|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#21
|
|||
|
|||
Jendrek- alkohol jest dla ludzi- i dlaczego mamy pozostawac abstynentami.Ja akurat ze względów zdrowotnych nie pijam pod zadną postacia- ale gdybym mogła - why not?Byleby nie przekroczyc tej cienkiej czerwonej linii....
|
#22
|
||||
|
||||
Cytat:
A słodycze? Sól i pieprz? Seks nie w celu powołania do życia potomstwa? Pikle i majonezy? Itd., itp. Grozi to obżarstwem, erotomanią itd., itp? Nawoływać do pełnej ascezy? |
#23
|
||||
|
||||
Cytat:
Czy pić go z głową czy z miarą obojętne jak nazwać, nie przesadzić i ilością i słuchać ostrzeżeń bliskich. Ale "Mądry Polak po szkodzie"
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#24
|
||||
|
||||
Skoro już TAK mówicie...
...to dorzucę: kilka lat temu i parę miesięcy wstecz czytałem w GW obszerne dysertacje nt. DOBRODZIEJSTW
płynących ze spożywania alkoholu. Jego zdrowotnego oddziaływania na organizm człowieka. Trudno byłoby cytować - to były bite 2 strony tekstu. Niestety dat nie pamiętam. Jedna ciekawostka: młody człowiek może wypić góra 100 g wina dziennie, zaś wiekowy (70 - 80 lat) może sobie pozwolić na 0,5 litra! Z pożytkiem!!! Wszystko byłoby O.K., gdyby nie te nieszczęsne 15 % popadających w uzależnienie... w chorobę alkoholową. Część lekarzy zna tę teorię, jednak powstrzymują się przed rozpowszechnianiem. Lękając się przed zachęcaniem - bo nigdy nie wiadomo, kto ma predyspozycje, niestety... |
#25
|
||||
|
||||
Więc odpowiedź na pytanie
"po co pijemy?" brzmi: DLA ZDROWIA - NAPRAWDĘ!!!
|
#26
|
|||
|
|||
Jest bardzo dużo powodów dla których pijemy alkohol.Wszystko zależy od tego jak dużo i jak często go pijemy.Prohibicja już była,sprzedaż od godziny 13 też,tak że alkoholu z życia nie wyeliminujemy.Choć jestem alkoholikiem to twierdzę że alkohol jest dla ludzi,dla mnie już nie
|
#27
|
|||
|
|||
Cytat:
Gdyby tematem wątku było pytanie: po co jemy? - te ww. pytania byłyby uzasadnione. Pozwolę sobie zauważyć, że różnica między jedzeniem, a spożywaniem alkoholu jest zasadnicza, ponieważ nie możemy zrezygnować z odżywiania się. Jeśli chodzi o seks to potrzeba jego uprawiania jest bardzo zróżnicowana między płciami jak i między poszczególnymi osobami. Erotomania nie powstaje z częstotliwości uprawiania seksu. Po więcej wiedzy odsyłam na inne wątki. Potrzeba picia sfermentowanych soków owocowych istniała w Starożytnym Egipcie, ze względu na dietę, aby unikać infekcji przewodu pokarmowego. Jaki mieli pokarm w tamtym klimacie, gdy nie było zamrażarek, to raczej nie trudno sobie wyobrazić. Dziś nasza dieta jest inna. W spadku po przodkach pozostał nam przykład ich pijaństwa i domowe receptury produkcji alkoholu. I jedno i drugie, żaden powód do chwały. A jak dużo toksycznych substancji zawiera bimberek wiedzą dokładnie chemicy. Skoro dla niektórych osób szklaneczka winka jest tak miła i pożądana to dlaczego istnieje ogólnospołeczny sprzeciw dotyczący podawania go młodzieży? Myślę, że dlatego, iż jest równie szkodliwy dla młodego organizmu jak i starego d... Aby usunąć alkohol z naszego życia rodzinnego i społecznego musi ta idea dojrzeć w naszej świadomości i sami musimy tego chcieć. Paragrafy za nas tego nie załatwią, Kościół też, bo lobbing pilnuje abyśmy pili dużo rzekomo na zdrowie. Są osoby, które nie wyobrażają sobie życia bez alkoholu bo tak przyzwyczaiły się od lat. Ale przecież jesteśmy ludźmi i nasze przyzwyczajenia możemy dowolnie zmieniać jeśli tylko chcemy. Szkoda, że nie bardzo chcemy - odrażający odór alkoholowy będzie ciągnął się za nami jeszcze przez wiele pokoleń... |
#28
|
||||
|
||||
Jendrek
Nie osiągniesz sukcesu. Rozwijać myśl jest bezsensowna.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#29
|
||||
|
||||
Cytat:
Nawiasem mówiąc, moja uwaga dotyczyła właśnie alkoholu, ale... Życzę powodzenia w walce z odrażającym odorem alkoholowym. Po sobie w tym wątku wietrzyć nie musiałam. |
#30
|
|||
|
|||
Cytat:
|
#31
|
||||
|
||||
Wzruszenie wywołało...
...nieopanowany ciąg do alkoholu - żeby ochłonąć. Czekam na filmiki o obżarstwie, kleptomanii, nałogu
masturbacji, gwałcicielach itp.itd. Nawet jeśli prezentacje NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO Z NORMALNYMI LUDŹMI. |
#32
|
||||
|
||||
Cytat:
http://www.klub.senior.pl/uzaleznien...tml#post639905 O uzależnieniach i skutkach alkoholizmu jest więcej wątków. Tu tytuł dlaczego pijemy alkohol i Jedrek usiłuje namówić do całkowitej abstynencji.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#33
|
||||
|
||||
Tadeusz...
Dzięki Tadeusz, za rozjaśnienie tematu.
Posty usunęłam. A co do alkoholu, to nie zamierzam zrezygnować. Piję minimalne ilości i okazjonalnie
__________________
You never have this day again... |
#34
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#35
|
|||
|
|||
Cytat:
Owszem, zachęcam do powstrzymania spożycia alkoholu. Nie jest to moja prywatna sprawa i nie ja sam jestem jej zwolennikiem. Skądinąd wiem, że takich osób jest więcej nie tylko tu w KSC czy w internecie, ale także działają w realu. Jeśli choć jedna osoba pomyśli i zrezygnuje z picia alkoholu, bądź radykalnie go ograniczy i nie wpadnie w przepaść uzależnienia to będzie to sukces każdego zwolennika szerzenia idei życia w trzeźwości. Dlatego uważam, że warto o tym mówić. Byłoby mi miło, gdybyś Tadeuszu zechciał troszkę szerzej uzasadnić swoją uwagę, że myśl ta jest bezsensowna. Jeśli z jakichkolwiek powodów nie chcesz zrobić tego publicznie to możesz mi odpowiedzieć poprzez wiadomość prywatną. Zapewniam dyskrecję. W każdej Idei, która rozwijała się w przeszłości ktoś musiał być pierwszy, a potem byli następni zwolennicy i byli również przeciwnicy. Zakładam, że Twoja historia jest prawdziwa, dlatego dziwię się, że "modę na nie spożywanie alkoholu" uznajesz za pozbawioną sensu czyli głupią. Nikogo za uszy nie odciągam od flaszki, nie biorę za mankiet i nie zmuszam do wylewania za kołnierz bo każdy ma swój rozum po to aby kierował jego postępowaniem i wybierał co jest dobre, a co złe. Spożywanie alkoholu jest złe i tej opinii już nie da się zmienić. Jako inicjator tematu wątku dziękuję wszystkim kto zechciał wypowiedzieć się na ten temat. |
#36
|
||||
|
||||
Jendrek
Dlaczego zmieniasz sens mojej wypowiedzi? Cytat:
Gdzie ja napisałem że jest GŁUPIA? Pokaż bo nie pamiętam o czymś takim. Historia jest prawdziwa bo po tylu kubłach pomyj wylanych na mą głowę dawno bym zmilkł na ten temat. Raczej powinno być jasne. Bezsensu jest np. mówienie osobie w ciagu alkoholowym -"nie pij" on/ona i tak nie posłucha i nie mówię, że to jest głupie. Bez sensu bo była w USA prohibicja, bo u nas w Polsce była sprzedaż od 13-tej, bo trzeba zmienić zapatrywania 99,99% ludności świata. Bez sensu bo narkotyków nie kupuje się w sklepie i są narkomani. Bez sensu bo to samo można powiedzieć o palaczach, trują siebie i otoczenie. Cytat:
To jest raczej Twoja opinia i tej 0,01% myślących tak jak Ty. Są wesela bez alkoholu, są sylwestry i inne uroczystości rodzinne i nie tylko. Są opłatki przed Bożym Narodzeniem dla takich jak ja bez alkoholu. Ale czemu mam zabronić napić się piwa wódki synowi czy córce (od dawna sa pełnoletni)? Temu, że ja piłem! oni to doskonale wiedzą. Na weselu syna byłem dotąd, dokąd zapach alkoholu nie przeszkadzał mojej sytuacji. W chwili gdy poczułem, że dalszy pobyt może się żle dla mnie skończyć wesele opuściłem.Nie mogłem i nie chciałem pozbawić wesela alkoholu. A tu to o co chodzi? Cytat:
Ludzie piją alkohol od zawsze i nie każdy wpada w uzależnienie. Życie w trzeźwości to całkowita abstynencja. Powtarzam co co wyżej alkohol jest dla ludzi, tylko nie każdemu jest dane jego spożywanie. ps. znam przypadek kiedy osoba po opuszczeniu ośrodka leczenia uzależnień zdemolowała sklep z alkoholem, bo uznała że to siedlisko zła.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#37
|
||||
|
||||
Czytam dość uważnie wątki nt. mody jedzenia i picia itd..
i myslę ,ze to jest bez sensowne.Jedzenie i picie alkoholu to nie moda to tradycja głęboko zakorzeniona w naszym społczeństwie.Od chrzcin po zgon towarzyszy każdej rodzinie. Zdarza się ,że są goście niepijący alkoholu,wegetarianie i inni nikt im nie narzuca co mają jeść lub pić. Moda nie ma racji bytu, co z nia będzie jak przeminie? Imprezy rodzinne też nie są zbyt często w nałogowe picie od nich sie nie wpadnie.Wystarczy zdawać sobie sprawę z tego,że alkohol uzależnia bezpowrotnie.Tylko nie wiadomo kiedy i każdą wypitą lampkę szampana czy kieliszek wódki traktować jako ostatni.A najlepiej zbyt często po nie nie sięgać.A jak już to w wyjątkowych wypadkach. |
#38
|
||||
|
||||
Warto zauważyć, że nawet na spotkaniach np. zlotowiczów, a tych mam kilkanaście (kilkudniowych) w ciągu roku wyczuwa się spadek picia alkoholi.
Jeśli ktoś jedzie na zlot kilkadziesiąt kilometrów i wraca tego samego dnia do domu to jedynie co pozostaje to wypicie kawy, herbaty. Zloty kilkudniowe mają swoją oprawę. dzień pierwszy można troszkę pozwolić podegustować różne trunki (czytaj własnego wyrobu) dzień drugi kilka kieliszków z kolekcji co nie zdążyliśmy wczoraj skosztować i dzień trzeci, po obiedzie rozjeżdżamy się do domów.
__________________
moja kolekcja deserowych odmian winorośli |
#39
|
|||
|
|||
Przecież choroba alkoholowa nie ma nic wspólnego z okazjonalnym wypiciem lampki wina , czy kieliszka koniaczku.Dla mnie kazda abstynencja jest w jakis sposób patologiczna.To są rzeczy dla ludzi- a caly problem polega na tym aby nie wpasc a ZADEN nałóg...
|
#40
|
||||
|
||||
Zaczynają mnie irytować
wypowiedzi typu "alkohol jest zły", "pijemy, bo nakazuje tradycja" itp.
I całkowite ignorowanie mądrych tekstów np. Babcieli. Nieładnie pachnie mi to dewotyzmem, że nie powiem dosadniej! Zgoda, UPIJANIE SIĘ JEST BEZSENSOWNE, deprecjonujące cechy homo sapiens, szkodliwe dla zdrowia, sprowadzające zagrożenie uzależnienia itd. Problem jest o wiele bardziej złożony, niż tylko czarne i białe. Potrafił to dostrzec niepijący alkoholik Tadeusz. Nie lubi pochwał - wszak NIE PIJE DLA SIEBIE!!! Brawo. To jest jedynie słuszna filozofia. Spotkałem się z opiniami uczestników AA, że skrajne zacietrzewienie przejawiają... byli alkoholicy. Jak w przypadku eksgrzesznic: są najbardziej zagorzałymi dewotkami. Jeden z naszych fraszkopisarzy określił to zjawisko: "Modli się pod figurą, a ma diabła za skórą". |
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Pić czy nie pić? Alkohol a zdrowie - komentarze | amelia | Ogólny | 13 | 10-10-2012 21:05 |
Alkohol a kłopoty zdrowotne osób dojrzałych - komentarze | Brunek_L | Ogólny | 0 | 05-01-2009 13:18 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|