|
30-07-2012 13:04 To, co ty wiesz, to niekoniecznie ja wiedzieć muszę, prawda? Niekiedy ludziom się wydaje, że nie muszą informować o każdym swoim kroku, przesyłać wiadomości, być w stałym kontakcie. Mają trochę racji, ale tylko trochę. Są na wakacjach, mają prawo odpocząć. Nie chodzi o to, aby dać się prowadzać na sznurku uzależnienia, jednak jakaś informacja się ludziom bliskim należy, przecież nie wiedzą co się dzieje w danym miejscu, o danej godzinie... Wczoraj przeżyłam trudne chwile. Rodzina miała wrócić z wojaży zagranicznych. Nadchodził już wieczór, a telefon milczał jak zaklęty. Wszelkie próby kontaktu kończyły się niepowodzeniem. Przeżyłam trudne chwile. Powiększyło się grono wspomagające mnie, sprawdzono terminy przylotu samolotów, ale mnie czekanie uziemiało. W końcu otrzymany SMS trochę mnie odreagował, gdyby nie to, nie wiem jak przeżyłabym noc. W życiu wszystko się zdarzyć może, jednak moje fantazje wykraczały poza możliwości życia. Wieczór spędziłam z Irvingiem, który na skutek mojego zdenerwowania, wyprowadzał mnie niekiedy z równowagi. Głosząc swoje poglądy, niejako wciągał mnie w ich orbitę. „Sztuka jeszcze nikomu nie pomogła… Ludzie nie mają z niej konkretnego pożytku: nie mogą jej zjeść, nie zastąpi im mieszkania ani jedzenia, a jeśli są chorzy, nie jest w stanie ich uleczyć.” Mnie też nie uleczył. Pomogła melisa i tabletka nasenna. Przecież musiałam się chociaż zdrzemnąć. Przemyślenia na temat roli sztuki w życiu zostawiam do indywidualnego rozważenia. Zapraszam do Dniewnika, gdzie zdradzam swoje inne fascynacje http://hallas.pl.tl/lipiec-2012.htm Ale tak na marginesie. Przeczytałam kiedyś opinię na temat materii i ducha. Chodziło o to, co jest bardziej realne. Materia składa się z atomów, a atom to właściwie NIC, ser o olbrzymich dziurach, tak wielkich, że nie widać krawędzi. Czym więc jest materia składająca się z atomów? To wielkie NIC. Może zatem duch jest ważniejszy… Jeżeli ktoś miałby jednak powiedzieć co jest głównym składnikiem atomu to zasadniczo powinien powiedzieć, że NIC. Dlaczego? A dlatego, że jeżeli popatrzymy na rozmiar jądra atomu (np. wodoru ~ 1fm) i porównamy ze średnica (1Å). Wyobraźmy sobie, że powiększamy atom tak by jądro atomu miało średnicę 1 m to rozmiar atomu miałby 100km. Z takiej odległości na pewno nie moglibyśmy dostrzec jądra atomu (szczególnie takiej wielkości). A co jest pomiędzy? Właśnie! Pomiędzy nie ma NIC! (w zasadzie to właśnie jest NIC). Jeżeli tak popatrzeć na substancje otaczające nas to wydają się zadziwiająco puste. Pozdrawiam 29-07-2012 09:35 Ogłoszono na Facebooku konkurs "Dachowiec miesiąca". https://www.facebook.com/media/set/?...04038&type= 1 Podaję adres, aby nie posądzono mnie o działanie z niskich pobudek. Moim ulubieńcem jest Kiszot, gdyż znam to kocie nasienie, lubię i dlatego zapraszam do obejrzenia, a może nawet liczę na lajki, czyli kliknięcie - lubię to. To mój typ i mam nadzieję, że zyska Waszą sympatię https://www.facebook.com/media/set/?...type=3&theater Sama zajęłam się jego promocją, gdyż moja córka uważa, że tak nie można postępować, ale pytam wobec tego - w jaki sposób ludzie mają się o czymś dowiedzieć?! Ja umieściłam jego fotkę na profilu i wcale nie mam z tej racji wyrzutów sumienia. Jej już nie wypadało sprawę przemilczeć, więc się odezwała. Tak to już z dziećmi jest!!! Zapraszam do Dniewnika, gdzie opisuję wczorajszy dzionek. Spędziłam go w domu z racji pogody. Upał był nie do zniesienia. W nocy lało i dzisiaj wybieram się na grzyby, ale po południu, gdyż teraz bez kaloszy by się człowiek nie ruszył w tych mokrościach. http://hallas.pl.tl/lipiec-2012.htm Pozdrawiam 27-07-2012 19:06 U nas wszedł na ekrany Batman - "Mroczny rycerz powstaje". Aż strach to oglądać po strzelaninie jaka była związana z filmem. Młodzi ludzie chyba gubią poczucie rzeczywistości. To wirtualna rzeczywistość, to nie jest prawdziwe życie - słyszę. Nie wiem czy to tak odbierają naprawdę. Dziecko jest w stanie stworzyć sobie swój świat i uważać go za prawdziwy. Mój wnuk też ma kłopoty. Mama trzyma wszystko w ryzach, ale niekiedy wymyka się coś spod kontroli, gdy rodzice zajęci, a dziecko samo sobie wypełnia czas. Ostatnio chciałam uczynić go moim kierownikiem w świecie gier. Poprosiłam aby coś wybrał dla mnie. Wszystko mnie raziło więc przeszedł do gier bez ograniczeń wieku. Myszka miała ściągnąć serek, a wypadku, gdy coś się nie udawało, spadała na płotek z kolców... Byłam przerażona. - Babciu to jest gra dla malutkich dzieci a ty robisz problemy! Tak się nie dzieje naprawdę. Niby się nie dzieje, ale przecież samo patrzenie na to kurczy plecy z przerażenia. Kto takie idiotyczne gry tworzy?! Ciągle do kogoś strzelają, ktoś ginie i to ma rozwijać wyobraźnię, kształcić spostrzegawczość, kształtować osobowość. Coś tutaj jest chyba nie tak. Do czego to świat dojdzie. Przecież nie chodzi o to, aby dzieci nie korzystały z gier, ale nich one będą mądrze zaplanowane. Ja żyję w zupełnie innym świecie i jakoś takie gry zupełnie nie są mi do szczęścia potrzebne. Zapraszam do Dniewnika. Dzisiaj o Lubostroniu. Może jeszcze pamiętacie akcję głosowania związaną z tym przepięknym pałacyku. http://hallas.pl.tl/lipiec-2012.htm Pozdrawiam 25-07-2012 09:16 Wczoraj usłyszałam opowieść o kocie, który poczuwał się do opiekowania się rodziną u której zamieszkał. Według mnie to dusza jakiegoś hardego mężczyzny wcieliła się w kota. W odruchu miłości do kociego plemienia przygarnięto małego kociaka. Kotek rósł i potężniał, aż zrobił się wcale pokaźnym kotem. Mieszkali na parterze i nie było przeszkód aby zwierzątko zażywało przechadzek po trawniku i ogrodzie. Pewnego wieczora przyniósł gołębia z przegryzionym gardziołkiem i złożył u stóp małżonków. Zaczęło się to zdarzać coraz częściej, doniósł jeszcze dwa chomiki i sporadycznie inne zwierzątka, które nie umknęły z jego łapek. Pewnego słonecznego popołudnia towarzyszył państwu X w czasie spaceru do podmiejskiego lasu, który był niedaleko. Spotkali się z sąsiadem w towarzystwie wilczura biegającego samopas. Pan ten dał swojemu psu też nieco wolności. Zwierzęta stanęły naprzeciw siebie. Wszyscy znieruchomieli w obawie o kota, który mógł stać się ofiarą wrodzonej psiej niechęci do kotów. Kot jednak nie uląkł się psa, zamiauczał, nasrożył wąsa i zawisł na szyi wilczura nie spodziewającego się takiego obrotu sprawy, zamknął go w uścisku mocnych kocich łap i przegryzł mu tętnicę szyjną. Mimo natychmiastowej pomocy weterynarza nie udało się psa uratować. Przerażeni właściciele kota, którzy spodziewali się na dodatek przyjścia na świat potomka, poszukali nowego lokum dla walecznego kocura bojąc się o dziecko… Kot poszedł do gospodarstwa, gdzie zajął się pogromem myszy i szczurów, z którymi nie umiano sobie poradzić. Dalsze jego losy nie są znane. Nie wiadomo kto zginął jeszcze w jego silnych kocich łapkach. Miałam kota i wiem co potrafi, ale takie okazy zdarzają się raczej rzadko. Kociulek to zwykle łagodne zwierzątko, a że coś tam na boku odłowi, to już inna sprawa. W DNIEWNIKU tonę z zapachu poziomek, zrzucam kamienie i dotrzymuję danych sobie obietnic, zapraszam http://hallas.pl.tl/lipiec-2012.htm Pozdrowienia ślę 24-07-2012 18:38 Afera taśmowa zdominowała wszystko. Ciekawa jestem kto udostępnił taśmy i dlaczego. Nie mówię, że to źle. Najwyższy czas zrobić z tym porządek. Wszyscy wiedzieli, ale nikt nic nie mówił. Jak to mogło się stać, że przez tyle lat nie dopatrzono się wyprowadzania pieniędzy ze spółki skarbu państwa do prywatnych kieszeni?! Dorzucę jeszcze sprawę immunitetu poselskiego. Za popełnione przestępstwa poseł powinien odpowiadać tak, jak każdy obywatel. Jeden z posłów po pijaku by staranował policjanta, rady bije żonę i wszyscy milczą, aby się mu nie narazić, urzędnicy zarabiają więcej niż niż premier - co to u licha jest? Władza chyba ogłupia ludzi. Wydaje im się, że wszystko mogą. W Dniewniku rozliczam się sama z sobą, gdyż też nie jestem w porządku. Narzekam, a co robię aby coś zmienić, nic. Dosyć tego gnuśnienia. http://hallas.pl.tl/lipiec-2012.htm Ukłony przesyłam
|
Archiwum
2007
Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2008 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2009 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2010 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2011 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2012 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2013 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2014 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2015 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2016 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2017 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2018 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2019 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2020 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2021 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2022 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2023 Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień 2024 Luty Marzec Kwiecień |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:52.