|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
Społeczeństwo - wątki archiwalne Społeczeństwo - wątki archiwalne (ostatni post starszy niż 60 dni oraz poprzednie części aktualnie aktywnych wątków) |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
#1
|
||||
|
||||
Kocham reaguję
Codziennie obok nas ktoś krzywdzi dziecko. Nie bądż obojętny. Reaguj na przemoc. Możesz uratować życie dziecka.
0 801 109 801
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#2
|
||||
|
||||
zapisałam nr w komórce, bo nigdy nie wiadomo kiedy będzie potrzebna pomoc.
|
#3
|
||||
|
||||
Nie jestem obojętna na krzywdę, muszę reagować- to jest mój odruch bezwarunkowy. Telefon zapisałam, oby się rzadko, bądź wcale, przydawał.
|
#4
|
|||
|
|||
Przy tym Waszym reagowaniu pamietajcie tez o obowiazkach i prawach jakie spoczywaja na rodzicach dziecka - nie zastepujcie w tym ich - rodzicow.
Niedawno odbyl sie w Polsce sad nad ksiedzem ,ktory "smial" skarcic dziecko na lekcji religi,zarzucano mu karcenie fizyczne. Szkoda,ze rodzic nie poprawil temu malemu "pieszczuszkowi" i to cala reka. Ciekawa jest ta polska nadopiekunczosc nad dziecmi ,co nawet przejawia sie na forum senioa i to na czolowych miejscach. A potem ......... skad te patologie - czytamy/slyszymy. |
#5
|
||||
|
||||
Przemoc wobec dziecka jest jak choroba, która przechodzi z pokolenia na pokolenie, Często rodzic, który bije, wie, że żle robi. Próbuje to przerwać, ale gdy dziecko jest nieposłuszne, staje się agresywny. A wtedy próbuje przekonać samego siebie, że nie nic złego w klapsie. Albo wstydzi się tego, że uderzył, obiecuje, że więcej tego nie zrobi. Mimo to gdy emocje biorą górę- znów uderza. Nie musi jednak tak być.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#6
|
||||
|
||||
Ja dawałam klapsy,mimo że sama nie zainkasowałam ani jednego w życiu.
Nie wstydzę się wcale.Jak mi córka zwiała na jezdnię,to skróconą drogą do mózgu poprzez pupę ,musiała zrozumieć ,że to z miłości. I pamięta .. ,ale dobrze. |
#7
|
||||
|
||||
A ja myślę, podobnie jak Tadeusz, że Senior nieźle obrywał w dzieciństwie... mhm... powiem więcej, myślę, że chetnie nam również by przyłożył, tak w ramach argumentacji... dodatkowej, oczywiście... bo cóż w tym złego: miłości laniem uczyć?
|
#8
|
||||
|
||||
Gwoli ścisłości sam też wymierzałem klapsy swoim dzieciom. Wnuczkom staram się tego nie robić. Cóż zmieniłem na ten temat poglądy. Na temat seniora po prostu nie wypowiadam się szkoda słów. Beton a właściwie żelbeton.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#9
|
||||
|
||||
Cytat:
|
#10
|
||||
|
||||
Włączę się do dyskusji z jeszcze jednym punktem widzenia problemu.
Jak to jest, gdy mężczyzna bije swoją kobietę, lub odwrotnie - bo i takie przypadki się zdarzają, to uważamy, że to jest przemoc, czyny godne potępienia, należy się rozwieść itp., itd. Natomiast dziecko, które jest człowiekiem od urodzenia - tylko bezbronnym i zdanym na naszą łaskę i niełaskę, nie może protestować, bo rodzica wkurzył i już. Należy się gówniarzowi.??? Nigdy nie uderzyłam mojej córki, nigdy nie dałam klapsa moim wnukom. Argumentem jedynym, slusznym w wychowaniu dzieci jest rozmowa i własny przykład. Przemoc rodzi przemoc - jestem absolutnie przeciw i nie ma to nic wspólnego z bezstresowym wychowywaniem dzieci. Cz
__________________
http://mimoza-szeptem.blog.onet.pl/ https://www.facebook.com/petitezaproszenia/?pnref=lhc https://www.youtube.com/watch?v=Xhvoq5xy7Ag&authuser=0 |
#11
|
||||
|
||||
mimoza
piękna i trafna wypowiedż ...budująca. Tak właśnie powinni postępować wobec swoich pociech prawdziwi rodzice!
|
#12
|
||||
|
||||
A ja dawałam klapsy i koniec.Lekkie ale zawsze.
I co ? Wobec tego kupcie mi bilet na kolej transsyberyjską ( kibitek nie ma ) ,to się udam na zesłanie. |
#13
|
||||
|
||||
Cytat:
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#14
|
||||
|
||||
Cytat:
Tu chodzi o przemoc. A klapsy? Z mojego doświadczenia w matkowaniu wiem, ze są objawem strachu, bezradności albo złości. Też jestem autorką klapsów. Z dwóch pierwszych powodów. Dumna z tego nie jestem. Bo wykorzystałam przewagę, a mogłam inaczej zareagować. A klapsy ze złości widziałam. Coś strasznego! Łapę miał facet jak łopata do chleba. A walił! Do zabicia. O mało i mnie nie przyłożył, bo mu zabrałam 2-letnią córeczkę spod ręki - zanim zakatował. |
#15
|
||||
|
||||
Alu ale to nie byłem ja. Też mam taką rączkę. Cóż taką mi natura dała.
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#16
|
||||
|
||||
Cytat:
To było w Poroninie, facet był jak wieża i ważył nieźle. Taka byłam wściekła, że nie starczyło miejsca na strach. |
#17
|
||||
|
||||
Raz wkropiłam córce i to zdrowo bo przyniosła z przedszkola pchełki - to takie coś plastikowego do grania. Mało tego na drugi dzień poszłam z nia i musiała te pchełki oddać i przeprosić.Sama zresztą przyznałam się że jej wkropiłam. Ale już nigdy młoda po nic ręki nie wyciągła i jak znam życie to i nie wyciągnie.Drugi raz poniosło mnie jak wyłożyłam się na zabawkach - tym razem tylko wszystko poleciało z balkonu - młoda karnie je zbierała pod blokiem , hihihi a miała co zbierać.Była już noc i póżna jesień -ale już nigdy żadna barbie i inne nie szwędały się po całym mieszkaniu.
__________________
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem, nie obserwuja zdarzeń i nie spełniaja marzeń |
#18
|
||||
|
||||
W Poroninie nie byłem, to już mnie wyklucza wzrost 176 waga kiedyś około 75 teraz 90
__________________
Rak nie wyrok-pieprzyć raka Z miłości do świata – pomagam klikając http://ciekawnik.pl/swiat-wokol-nas/...magam-klikajac |
#19
|
|||
|
|||
Ja kiedys probowałam dac klapsa młodszej( same kosci=taka chudzina),zamierzyłam sie i..... r eka mi opadla- usłyszalam starszą (8 lat)m- a ty mamo innych argumentow nie znasz?...Co nie znaczy, ,ze klapsow nie dawałam- ale niestety uwazam, że kazde pacnięcie dziecka jest dowodem na to, ze jestesmy bezsilni, i nie za mądrzy- niestety, co tez dotyczy mnie samej.
|
#20
|
||||
|
||||
Babcielu masz rację każde klapnięcie dziec ka to nasza bezradnosć, brak argumentów innych niż klaps....tez dawałam klapsy,a w miarę zdobywania wiedzy psych-pedagogicznej coraz bardzie załowałam,ze to czasem czyniłam wiedząc jakie niewyrównywalne szkody mozna tym robić....mądry Polak jak zwykle po szkodzie...
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Senior Cafe | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Kocham Cię SKARBIE | destiny | Jestem babcią, jestem dziadkiem | 375 | 16-11-2018 20:18 |
Prosze, poradzcie. Kocham moja wnusie - chca mi zakazac widzenia sie z nia | Magdalena898 | Prawo rodzinne | 68 | 27-09-2018 13:13 |
Kocham taniec,czyli muzyka pełna życia | elizka | Muzyka - wątki archiwalne | 509 | 17-01-2009 21:08 |
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
|
|