menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe > Generacja 50Plus > Humor, zabawa
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

Odpowiedz
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
  #281  
Nieprzeczytane 15-11-2011, 06:33
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

Na egzaminie profesor wykładający anatomię pyta studentkę:
-Czym różni się student uniwersytetu od studenta politechniki i od tramwaju??
-Studenci to niczym nie różnią się, a pod tramwajem to jeszcze nie leżałam...

Pewien facet chodził po ulicach i całował wszystkie samochody. Drugi zwrócił uwagę na to i podszedł do niego z pytaniem:
-Dlaczego pan tak całuje wszystkie samochody?
-A bo jeden z nich potrącił śmiertelnie mi teściową lecz nie wiem który...







__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #282  
Nieprzeczytane 15-11-2011, 16:02
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #283  
Nieprzeczytane 15-11-2011, 16:13
Stasienko's Avatar
Stasienko Stasienko jest offline
Moderator Forum
 
Zarejestrowany: Jan 2011
Miasto: Płock, mazowieckie.
Posty: 12 487
Domyślnie

W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada młoda zakonnica.
Biegnie prosto do matki przełożonej:
- Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić?
- Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona
- Pomoże???
- Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech zniknie.


Rozmawiają dwaj księża:
- Ładne ma ksiądz buty, zamszowe?
- Nie za swoje.
__________________
Dzieli nas tylko czas......
Odpowiedź z Cytowaniem
  #285  
Nieprzeczytane 15-11-2011, 22:40
amiii's Avatar
amiii amiii jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Oct 2011
Posty: 31 879
Domyślnie

Odpowiedź z Cytowaniem
  #286  
Nieprzeczytane 16-11-2011, 19:28
alli's Avatar
alli alli jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Sląsk
Posty: 1 671
Domyślnie

Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła. Przerażona dzwoni do Świętego Piotra i mówi:
- Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd! - wyjaśniła całą sytuację i uzyskała obietnicę, że pomyłka szybko zostanie naprawiona.
Niestety, Święty Piotr w natłoku obowiązków najwyraźniej o niej zapomniał.
Następnego dnia siostra Małgorzata znów dzwoni:
- Proszę, zabierzcie mnie stąd natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa...
Święty Piotr przejął się losem siostry Małgorzaty i obiecał jak
najszybciej sprawę załatwić. Niestety, zapomniał i tym razem.
Przypomniał sobie dopiero nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu.
Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy:
- Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj sobie głowy...
__________________

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ......

Odpowiedź z Cytowaniem
  #287  
Nieprzeczytane 16-11-2011, 19:31
alli's Avatar
alli alli jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Sląsk
Posty: 1 671
Domyślnie

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.
"Co ty do k**wy nędzy robisz w moim łóżku?... I kim do cholery jesteś?" zapytał facet. "To nie jest twoja sypialnia.
Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
"Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"
"To nie takie proste" odpowiedział święty.
"Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie"
Kazio pomysłał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące.
Biegnie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
"Chcę powrócić jako kura" odpowiedział. W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje.
Wtedy podszedł do niego kogut. "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut "Jak ci się podoba byc kurą?"
"No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
"Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko" powiedział kogut
"Jak mam to zrobić?"
"Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko
było już na ziemi.
"Łoł to było zaj***ste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł
się i wypadło z niego kolejne jajo.
Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
"Kazik co ty k**wa robisz! Obudź się!
Za...rałeś całe łóżko!!!!"
__________________

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ......

Odpowiedź z Cytowaniem
  #288  
Nieprzeczytane 16-11-2011, 19:33
alli's Avatar
alli alli jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Sląsk
Posty: 1 671
Domyślnie

Pod knajpę zajeżdża zamówiona przez kelnera taksówka. Kelner pakuje na tylne siedzenie trzech kompletnie pijanych klientów i instruuje taksówkarza: - Tego z lewej pan zawiezie na Kopernika, tego w środku na Kościuszki, a tego z prawej na Spokojną... - Ok, wszystko jasne. Po pięciu minutach taksówka ponownie podjeżdża pod knajpę, a taksówkarz woła kelnera: - Powiedz pan jeszcze raz, gdzie którego zawieźć, bo na zakręcie mi się przemieszali.
================================================== =
Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak cholera pyta: - Będziesz więcej pił? Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza: - Będziesz więcej pił? Mąż dalej nic. - Odpowiedziałbyś w końcu! Czy będziesz więcej pił?! Na co mąż z wysiłkiem: - Oooossssszzz, cholera... doobraaaaaaa, naaleej...
=================================

Namawia kumpel kumpla: - Ty, stary, chodź na ryby!! - E... daj stary spokój... - No chodź, nie daj się prosić - Człowieku! Ja w życiu nie trzymałem wędki w ręku i nie umiem łowić ryb! - A co tu trzeba umieć? Odbijasz, odkręcasz i polewasz.
================================================== =========
Rozmawia dwóch kolegów: - Podobno przestałeś pić? - To dzięki teściowej, stale widziałem ją potrójnie!
=================================
Mnisi zorganizowali konkurs na degustację alkoholu. Pierwszy wystartował zakonnik z Niemiec. Dostaje piwo, próbuje i po chwili mówi: - Hmm, piwo jasne... warzone w południowej Bawarii... hmm... z chmielu zebranego w 1998 roku. Oklaski, wiwat. Jako następny do testu podchodzi zakonnik z Francji, któremu jurorzy dali do rozpoznania wino. Zaczyna degustować i mówi: - Wino czerwone... rocznik 78, może 79... wyprodukowane w okolicach Bordeaux. Trzeci do konkursu staje mnich z Polski. Sędziowie chcieli z niego zakpić i dali mu bimber. Polak wychylił kieliszek i mówi:
- Żytnia! Na to sędziowie: - Brat się chyba pomylił... - Chwilunia, chwilunia. Żytnia 28, mieszkania 17.
============================

Pijak do pijaka: - Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko mu się urodziło. - Tak? A co ma? - Wyborową.
=============================
Dwóch nieźle podpitych facetów idzie ulicą. Nagle jeden pyta: - A właściwie to gdzie ty mieszkasz? - Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo? - Tak. - A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
- Tak. - To moje mieszkanie. A widzisz blondynę tam na balkonie? - Tą z dużym cycem? - Tak. - To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze? - Tak. - To ja.
__________________

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ......

Odpowiedź z Cytowaniem
  #289  
Nieprzeczytane 16-11-2011, 20:42
bronczyk's Avatar
bronczyk bronczyk jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Posty: 10 970
Domyślnie

Dzięki. Uśmiałam się niemożliwie.
__________________
http://www.klub.senior.pl/moje/bronczyk/blog/
Juniorek- zapiski collie.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #290  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 10:57
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #291  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:02
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #292  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:07
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #293  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:08
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #294  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:11
Jendrek Jendrek jest offline
Zagląda prawie codziennie
 
Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Podkowa Leśna
Posty: 366
Domyślnie

__________________


Hmm...
Odpowiedź z Cytowaniem
  #295  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:15
Zdzisia67's Avatar
Zdzisia67 Zdzisia67 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: kujawsko-pomorskie
Posty: 4 347
Domyślnie

__________________
Nie tłumacz się - przyjaciele tego nie potrzebują,
a wrogowie i tak nie uwierzą.
Elbert Hubbart

Odpowiedź z Cytowaniem
  #296  
Nieprzeczytane 17-11-2011, 11:16
Zdzisia67's Avatar
Zdzisia67 Zdzisia67 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: kujawsko-pomorskie
Posty: 4 347
Domyślnie



__________________
Nie tłumacz się - przyjaciele tego nie potrzebują,
a wrogowie i tak nie uwierzą.
Elbert Hubbart

Odpowiedź z Cytowaniem
  #297  
Nieprzeczytane 18-11-2011, 08:27
Zdzisia's Avatar
Zdzisia Zdzisia jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Aug 2008
Miasto: Gdańsk
Posty: 1 567
Domyślnie

Z korespondencji do firm ubezpieczeniowych

Samochód przede mną potrącił przechodnia,który jednak wstał,więc też na niego wjechałem.

Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy,jak odbił się od dachu mojego samochodu.

Świadek potracenia pieszego:zobaczyłem, że w powietrzu na wysokości 2 do 3 metrów leci,znany mi osobiście mieszkaniec Orzechowa.
Odpowiedź z Cytowaniem
  #298  
Nieprzeczytane 18-11-2011, 09:09
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie

Modlitwa wieczorna kobiety:

Ojcze nasz, który jesteś w niebie
Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie
Daj mi faceta i ma być bogaty
Ma mieć ferrari - za cash nie na raty
Duze mieszkanie, a najlepiej willę
Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę
Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę
Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę
Oglądać romanse, biżuterię kupić
W życiu mym nie będzie mogł się nigdy upić
Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki
Ja wydaję kasę - on płaci podatki
On nie ma kolegów - ja mam koleżanki
Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki
Złotych kart bez liku, czeków co nie miara
Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara


Modlitwa wieczorna faceta:

Panie mój daj mi głuchoniemą nimfomankę z dużym kontem w banku.
Ma być właścicielką sklepu monopolowego i mieć własny jacht i napalone
koleżanki nimfomanki.
Wiem że to się nie rymuje - ale tu nie o rym chodzi.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #299  
Nieprzeczytane 18-11-2011, 09:11
Bianka's Avatar
Bianka Bianka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 6 197
Domyślnie

Parę dni przed ślubem pan młody przychodzi do księdza, wręcza mu
dwieście złotych i mówi:/
- Proszę księdza, mam nietypową prośbę.
Proszę podczas dyktowania mi przysięgi małżeńskiej opuścić słowa:
,,Ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie
opuszczę aż do śmierci.
Dziękuję z góry...
Dzień ślubu.
Pan młody, pewny siebie, staje przed ołtarzem i wszystko idzie dobrze
do momentu złożenia przysięgi małżeńskiej.
Ksiądz pyta:
- Czy ślubujesz bezgraniczne oddanie swojej żonie, posłuszeństwo wobec
każdego jej rozkazu, przynoszenie jej śniadania do łóżka do końca
życia?
Czy klniesz się na Boga, że nigdy, ale to nigdy nie spojrzysz na inną
kobietę i nawet nie przyjdzie ci do głowy, że inne kobiety żyją na
świecie?
Pan młody, ciężko przestraszony i zszokowany, bąka w końcu:
- Ta... ta... tak...
Po ceremonii wściekły przybiega do księdza i pyta, co to wszystko
znaczy.
Ksiądz oddaje mu dwieście złotych i odpowiada spokojnie:
- Po prostu przebiła twoją ofertę.
__________________
Niespełnienie marzeń bywa czasem łutem szczęścia
Odpowiedź z Cytowaniem
  #300  
Nieprzeczytane 18-11-2011, 19:11
alli's Avatar
alli alli jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Sląsk
Posty: 1 671
Domyślnie

Nie było mnie wczoraj na seniorku, więc dzisiaj podwójna dawka śmiechu.


Dowcipy o góralach to mój szczególnie ulubiony temat. Ach, ta ich filozofia
__________________

Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana ......


Ostatnio edytowane przez alli : 18-11-2011 o 20:50.
Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

 



Podobne wątki
Wątek Autor wątku Senior Cafe Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Co śmieszy seniora? cz. IV - złote myśli i inne mądrości ludowe zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 701 25-04-2011 13:52
Prima Aprilis - najlepsze (i nie tylko) żarty Ewunia Humor, zabawa - wątki archiwalne 2 01-04-2011 08:32
Co śmieszy seniora cz. III - anegdoty, dowcipy, obrazki... :)) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 525 21-09-2010 16:24
Co śmieszy seniora cz.II - angdoty, dowcipy, chumory... :-)) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 539 28-01-2010 14:10
Co śmieszy seniora - anegdoty, dowcipy, rzarty :-) zenio Humor, zabawa - wątki archiwalne 512 15-06-2009 18:27

Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie

Zasady pisania postów
Nie Możesz: tworzenie nowych wątków
Nie Możesz: odpowiadanie na posty
Nie Możesz: wysłanie załączników
Nie Możesz: edytowanie swoich postów

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:46.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.