Ciekawe przepisy kulinarne

[krystynas53]

Tak sobie czytam i kopiuję Wasze przepisy i .. boję się co bedzie po świętach. Tyle tu dobruchnych rzeczy.
Sellenhel przypomniała mi pieguska którego kiedyś piekłam zawsze przy okazji robienia faworków. Dzięki wielkie.
Mimo że to nie jest wątek muzyczny, nie mogłam się oprzeć by nie wstawić tego cuda.
Po tych pysznościach może też nas to czekać.

http://www.youtube.com/watch?v=pSjTTrP1uZA

[Malwina]

Krystynko świetne....byłam na spektaklu...podziwiałam babeczki jak świetnie umiały sie same z sobą bawić na bazie naszych babskich problemów i śmiac....

[maluna]

No Krysiu...ten "gumowy pas" to coś dla mnie

[xys]

Helenka - ale dobry duszek !!!
sztama dziewczyny - na zdrowie Helenki !!!

Krzyś

Napisał sellenhel

Malwinko ja już dziś miałam jechać do córki
a zostałam jeszcze w domu bo synowa chciała
wszystko kupić gotowe łącznie z makowcem
ale mój 14-ni wnuk powiedział że woli żeby babcia
zrobiła wszystko bo jest smaczniejsze.
Więc zostałam i do środy wszystko synowej przygotuję
bo ona naprawdę nie ma kiedy ,z pracy wraca późno
więc trzeba dziewczynie pomóc.
Malwinko a jak wyjdzie znowu dziura to nie
martw się tym ważne że smaczny.
Życzę sukcesu.

[ewikomega]

Bardzo dobrze, że uaktywniony jest ten wątek-i widzę osoby kochające gotować, nie tylko jeść.
Mam prośbę- moje miłe i miły;
ja jestem kiepska kucharka ,
a czeka nas wesele wirtualne 26-go.
Myślę, że otrzymaliście zaproszenie
/jak nie to przepraszam .Jędrek i Lodzia zamieścili w moim profilu, a ja jako swatka zapraszam/.


Bardzo proszę w miarę możliwości o przygotowanie do skonsumowania na przyjęcie weselne dań, które z pewnością będą pyszne - ja tylko dobra jestem /stety lub nie stety/.w smażeniu jajecznicy
Na wesele na pewno :
pan młody przygotował napoje wyskokowe,
a panna młoda to co wiem szykuje barszczyk i bigos.
Jolita pomaga i przygotowuje wraz z personelem salę balową,
Luizka i Januszb muzykę,
Ja szykuję niespodzianki miłe dla pary młodej.

Jeszcze raz proszę o pomoc, będzie to pierwsze wesele wirtualne i myślę zabawa wspaniała-nie zabraknie atrakcji.

[toy_]

ja prosze o wyjasnienie mi sensu wirtualnego wesela...jak to skutkuje prawnie

[xys]

ok pomoge jak moge - dzieki za zaproszenie - tylko nie wiedzialem czy to nie o mnie idzie ??? jestem zyniaty od 37 lat. zona i tesciowa daleko. nie narzikam. ale zynie sie raz. ok jak nie ja to OK !

Napisał ewikomega

Bardzo dobrze, że uaktywniony jest ten wątek-i widzę osoby kochające gotować, nie tylko jeść.
Mam prośbę- moje miłe i miły;
ja jestem kiepska kucharka ,
a czeka nas wesele wirtualne 26-go.
Myślę, że otrzymaliście zaproszenie
/jak nie to przepraszam .Jędrek i Lodzia zamieścili w moim profilu, a ja jako swatka zapraszam/.


Bardzo proszę w miarę możliwości o przygotowanie do skonsumowania na przyjęcie weselne dań, które z pewnością będą pyszne - ja tylko dobra jestem /stety lub nie stety/.w smażeniu jajecznicy
Na wesele na pewno :
pan młody przygotował napoje wyskokowe,
a panna młoda to co wiem szykuje barszczyk i bigos.
Jolita pomaga i przygotowuje wraz z personelem salę balową,
Luizka i Januszb muzykę,
Ja szykuję niespodzianki miłe dla pary młodej.

Jeszcze raz proszę o pomoc, będzie to pierwsze wesele wirtualne i myślę zabawa wspaniała-nie zabraknie atrakcji.

WINO RYZOWE ! lepsze i tanio !

[Malwina]

Sellenhel dzieki za przepis na piernik robiony 2 tygodnie...rewelacja,
natomiast mimo wielu rad i wypróbowania ich na moim makowcu dziura w środku jak była tak była....nie ma mocnych...ale pyszny jest zawsze.

[maluna]

Myślę, że ta dziura w makowcu zależna jest od tego, co
zawiera masa makowa. Jak dodawałam składniki, które rosną
np. jajka, też miałam w środku dziurę. Teraz stosuję inny przepis i wszystko jest o.k.

[sellenhel]

Napisał maluna21

Myślę, że ta dziura w makowcu zależna jest od tego, co
zawiera masa makowa. Jak dodawałam składniki, które rosną
np. jajka, też miałam w środku dziurę. Teraz stosuję inny przepis i wszystko jest o.k.

Malwinko cieszę się że piernik był udany.
Nie martw się Malwinko Mnie w tym roku
też zrobiła się dziura choć tak bardzo się
starałam,ale moje wnuki powiedziały
że im ta dziura nie przeszkadza bo i tak jest
pyszniejszy jak ten ze sklepu.
Malunko to teraz na Ciebie kolej i musisz zdradzić
ten Twój sekret.
Pozdrawiam Was dziewczyny

[maluna]

Mój przepis jest prosty, dostałam go od znajomego cukiernika.
Upraszczając, gotuje się syrop "do nitki" i dodaje się do niego trzykrotnie zmielony mak, zapach i bakalie. To wszystko.
Jeżeli to kogoś zainteresuje, to mogę
podać dokładne proporcje

[krystynas53]

Malunko, poproszę

[sellenhel]

Napisał krystynas53

Malunko, poproszę

Myślę Malunko jak podasz proporcje to
dziewczyny będą zadowolone ,
ja też poproszę tak jak Krystyna
Wiedzy nigdy nie za wiele

[Sabinka41]

Helenko przyszłam Ci podziękować, wykorzystałam
Twój przepis na strucle z makiem,na paszteciki moja
rodzinka i goście byli zachwyceni
Malunko skórka pomarańczowa według Twojego przepisu
pychotka bardzo dziękuję pozdrawiam

[sellenhel]

Sabinko cieszę się bardzo że wszystko się
udało i wszystkim smakowało,
jeśli tylko kiedyś będziesz mieć jakieś pytania
to pytaj śmiało a wspólnymi siłami zawsze jakaś
dobra rada się znajdzie
Pozdrawiam Sabinko i życzę wszystkiego dobrego
w Nowym Roku.

[maluna]

W przeddzień umyć i zalać 1/2kg maku wrzącą wodą, tak aby była 2 cm nad powierzchnią maku.
Na drugi dzień mak odcedzić na sicie.
Mak zmielić trzy razy,
40 dkg cukru zalać 3/4 szklanki gorącej wody i gotować syrop,
na małym gazie, do nitki tzn. jak spływa z łyżeczki to ostatnia kropla zamienia się w niteczkę.
Odstawiamy syrop i do gorącego wkładamy zmielony mak, bakalie i zapach (najlepiej migdałowy).
Z tej porcji można upiec trzy duże makowce.
Jednego dnia robię mak, a następnego piekę makowce.

[maluna]

Pozdrawiam Was wszystkie miłe dziewczyny
Jak chcecie to podam też przepis na ciasto drożdżowe do makowca,
bo jest dobre do wałkowania, nie klei się i wychodzi super w przekroju
Jednak dopiero jutro, bo muszę przepisać z zeszytu.

[bronczyk]

Podaj ten przepis. Mam zamiar zrobić makowca to poczekam i będę miała taki jak ty robisz.

[maluna]

Dobrze Halinko, zaraz biorę się za przepisywanie

[maluna]

Ciasto na makowiec (wychodzą 3 makowce)

Składniki

3/4 kostki margaryny
3 łyżki cukru
3 całe jaja
12 deko drożdży
1/2 szklanki cieplego mleka
szczypta soli
mąka (ilość nie jest określona)
pergamin- 3 kawałki do zawinięcia makowców

Pokruszyć drożdże i wymieszać z mlekiem
łyżeczką mąki i cukru.
Poczekać az drożdże zaczną rosnąć.

Na stolnicę sypiemy mąkę i dodajemy rozczyn
drożdży, cukier i rozbełtane jajka, a potem stopioną margarynę i zagniatamy wolne ciasto.
Ilość mąki nie jest określona,
ale ciasto ma być miękkie, mąki tylko tyle żeby
połączyć wszystkie składniki.
Z ciasta robimy kulę i wkładamy do dużego naczynia
z zimną wodą. Może być wiaderko plastikowe.
Ja wkładam, to ciasto do woreczka plastik, ale nie jest
to konieczne. Po chwili ciasto wypłynie. Osuszam papier.ręcznikiem.
Zagniatamy jeszcze raz podsypując trochę mąki.
Zaletą tego ciasta jest łatwość wyrabiania, tylko chwila i to,
że łatwo się wałkuje.
Dzielimy ciasto na 3 części i kolejno wałkujemy na prostokąt,
na którym rozkładamy mak i równo zawijamy. Sklejamy palcami końce.
Każdy makowiec przesuwam na przygotowany pergamin, który
zawijam w rulon, zostawiając trochę luzu na wyrośnięcie.
Makowce (wszystkie trzy) układam na blaszce i piekę około 1 godzinę.
Nie mogą być ułożone zbyt ciasno, żeby boki mogły się upiec.
Sprawdzam patyczkiem czy są upieczone.
Po przestygnięciu lukrujemy i posypujemy drobno posiekanymi
orzechami, skórką pomarańczową lub rodzynkami.
Do maku też dodaje rozdrobnione orzechy, skórkę i rodzynki,
o czym nie napisałam podając przepis na mak.

To przepis wielokrotnie wypróbowany i zawsze się udaje.