|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Książka, literatura, poezja Literatura, dyskusje, własne próby pisarsko-poetyckie. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#8021
|
||||
|
||||
Astro cieszę się że Ci się spodobały te krótkie słowa ,ale wiesz one są szczere.A co do tomików będę niebawem drukować wznowienia to się przypomnij na e- maila hajmat@vp.pl.Pozdrawiam.
|
#8022
|
||||
|
||||
Wiersz o dziewczynie przepiękny. Idziesz ścieżkami najlepszych. Prymusie to jest miłość, czułość i poezja. Po takim wierszu dla tej jednej, jedynej wszystko jest prawdziwe.
Gdyby życie było poezją to ja przy garach nie musiałabym stać. Tak sobie bym się snuła , marzyła, głodu nie czuła itd... |
#8023
|
||||
|
||||
Halinko
Prymusie dziękuję, mam sporo tomików, wolę poczytać Cię w naszym Kąciku Himalaista Pomiędzy tęczami od deszczu do deszczu pomiędzy graniami od szczytu do szczytu pomiędzy pasmami od wiatru do wiatru gdzie morze błękitu, i spokój, i cisza i tylko myśli frunęły kluczami szedł, lecz nie zawrócił, spełniał swoje marzenia. Metamorficzny szczyt Himalajów pragnieniem, kochanką musiał ją zdobyć, ona cierpliwie czekała, nie był jedyny wyniosła, białym szalem otulona, krok za krokiem, oddech w oddechu już blisko, już prawie był i tylko przez chwilę zachwycił się blaskiem słońca w śnieżnym odbiciu i jak zdradzona kochanka odtrąciła go, spadając przypominał zranionego ptaka, biały śnieg scalony lodem, jak marmurem stał się jego całunem. 25. 10. 2014 Astra
__________________
|
#8024
|
||||
|
||||
Bronczyk - Halinko - DROGA JUBILATKO - Admiratorko Nasza...
Cudownego kolejnego roku i następnych lat,
które przed Tobą... Zdrowia i pogody ducha... Przyjaciół sprawdzonych... Niech miłość do poezji i poetów nadal Ci towarzyszy, Miłość i wdzięczność domowego zwierzyńca, połączona z wiernością niech będzie przy Tobie na dobre i na złe (oby tych drugich było jak najmniej). STO LAT, STO LAT ... http://youtu.be/45vsdJo-ofQ życzę Tobie z całego serca... - Czesia. |
#8025
|
||||
|
||||
Dla dzisiejszej SOLENIZANTKI
__________________
|
#8026
|
||||
|
||||
Serdecznie dziękuję za pamięć. Bukiet kwiatów jak wiosna, piosenka i mój pies najpiękniejszy. Słów brakuje na wyrażenie wzruszenia.
Astro każdy z nas ma w sobie coś z himalaisty. Zdobywamy jakieś szczyty, spadamy i próbujemy od nowa. |
#8027
|
||||
|
||||
A ja też życzę wszystkiego najlepszego i podaruję Ci jesienne wrzosy.
JESIENNE WRZOSY Już do schyłku lato zmierza , zboża z pola są zebrane. Dnia krótszego noc domierza w lesie liście malowane. Na polanie pod mym borem , jest przepiękne wręcz zjawisko. Fiolet mieni się kolorem, to po prostu wrzosowisko. Jak kobiercem wymoszczona, na nim perły - krople rosy. Zapach miodu się unosi , tak cudownie pachną wrzosy. Nad polaną zachód słońca, jak odbicie wrzosowiska. Fiolet róż jakby w pląsach, widać jesień bardzo bliska. |
#8028
|
||||
|
||||
Jejuńciu Prymusie wrzosy takie cudne. Teraz jak będę wędrować leśnymi, fioletowymi polanami to wiersz ten będzie mi towarzyszył. Dziękuję.
|
#8029
|
||||
|
||||
Pozostawieni
Oni już tam są, odeszli, nie mieli wyboru, są już pogodzeni, być może szczęśliwsi - to my, pozostawieni najbardziej cierpimy, łzy, rozpacz i ciągłe wspomnienia, nimi żyjemy, i dla nas jest Dzień Listopadowy, choć zawsze w mgłach, jesiennym smutku rozpalamy serca blaskiem świec, odświętni z zapachem świerku, bukietem chryzantem, kroczymy w kierunku kwater, gdzie szczątki najbliższych ojca, brata, matki… a z nami pytanie, jakby to było, gdyby żyli. 31. 10. 2014 Astra
__________________
|
#8030
|
||||
|
||||
Cmentarne alejki
Lubię cmentarne alejki Kiedy są puste, tylko wiatr Gra zmarłym anielską muzykę Lubię cmentarne alejki Prowadzące do zmarłych Pochowanych w zakamarkach Pamięci naszej Miłości naszej Lubię cmentarne alejki Odgłos kroków przechodnia Niesiony echem Lubię cmentarne alejki Spokój i ciszę Szelest spadających liści Jednak nie lubię tam wracać Będę tam wracać Lubię cmentarne alejki…. - Cz 1 listopada 2008 roku |
#8031
|
||||
|
||||
ORŁA GNIAZDO
Tam na wschodzie jest kraina, ojców naszych białe kości. Czarna ziemia je przykrywa, wiatr stepowy miejsce mości. A deszcz siąpi nad mogiłą i rozmywa nam kurhany. Tych żelaznych krzyży lasy, stoją tu jak zboża łany. To kawałek naszej ziemi, która się okryła chwałą. I szlachetne nasze plemię, co na lata tu zostało. Lecz nigdy nie zapomnimy, gdzie bliskich spoczęły kości. To kawałek jest ojczyzny i niech orzeł gniazdo mości. |
#8032
|
||||
|
||||
Astro, Mimozo, Prymusie przepiękne wiersze na dzisiejszy wieczór, choć i każdego innego dnia mogą być czytane. Zawsze odnajdzie się w nich coś innego.
A ja jeszcze zajrzę do słów tych co odeszli z wątku na stałe. |
#8033
|
||||
|
||||
Ewicie, Kasydzie, Stalinowi ...
światełko pamięci zapalam...
Brakuje Was Kochani... - Cz |
#8034
|
||||
|
||||
|
#8035
|
||||
|
||||
Mimozo
Halinko Irenko Prymus [*] Dzisiejszy dzień blichtrem jest, cmentarne płyty pokryły zapasy kwiaciarń , a może jej wystarczy jedna róża i ciche rozmowy przy wtórze ptaków, w zwyczajny dzień, gdzie wiatr muzykę zagra, a liście zatańczą jak chochoły, w zwyczajny dzień pozostaw swój ślad szeptaną modlitwę i słowa, które mówiłeś co dnia. 1. 11. 2014 Astra
__________________
|
#8036
|
||||
|
||||
To prawda Astro...pamiętajmy o Nich
"w zwyczajny dzień pozostaw swój ślad" nie tylko w święto... Dziękuję za odwiedziny,pozdrawiam! |
#8037
|
||||
|
||||
Astro przepięknie napisałaś o pamięci, o uczuciach i żalu, który nie zależy od ilości zniczy dzisiaj zapalonych.
|
#8038
|
||||
|
||||
Wszystkich Wierszolubów witam i pozdrawiam...
ZADUSZKOWA ZADUMA (o przemijaniu) Zapaliłam Tobie światełko w wazon włożyłam skromny bukiet białych chryzantem w myślach przyniosłam wspomnienia - o Tobie - zrzuciłam je na nagrobną płytę poczułam lekkość w sercu usłyszałam jak spadają kamieniem. W zachodzącym słońcu odbitym promieniście w niedomkniętym oknie ujrzałam opadające liście unoszone powiewem wiatru. Wieczory coraz dłuższe w kalendarzu coraz mniej kartek do Ciebie coraz bliżej ... - Cz 02 listopada 2014 roku |
#8039
|
||||
|
||||
Wzruszające wiersze o przemijaniu.
Dziękuję za wiersz o tym, że "... do ciebie coraz bliżej..." że "...dzisiejszy dzień blichtrem jest..." że ".... żelaznych krzyży lasy, stoją tu jak zboża łany...." że ".... tylko wiatr gra zmarłym anielską muzykę....." że ".....jakby to było, gdyby żyli..." Jakaż to radość,że umiecie pięknie i celnie powiedzieć to co najważniejsze. |
#8040
|
||||
|
||||
__________________
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część XI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 01-03-2010 16:41 |
Kącik poezji własnej i innych autorów - część X | mimoza | Książka, literatura, poezja | 503 | 12-01-2010 15:01 |
Kącik poezji własnej i innych autorów część VI | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 27-08-2009 21:38 |
Kącik poezji własnej i innych autorów, część IV | mimoza | Książka, literatura, poezja | 502 | 30-05-2009 10:13 |
Kącik poezji własnej i innych autorów (część II) | mimoza | Książka, literatura, poezja | 499 | 23-02-2009 19:45 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|