|
Muzyka Muzyka słuchana i wykonywana - od klasycznej do tej całkiem współczesnej, od opery do "Idola" - jedym słowem wszystko o świecie dźwięków. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Muzyka Muzyka słuchana i wykonywana - od klasycznej do tej całkiem współczesnej, od opery do "Idola" - jedym słowem wszystko o świecie dźwięków. |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#221
|
||||
|
||||
Kolęda Barokowa
Kolęda barokowa
Na niebieskim niebie Skrzydlate bobaski Śmieją się do siebie Na znak Bożej Łaski. Tłuściutkie jak kluski W złotym słońca zbytku Patrzą na Jezuska W drewnianym korytku. Nad korytkiem z godną miną Kacper w słońcu lśni łysiną. Obok w pozłocistej zbroi Ciemnoskóry Melchior stoi, A Jezusek już się stara Capnąć brodę Baltazara. Kto to widział, kto to słyszał? Niepojęte to nowiny - Korzą się u stóp dzieciny Broda, Zbroja, Mądrość łysa! Po brązowej ziemi Bólem wykrzywionej Płynie ludzkie plemię W betlejemską stronę. Żywa rzeka pluska Krwi i potu nitką I szuka Jezuska W drewnianym korytku. Nad korytkiem z godną miną Kacper w słońcu lśni łysiną. Obok w pozłocistej zbroi Ciemnoskóry Melchior stoi, A Jezusek już się stara Capnąć brodę Baltazara. Niechaj wie człowiecze bractwo, Że tak było na początku, Gdy złożyły hołd Dzieciątku Władza, Wiedza i Bogactwo! W roziskrzonym morzu Rybak żagle skraca, Mokre sieci złożył I do brzegu wraca. Błyska srebrna łuska Nałowionym rybkom W darze dla Jezuska W drewnianym korytku. Nad korytkiem z godną miną Kacper w słońcu lśni łysiną. Obok w pozłocistej zbroi Ciemnoskóry Melchior stoi, A Jezusek już się stara Capnąć brodę Baltazara. Ale główkę wciąż odwraca Gdzie dar prosty, sercu miły, Który przed nim położyły - Dobroć, skromność, ciężka praca. Jacek Kaczmarski 27.8.1993 http://www.youtube.com/watch?v=_6qj9...feature=relate
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#222
|
|||
|
|||
POECI NIE ZJAWIAJĄ SIĘ PRZYPADKIEM (Muz.: Igor Talkow, sł. pol.: Łucja Matulewicz-Gazda, Marek Dagnan)
Poeci nie zjawiają się przypadkiem Z niebieskich do nas przybywają stron Na zawsze niezgłębioną jest zagadką Dlaczego z nami los swój dzielić chcą W źrenicach tych posłańców prosto z nieba Istnienia smutek i marzenia blask W chaosie ziemskich spraw ich serca wiecznie płoną dając znak Tym którzy zabłądzili w mgle Odchodzą tak jak przyszli niespodzianie Zbyt prędko wypełniają się ich dni I znów na długo zostajemy sami Być może trochę lepsi dzięki nim Bezbronni, samotni w naszym świecie Tak, jakby niepotrzebni byli już Odchodzą komedianci, muzykanci i poeci Sternicy zagubionych naszych dusz Ich pieśni ptaki w lasach wciąż śpiewają I wieniec ziół rozsiewa po nich wiatr Odchodzą stąd, lecz nie, nie umierają Sumieniem naszym niespokojnym są A kiedy mój czas także się wyczerpie Poproszę cicho już ostatkiem tchu Daj Boże proszę daj nadziei choć iskierkę Że i ja też nie przypadkiem byłam tu ...... Śpiewa Edyta Geppert http://www.youtube.com/watch?v=O2vIdOK9Oic
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#223
|
||||
|
||||
Dziękuję Viko za tak piękną piosenkę.
co było....nie wróci ,,, -Bułat Okudżawa http://youtu.be/PvY_qWmQnJU |
#224
|
||||
|
||||
Pierdolnięci dekadenci
słowa: Jan Wołek muzyka: Jerzy Satanowski Pierdolnięci dekadenci Kto argument ma kto rację To jedyne co was kręci Intelektu masturbacje Hajdegery i Jaspersy Już się uczcie staczać godnie Kto wymieni wam pampersy Na najkrótsze choćby spodnie A tu jesień jak po sznurku Na melodię byle jaką Można sobie siąść na murku Może ktoś postawi flakon Chłopcy w bramie w karty grają Nabąbieni jak indory Ławki w parku pamiętają Jeszcze pewnie twój scyzoryk Na tej siada starsza pani Której coś się nie udało Czyta Braille'em pod palcami Serce wskroś przebite strzałą Pierdolnięci dekadenci Kto argument ma kto rację To jedyne co was kręci Intelektu masturbacje Hajdegery i Jaspersy Już się uczcie staczać godnie Kto wymieni wam pampersy Na najkrótsze choćby spodnie Tyle dziewczyn jest na świecie Można gapić się do woli Przecież z tego nie ma dzieci I to jeszcze nas nie boli Starczy wyjrzeć na ulicę Baśka okno ma otwarte Może znów pokaże cyce Pokazała w zeszły czwartek Szkoda tylko, że te cuda Widzę średnio bo mam wadę Chłopcy ze mnie mają ubaw Bo ta Baśka to był Tadek Pierdolnięci dekadenci Kto argument ma kto rację To jedyne co was kręci Intelektu masturbacje Hajdegery i Jaspersy Już się uczcie staczać godnie Kto wymieni wam pampersy Na najkrótsze choćby spodnie Trochę przykro, że niestety Nasze żony wczoraj cudne Jak niedzielne są gazety I za grube i za nudne Ale można wypić wino Pod srebrzysty gwiazd różaniec Pójść za tory z tą dziewczyną Która rozkład zna na pamięć Bo jej czasu nie jest szkoda Ona ci nie będzie bronić Ani piękna ani młoda Ale łatwiej ją dogonić Pierdolnięci dekadenci A więc u mnie jak po sznurku Nie kowalny sztywny schemat Ten sam trzepak na podwórku Tylko was cholera nie ma Babie lato nitki przędzie Ludziom w oknach kwiaty kwitną Jeszcze kiedyś bracie będziesz Piękny zdrowy i bogaty Trzeba was tu ściągnąć siłą Świat weźmiemy na powrózek Będzie tak jak kiedyś było Tylko mnie popchniecie wózek Pierdolnięci http://youtu.be/zmbf7cVCmSM |
#225
|
||||
|
||||
Witaj Gorzko
To świetny kawałek pod każdym względem, dziękuję! |
#226
|
||||
|
||||
Modlitwa
Bogdan Loebl
"Modlitwa" Tadeusz Nalepa Wysłuchaj mojej pieśni Panie, do Ciebie wznoszę dzisiaj głos. Ty jesteś wszędzie, wszystkim jesteś Ty, lecz kamieniem nie bądź mi. Do Ciebie pieśnią wołam Panie, bo ponoć wszystko możesz dać, więc błagam daj mi szansę jeszcze raz, daj mi ją ostatni raz. Wystarczy abyś skinął ręką, wystarczy jedna Twoja myśl, a zacznę życie swoje jeszcze raz, więc o boski błagam gest. Do Ciebie pieśń tę wznoszę Panie, czy słyszysz mój błagalny głos? Raz jeszcze daj mi od początku iść, daj mi życie jeszcze raz. Już nie zmarnuję ani chwili, bo dni straconych gorycz znam, więc błagam daj mi szansę jeszcze raz, daj mi ją ostatni raz. A jeśli życia dać nie możesz, to spraw bym przeżył jeszcze raz tę miłość, która już wygasła w nas, spraw bym ją przeżył jeszcze raz. Do Ciebie pieśnią wołam Panie, do Ciebie wznoszę dzisiaj głos. Ty chlebem, ptakiem, słońcem możesz być, więc kamieniem nie bądź mi... SŁOWA: Bogdan Loebl MUZYKA: Tadeusz Nalepa http://www.youtube.com/watch?v=FKQqZNxqtXo
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#227
|
||||
|
||||
Piękny jest również utwór w wykonaniu
Ryszard Riedel - Modlitwa Pozwól mi spróbować jeszcze raz Niepewność mą wyleczyć, wyleczyć mi Za pychę i kłamstwa, same nałogi Za wszystko co związane z tym Za świństwa duże i małe Za mą niewiarę - rozgrzesz mnie rozgrzesz mnie Panie mój, o Panie Chcę trochę czasu, bo czas leczy rany Chciałbym, chciałbym zobaczyć co, co dzieje się w mych snach Co dzieje się I nie, i nie chcę płakać, Panie mój Uczyń bym był z kamienia Bym z kamienia był I pozwól mi, pozwól mi Spróbować jeszcze raz, jeszcze raz Chcę trochę czasu, bo czas, bo czas leczy rany Chciałbym, chciałbym, zobaczyć co Co dzieje się, co dzieje się w mych snach I nie, nie chcę płakać, Panie mój Uczyń bym był z kamienia Bym z kamienia był I pozwól mi, pozwól mi pozwól mi... Spróbować jeszcze raz Jeszcze raz, jeszcze raz... http://www.youtube.com/watch?v=a6Ha8UH56vw Ostatnio edytowane przez Ada 33 : 21-03-2012 o 21:12. |
#228
|
||||
|
||||
Historia pewnej podróży
Marek Grechuta Na skraj miasta wyszło kilku takich, z których każdy o podróży sobie śnił, zbudowali dworzec kolejowy, każdy kupił sobie bilet w nim lecz kiedy pociąg nadjechał i stał na peronie zdyszany, ktoś spytał: „więc dokąd jedziemy?", usłyszał: „na razie wsiadamy" tylko cicho... po chwili siedząc przy oknach rzucali okrzyki zdumienia, mijali widoki przepiękne, że spełnić się mogły marzenia lecz oni pędzili wciąż dalej, szukając piękniejszej ziemi, ktoś spytał „więc gdzie wysiadamy?", usłyszał: „na razie jedziemy" tylko cicho... rozmowy ciągnęły się długo i pewno by jeszcze potrwały, lecz pociąg już bieg swój zakończył, więc każdy ten postój pochwalił zaś kiedy wyszli z wagonów to nagle w zdumieniu usiedli, ktoś spytał: „więc gdzie my jesteśmy?", usłyszał: „na razie tu gdzieśmy wsiedli" tylko cicho... lecz gdyby ktoś mylnie osądził, że w tej podróży była strata, niech wie: podróże kształcą a zwłaszcza dookoła świata a tylko cicho... tylko cicho... ohoho http://youtu.be/VqqLfBDBOOw |
#229
|
||||
|
||||
Ech, chwile wzruszenia i zadumy. Takie dobre, ale zbyt krótkie.
|
#230
|
||||
|
||||
Julian Tuwim
Chrystusie...
Jeszcze się kiedyś rozsmucę, Jeszcze do Ciebie powrócę, Chrystusie... Jeszcze tak strasznie zapłaczę, Że przez łzy Ciebie zobaczę, Chrystusie... I taką wielką żałobą Będę się żalił przed Tobą, Chrystusie... Że duch mój przed Tobą klęknie I wtedy — serce mi pęknie, Chrystusie... http://www.youtube.com/watch?v=TaK1M...eature=related
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#231
|
||||
|
||||
" Cyganka " Muzyka i wykonanie ; Krzysztof Cwynar. Słowa ; Władysław Broniewski.
http://youtu.be/RpFw4XOdVBI |
#232
|
|||
|
|||
Piotr Szczepanik- Puste koperty
http://www.youtube.com/watch?v=qOVJT...e=more_related Puste Koperty Noc z nieba już gwiazdy zmazała I ranek się budzi ze snu Od dziś będziesz długo znów sama A mnie będzie brak twoich słów Więc żegnaj już żegnaj kochana I nie płacz wiesz na mnie już czas Nim statek się z portu oddali Pocałuj mnie proszę choć raz O jedno chcę tylko cię prosić Czy będzie ci dobrze czy źle Przyrzeknij że nigdy nikogo Nie będziesz tak kochać jak mnie A jeśli już kogoś pokochasz Przypomnij ostatni nasz dzień Przysyłaj choć puste koperty Chcę wierzyć że wciąż kochasz mnie Chcę wierzyć że wciąż kochasz mnie .
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#233
|
||||
|
||||
Kilka prawd
pytasz dlaczego kryję wzrok, gdy ktoś przyjazny widzi ślad, zawsze unikam prostych dróg, w podciętych skrzydłach czuję wiatr, szeptem wypowiesz, że to znasz, że w inną stronę pognał świat, lecz nie ja, znam kilka prawd, bez których nie ma, nie ma istnienia, nas samych w nas, nie dam się zwieść, wielka nadzieja, strzeże spełnienia, mnie w moim ja dość już tych pytań przyszła noc, wnet obojętność wyrwie z nas żalem wypełni dawny los, że odszedł ktoś, czegoś brak na cóż mi teraz dawny czas, niezłomna siła rośnie w nas, dalej gna znam kilka prawd, bez których nie ma, nie ma istnienia, nas samych w nas, nie dam się zwieść, wielka nadzieja, strzeże spełnienia, mnie w moim ja. http://www.youtube.com/watch?v=fr0PhbF0-oo Beata Osytek jest autorką tekstu i muzyki,a to jej dorobek artystyczny: Jest laureatką większości festiwali piosenki autorskiej w Polsce. Wśród nich między innymi były: - Biłgorajskie Spotkania z Poezją Śpiewaną i Piosenką Autorską- Grand Prix - Ogólnopolskie Spotkania Młodych Autorów i Kompozytorów Piosenki “Smak” w Myśliborzu- Dębowy szczebel oraz nagroda specjalna Radia Zachód - Festiwal Piosenki Literackiej w Świdniku- Grand Prix - Ogólnopolski Przegląd Piosenki Autorskiej “Oppa”- złota piątka - Ogólnopolski Turniej Śpiewających Poezję ‘Łaźnia”- Grand Prix Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie- 4 nagroda, 3 nagroda oraz nagroda dziennikarzy |
#234
|
||||
|
||||
Antonina Krzysztoń
Lament na Św. Franciszka
Gdzie się podziałeś Św Franciszku Kamracie wilka jaskółki W jakiej dziś stronie i czyjej chacie Szukasz schronienia przytułku Idę na drogę i wypatruję Podartej twojej kapoty Mija mnie dumna twarz biskupa I spada pieniądz złoty Kiedyś widziano cię nad strumieniem Kazałeś długo do ryb Nikt cię nie słuchał tak wiernie Podniosły łby i ogony I płyną płyną płyną ławicą Hosanna cicho śpiewając Te które ponoć nie mówią W błękitne łuski ich ciała Gościniec pusty mętnieje rzeka Ni psa z kulawą ni człeka Wróć proszę bardzo Św Franciszku Na ciebie bardzo czekam Idę na drogę i wypatruję Podartej twojej kapoty Mija mnie dumna twarz biskupa I spada pieniądz złoty http://www.youtube.com/watch?v=mcT7en72NJ0
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#235
|
||||
|
||||
Jazz
Nie jest tak źle no przecież nie na fajki mam na wino czasem też w planach recital za pół roku już taka branża lecz ja spokój oraz stalowe nerwy mam za kram którego głównym jestem sprawcą łyknę dziś na czczo jakiś klej Mesdames, Messieurs - jazzz... Nie jest tak źle no przecież nie kiedyś z dnia na dzień żyłem fartem w ten czas gdy nic nie było warte bardziej niż zdobyć ją za każdą z cen (ja dziś to wiem) do innej wierność mnie zgubiła a potem to już tamta była gwiazdą żurnali i zostałem sam jak palec w śnieżnej dali los często nazbyt hojny jest Rien ne va plus - faites vos jeux Nie jest tak źle no jeszcze nie żył sobie ktoś jak na swój wiek piękne i mądre pisał wiersze i jeszcze byłby został wieszczem gdyby nie to że kiedyś coś tam się spaliło potem odeszła jego miłość on nad ostatnim ze swych dzieł Madame, Monsieur... kropnął sobie w łeb - jazzz... Nie jest tak źle no przecież nie o naszych czasach co za pech powiedzieć można tak niewiele i tylko w sejmie i w kościele recepty na udane życie czują się zawsze wyśmienicie dla tych co niezłą wzięli szkołę na tym padole łez jest - jazzz... Nie jest tak źle no przecież nie można mieć czasem kiepski dzień z końcem epoki to się zdarza i w końcu kogo to obraża ten pusty pokój krzesła gięte wszystko i tak jest wynajęte sam tego chciałem tak już jest gdy się za barda robić chce z kulawą nogą wdepnie pies telefon milczy pada deszcz Madame, Monsieur - jazzz... Nie jest tak źle no przecież nie poczekaj na mnie jeszcze przed końcem stulecia się rozkręcę zarobię kasę potem z wdziękiem serce na twoje ręce złożę no bo inaczej być nie może już dziś ślubuję ci to więc Mesdames, Messieurs - jazzz, jazzz, jazzz... http://www.youtube.com/watch?v=ak2WQ6VTkhc |
#236
|
||||
|
||||
Tadeusz Nalepa - Łzą nie zyskasz nic
Przyklej do ust śmiech łzy to słabych bron przyklej do ust śmiech w pięść zaciśnij dłoń świat toczy się swoim torem łzą nie zyskasz nic śmiej się, gdy na twojej drodze stanie wróg śmiej się głośno, śmiej się głośno, gdy go zwalisz z nóg świat toczy się swym torem łzą nie zyskasz nic przyklej do ust uśmiech ukryj gorzkie łzy uśmiech twoją tarczą bron to ostre kły świat toczy się swym torem łzą nie zyskasz nic http://www.youtube.com/watch?v=7XQ5qBM0gKg |
#237
|
|||
|
|||
Pieśń o domu
Kochasz ty dom, rodzinny dom, Co w letnią noc, skroś srebrnej mgły, Szumem swych lip wtórzy twym snom, A ciszą swą koi twe łzy? Kochasz ty dom, ten stary dach, Co prawi baśń o dawnych dniach, Omszałych wrót rodzinny próg, Co wita cię z cierniowych dróg? Kochasz ty dom, rzeżwiącą woń Skoszonych traw i płowych zbóż, Wilgotnych olch i dzikich róż, Co głogom kwiat wplatają w skroń? Kochasz ty dom, ten ciemny bór, Co szumów swych potężny śpiew I duchów jęk, i wichrów chór Przelewa w twą kipiącą krew? Kochasz ty dom, rodzinny dom, Co wpośród burz, w zwątpienia dnie, Gdy w duszę ci uderzy grom, Wspomnieniem swym ocala cię? O. jeśli kochasz, jeśli chcesz żyć pod tym dachem, chleb jeść zbóż, Sercem ojczystych progów strzeż, Serce w ojczystych ścianach złóż!... Maria Konopnicka Daniel Kłosek - Kochasz ty dom (TVP 1969) http://www.youtube.com/watch?v=iiluZGL1EiI
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
#238
|
||||
|
||||
Władysław Broniewski
Poezja
Ty przychodzisz jak noc majowa, biała noc, uśpiona w jaśminie, i jaśminem pachną twoje słowa, i księżycem sen srebrny płynie, płyniesz cicha przez noce bezsenne - cichą nocą tak liście szeleszczą- szepcesz sny, szepcesz słowa tajemne, w słowach cichych skąpana jak w deszczu... To za mało! Za mało! Za mało! Twoje słowa tumanią i kłamią! Piersiom żywych daj oddech zapału, wiew szeroki i skrzydła do ramion! Nam te słowa ciche nie starczą. Marne słowa. I błahe. I zimne. Ty masz werbel nam zagrać do marszu! Smagać słowem! Bić pieśnią! Wznieść hymnem! Jest gdzieś radość ludzka, zwyczajna, jest gdzieś jasne i piękne życie. Powszedniego chleba słów daj nam i stań przy nas, i rozkaż - bić się! Niepotrzebne nam białe westalki, noc nie zdławi świętego ognia - bądź jak sztandar rozwiany wśród walki, bądź jak w wichrze wzniesiona pochodnia! Odmień, odmień nam słowa na wargach, naucz śpiewać płomienniej i prościej, niech nas miłość ogromna potarga. Więcej bólu i więcej radości! Jeśli w pięści potrzebna ci harfa, jeśli harfa ma zakląć pioruny, rozkaż żyły na struny wyszarpać i naciągać, i trącać jak struny. Trzeba pieśnią bić aż do śmierci, trzeba głuszyć w ciemnościach syk węży. Jest gdzieś życie piękniejsze od nędzy. I jest miłość. I ona zwycięży. Wtenczas daj nam, poezjo, najprostsze ze słów prostych i z cichych - najcichsze, a umarłych w wieczności rozpostrzyj jak chorągwie podarte na wichrze. http://www.youtube.com/watch?v=gpryDND3YI8 Śpiewa Stan Borys
__________________
'Wznieś serce nad zło" J. Cygan |
#239
|
||||
|
||||
Wanda Warska - W Weronie
http://www.youtube.com/watch?v=wsuRbAKgtF4 Nad Kapuletich i Montekich domem, Spłukane deszczem, poruszone gromem, Łagodne oko błękitu. Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów, Na rozwalone bramy do ogrodów -- I gwiazdę zrzuca ze szczytu; Cyprysy mówią, że to dla Julietty, Że dla Romea -- ta łza znad planety Spada... i groby przecieka; A ludzie mówią, i mówią uczenie, Że to nie łzy są, ale że kamienie, I -- że nikt na nie... nie czeka! Cyprian Kamil Norwid
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia |
#240
|
|||
|
|||
Konstanty Ildefons Gałczyński
Pieśń o fladze Jedna była - gdzie? Pod Tobrukiem. Druga była - hej! Pod Narvikiem. Trzecia była pod Monte Cassino, A każda jak zorza szalona, biało-czerwona, biało-czerwona! czerwona jak puchar wina, biała jak gwiezdna lawina, biało-czerwona. Zebrały się nocą flagi. Flaga fladze dodaje odwagi: - No, no, nie bądź taka zmartwiona. Nie pomogą i moce piekła: jam ciebie, tyś mnie urzekła, nie zmogą cię bombą ni złotem i na zawsze zachowasz swą cnotę. I nigdy nie będziesz biała, i nigdy nie będziesz czerwona, zostaniesz biało-czerwona jak wielka zorza szalona, czerwona jak puchar wina, biała jak śnieżna lawina, najukochańsza, najmilsza, biało-czerwona. Tak mówiły do siebie flagi i raz po raz strzelił karabin, zrobił dziurę w czerwieni i w bieli. Lecz wołały flagi: - Nie płaczcie! Choćby jeden strzępek na maszcie, nikt się zmienić barw nie ośmieli. Zostaniemy biało-czerwone, flagi święte, flagi szalona, nie spoczniemy biało-czerwone, czerwone jak puchar wina, białe jak śnieżna lawina, biało-czerwone. O północy przy zielonych stolikach modliły się diabły do cyfr. Były szarfy i ordery, i muzyka i stukał tajny szyfr. Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym rozwiązywały biało-czerwony problem. Łkała flaga: - Czym powinna zginąć, bo jestem inna? Bo nie taka... dyplomatyczna, ta od mgieł i od tkliwej rozpaczy, i od serca, które nic nie znaczy, flaga jak ballada Szopenowska, co ją tkała sama Matka Boska. Ale wtedy przyszła dziewczyna i uniosła flagę wysoko, hej, wysoko, ku samym obłokom! Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława i Warszawa, moja Warszawa! Warszawa jak piosnka natchniona, Warszawa biało-czerwona, czerwona jak puchar wina białą jak śnieżna lawina biało-czerwona, biało-czerwona, O hej, biało-czerwona. Konstanty Ildefons Gałczyński Stalag Altengrabow, 1 X 1944 "Piesn o Fladze" slowa Konstantego Ildefonsa Galczynskiego, muzyka i wykonanie Milosz Filus http://www.youtube.com/watch?v=cB4ys...watch_response
__________________
"Rany się zabliźniają, ale blizny rosną wraz z nami''.St.Jerzy Lec http://www.okruszek.org.pl/ https://www.pajacyk.pl/ https://polskieserce.pl/ |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Tylko Poezja Miłosna | Scarlett | Książka, literatura, poezja | 440 | 25-02-2012 12:51 |
po POLSKU - piosenki nastrojowe i taneczne, kabaretowe, poezja śpiewana, retro i nowe | Srebrzysta | Muzyka - wątki archiwalne | 501 | 02-10-2009 12:34 |
Piosenki, poezja śpiewana, ballady-po polsku | Srebrzysta | Muzyka - wątki archiwalne | 507 | 23-03-2009 15:23 |
Poezja śpiewana, piosenka turystyczna, szanty | Melissa | Muzyka - wątki archiwalne | 74 | 06-06-2008 22:23 |
Poezja | lucyna | Książka, literatura, poezja | 2 | 15-01-2008 22:41 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|