menu

senior.pl - aktywni w każdym wieku

Wróć   Klub Senior Cafe
Zarejestruj się FAQ / Pomoc Szukaj Dzisiejsze Posty Oznacz Fora Jako Przeczytane

27-11-2012 11:37

Ostatnie miesiące nie sprzyjały rozrywce, ani myśli o niej, oj nie sprzyjały!.

Nawet imieniny mojej ukochanej „przyszywanej córki” Eli odbyły się zupełnie inaczej niż w formie do której jesteśmy przyzwyczajeni. Zaprosiła mnie do teatru na sztukę „Happy Brithaday” francuskiego dramaturga Victora Lanoux. w reżyserii Piotra Szczerskiego Nie widziałam o czym sztuka, nawet nie przypuszczałam, że stanie mi się tak bliska.

Jest to właściwie komedia, ale czasami ma się wrażenie ,że przyszło się do teatru na tragedię. Dowcipnie przekorny tekst autora opowiada o kłopotach z pamięcią głównej bohaterki, Babki i wynikających stąd konsekwencjach dla jej najbliższych: Matki i Wnuka.

Babka jest 90 letnią damą. Na jej zacny jubileusz ma przyjść burmistrz zabiegający o głosy w zbliżających się wyborach. Jej szalone pomysły, dyktowane nieodpartą logiką osoby doświadczającej utraty pamięci – najprawdopodobniej cierpiącej na chorobę Alzheimera – sprowadzają wszystkie usiłowania Matki i Syna wniwecz.

Starcza demencja, jako powód do zabawy? Nasuwa się pytanie, czy tak aby się godzi,czy to aby moralne. W tej sztuce nie znajdziemy naigrawania się z ludzkich ułomności.

Starość skazuje Babkęją na nieustanne potyczki z oporną pamięcią,
. na nieuchronne oddalanie się od spraw tego świata, które głęboko ukochała. Na nieskrępowane przejście w odmienne stany świadomości, słowem – w żywioł czystej anarchii. Jako uosobienie anarchii może sobie bowiem na wszystko pozwolić, z czego też w sposób nieskrępowany korzysta. Wygląda na to, że nieświadomie, ale czy na pewno?
Bez tej przypadłości bohaterka nigdy zapewne nie poważyłaby się aż tak niestosownie obnażyć nie tyle własne słabości, ile właśnie familijne. Sklerotyczne wybryki Babki okażą się dla rodziny wręcz zbawienne. Dzięki jej wypowiedzią z Matki i Wnuka opadną maski z twarzy, zobaczą siebie jacy są naprawdę.

Pod pozorami komedii, gwarantującej dobrą rozrywkę, wybuchy spontanicznej radości i wesołą zabawę W. Lanoux przemyca to, co w teatrze jest najważniejsze – głęboko ludzki dramat. Jego sztuka to tragifarsa o zagubieniu współczesnego człowieka. Głęboko nieszczęśliwego w swojej samotności i niezrozumieniu.

Wychodząc z teatru milczałyśmy, było wiele do przemyślenia.Dopiero pięknie oświetlona Bazylika i Pałac pozwoliła nam wrócić do rzeczywistości.

22-11-2012 11:05

Walczę jak umiem z samotnością, chociaż moje „przyszywane córki” a także ta najprawdziwsza córka mówią, że samotną to przecież nie jestem gdyż otoczona jestem nimi. Jest to prawda, ale prawda częściowa. Samotność wkrada się na różne sposoby i przychodzi różnymi drogami. Walka nie jest łatwa, ale też nie beznadziejna.

Pomaga mi w tym głównie uczestnictwo na zajęciach ŚUTW.

Czekam na poniedziałek bo w południe jest gimnastyka w wodzie. Ćwiczenia wspaniałe, woda jak trzeba, dodatkowe urządzenia masują, biczują i sprawiają przyjemność. Ten basen znam od dawna, ale teraz uczestniczę w zajęciach grupowych. Jeszcze pań nie znam, mówimy sobie tylko dzień dobry, ale wiem, że nie jestem sama. Poznała mnie w grupie jakaś pani , przypomniała mi skąd się znamy okazało się, że z banku a było to dawno, jeszcze przed jej zwolnieniem z pracy. Też jest wdową, ale 3-letnią, ja 4-miesięczną. Jest punkt zaczepienia.

Między tymi zajęciami a popołudniowymi wykładami, poszłam na film „Pokłosie”. Do kina „Moskwa” chodziłam dawno temu. Czytałam, że były zakusy aby go zlikwidować, ale na szczęście ostało się. Bilet kupuję bez kłopotu. Przezorne kierownictwo kina do biletu dołączyło paczuszkę chusteczek higienicznych. Film wyświetlany jest w małej sali studyjnej, widzów jest 3, słownie trzy, kobiety, starsze.

Mając już jakąś wiedzę gazetową i internetową na temat filmu, czekałam na najgorsze. Przeżyłam, nawet nie musiałam używać chusteczek, ale wyszłam zdruzgotana. Wdzięczna jestem tym wszystkim którzy stworzyli ten film, głównie reżyserowi Pasikowskiemu i aktorom, tym młodym i tym starym a szczególnie pani Szaflarskiej Trzeba być odważnym aby zagrać w takim filmie. Obrazy filmowe będą we mnie długo, a szczególnie macewy w szumiących a potem spalonych łanach żyta.
Zachęcam do obejrzenia wszystkich. Wiem, że wnuczka moja Ola też się wybierze na film, sprawy żydowskie nie były i nie są Jej obojętne.

Po 16-tej jest wykład. Na podstawie listów pisanych do władz PRL oceniana jest rzeczywistość w tamtym kraju , który niektórzy chcą wykreślić z pamięci i zakopać do czarnej dziury. Słucham, widzę a właściwie czuję jak profesor stara się być obiektywny. Porównuję z własnymi doświadczeniami, bo przecież wtedy byłam, żyłam, widziałam i doświadczałam. Nie z wszystkim się zgadzam. Dyskusji nie było, bo przecież to wykład.

Jadąc samochodzikiem do domu, zastanawiam się czy listy mierzone nawet tysiącami mogą stanowić podstawę do oceny ówczesnej rzeczywistości.

Wracam, przychodzi Tereska i mówi, że martwi się kiedy jadę nocą, 17-ta to ciemność, a 18-ta głęboka noc a oczy co raz gorsze a termin zabiegu ciągle daleki. Potem jestem sama a może nawet nie sama bo przecież z moimi niekończącymi się myślami.

11-11-2012 10:43

Sama data mówi, że należałoby dzisiaj pisać o święcie niepodległości i o strachu jaki rodzi się w moim sercu na samą myśl jak przebiegną manifestacje. Jednakże postanowiłam wrócić do piątku bo był dla mnie wyjątkowy.

Dwa dni wcześniej ze skrzynki wyjęłam kopertę a nadawcą było Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach. Zdziwiłam się bo rzadko tam zaglądam, ostatnio byłam na wystawie kiedy to moja córka wystawiała swoje prace zdobnicze ze szkła.Nikt przecież w BWA mnie nie zna, zatem skąd znali mój adres.? Wszystko się wyjaśniło gdy otwarłam list a w nim zaproszenie od Andrzeja Słomskiego. Powróciły wspomnienia. Ostatnio widzieliśmy się 9 lat temu kiedy to żegnał Kielce po kilkuletniej działalności politycznej i wyjeżdżał na Ukrainę. Pożegnanie było piękne choć smutne, jak to pożegnania. Odbyło się w Pałacyku Zielińskiego i tam po raz pierwszy dowiedziałam się, że Andrzej rysuje bowiem żegnał nas nie tylko On ale też jego wystawa. Wtedy podarował mi swój mały obrazeczek.

Potem ślad po nim zaginął, były jeszcze jakieś telefony świąteczne i noworoczne, ale potem cisza. I dopiero w ten piątek na wystawie zobaczyłam go i jego nową wystawę.Pojawili się na wystawie Ci sami ludzie co 9 lat temu (oczywiście nie tylko oni), jego przyjaciele. Powitanie było najserdeczniejsze z serdecznych, nie sposób będzie go zapomnieć.

Zwiedzałam salę wypełnioną jego rysunkami, ze zdziwieniem bo nigdy nie przypuszczałam że może zajmować się rysunkiem tak na wskroś nowoczesnym.

Kiedy wróciłam do domu i przeglądałam pięknie wydany katalog, z uwagą czytałam, że A. Słomski jest rysownikiem, politykiem i dyplomatą. O tym, że był posłem na Sejm w latach 1993-2001 wiedziałam. Od 2003r. jest Konsulem RP na Ukrainie. Uprawia rysunek ołówkiem. Swoje prace pokazywał na wystawach: w D.S.T w Kielcach, w Domu Artystów w Kijowie, w Winnicy, we Lwowie.
I tak pomyślałam sobie, że praca twórcza pasuje do jego osobowości – delikatnej i subtelnej.

Równocześnie odbyła się wystawa Tomasza Domańskiego z Wrocławia –recycling program.

Pisząc to słucham patriotycznych melodii, które w moim rodzinnym domu były często śpiewane przez ojca. I tak przeszłość łączy się z teraźniejszością


11-11-2012 10:19

Sama data mówi, że należałoby dzisiaj pisać o święcie niepodległości i o strachu jaki rodzi się w moim sercu na samą myśl jak przebiegną manifestacje. Jednakże postanowiłam wrócić do piątku bo był dla mnie wyjątkowy.

Dwa dni wcześniej ze skrzynki wyjęłam kopertę a nadawcą było Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach. Zdziwiłam się bo rzadko tam zaglądam, ostatnio byłam na wystawie kiedy to moja córka wystawiała swoje prace zdobnicze ze szkła.Nikt przecież w BWA mnie nie zna, zatem skąd znali mój adres.? Wszystko się wyjaśniło gdy otwarłam list a w nim zaproszenie od Andrzeja Słomskiego. Powróciły wspomnienia. Ostatnio widzieliśmy się 9 lat temu kiedy to żegnał Kielce po kilkuletniej działalności politycznej i wyjeżdżał na Ukrainę. Pożegnanie było piękne choć smutne, jak to pożegnania. Odbyło się w Pałacyku Zielińskiego i tam po raz pierwszy dowiedziałam się, że Andrzej rysuje bowiem żegnał nas nie tylko On ale też jego wystawa. Wtedy podarował mi swój mały obrazeczek.

Potem ślad po nim zaginął, były jeszcze jakieś telefony świąteczne i noworoczne, ale potem cisza. I dopiero w ten piątek na wystawie zobaczyłam go i jego nową wystawę.Pojawili się na wystawie Ci sami ludzie co 9 lat temu (oczywiście nie tylko oni), jego przyjaciele. Powitanie było najserdeczniejsze z serdecznych, nie sposób będzie go zapomnieć.

Zwiedzałam salę wypełnioną jego rysunkami, ze zdziwieniem bo nigdy nie przypuszczałam że może zajmować się rysunkiem tak na wskroś nowoczesnym.

Kiedy wróciłam do domu i przeglądałam pięknie wydany katalog, z uwagą czytałam, że A. Słomski jest rysownikiem, politykiem i dyplomatą. O tym, że był posłem na Sejm w latach 1993-2001 wiedziałam. Od 2003r. jest Konsulem RP na Ukrainie. Uprawia rysunek ołówkiem. Swoje prace pokazywał na wystawach: w D.S.T w Kielcach, w Domu Artystów w Kijowie, w Winnicy, we Lwowie.
I tak pomyślałam sobie, że praca twórcza pasuje do jego osobowości – delikatnej i subtelnej.

Równocześnie odbyła się wystawa Tomasza Domańskiego z Wrocławia –recycling program.

Pisząc to słucham patriotycznych melodii, które w moim rodzinnym domu były często śpiewane przez ojca. I tak przeszłość łączy się z teraźniejszością.

07-11-2012 11:09

Tej nocy spać nie chciałam. Nawet martwiłam się, że mogę zasnąć i od 3,00 nie słuchać audycji radiowej o wyborach prezydenta w USA. Sprawa dla mnie nader ważna. Pamiętam jak 4 lata temu córka zadzwoniła do mnie i powiedziała „Mamuś, rozpoczyna się nowa era, w USA na prezydenta wybrany został Afro-American Barack Obama”.

Śledziłam z uwagą Jego poczynania i trudności na jakie napotykał podczas swojej prezydentury, tym bardziej śledziłam akcje wyborczą a także huśtawkę swoich nastrojów, bo to raz Obama innym razem Romney miał wyższe słupki poparcia.

Dlaczego dla mnie B. Obama – urzędował w bardzo trudnych czasach kryzysu, udało Mu się zmniejszyć bezrobocie, przemysł samochodowy wyraźnie wszedł na ścieżkę wzrostu, sprawy zdrowia, ubezpieczeń i oświaty uznał za priorytetowe. Zwrócił się w kierunku ludzi słabszych, do wszystkich grup społecznych, którzy ze względu na pochodzenie, przynależność, warunki ekonomiczne wymagali pomocy państwa. Odpowiada mi również polityka zagraniczna, wycofanie się z wojny w Irakui, działania na rzecz zakończenia wojny w Afganistanie, utrzymywanie dobrych stosunków z Rosją. Zapewne ktoś zapyta a co z naszą tarczą ? Nie jestem pewna czy trzeba ja zakładać a poza tym kto nam zagraża? Może to i naiwne z mojej strony, ale tak właśnie myślę.

Obamę dostrzegam jako człowieka,który z każdym jest wstanie porozumieć się, jest mądry, rzeczowy, przyjazny i wspaniały mówca. Nie mówię już o stosunkach rodzinnych. Która z nas nie chciałaby być tak traktowana jak Michelle.? Które z dzieci nie chciałyby mieć takiego ojca jak one?

Dlatego ciesze się.

Zastanawiam się jednak nad tym dlaczego 70¬ procent Europy wybrałoby na prezydenta Obamę, a tylko Polska nie.? Słuchałam naszych publicystów, naukowców, którzy jeszcze o godz.7-ej rano, kiedy już było wiadomo kto zwyciężył mówili „że kto wie ?” a może jednak…nie Obama.

Strona 1 z 2:
 1 
 > 
Archiwum
2007
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2008
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2009
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2010
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2011
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2012
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2013
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2014
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2015
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2016
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2017
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2018
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2019
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2020
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2021
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2022
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2023
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień
2024
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:54.

 
Powered by: vBulletin Version 3.5.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.