|
Który to juz raz
11-01-2018 09:33 AM
[size="3"]Gdyby było normalnie, to już byłabym w samochodzie z kwiatami, zniczami i jechałybyśmy do cmentarz w Sosnowcu. Tam spoczywają moi rodzice i mąz Tadeusz. Jednak normalnie nie jest. Córka Mirunia po raz pierwszy będzie na grobie swojego męża Adama, którego pochowaliśmy na Powązkach 2 tygodnie temu. Ja powoli zbieram się aby pojechać i odwiedzić grób siostry, szwagra i siostrzeńca na Starym Cmentarzu w Kielcach. Zatrzymam się przy ścianie poświęconej przewodnikom świętokrzyskim, gdzie jest zamieszczone nazwisko mojego męża.
Myślę o tych wszystkich, których znałam, ceniłam, kochałam, którzy rozproszeni sa po różnych cmentarzach Polski. Tam jest ich więcej niż tutaj na ziemi.
Az dziw bierze, że jeszcze żyję!
Dla mnie 1 listopad przeniesiony zostanie na 4 listopad. Wtedy pokłonie się moim zmarłym na grobach cmentarzy sosnowieckich.
[size="3"]Gdyby było normalnie, to już byłabym w samochodzie z kwiatami, zniczami i jechałybyśmy do cmentarz w Sosnowcu. Tam spoczywają moi rodzice i mąz Tadeusz. Jednak normalnie nie jest. Córka Mirunia po raz pierwszy będzie na grobie swojego męża Adama, którego pochowaliśmy na Powązkach 2 tygodnie temu. Ja powoli zbieram się aby pojechać i odwiedzić grób siostry, szwagra i siostrzeńca na Starym Cmentarzu w Kielcach. Zatrzymam się przy ścianie poświęconej przewodnikom świętokrzyskim, gdzie jest zamieszczone nazwisko mojego męża.
Myślę o tych wszystkich, których znałam, ceniłam, kochałam, którzy rozproszeni sa po różnych cmentarzach Polski. Tam jest ich więcej niż tutaj na ziemi.
Az dziw bierze, że jeszcze żyję!
Dla mnie 1 listopad przeniesiony zostanie na 4 listopad. Wtedy pokłonie się moim zmarłym na grobach cmentarzy sosnowieckich.
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:35.