menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

dziś...
11-28-2007 07:37 PM

Miałam ranny dyżur. Sylwek w szkole, więc całe popołudnie jestem przy komputerze. Na razie angielski sobie daruję, mam teraz czym innym głowę zajętą. Zaliczyłam prawie wszystkie testy Akademii Rozwoju z Gazety Prawnej . Został mi tylko jeden test i dostanę certyfikat. Może też sie przyda?
Cały czas mam nadzieję, że wreszcie coś mi sie wyklaruje, coś sklecę swojego, coś, co pozwoli mi rozwinąć skrzydła i udowodnić sobie i innym, że życie zaczyna się po sześćdziesiątce.
Widziałam dziś Rozmowy w toku" Ewy Drzyzgi, jej rozmowę z Laurą Łącz. Podobało mi sie podejście Laury do problemu wdowieństwa. Ja też tak czuję jak ona. Mąż mój umarł, ale nie moja miłość do niego. I też nie wyobrażam sobie kogoś innego przy moim boku. Tylko jakoś nie przyszło mi do głowy nazwać mój stan "trwaniem w celibacie"...
Odpowiedz 0 Komentarzy



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:43.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.