować wiec z nudów szczeka... U drugich sasiadów tez jest pies, z kolei na łańcuchu, ale on ma bude tak ustawiona,ze cały czas obserwuje dom i swoich państwa, nie szczeka bez powodu , niestety mimo dużego ogrodu bardzo rzadko po nim biega, o spacerach zapomnij... tak tez jeszcze na wsi bywa, choc bardzo dużo już sie zmieniło. 30 lat temu gdy zabieralismy ze soba na spacery naszego owczarka, ludzie patrzyli na nas jak na jakies dziwolagi, teraz widzi sie wielu ludzi z psami, no ale nie wszyscy...mimo wszystko "idzie ku lepszemu"
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2044  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 10:07
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie cha_ga

Bo ludzie traktują psa, czy kota, jak rzeczy, a nie jak
żywe istoty i dlatego, dopóki to się nie zmieni,
nie zmieni się też ich podejście do zwierząt

...........................
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2045  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 10:10
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie

Przeważnie na wsiach, żyją tysiące takich "biedaków"
i jak to zmienić?

.........................
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2046  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 11:11
polwieczna polwieczna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 879
Domyślnie

Witajcie psiolubki niedzielnie! Maluna mam nadzieje że podrzucasz biedakom jedzenie? Zgłoś to koniecznie do tow opieki nad zwierzetami !!! nie można przechodzic obojetnie! cha_ga dzieki za te odrobine optymizmu, że powoli ale jednak...idzie na lepsze.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2047  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 15:40
cha_ga's Avatar
cha_ga cha_ga jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Dec 2007
Posty: 2 621
Domyślnie

Podejrzewam, ze Maluna to wstawiła nam zdjęcia z netu a nie ze swego sąsiedztwa?? Nie przesadzajmy, mieszkam na wsi, bywaja tu psy na łańcuchach, ale nie znam ani jednego zabiedzonego!!! Wprost przeciwnie, niektóre sa wrecz zapasione...w dobrej wierze...psy moich sąsiadów tez głodne nie chodzą, co to , to nie!
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2048  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 15:43
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie

To prawda, zdjęcia są z netu, jako przykład złego traktowania
psów, ale mam sąsiada, który trzyma pieska w małym
kojcu na końcu podwórza i nawet sfotografować nie można
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2049  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 20:22
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Witam w niedzielny wieczór,pogoda nawet była ładna,ale
teraz zaczęło padać.
Mieszkałam w mieście,a teraz na wsi i powiem,że jeśli
chodzi o traktowanie psów,to historia się powtarza,wszędzie jest tak samo
ludzie mają psy,koty
ba powiedziałabym ogólnie zwierzęta,dla przyjemności,zależy
co się rozumie pod tym słowem,natomiast zwierzęta powinni
mieć ci co je naprawdę kochają i oddają serce dla nich,gdyż to
też są stworzenia rozumne.Muszę się wam pochwalić,narazie
dużo się nie zmieniło,piesek owszem skory do zabawy,chodzimy
po ogrodzie,spacerujemy,ale po raz pierwszy położył się do
koszyka pod schodami,mama ma posłanie obok niego,mam ich na oku,narazie wszyscy są w domu,więc śpi,boję się że jak ktoś
wyjdzie to czmychnie,zobaczymy,niech się wszystko samo dzieje
do tej pory ,psia mama odprowadzała psiaka pod stodołę,potem
przychodziła na swoje posłanie,ale w nocy nieraz jej nie było
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2050  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 20:32
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie

To by znaczyło, że powoli przekonują się do nowego miejsca i nabierają zaufania. Życzę powodzenia, głaski dla psiaków
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2051  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 20:38
Arti's Avatar
Arti Arti jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Radom
Posty: 22 485
Domyślnie

przywykną pomału Iwo
To, że są, wracają to znaczy że chcą być
__________________
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2052  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 20:58
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Iwasiwa zobaczysz, że szczeniaczek u was zamieszka, ale musi jeszcze mieć troszeczkę czasu na podjęcie decyzji. Maluno na szczęście nie wszyscy ludzie traktują psy jak rzecz (chyba nawet nie rzecz, przedmiot przed wyrzuceniem jeszcze się ogląda, a może się przyda), a psa, kota szybciutko wypędzają. Najbardziej boli właśnie jak obok dzieje się krzywda i człowiek reaguje i nic się nie zmienia. Nie tak dawno wyprowadzono psy z pewnego mieszkania tak wygłodzone, że jeden nie miał siły stać na nogach, drugi chwiejąc się doszedł do samochodu. A wcześniej były skargi na właścicielkę, kilkanaście osób zaangażowało się w akcję pomocy. Straż miejska przyjeżdżała, policja, administracja spółdzielni i okazuje się, że ponieważ pani nie otwierała to nic nie można zrobić. Dopiero jej choroba i przybycie pogotowia umożliwiło zabranie psów. Dzwoniłam do schroniska i psy zostały poddane eutanazji. Niestety zagłodzenie spowodowało nieodwracalne zmiany w nerkach, jelitach itd. Pytam się czemu u nas w majestacie prawa można robić ze zwierzęciem co się chce. Tylko z powodu zamkniętych drzwi.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2053  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 21:06
maluna's Avatar
maluna maluna jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Wielkopolska
Posty: 30 859
Domyślnie

Ludzie krzywdzą żywe, myślące stworzenie, bo nie mają sumienia i czują się bezkarni, a reszta, która to widzi,
jest obojętna
To tak, jak za czasów niewolnictwa, ktoś był właścicielem
drugiego człowieka i tak jest teraz ze zwierzętami.
Powinny być wysokie kary za takie postępowanie
Krzywdzenie żywego stworzenia, tylko dlatego, że jest
słabsze, jest podłe
__________________
Małgosia


http://www.klub.senior.pl/moje/maluna/blog/
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2054  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 21:43
ewa1953 ewa1953 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: bydgoszcz
Posty: 1 026
Domyślnie

Cytat:
Napisał maluna21
Ludzie krzywdzą żywe, myślące stworzenie, bo nie mają sumienia i czują się bezkarni, a reszta, która to widzi,
jest obojętna:confus(
Maluna nie dokońca jest tak jak piszesz. Mówie z całym przekonaniem z własnego doświadczenia . Widząc krzywdzone zwierze nie jestem obojetna ale niestety staje sie przed murem bezradności,sama nie odbiore psa czy kota ,sama nie wymierzę sprawiedliwości...oj jak by sie chciało.Niestety na pomoc organizacji do tego powołanych prawie wogóle nie mozna liczyć.Piszę prawie bo owszem jak jest już skrajnośc ,akcja medialna to owszem ,ale na codzien ...Wierzcie mi ,że ręce opadaja,wyc sie chce...Prawie rok czasu walczyłam o poprawe losu suni Bernardyna -u sąsiadów na działce siedziała cała dobę zamknieta w klatce dokłanie 2x2,5 m /minus pow zajęta przez bude/ w upały bez wody albo mocno nagrzana,Klatka na pełnym slońcu....zima przy -26 tez prawie bez ruchu. Jak przyszli na działkę to "siedz cicho,czego szalejesz"..Wierzcie mi OTOZ,ANIMALSI,WETERYNARIA...i inni "wszyscy świeci" byli nękani telefonami,pismami owszem pofatygowali sie ale ...nie ma podstaw do zabrania psa,owszem ma troche malo miejsca ale /no właśnie nie ma norm wielkości kojca i nic nie można zrobic..Dopiero podłym fortelem udało sie doprowadzic do tego ,że sunie wydali i teraz ma lepiej.Ale juz mają nastepnego ,narazie mała puchata kuleczka jest w domu ale....Takich przykładów jest wiele wiecej /Berneńczk w kojcu w własnych odchodach a opinia OTOZ-U i wet o co chodzi jest ok!!!,sunia Haski wiązana na krótkim lańcuch /wołanie o pomoc bez skutku/ w koncu urwała sie ,uciekając zgineła pod kołami pociągu....
W Łodzi -Bałutach od 2 lat Entlebuher sam w "kojcu " na działce kolezanka usiluje mu pomoc ale ...
Wierzcie ,że juz brakuje sił i cierpliwości do walki z polskim piekiełkiem...
Tak oczekiwana nowelizacja Ustawy co dała ...gloryfikowanie hodowli z ZKwP ...ograniczenie czasu trzymania na łańcuch /ha ha ha /jedno dobre zakaz sprzedaż na bazarach,targowiskach itp.
oj ale sie rozpisałam ale takie są realia i to nie to ,że jest znieczulica ale brak podstaw prawnych do określenia dobrostanu psa .
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2055  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 21:53
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Ewo w 100% się z Tobą zgadzam, że prawo jest do d***y,
ale też jakby Twoich sąsiadów, inni sąsiedzi lekceważyli, wytykali palcami, wtedy może coś to dałby.
Ale większość woli nie widzieć, nie wtrącać się.

Ostatnio edytowane przez slava : 03-06-2012 o 22:22.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2056  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 21:56
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Ewo masz rację. Sama dałam taki przykład. Tylu ludzi chcących udzielić pomocy psom i efekt - eutanazja. W naszym kraju nikt nic nie może, choć niby są przepisy itd. Interweniowałam w sprawie psa koło domku jednorodzinnego. Też okazało się, że ma budę i ten metr ziemi, na którym z nudów psisko wykopało metrowy dół to jest wymarzone miejsce dla zwierzęcia. Dla mnie mimo wszystko znieczulica jest, gdyby jej nie było to nie szukałoby się przepisów prawa. Przepisy serca byłyby dla mnie bardziej pożądane.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2057  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 22:23
slava's Avatar
slava slava jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2010
Posty: 35 184
Domyślnie

Cytat:
Napisał bronczyk
Przepisy serca byłyby dla mnie bardziej pożądane.
Piękne zdanie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2058  
Nieprzeczytane 03-06-2012, 22:45
ewa1953 ewa1953 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: bydgoszcz
Posty: 1 026
Domyślnie

Tak macie racje "prawo serca" powinno dominowac ale niestety chcąc podjąc interwencje,chcąc odebrać zwierzę,nakazac poprawe warunków trzeba mieć ku temu i inne argumenty.
Bardzo często wymiar sprawiedliwosci uznaje niska szkodliwośc czynu,umarza postepowania ale...w miarę skutecznie karze jak pies skrzywdzi/pogryzie człowieka/ czesto nawet nie zadając sobie trudu doszukania sie powodów takiego zachowania.Niestety pies nie zatrudni dobrego adwokata a nawet nie ma obrońcy z urzędu...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2059  
Nieprzeczytane 04-06-2012, 20:29
iwasiwa's Avatar
iwasiwa iwasiwa jest offline
....
 
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: malopolska polska
Posty: 9 501
Domyślnie

Wszyscy macie racje,ale reagować można w mieście
prędzej niż na wsi.Na wsi ludzie się boją stanąć w obronie
człowieka a dopiero psa.Moja przygarnięta suczka zanim
przyszła do nas była obrzucana kamieniami,przychodziła
nieraz do nas podkulawiona,z ranami,ale musiała wracać
do małego,żeby go nakarmić,wszyscy chcieli ją przegonić,
a ona z poświęceniem opiekowała się małym,i cóż można
było zrobić,początkowo jakżeśmy zobaczyli dramat tych
piesków,a był luty,zima,mąż wieczorami chodził po kryjomu
z jedzeniem dla suczki,ale już najgorsze za nami,pieski są
u nas,przespały razem całą noc,wydaje mi się że już
ta stodoła pójdzie w zapomnienie,pieski są szczęśliwe
mają co jeść,mają gdzie biegać,i mają nowych właścicieli
którzy mają serce,a nie kamień.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #2060  
Nieprzeczytane 04-06-2012, 20:37
ewa1953 ewa1953 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: bydgoszcz
Posty: 1 026
Domyślnie

Witajcie .To tylko teoria w miescie jest to samo stanac w obronie psa ...jakaś nawiedzona.
Do Fundacji Pasterze trafiła sunia ,ktora tak jak Twoja z wielkim poświeceniem odchowywała swoje dzieci /11 sztuk !!!/ Jej sie udało a Twoja miała szczescie ,że byłaś blisko i mogłaś ją i jej dziecie przygarnąc /bo nie zawsze jest taka mozliwosc/.
Cieszą wiesci ,że psiaki przełamuja strach ,nieufnośc. Będzie dobrze ...
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Dla tych co kochają psy cz.III Basia. Wszystkie zwierzęta duże i małe 503 24-12-2009 22:41
Francuski łącznik, czyli psy górą za 399 Euro Stalin Wszystkie zwierzęta duże i małe 2 05-11-2009 09:03
Dla tych co kochają psy cz.II Kundzia Wszystkie zwierzęta duże i małe 524 25-05-2009 14:19
Dla tych co kochają psy Kundzia Wszystkie zwierzęta duże i małe 545 16-11-2008 16:34
Jakich mężczyzn kochają Polki? - komentarze Mar-Basia Ogólny 10 09-07-2008 08:22

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:32.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.