|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
||||
Jurku, wyobraziłam sobie taki widoczek ;
- starsza pani słusznej postury , turla się od brzegu do brzegu chodnika, ciągnąc wypchaną torbę na kółkach!! Widok godny nagrody oskarowej!! Helenko, na mnie życie wymusiło samodzielność, nie mam nikogo do pomocy , to tyle!! Co do samochodów, to prawo jazdy ma kilka pań, w tym ja, ale z naszego grona, jeździ Małgosia i Agnieszka. Małgosiu, coś pechowo się ma Twoje uzębienie!!
__________________
|
|
||||
Już wróciłam, mój dentysta na urlopie, ale przyjęła
mnie inna pani doktor, zrobiła zdjęcie i coś niestety w środku pękło, ale na 70% da się naprawić, bez rekonstrukcji całego zęba. Wizyta bezpłatna! A teraz obiecany wierszyk: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Nieszczęścia chodzą parami... Idę sobie skrajem drogi Torby ciężkie, bolą nogi, Obok auta pędzą szosą Ledwie mnie te nogi niosą. Jeszcze tak wytrzymam z milę, A może odpocząć chwilę? Wlokę się tak drogi skrajem, Nagle auto obok staje, Pewnie weźmie mnie, niebogę, A on pyta się o drogę... Jednak wsiadam ufff jak miło, Aż tu draństwo nawaliło Dalej w drogę... idziesz z nami? Nieszczęścia chodzą parami... maluna |
|
||||
Cytat:
Krystyno , masz rację , widoczek byłby fajny . Gdybym był w pobliżu to pomógłbym dociągnąć zakupy do domu . Małgosiu , wierszyk też fajny . |
|
||||
Hejka dziewczyny i chopy.
Jurek, Janusz
ostrzegam nie ważcie się pisać Wiesława, albo Wieśka, Wiesia wystarczy. Co do orientacji seksualnej to jestem za przyznaniem im równych uprawnień, jak hetero. W czym są gorsi od nas? Helenko ważne, ze trochę zmienicie klimat. Laptop też dobry. Małgosiu, Irenko uwielbiam wasze wiersze. Szkoda, że brakuje Basi, ale ma swoje problemy. Gosia nie kuj mnie w oczy tym prawkiem, bo mnie szlag trafi. Krysiu całkiem dobrze sobie radzisz z kółkami . . Dzisiaj zadzwonił dekarz i za opierzenie osadzonego okna chciał 400 zł. Odmówiłam i powiedziałam, że za godzinę to nawet lekarze tyle nie zarabia. Frącuś zrobi sam. |
|
||||
Wiesiu, przekonałam się , że najtaniej dostaniesz "fachowca"
za pośrednictwem Spółdzielni Mieszkaniowej. Oni werbują tanie siły robocze, coś ich tam przyuczają do każdej roboty. Od nich biorę telefon, i dogaduję się z delikwentem prywatnie. Ameryki to to nie odkryje, ale i wymagania cenowe ma adekwatne do umiejętności. W przeciwieństwie do tych z tak zwanych firm z netu. Ci tylko ceny mają "fachowe", a często jeden z drugim - głupi jak but!!
__________________
|
|
||||
Witam panie i Jurka. Krystyna, a ja używam i auta i torby na kółkach. Dawniej kobiety lamentowały, jak to są obciążone siatkami a teraz - proszę: ciągnie sobie wózeczek z zakupami, jeszcze się podeprzeć może.
Małgosiu, wczoraj byłem z kijkami i nawet mi się spodobało.Syn szedł ze mną i mnie mobilizował. Gdybyś mieszkała bliżej założylibyśmy kółko "Kto nie z nami tego kijkiem!" Na rowerach też jeździły panie w różnym wieku. Załączam obrazek. Pozdrowienia
__________________
JanuszJanuszJanusz |
|
||||
Cytat:
na przemian, a ręce muszą chodzić, jak wahadło zegara. Bez kijków, czuje się 50 kg. cięższa. Ta pani, modnie ubrana, ma typowo męską figurę, mały tyłek, a całe sadło na biodrach Szkoda, że wszyscy, co chcą chodzić, mieszkają daleko, a trudno założyć kółko na odległość Dzisiaj piękna pogoda i mąż działa w ogródku. Wiesia, dobrze, że masz swojego Frącka, bo mój, też mówi, że zawsze wszystko może, a jak nie może, to może się postarać... |
|
||||
Witam pięknie wszystkich w gadułkowie , poczytałam dzisiaj co napisałyście i postanowiłam wysilić szare komórki i może wierszyk o upale wstawię , widzę że Wiesia chętnie by przeczytała UPAŁ Jutro gdy blady świt znów nastanie upał nas zbudzi panowie, panie piżamka mokra cała od potu sąsiad spogląda na nas zza płotu. Bierzesz na kark swój smyka małego on cię posika niemal całego powiew wiaterku też nie wysuszy mokre masz plecy , karczek i uszy. Lody nie chłodzą , piwo jest ciepłe dusza malutka kwili i jęknie a pod czupryną myśl jakaś pływa jesteś zmęczona i ledwo żywa. To urok wiosny, do lata blisko ciesz się człowieku , dla ciebie wszystko gołe panienki , panowie w gatkach gdzieś się przewija ładna sąsiadka. Wciągnij więc człecze ten mięsień piwny nie psuj widoków bo świat choć dziwny ale jest fajny i taki nasz bo jest jedyny , jaki też znasz. Do miłego zobaczenia znów , podczytuję nieraz ale nie zawsze mam co napisać bo kłopotami nie lubię się dzielić a więc napisałam wierszyk z przymrużeniem oka Wszystkich cieplutko pozdrawiam |
|
||||
Cytat:
ło jaki fajny, dziękuję. Brakuje Ciebie i Twoich wpisów. Nie tylko ja czekam na Ciebie. |
|
||||
Witam kochani.
To prawda, że z fachowcami kłopot, co lepsi to wyjechali za granicę. Uważam, że każdy jak tylko chce to potrafi wiele zrobić tym bardziej, że teraz wszystkie porady można uzyskać od wujka google. Strony Muratora to skarbnica porad. Jeśli chodzi o słowo "pedał" to pamietacie pewnie jak na Wyścigu Pokoju komentator powiedział o Szurkowskim "cudowne dziecko dwóch pedałów". Pamietam to do dziś hihihi. Co dojazdy samochodem to żałuję, że odstawiłam,miałam Malucha a póżniej kupiliśmy wiekszy i miałam kłopot dosięgnąć do pedałów i zrezygnowałam z jazdy. Teraz nie byłabym uzależniona od Magdy. Fajnie było jak nie pracowała braliśmy dzieciaka i wio, a że każde dziecko karmiła piersią to z jedzeniem dla niego nie było problemu. |
|
||||
Sandro , fajny ten wiersz o upale a jeszcze fajniejsze zdjęcie
. Cytat:
A czy możemy pisać Wiecha ? Chociaż mi to się kojarzy z zakończeniem jakiegoś etapu budowy wieńcem i popijawą . Chyba się nie obraziłaś , bo na mnie kumple też wołali Juras . Grażyno- cudowne dziecko dwóch pedałów ....Dobre ,ale tego nie pamiętam , może byłem młody i tego tematu nie rozumiałem . |
|
||||
Dzień dobry. |
|
||||
Basiu - , za wiersz.
Mirka, nie wiem czy pójdę na tą imprezę nad jeziorem, zapowiadają poważne ochłodzenie /do 16 stopni/ i choć tym razem nad wodą wieczorem nie powinno być zimno to jednak sama nie lubię. Znów pokazała się moja zmora - muszki przecinki, widocznie lubią jarzębiny bo tylko w pokoju od balkonu są ich całe tabuny. Od dwóch tygodni "chodziło" za mną ciasto ze śliwkami dziś, mimo upału zrealizowałam swoją zachciankę i już mi lepiej a że i opał na zimę w piwnicy więc jestem cała szczęśliwa.
__________________
W sercu zawsze noś pogodę... Anna |
|
||||
Cytat:
Wiecha nie, ale obrażalska nie jestem. Drażni mnie pisanie do koleżanek Grażyno, Mirosławo....itd. może dlatego, że znamy się kupę lat i ciepło o moich koleżankach myślę. Mamy do siebie numery telefonów więc jest w razie "katastrof" telefonujemy. Mirko Fracek też podlewa, ale rano. Leje od 5,00 rano. Cytat:
to teraz zima dla Ciebie niestraszna. |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rozmowy... o religiach | ostatek | Społeczeństwo | 1896 | 02-07-2021 13:36 |
rodzina o dobrym sercu | rodzinka1980 | Różne | 3 | 01-06-2021 00:48 |
Grillowanie przyjazne sercu - komentarze | sabinkaa | Ogólny | 0 | 23-01-2012 10:54 |
Pomóż Sercu. | inka-ni | Ogólny | 1 | 16-02-2011 17:40 |
Czy w Polsce zyja jeszcze ludzie o sercu czlowieka ? | senior A.P. | Społeczeństwo - wątki archiwalne | 70 | 03-05-2008 15:28 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|